Ostatni post z poprzedniej strony:
Bardzo dzieuję za wejścióweczkę - byłam z samego ranaTłum niesamowity. Nie spodziewałam się, że będzie aż takie zainteresowanie.
Z mojego punktu widzenia to jest nadal za mało stoisk akwarystycznych ale myślę, że jak się sklepy zorientują ile ludzi na te targi przychodzi to tych stoisk będzie coraz więcej.
Jakbym chciała mieć węża/jaszczurkę czy pająka to na pewno byłabym wniebowzięta.
O tym, że widok gryzoni na pokarm mnie zabił to chyba nie musze pisać, bo wszyscy i tak już wiedzą, że jestem szurnięta.
No ale z prefitrem wyszłam i co ważne porozmawiałam z Cinkiem o szafeczce