Ostatni post z poprzedniej strony:
Ja swąją uodporniłem totalnie. Posiadam oprócz rybek też gekona i modliszkę a one jedzą żywe mączniki.
To tak jak ja. Zona po pierwszych pretensjach przestała po prostu na to patrzeć.
Co do zróżnicowania to wyrobiłem sobie metodę "na niespodziankę". Sięgam do szafki bądź szuflady w zamrażalce nie patrząc i wyciągam a chybił trafił. Trochę tego mam jeżeli chodzi o mrożonki. W przypadku suchego mam tylko ze trzy puszki Softa Tropicala i trochę próbek różnych pokarmów ale te tzn. suche pokarmy używam na prawdę sporadycznie. Główna dieta moich ryb to mięsko. Ostatnio nawet zakupiłem na giełdzie muszki owocówki nieloty ale wyrzuciłem je bo zaczęły mi podróżować po mieszkaniu.