[30l] Hacjenda bojownika
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
[30l] Hacjenda bojownika
Wymiary akwarium: 40x25x30 cm, pojemność nominalna 30l
Filtracja: Filtr wewnętrzny Fan Mini Plus z deszczownią, wkład - gąbka
Grzałka:Sera 50W
Pokrywa: fabryczna
Oświetlenie: świetlówka 11W (zwykła biała)
Podłoże: żwirek bazaltowy
Dekoracje: korzenie
Obsada: 1 bojownik, krewetki babaulti, ślimaki anantome helena, ampularia
Roślinność: żabienica amazońska, najas guadelupensis, bolbitis heudeloti, cryptocoryne wendtii green, cryptocoryne costata (chyba), subwassertang, microsorium windelov, mech phoenix
Nawożenie: nawóz w kulkach JBL 7 balls, nawóz w płynie Tropica AquaCare Plant Nutrition Liquid+
Pokarmy:
Bojownik - żywe i mrożone robale, płatki TetraBetta, granulki Hikari Gold, płatki Tetra Pro Colour, granulki Tetra Min, żel z dafni Tetra Fresh Delica, Sera Red Bloodworms (suszona ochotka), granulki Tropical D-Allio Plus, granulki Tropical Spirulina Super Forte;
Krewetki - Shirakura, gotowane warzywa
Technika CO2: brak
Podmiany wody: raz w tygodniu ok.5l
Ostatnio zmieniony ndz sty 10, 2010 12:38 am przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: wt sie 26, 2008 12:07 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Fajany nieład
Według mnie mógłbyś Limnophile przesunąć w lewy tylny róg i te wysokie roślinki z tyłu ułożyć w jakąś zwartą kupę. Wyglądałoby o wiele lepiej. Możesz też korzeń ułożyć tak, żeby leżał pod skosem(od prawego tylnego do lewego przedniego rogu)
To chyba tyle.
Według mnie mógłbyś Limnophile przesunąć w lewy tylny róg i te wysokie roślinki z tyłu ułożyć w jakąś zwartą kupę. Wyglądałoby o wiele lepiej. Możesz też korzeń ułożyć tak, żeby leżał pod skosem(od prawego tylnego do lewego przedniego rogu)
To chyba tyle.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
W rogu jest filtr, więc niestety nic się tam przesunąc nie da.
Roślinki z tyłu regularnie przycinam, więc się powoli zagęszczają i kupa sama się zrobi
Roślinki z tyłu regularnie przycinam, więc się powoli zagęszczają i kupa sama się zrobi
-
- Początkujący
- Posty: 17
- Rejestracja: wt lis 18, 2008 12:09 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
ale zielono, aż po oczach daje
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: sob lis 15, 2008 6:51 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Teraz jest ciut inaczej, bo prawie cały mech na skorupkach zastąpiłam subwassertangiem na skorupkach, doszła jeszcze jedna mała zwartka, a najas w tle się zagęścił (aczkolwiek jeszcze nie tak, jak bym chciała. Ale ponieważ subwassertang jest "po przejściach" i na razie jeszcze wygląda nie specjalnie, to nowego zdjęcia nie będzie. To znaczy oczywiście będzie kiedyś
Jeszcze muszę jakąś lepszą konstrukcję dla bolbitisa wymyślić, żeby go bardziej wyeksponować.
Jeszcze muszę jakąś lepszą konstrukcję dla bolbitisa wymyślić, żeby go bardziej wyeksponować.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Właśnie wczoraj wymieniłam grzałkę na 50W Sery (akurat taką miałam pod ręką), ponieważ Aquael się zepsuł.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Mała aktualizacja
Wyleciała limnophila sessiliflora i jeden z dużych nurzańców, mech jawajski na skorupkach został zastąpiony przez subwassertang (za wyjątkiem jednej skorupki pod korzeniem), za to bolbitis został bardziej wyeksponowany, bo pięknie się rozrósł. Równie pięknie rozrósł się mech po prawej stronie korzenia; ja go sobie zidentyfikowałam jako creeping, ale nie jestem tego pewna.
Wyleciała limnophila sessiliflora i jeden z dużych nurzańców, mech jawajski na skorupkach został zastąpiony przez subwassertang (za wyjątkiem jednej skorupki pod korzeniem), za to bolbitis został bardziej wyeksponowany, bo pięknie się rozrósł. Równie pięknie rozrósł się mech po prawej stronie korzenia; ja go sobie zidentyfikowałam jako creeping, ale nie jestem tego pewna.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
fajny busz
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Ładnie, ładnie ale ten mech o którym piszesz (na korzeniu) rośnie bardzo w pionie, a Creeping to typowy "pełzacz". Osobiście to bym stawiał na Erect moss lub Stringy ewentualnie Nano (niedokładnie widać na fotce)
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Ja się na mchach nie znam, stuprocentowo rozpoznaję tylko phoenix ale to żadna sztuka.
Postaram się niebawem dać jakąś fotkę samego mchu z bliska, to może mi go zidentyfikujecie
Postaram się niebawem dać jakąś fotkę samego mchu z bliska, to może mi go zidentyfikujecie
Ostatnio zmieniony ndz sty 04, 2009 11:06 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Bardzo mi się podoba, może moje roślinki kiedyś tak się ładnie rozrosną...
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
To w sumie żadna sztuka w tak małym akwarium
A zna się tu ktoś na żabienicach? Bo ta amazońska to jest moja pierwsza w życiu... Podobno niedobrze jest sadzić obok siebie żabienice i kryptokoryny, ale u mnie tak właśnie są posadzone i jakoś rosną Ale w sumie to nie o to chodzi... otóż zauważyłam, że te liście, które urosły już u mnie, mają zupełnie inny kształt, niż stare. Stare liście są szersze i mają dłuższe szypułki, a nowe są o połowę węższe i "zaczynają się" od razu na samym dole. Wiem, że niektóre rośliny maja inne liście nadwodne, a inne podwodne, czy to właśnie z tego wynika?
A zna się tu ktoś na żabienicach? Bo ta amazońska to jest moja pierwsza w życiu... Podobno niedobrze jest sadzić obok siebie żabienice i kryptokoryny, ale u mnie tak właśnie są posadzone i jakoś rosną Ale w sumie to nie o to chodzi... otóż zauważyłam, że te liście, które urosły już u mnie, mają zupełnie inny kształt, niż stare. Stare liście są szersze i mają dłuższe szypułki, a nowe są o połowę węższe i "zaczynają się" od razu na samym dole. Wiem, że niektóre rośliny maja inne liście nadwodne, a inne podwodne, czy to właśnie z tego wynika?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Wg mnie to kwestia słabszego oświetlenia i braku CO2. Żabienica, która ma mocne oświetlenie + CO2 rośnie szybko i jej liście są szerokie....
Liście, które rosną w tej chwili są odpowiednie do warunków jakie ma Żabienica w Twoim akwa.
Liście, które rosną w tej chwili są odpowiednie do warunków jakie ma Żabienica w Twoim akwa.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
nie sądzematka siedzi z tyłu pisze:Wiem, że niektóre rośliny maja inne liście nadwodne, a inne podwodne, czy to właśnie z tego wynika?
WOT - 4BS, V-Twin Rider - Live to Ride
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Moja żabienica ozyrysa miała i ma tak samo, stare liście były bardziej okrągłe i na dłuższych łodygach, natomiast nowe są węższe i rozszeżają się od samego dna, a rosną bardzo szybko, stare okrągłe liście pousuwałem, zaczęły się na nich robić takie brązowe, jakby wypalone plamy, został tylko jeden i na nim też już zaczyna się tak robić. Natomiast nowe liście są zdrowe piękne..
Ja myślałem że to może właśnie wina tego że te rośliny to emersy, a po posadzeniu pod wodą mają inne liście....
Ja myślałem że to może właśnie wina tego że te rośliny to emersy, a po posadzeniu pod wodą mają inne liście....
Ostatnio zmieniony pn sty 05, 2009 7:07 am przez kubusiek77, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
U mnie stare liście aż tak bardzo nie marnieją, ale też powoli brzydną, więc na pewno prędzej czy później je pousuwam. W sumie to te nowe podobają mi się bardziej, szczególnie, że wyciągają się w górę, a nie rozkładają tak bardzo na boki. Mam tylko nadzieję, że nie będą się wyciągać za bardzo.
A w ogóle to jest to moje ulubione akwarium Tylko z nim nigdy nie było żadnych problemów. Chociaż, co przyznaję ze wstydem, założyłam je łamiąc wszystkie zasady Po prostu zobaczyłam w sklepie bojownika i się w nim normalnie zakochałam... chociaż wcale nie był wtedy ładny... ale jakoś przeczuwałam, że ma potencjał I po prostu kupiłam bojownika i akwarium ze sprzętem + żwirek. Postawiłam, zalałam (częściowo starą wodą z innego akwarium), posadziłam rośliny z własnych zasobów i wpuściłam rybę. Bardzo mi wstyd
Oczywiście od tego czasu wystrój się bardzo zmienił, pewne rośliny wyleciały, doszły inne, dokupiłam po paru tygodniach krewetki... I właściwie tylko te krewetki mnie trochę martwią, bo nie chcą się rozmnażać.
A w ogóle to jest to moje ulubione akwarium Tylko z nim nigdy nie było żadnych problemów. Chociaż, co przyznaję ze wstydem, założyłam je łamiąc wszystkie zasady Po prostu zobaczyłam w sklepie bojownika i się w nim normalnie zakochałam... chociaż wcale nie był wtedy ładny... ale jakoś przeczuwałam, że ma potencjał I po prostu kupiłam bojownika i akwarium ze sprzętem + żwirek. Postawiłam, zalałam (częściowo starą wodą z innego akwarium), posadziłam rośliny z własnych zasobów i wpuściłam rybę. Bardzo mi wstyd
Oczywiście od tego czasu wystrój się bardzo zmienił, pewne rośliny wyleciały, doszły inne, dokupiłam po paru tygodniach krewetki... I właściwie tylko te krewetki mnie trochę martwią, bo nie chcą się rozmnażać.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
To normalne, tak ma być. Na tym polega urok tej rośliny.kubusiek77 pisze:zaczęły się na nich robić takie brązowe, jakby wypalone plamy, został tylko jeden i na nim też już zaczyna się tak robić.
U mnie się rozmnożyłymatka siedzi z tyłu pisze:I właściwie tylko te krewetki mnie trochę martwią, bo nie chcą się rozmnażać.
WOT - 4BS, V-Twin Rider - Live to Ride
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
A masz nadmiar na zbyciu?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Mam ale...aktualnie w akwa pływają niestety razem z Red Cherry i trudno teraz wnioskować, które to czystej krwi yellow....
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Trudno
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Ta twoja kapucha nawet ładna. To chyba kwestia barwy oświetlenia, bo na fociszach z innego akwarium twojego mi się nie podobała.
Co do żabienicy - IMO wcale nie kwestia oświetlenia czy nawożenia. To nie jest aż tak wymagająca roślina, żeby wyciągała się pod wpływem nieznacznych niedoborów. W pierwszym akwarium miałem amazonkę dwukrotnie. Raz z koszyka, raz z holendra, w którym oświetlone było ok i szło sobie radośnie CO2. Ta z koszyka miała szerokie liście na szypułkach i zmieniły się w moim akwa na węższe. Z holendra, prowadzone pod wodą, w moim akwa z gównianym oświetleniem 0,25 wata na litr, kształt jako taki się nie zmienił. od początku listki nie miały szypułek u podstawy. Trochę odcień zieleni się zmienił i to wszystko.
Co do żabienicy - IMO wcale nie kwestia oświetlenia czy nawożenia. To nie jest aż tak wymagająca roślina, żeby wyciągała się pod wpływem nieznacznych niedoborów. W pierwszym akwarium miałem amazonkę dwukrotnie. Raz z koszyka, raz z holendra, w którym oświetlone było ok i szło sobie radośnie CO2. Ta z koszyka miała szerokie liście na szypułkach i zmieniły się w moim akwa na węższe. Z holendra, prowadzone pod wodą, w moim akwa z gównianym oświetleniem 0,25 wata na litr, kształt jako taki się nie zmienił. od początku listki nie miały szypułek u podstawy. Trochę odcień zieleni się zmienił i to wszystko.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Czyli wychodziłoby jednak na to, że jednak kształt liści żabienicy wynika z tego, czy są to liscie nad- czy podwodne.
"Kapucha" znaczy subcośtam? (trudne słowo).
Nie podobała Ci się, bo w tamtym akwarium było rzeczywiście oświetlenie, w którym akwarium na zdjęciach wyjątkowo niekorzystnie wychodziło.
"Kapucha" znaczy subcośtam? (trudne słowo).
Nie podobała Ci się, bo w tamtym akwarium było rzeczywiście oświetlenie, w którym akwarium na zdjęciach wyjątkowo niekorzystnie wychodziło.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Zbliżenie na mech
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: [30l] Hacjenda bojownika
Creeping chyba jednak. On jest taki masywny i rzadko rozgałęziony. Erect raczej nie, stringy - na 100% nie.
U mnie creeiping miejscami się płozy, miejscami puszy odrobinę w górę, ale gałązki ma identyczne.
U mnie creeiping miejscami się płozy, miejscami puszy odrobinę w górę, ale gałązki ma identyczne.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
To nie Creeping, Erect zdecydowanie nie, ani nie Stringy choć jest podobny. To jest Nano Moss
Ostatnio zmieniony wt sty 06, 2009 10:12 pm przez Bohdan, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
No nie wiem, nie jestem przekonana Ja wprawdzie wcześniej o nim nigdy nie słyszałam, ale pooglądałam sobie obrazki w internecie i jakoś nie wydaje mi się, żeby to był nano...
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
ale na pewno Yellow...matka siedzi z tyłu pisze:i jakoś nie wydaje mi się, żeby to był nano...
WOT - 4BS, V-Twin Rider - Live to Ride
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [30l] Hacjenda bojownika
A to to tak
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.