Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Wyszedłem dzisiaj na balkon celem podlania mojego skrzynkowego ogrodu a tu coś mnie obserwuje spod liścia Negietka.
Przyjrzałem się dokładniej a tu taka oto panienka siedzi i łypie na mnie okiem:
Toż to Modliszka Zielona zwana Zwyczajną.
Ponieważ jest to gatunek inwazyjny to nie ma mowy o pozostawieniu jej na wolności ale też uśmiercenie jej nie wchodzi w grę.
Czyli mam nowe zwierzątko
Już dwa lata temu czytałem o przypadkach znalezienia Modliszki Zielonej w Polsce więc zaskoczenie nie było olbrzymie ale i tak cieszę się z nowego domownika.
Terrarium już się urządza i jutro Nagietka będzie miała porządne M3.
Przyjrzałem się dokładniej a tu taka oto panienka siedzi i łypie na mnie okiem:
Toż to Modliszka Zielona zwana Zwyczajną.
Ponieważ jest to gatunek inwazyjny to nie ma mowy o pozostawieniu jej na wolności ale też uśmiercenie jej nie wchodzi w grę.
Czyli mam nowe zwierzątko
Już dwa lata temu czytałem o przypadkach znalezienia Modliszki Zielonej w Polsce więc zaskoczenie nie było olbrzymie ale i tak cieszę się z nowego domownika.
Terrarium już się urządza i jutro Nagietka będzie miała porządne M3.
Ostatnio zmieniony wt sie 13, 2019 10:44 pm przez Ponury Rysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Moderator
- Posty: 3161
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Super
Jakiej opieki ona wymaga ?
To on , czy ona ?
Jakiej opieki ona wymaga ?
To on , czy ona ?
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Po wstępnych oględzinach i wielkości stwierdzam na 95% że to samica.
Jak tylko ładnie mi wystawi brzuszek to będę mógł to potwierdzić.
Opieka jest dosyć łatwa:
-terrarium bardziej wysokie niż szerokie bo lubi łazić roślinach
-sporo gałęzi żeby miała po czym chodzić
-trochę włóka kokosowego na dno
-jakiś pojemniczek wodą, który nie jest konieczny przy regularnym spryskiwaniu terrarium
-żywy pokarm - modliszka lubi polować i robi to głównie na gałęziach więc muchy bądź ćmy nadają się znakomicie.
To takie podstawy postaw.
Jak tylko ładnie mi wystawi brzuszek to będę mógł to potwierdzić.
Opieka jest dosyć łatwa:
-terrarium bardziej wysokie niż szerokie bo lubi łazić roślinach
-sporo gałęzi żeby miała po czym chodzić
-trochę włóka kokosowego na dno
-jakiś pojemniczek wodą, który nie jest konieczny przy regularnym spryskiwaniu terrarium
-żywy pokarm - modliszka lubi polować i robi to głównie na gałęziach więc muchy bądź ćmy nadają się znakomicie.
To takie podstawy postaw.
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
https://www.fawa.pl/viewtopic.php?p=303465#p303465Ponury Rysiek pisze: ↑wt sie 13, 2019 10:34 pm dwa lata temu czytałem o przypadkach znalezienia Modliszki Zielonej w Polsce
-
- Moderator
- Posty: 3161
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Prawie równo dwa latakrasnal pisze: ↑śr sie 14, 2019 12:02 am dwa lata temu czytałem o przypadkach znalezienia Modliszki Zielonej w Polsce
https://www.fawa.pl/viewtopic.php?p=303465#p303465
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Fajna sztuka.
Lubię takie niespodzianki.
Daj więcej zdjęć!
Lubię takie niespodzianki.
Daj więcej zdjęć!
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Po dokładnej inspekcji okazało się, że jest to modliszka naturalnie występująca na terenie Polski (Mantis Religiosa). Gatunek ten można łatwo rozpoznać po biało-czarnych kropkach pod pachami.
O takie (zdjęcie nie moje):
A ta panienka takie kropki posiadała (potwierdziło się także, że to samica).
Ponadto jest wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi jako gatunek bardzo wysokiego ryzyka i jest objęta ścisłą ochroną gatunkową. W związku z tym błyskawicznie trafiła z powrotem na Nagietka, na którym mieszkała do wczoraj.
Może łazi jeszcze po roślinach na balkonie ale nie chcę jej męczyć i jak się wyłoni to strzelę jej fotkę.
O takie (zdjęcie nie moje):
A ta panienka takie kropki posiadała (potwierdziło się także, że to samica).
Ponadto jest wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi jako gatunek bardzo wysokiego ryzyka i jest objęta ścisłą ochroną gatunkową. W związku z tym błyskawicznie trafiła z powrotem na Nagietka, na którym mieszkała do wczoraj.
Może łazi jeszcze po roślinach na balkonie ale nie chcę jej męczyć i jak się wyłoni to strzelę jej fotkę.
Proszę bardzo:
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Czyli co?
Wraca do lasu?
Wraca do lasu?
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Znalazłem ja na Nagietku, który rośnie u mnie na balkonie i odstawiłem ją dokładnie w to samo miejsce.
Po kilku dniach albo przeniosła się na jakieś inne kwiaty na balkonie albo gdzieś dalej.
Szkoda to bo piękne zwierze, niegroźne dla człowieka i pożyteczne.
Po kilku dniach albo przeniosła się na jakieś inne kwiaty na balkonie albo gdzieś dalej.
Szkoda to bo piękne zwierze, niegroźne dla człowieka i pożyteczne.
-
- Gość
- Posty: 6
- Rejestracja: pn sie 05, 2019 12:34 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Ola
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Ja jeszcze nie miałam okazji przyuważyć u siebie, ale mieszkam kawałek od Warszawy. Znajomy za to złapał u siebie na balkonie praktycznie w centrum. Ciekawie się usytuowały. Kusi mnie teraz sprawienie sobie hodowlanych, znalazłam nawet sklep, ale muszę dopytać jak z dostawą http://www.e-bazyliszek.pl/index.php?id ... r=category
-
- Zapaleniec
- Posty: 256
- Rejestracja: ndz sie 13, 2017 12:03 pm
- Telefon: 533570669
- Lokalizacja: Świnoujście
- Na imię mam: Lena
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Na zdjęciach wyszła, jakby grała w teatrze i odprawiała monolog "być, albo nie być" (:
-
- Bywalec
- Posty: 93
- Rejestracja: pn lut 18, 2019 4:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Bielany
- Na imię mam: Radosław
- Płeć:
Nowy zwierzak, niespodziewany gość :D
Modliszki są bardzo teatralne, ruszają się jak by każdy ruch był przećwiczony i nieprzypadkowy.
Często bujają się udając liść na wietrze.
Bardzo ciekawie się je obserwuje. Chociaż jedzą jak ostatnie flejtuchy nie martwiąc się także tym, że ofiara żyje w trakcie konsumpcji.
Często bujają się udając liść na wietrze.
Bardzo ciekawie się je obserwuje. Chociaż jedzą jak ostatnie flejtuchy nie martwiąc się także tym, że ofiara żyje w trakcie konsumpcji.