Zaworek precyzyjny w systemie CO2. Jaki polecacie ?

[Kenross]

Dzięki temu że Lech-u sprzedawał dyfuzor do CO2 i udało mi się go nabyć drogą kupna... Postanowiłem "odkopać" mój zestaw. Butla nabita... wszystko śmiga... Tylko ten zaworek z Tytułu postu. Nie za bardzo mi się podoba jego "precyzyjność". Po za tym dzisiaj przy starcie chyba się skleił i nie puścił gazu. Musiałem go otworzyć tak dość mocno i znowu pół dnia ustawiać. Jakie zaworki polecacie do zestawu CO2 ??? Takie precyzyjne nie tylko z nazwy

[Lech-u]

Jakie zaworki polecacie do zestawu CO2 ??? Takie precyzyjne nie tylko z nazwy

Dość rozpowszechnione są opinie, że Camozzi, zaworek precyzyjny CO2, to mistrzostwo świata w akwarystyce.
Według mnie, wcale nie tak bardzo.
Mówię to takim zaworku:


Według mnie znacznie lepsze są zaworki stosowane w układach pneumatycznych, w celach znacząco innych niż akwarystyka.
Nie dość, że łatwo się je podłącza do wężyków, są tanie, to i na dodatek są naprawdę precyzyjne. Mówię o takich czarnych zaworkach z niebieskimi kołnierzami na wężyki:


Albo taki wkręcany bezpośrednio do elektrozaworu lub do reduktora:


Tego typu zaworków szukaj w serwisach typu: https://sklep.washservice.pl/

[Kenross]

Lech-u wielkie dzięki za odpowiedzi... A wiesz może (lub ktoś inny) jak te przez ciebie wymienione powyżej się mają do takiego ???



Bo taki obecnie posiadam i może za wiele wymagam co do precyzyjności... ale on chyba kiedyś dużo lepiej chodził (nie mówiąc już o tej zacince dzisiaj). No i właśnie co do wejścia wyjścia potrzebował bym i tak 1/8 z obu stron.

[Lech-u]

Nie znam takich zaworków.

[Kenross]

Nie znam takich zaworków.

No i to też już wiele wyjaśnia

[Boro1]

Według mnie, wcale nie tak bardzo.

podzielam opinię.
Taki miałem w zestawie z butlą i innymi akcesoriami. Generalnie nie działał - zero możliwości jakiejkolwiek regulacji. Co prawda po podmianie na tej samej firmy nowy działa ale niesmak jest...

[Kenross]

Boro1 Dzięki za opinię. Też chyba zakupie camozzi bo tych pneumatycznych nie mogę znaleźść z wejściem i wyjściem 1/8. Co ciekawe mój zaworek chyba się przestraszył podmiany i dzisiaj już działa. Ale tak na zapas chyba se wezmę jakiś awaryjny. I przy okazji będę miał jakieś porównanie jak działają zaworki względem siebie.

Dodano do tego postu po 6 dniach 1 godzinie 58 minutach 39 sekundach

Zakupiłem takowy zaworek jak poniżej :



Zainstalowałem i okazało się że ten zaworek z porównaniem do mojego poprzedniego to niebo a ziemia... Mój stary ewidentnie jest już do śmieci. Regulację miałem tylko na zamkniętym zaworku kręcąc nim mikrony. Ten jest trochę inny niż Lech-u podawał... Ale z tego co się naczytałem to ma najbardziej liniową charakterystykę. Z rysunku wynika że nie ma jakiegoś dodatkowego obejścia... zabezpieczenia.... nie wiem czego... ale działa Jak by nie było z porównaniem do poprzedniego jest mega wypas
Lech-u, Boro1 dziękuję za podpowiedzi.

[Lech-u]

Dobrze, że działa
A jaki, to nie ma znaczenia.

[Kenross]

Dobrze, że działa
A jaki, to nie ma znaczenia.

Zgadza się... Niestety montując zaworek precyzyjny okazało się że popsułem elektrozawór Już zamówiłem nowy na alledrogo... W końcu wyjdzie tak, że cały zestaw na nowo złoże Jak na razie ze starego zestawu zostanie mi tylko butla i reduktor. Aaaaaa no i wężyki

[Lech-u]

że popsułem elektrozawór

Jak to możliwe?
Ciężko zepsuć elektrozawór, chyba, że młotkiem.

[Kenross]

chyba, że młotkiem.

No tak można powiedzieć... Ogólnie chyba go popsułem "siłowo". Przy skręcaniu wydaję mi się że za dużo siły użyłem i pogiąłem tą "rurkę" w której pewnie jest trzpień zamykający i otwierający zawór. Czemu tak ??? Nie mam tak wąskich kluczy i elektro zawór z zaworkiem precyzyjnym skręcam siłą rąk. Z nowym wymyślę inny sposób na skręcenie żeby go nie uszkodzić.

Dodano do tego postu po 2 dniach 13 godzinach 30 minutach 30 sekundach

Elektrozawór wymieniony na nowy.... i nie przyniosło to efektu. Jak to możliwe ??? Po zamknięciu elektrozaworu minęło już 30 min co2 dalej leci. Wolniej niż na początku... zwolniło z jednego bąbelka na sekundę do jednego bąbla na dwie sekundy, ale chyba już nie zwalnia. Dwa elektrozawory zepsute ???
a Lech-u pisał :

Jak to możliwe?
Ciężko zepsuć elektrozawór, chyba, że młotkiem.

Chyba rzeczywiście go nie zepsułem tylko gdzie indziej jest problem... Tylko jaki ??? elektrozawór to przecież on/off... Jest jakaś różnica czy elektrozawór będzie przed czy za zaworkiem precyzyjnym ???

Dodano do tego postu po 1 godzinie 9 minutach 57 sekundach

Już znalazłem przyczynę. Oba elektrozawory są do 0,8 MPa czyli 8 bar no a w moim systemie CO2 żeby chciało działać to tak z 10 barów potrzeba. Wiec pewnie oba zaworki działają prawidłowo tylko za duże ciśnienie na nie. Kiedyś to działało... I nie mogę dojść jak.

Dodano do tego postu po 15 godzinach 59 minutach 31 sekundach

A dzisiaj rozwiązałem problem. Rozebrałem elektrozawór i w środku pouszczelniałem wazeliną i rozciągnąłem sprężynkę żeby była mocniejsza (nie miałem żadnej podobnej w zastępstwie). Wzmocnieniem sprężynki spowodowałem że już zaworek wytrzymuje więcej niż 8 bar. Na 13 nadal zamyka
Taki tuning elektrozaworka gdyby ktoś miał podobne problemy. A już prawie zamówiłem kolejny elektrozawór tym razem do 50 barów

[K-bomba]

pewnie oba zaworki działają prawidłowo tylko za duże ciśnienie na nie. Kiedyś to działało... I nie mogę dojść jak.

Że pozwolę sobie odkopać dla nowszego pokolenia.
A sprawdziłeś kierunek połączenia tego zaworu precyzyjnego?
Mój zawór TEKMA w jedną stronę jest precyzyjny, a w drugą, puszcza co się da.

[vasteq]

Czy wie ktoś może czy takie zaworki można jakoś zregenerować, przesmarować? Mam problem z kilkoma zaworkami, mianowicie jak chcę zwiększyc co2 to otwierając spada mi przepływ i trzeba nim mocno przekręcić i wrócić do poprzedniej nastawy żeby zacząć regulować, a jak chcę zamknąć do zera to oczywiście zamyka się ale po mocnym dokręceniu znowu puszcza.