Wybory 2010...
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Wybory 2010...
Skoro OffTopic to chciałbym wiedzieć kogo popierają warszawscy akwaryści
Tylko bez kłótni (zwykle polityka powoduje spore zamieszanie )
Ja osobiście głosuję na Bronka
Tylko bez kłótni (zwykle polityka powoduje spore zamieszanie )
Ja osobiście głosuję na Bronka
Ostatnio zmieniony czw cze 17, 2010 3:11 pm przez Virtus, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Ja na Cthulhu
Po co wybierać mniejsze zło
Po co wybierać mniejsze zło
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Uzależniony
- Posty: 693
- Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
dajcie na wstrzymanie - jakby nie mundial - to i tak polityka na okrągło -to jest forum hobbystyczne -czyli dla relaxu i ukojenia
grazdar1
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
a to jest dział OFFTOPIC i piszemy o czym chcemygrazdar1 pisze:to jest forum hobbystyczne -czyli dla relaxu i ukojenia
nikt nie karze nikomu czytać
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Pytania są tendencyjne
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Mecze są nudne.
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Uzależniony
- Posty: 693
- Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: śr mar 11, 2009 10:55 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
ten rok jest wybitnie nudny - i mundial i polityka
-
- Uzależniony
- Posty: 513
- Rejestracja: wt mar 09, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Popieram a przez ta piłkę niema co oglądać w tv. Same reklamy tych politycznych oszukańcówbeeder pisze:ten rok jest wybitnie nudny - i mundial i polityka
430L + Sump 110L
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nawet bestia zna nieco litości. Ale ja jej nie znam, więc nie jestem bestią"
http://www.youtube.com/watch?v=ZVa1iAXe ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Tak tak..
To wszystko jest takie nudne. I jakieś takie nijakie (?)
To wszystko jest takie nudne. I jakieś takie nijakie (?)
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Tylko że prezydenckie co 5 więc jeszcze rzadziej niż mundial i to jeszcze w afrycegrazdar1 pisze:na okrągło wybory -a mundial co 4 lata
Niby piszecie że wybory nudne, ale ludzie zaglądają do tematu "Wybory 2010..."
Więc jednak coś interesującego w tym musi być... I nie jest to nabijanie postów bo te się akurat nie doliczają
-
- Uzależniony
- Posty: 693
- Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
specjalnie tak napisalem --bo jakie odnosimy wrażenie - ; jakby tak było ,ze między mundialami tych wyborów i zmian było kilka
grazdar1
Re: Wybory 2010...
Wybory są zabawne, a politycy nie są ani nudni ani straszni.
Straszni i przerażający są fanatyczni wyborcy. Kiedyś niezdrowo interesowałem się ustrojami totalitarnymi, teraz fascynują mnie zachowania i wynurzenia przeciętnego Kowalskiego w obliczu nadchodzących wyborów. Ta histeria, co będzie, kiedy najgorszy z najgorszych (w mniemaniu wygłaszającego swe poglądy) wygra, ta panika i rosnące podniecenie, ta kwitnąca bystrość umysłu, wspinającego się na wyżyny swoich możliwości podczas punktowania wpadek i słabości politycznych antypatii.
Straszni i przerażający są fanatyczni wyborcy. Kiedyś niezdrowo interesowałem się ustrojami totalitarnymi, teraz fascynują mnie zachowania i wynurzenia przeciętnego Kowalskiego w obliczu nadchodzących wyborów. Ta histeria, co będzie, kiedy najgorszy z najgorszych (w mniemaniu wygłaszającego swe poglądy) wygra, ta panika i rosnące podniecenie, ta kwitnąca bystrość umysłu, wspinającego się na wyżyny swoich możliwości podczas punktowania wpadek i słabości politycznych antypatii.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Na Bronka głosujecie? Kandydaci jakich wystawili przyrównuję do podgniłego worka ziemniaków.. Sami pajace bez jakichkolwiek koncepcji... Ich "zgoda" rozdziela, a nie "buduje". Szkoda, że nie wystawili kobiety do wyścigu o fotel prezydencki...
A teraz coś na ząb.. Kliknij
A teraz coś na ząb.. Kliknij
-
- Moderator
- Posty: 392
- Rejestracja: czw maja 21, 2009 3:11 pm
- Telefon: 601250868
- Lokalizacja: 100Lica
- Na imię mam: poprosturysiek
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Jak się waliła komuna to w moim zakładzie pracy zrobili wybory do rady zakładowej. Były demokratyczne bo dyrekcja dała nam do wyboru dwóch kandydatów (swoich) i czyste karteczki do napisania nazwiska. Wygrał Ronald Reagan choć nie kandydował. Przy urnie wyborczej nie tylko są potrzebne okulary (dla niektórych) dowód osobisty, ale i trzeba zabrać z sobą rozum.
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
A wiesz co to jest bierne prawo wyborcze?? Jeśli tak to wiesz też że nikt nie broni Tobie wziąć udziału w wyborach, ewentualnie wystawić swojego kandydatalovelas1988 pisze:Na Bronka głosujecie? Kandydaci jakich wystawili przyrównuję do podgniłego worka ziemniaków.. Sami pajace bez jakichkolwiek koncepcji...
Patrz wyżej I nie porównuj swojego zakładu pracy do wyborów prezydenckichR. Chojnacki pisze:dyrekcja dała nam do wyboru dwóch kandydatów (swoich) i czyste karteczki do napisania nazwiska
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
No cóż, każdy zrobi jak uważa, tylko trzeba pamiętać, że kto nie chodzi na wybory, ten nie ma potem prawa narzekać na rządzących.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Skoro rządy PO niektórym służą w kraju i nie widzą tego co się dzieje... Wasz wybór.. Tusk z Komorowskim obiecują, a Polska zamiast iść do przodu cofa się..A wiesz co to jest bierne prawo wyborcze?? Jeśli tak to wiesz też że nikt nie broni Tobie wziąć udziału w wyborach, ewentualnie wystawić swojego kandydata
Powodzianie też mają iść za wszelką cenę ??No cóż, każdy zrobi jak uważa, tylko trzeba pamiętać, że kto nie chodzi na wybory, ten nie ma potem prawa narzekać na rządzących.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
A Ty jesteś powodzianinem?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Odniosłaś się do wszystkich :A Ty jesteś powodzianinem?
No cóż, każdy zrobi jak uważa, tylko trzeba pamiętać, że kto nie chodzi na wybory, ten nie ma potem prawa narzekać na rządzących.
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry, 1775 w Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki.
A kto powiedział:
- "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni więc ginąć"
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańską historię lepiej od was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w dupę pieprzony Japończyku.
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka, na co Suzuki podniósł - rękę i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept:
- Rzygać mi się chce...
- Kto to był? wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział:
- Obciągnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi po Grand-Prix Brazylii formuły 1 w Rio de Janeiro w 2002 roku.
Klasa już całkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje, gdy otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem.
Na co odpowiada Suzuki:
- Premier Jarosław Kaczyński do wicepremiera Andrzeja Leppera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2007 roku.
[ Dodano: Pią Cze 18, 2010 10:49 pm ]
Pewien mężczyzna upada na chodniku, Lepper pomaga mu wstać a mężczyzna na to: - jak ja się panu odwdzięczę, a Lepper na to: - wie pan przyjdą wybory parlamentarne to zagłosuje pan na Samoobronę, a mężczyzna na to: - Andriu ja upadłem na dupę, a nie na głowę
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry, 1775 w Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki.
A kto powiedział:
- "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni więc ginąć"
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańską historię lepiej od was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w dupę pieprzony Japończyku.
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka, na co Suzuki podniósł - rękę i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept:
- Rzygać mi się chce...
- Kto to był? wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział:
- Obciągnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi po Grand-Prix Brazylii formuły 1 w Rio de Janeiro w 2002 roku.
Klasa już całkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje, gdy otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem.
Na co odpowiada Suzuki:
- Premier Jarosław Kaczyński do wicepremiera Andrzeja Leppera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2007 roku.
[ Dodano: Pią Cze 18, 2010 10:49 pm ]
Pewien mężczyzna upada na chodniku, Lepper pomaga mu wstać a mężczyzna na to: - jak ja się panu odwdzięczę, a Lepper na to: - wie pan przyjdą wybory parlamentarne to zagłosuje pan na Samoobronę, a mężczyzna na to: - Andriu ja upadłem na dupę, a nie na głowę
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Odniosłam się do wszystkich, bo to dotyczy wszystkich, choć zdaję sobie sprawę, że są sytuacje, kiedy wzięcie udziału w głosowaniu jest niemożliwe. Wprawdzie PKW obiecuje jakieś specjalne udogodnienia na terenach dotkniętych powodzią, ale nie mam złudzeń, że to wszędzie zda egzamin.lovelas1988 pisze:Odniosłaś się do wszystkich :A Ty jesteś powodzianinem?
No cóż, każdy zrobi jak uważa, tylko trzeba pamiętać, że kto nie chodzi na wybory, ten nie ma potem prawa narzekać na rządzących.
Niemniej jednak ogólnie rzecz biorąc, abstrahując od sytuacji nadzwyczajnych, tak właśnie uważam - jeśli ktoś nie głosuje, czyli ma w dupie, kto nim rządzi, to niech się potem nie dziwi, że rządzący będą mieli w dupie jego.
Tymczasem temat zamykam; zostanie ponownie otwarty w niedzielę o godzinie 20:00.
I już otwarty
Ostatnio zmieniony ndz cze 20, 2010 8:00 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 2 razy.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Pierwsza tura już za nami.. Teraz druga.. Co sądzicie, jak myślicie i czego oczekujecie od zarządzających w naszym kraju ??
-
- Zapaleniec
- Posty: 279
- Rejestracja: sob lut 20, 2010 7:30 pm
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Tylko że u nas w kraju Prezydent nie jest zarządzającym... Więc nie wiem dlaczego PiS tak walczy o tą służbę zdrowia skoro Prezydent i tak ma nie wiele do powiedzenia...lovelas1988 pisze:czego oczekujecie od zarządzających w naszym kraju
A odnośnie zarządzających to jeśli iść śladami kampanii (szpitale) to najlepszym rozwiązaniem będzie komercjalizacja;)
Kolejna sprawa to "in vitro". Zastanawia mnie co ma wiara Kaczyńskiego do tej metody i do tego czy inni będą mogli mieć dzieci czy nie... Bo to że on nie ma dzieci i zakładam, że nie chce mieć to nie znaczy że ma innym utrudniać. Jeśli jego wiara mu nie pozwala na tę metodę to niech jej nie stosuje, ale dlaczego ma ograniczać innych, niewierzących??
Moje zdanie jest takie że państwo to jedno, a kościół to drugie.
P.s. mam nadzieję że Komorowski wygra
Ostatnio zmieniony śr cze 23, 2010 10:25 pm przez Virtus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
No wiesz, kościół katolicki stoi na straży ochrony każdego egzemplarza życia poczętego, również w przypadku poczęcia w probówce, a wiadomo, że nie wszystkie zarodki zostają wykorzystane, w związku z czym ich życie nie jest należycie chronione. Więc jeśli ktoś poważnie traktuje religię, powinien również przyjmować stanowisko kościoła w tej sprawie, tak jak w każdej innej.Virtus pisze:Kolejna sprawa to "in vitro". Zastanawia mnie co ma wiara Kaczyńskiego do tej metody
Inna sprawa, że są chyba tez metody sztucznego zapłodnienia, w których nie tworzy się nadliczbowych zarodków.
Virtus pisze:dlaczego ma ograniczać innych, niewierzących??
Rozumiem, że kodeks karny w zakresie pokrywającym się z dekalogiem też niewierzących nie powinien ograniczać
Ostatnio zmieniony czw cze 24, 2010 1:51 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Komercjalizacja to pierwszy etap prywatyzacji, w celach kampanii Komorowski skłania się do tego, że to nie jest w jego zamysłach.. Tak naprawdę głosując na Komorowskiego głosujecie na Tuska, który znajduje się w cieniu kandydata.
Co do "in vitro" jestem ciekawy czy ktoś chciałby z Was być człowiekiem z probówki... poza tym nie pozostaje to bez szkodliwego wpływu na zdrowie..
Czy macie wiadomości na temat tego jak jest z płodnością osób sztucznie zapłodnionych??
Zamiast na "in vitro" powinno przeznaczyć się więcej pieniędzy dla osób chorych na raka i cukrzycę..
Może jeszcze klonowanie wprowadźmy w obieg ??
Zamiast leczyć klonujmy..
Zamiast leczyć "in vitro"...
Możemy sobie tylko popisać na tematy polityczne ale niestety my tego w pozytywnym stopniu nigdy nie odczujemy.. Kolejki jak były do lekarza tak są.
Niech lepiej zaczną robić coś z polskimi drogami, bo to PO jak i PSL od dawna obiecują.. A korki największe gdzie?? W Warszawie
Co do "in vitro" jestem ciekawy czy ktoś chciałby z Was być człowiekiem z probówki... poza tym nie pozostaje to bez szkodliwego wpływu na zdrowie..
Czy macie wiadomości na temat tego jak jest z płodnością osób sztucznie zapłodnionych??
Zamiast na "in vitro" powinno przeznaczyć się więcej pieniędzy dla osób chorych na raka i cukrzycę..
Może jeszcze klonowanie wprowadźmy w obieg ??
Zamiast leczyć klonujmy..
Zamiast leczyć "in vitro"...
Możemy sobie tylko popisać na tematy polityczne ale niestety my tego w pozytywnym stopniu nigdy nie odczujemy.. Kolejki jak były do lekarza tak są.
Niech lepiej zaczną robić coś z polskimi drogami, bo to PO jak i PSL od dawna obiecują.. A korki największe gdzie?? W Warszawie
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
lovelas1988, z reguły nie zabieram głosu w tego typu dyskusjach,ale to co zaczynasz wypisywać zaczyna działać na mnie jak przysłowiowa "płachta na byka".
Zastanów się co mogą czuć ludzie którzy dzięki tej metodzie są na tym padole i ci którzy mają problemy z płodnością.Nigdy nie wiadomo na kogo padnie i wtedy optyka widzenia pewnych spraw znacznie się zmienia.
I żeby zaraz nie było,moje dzieci są zdiełane w sposób naturalny(szczegółów podawać nie będę to tak dla rozluźnienia atmosfery).
To takie moje zdanie.Mam nadzieję,że nikogo nie uraziłem.
uważasz się za lepszego od ludzi poczętych tą metodą Moja wiedza jest dosyć ograniczona na ten temat ale nigdy bym nie traktował tej metody za coś gorszego lub złego.Nie wiem w jakim jesteś wieku i czy masz dzieci.Patrząc jednak na Twoje wypowiedzi na ten konkretny temat stawiam na 99%,że jesteś jeszcze młodym człowiekiem który w tej akurat dziedzinie nie ma żadnego doświadczenia.lovelas1988 pisze:Co do "in vitro" jestem ciekawy czy ktoś chciałby z Was być człowiekiem z probówki
Zastanów się co mogą czuć ludzie którzy dzięki tej metodzie są na tym padole i ci którzy mają problemy z płodnością.Nigdy nie wiadomo na kogo padnie i wtedy optyka widzenia pewnych spraw znacznie się zmienia.
I żeby zaraz nie było,moje dzieci są zdiełane w sposób naturalny(szczegółów podawać nie będę to tak dla rozluźnienia atmosfery).
To takie moje zdanie.Mam nadzieję,że nikogo nie uraziłem.
Ostatnio zmieniony czw cze 24, 2010 7:54 am przez sum, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: pt kwie 02, 2010 5:03 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Od kiedy wiek świadczy o wielkiej mądrości ?? To, że wychowało się kilkoro dzieci w jakiś sposób wpływa na "in vitro" ??
Podajcie konkretne przykłady, że "in vitro" to zdrowy sposób na funkcjonowanie w przyszłości takiego człowieka. Zastanówmy się jak będą wyglądały kolejne pokolenia, bo o tym się nie mówi..
Zamiast "in vitro" należy zacząć leczyć przyczyny powstania bezplodności ponieważ nie jet ona uwarunkowana genetycznie. Wielki wpływ na brak płodności ma dzisiejsze odżywianie i wpływ chemii w żywności... Środki antykoncepcyjne, leki farmakologiczne, odziaływanie promieniowania urządzeń oraz promieniowanie SAR.
Co do Twojej wypowiedzi :
Z tego co wiem, przy metodzie "in vitro" zapładnianych jest kilka/kilkanaście komórek. Zostawiają tylko jedną co wiąże się z jednym dzieckiem..
Teraz pytam : Co stanie się z pozostałymi skoro są również zapłodnione ?? (życie)
Jak mam nazwać uśmiercanie zapłodnionych komórek ???
Podajcie konkretne przykłady, że "in vitro" to zdrowy sposób na funkcjonowanie w przyszłości takiego człowieka. Zastanówmy się jak będą wyglądały kolejne pokolenia, bo o tym się nie mówi..
Zamiast "in vitro" należy zacząć leczyć przyczyny powstania bezplodności ponieważ nie jet ona uwarunkowana genetycznie. Wielki wpływ na brak płodności ma dzisiejsze odżywianie i wpływ chemii w żywności... Środki antykoncepcyjne, leki farmakologiczne, odziaływanie promieniowania urządzeń oraz promieniowanie SAR.
Co do Twojej wypowiedzi :
Słyszałeś o adopcji ??Zastanów się co mogą czuć ludzie którzy dzięki tej metodzie są na tym padole i ci którzy mają problemy z płodnością.Nigdy nie wiadomo na kogo padnie i wtedy optyka widzenia pewnych spraw znacznie się zmienia.
Z tego co wiem, przy metodzie "in vitro" zapładnianych jest kilka/kilkanaście komórek. Zostawiają tylko jedną co wiąże się z jednym dzieckiem..
Teraz pytam : Co stanie się z pozostałymi skoro są również zapłodnione ?? (życie)
Jak mam nazwać uśmiercanie zapłodnionych komórek ???
No, mnie na pewno nieTo takie moje zdanie.Mam nadzieję,że nikogo nie uraziłem.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
O ile mi wiadomo to Louise Brown, pierwsze dziecko z probówki, w 2006 roku zaszła w ciążę w sposob naturalny i urodziła zdrowe dziecko.lovelas1988 pisze:Podajcie konkretne przykłady, że "in vitro" to zdrowy sposób na funkcjonowanie w przyszłości takiego człowieka.
A może Ty podasz przykład negatywny? Ale taki konkretny i bezsporny.
I może odpowiedz na pytanie zadane prze suma, bo mnie również to interesuje
sum pisze:uważasz się za lepszego od ludzi poczętych tą metodą
A za to PiS tych dróg nabudował, że ho holovelas1988 pisze:Niech lepiej zaczną robić coś z polskimi drogami, bo to PO jak i PSL od dawna obiecują
Ostatnio zmieniony czw cze 24, 2010 10:22 am przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 249
- Rejestracja: śr mar 11, 2009 10:55 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Wybory 2010...
Lovelas, naprawdę życzę Ci abyś w dalszym ciągu wiedział tak mało o leczeniu bezpłodności, metodzie in vitro i adopcji. O drodze przez mękę jaką przechodzą ludzie we wszystkich tych przypadkach. Wydaje Ci się że tak łatwo adoptować dziecko?lovelas1988 pisze: Zamiast "in vitro" należy zacząć leczyć przyczyny powstania bezplodności ponieważ nie jet ona uwarunkowana genetycznie. Wielki wpływ na brak płodności ma dzisiejsze odżywianie i wpływ chemii w żywności... Środki antykoncepcyjne, leki farmakologiczne, odziaływanie promieniowania urządzeń oraz promieniowanie SAR.
Słyszałeś o adopcji ??
Jeżeli masz ochotę stosować się do średniowiecznych nauk kościoła, to proszę bardzo - oby Bozia dała dziecko co rok - ale nie wymagaj aby wszyscy się do tych zasad i poglądów stosowali. Po prostu nie chcesz nie korzystasz, to tylko Twoje sumienie. Prezerwatywy też mają być zakazane bo kościół nie pozwala? Plemnik się rusza to już prawie życie! Trochę tolerancji.