Korzystając z okazji, że założyłem wreszcie konto na forum (fakt faktem powód był dość... przyziemny i pierwszy post jest w dziale "Przyjmę") to się przedstawię i przywitam
Mam na imię Robert, a mój wiek niebezpiecznie zbliża się do 3-ki z przodu
Mieszkam w Warszawie na Białołęce, niedaleko Auchan.
Akwarystyka to moja miłość od wczesnych lat życia - tata hodował pyszczaki i zawsze mieliśmy w mieszkaniu kilka 200-300L zbiorników z Malawi i Tanganiką.
Jak już dorosłem i się zaobrączkowałem to nie było bardzo okazji do posiadania własnego zbiornika, bo nie wyobrażałem sobie przeprowadzki z wynajmowanego mieszkania razem z akwarium. Teraz jednak nadszedł czas na powrót do hobby
Jakiś czas temu namówiłem żonę na małą, zgrabną kosteczkę 30L w której pływa obecnie 11 Bystrzyków Amandy, 4 Otoski oraz bliżej nieokreślona ilość krewetek. W tej chwili jestem na etapie zakładania czegoś odrobinę sensowniejszego - 112L proste.
Wymyśliłem sobie Low-Tech bo z tym nigdy nie miałem do czynienia, a lubię eksperymentować.
Wszystko już stoi gotowe i czeka na zalanie, a mieszkańcy kliteczki jaką jest to 30L ze zniecierpliwieniem spoglądają na nowe lokum i z pewnością nie mogą się doczekać przeprowadzki
No... to się rozpisałem (nadrobiłem troszkę fakt niepisania na forum przez cały czas kiedy byłem niezarejestrowanym czytelnikiem
)
