FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Na fotce nie widać jaki ma charakter
Może Gargamel ?

Widać - nastroszony przecież. A ciągle się tak stroszy. Gargamel to dla jakiegoś biednego brzydala raczej.
Zastanawiamy się między Ranger a Arrow.

Trudna decyzja

Trudna, trudna. Ma zostać ojcem dzieciom, to nie może się potem przed nimi wstydzić.

Bardziej podoba mi się Ranger dla niego

przedstawiam Rangera
A Egara znacie? Dziś powstały jego zdjęcia 18+

Oooo, jakiego irokeza ma Ranger

A Egar śliczny...

też chciałaby rozmnoży bojka, albo chociaż doprowadzić do tarła

Edziuchna nie zaprezentowała się na zdjęciu w pełnej okazałości. To Halfmoon plakat. Aktualne tarło, jeśli znowu nie zje młodych ma w założeniu przynieść dobrej "jakości" samiczki - to znaczy takie z większą rozpiętością ogonka. Które pozwola na dalszą drogę w ewolucji. Gdyby jeszcze oddał dzieciom platynę, to byłabym baaardzo szczęśliwa.


Jeśli dysponujesz dodatkowym szkiełkiem, to da się zrobić.

Oby coś z tego wyszło, ciekawa jestem efektów

Z poprzedniego tarła cudem ocalały trzy maluchy. Tatuś nie wypatrzył w gąszczu. Z każdym tarłem samiec więcej się uczy, więc warto próbować i mieć nadzieję. Samiczka jest lekko z nim spokrewniona, mają wspólnego pradziadka. Jest przez to szansa na wydobycie większej ilości atrakcyjnych genów. Trzymaj kciuki za trójeczkę, są ciut wydelikacone przez ukrywanie się przed żarłoczynym, wyrodnym ojcem. Mają teraz 8 dni.

Trzymam kciuki
Mocne kciuki :)

No oby coś udało się wychować
Jestem ciekawa kolorkow

A saintpaulia bedziesz chciala te plakactowe samiczki...??? Za dwa tyg jade...

Wygląda na to, że znowu miał apetyt. Ale gniazdo jest w iejscu mało dostępnym, więc jeszcze się łudzę, że może znowu jakiś jeden przetrwa.

A bardzo chętnie adoptuję samiczkę plakatową. Najchętniej w typie tego pana

A no to jak bede to zaszukam sie tam na smiertc a znajkde jakasa panienke dla tegoz panicza

Klęska. Nowa samiczka z Kakadu utknęła za grzałką i dokonała tam żywota. Jak się tam wcisnęła? No, nikt nie zgadnie. Taka mała przestrzeń. Po co?

A druga czarno-niebieska też z Kakadu w kwarantannie, wieczorem po kupnie już miała wyraźną puchlinę.
Szlag mnie trafia.

Kiedyś kupiłam samicę i wcisnęła się pod przyssawki do filtra... Nie wiem jak ona to zrobiła... Nie wydostała się...
Współczuję..

tiggi pisze:Kiedyś kupiłam samicę i wcisnęła się pod przyssawki do filtra... Nie wiem jak ona to zrobiła... Nie wydostała się...
Współczuję..

Identyczną sytuację miałam niedawno, ale z małym zbrojnikiem. Wejść umiał, wyjść już nie dał rady...

Właśnie wróciłam z Arkadii...
Z samicami bojownika pływał cudny samiec krótki ogon.
łów biały a płetwy czerwone z błękitnym...
Gdybym miała gdzie go wsadzić to bym go kupiła...
Piękny był...
Była też czarna samica z czarno szarymi płetwami

A ja widziałam w wola park samiczki ponadgryzane do połowy od ogona tak ze nie mogły już prawie pływać tylko unosił je ruch wody.
Masakryczny widok.

Ja dziś też w poszukiwaniu samiczki/samiczek wybrałam się Powiem Wam że na Sadybie w Best Mallu naliczyłam chyba ze 3 pływające brzuszkiem do góry
Ale ku mojemu zdziwieniu trafiłam na jedną ślicznotkę w sumie druga to też ślicznotka w zoologu w Leclercu na Ursynowie
(chyba lubią trójkąciki z moim "murzynkiem") :


Shot at 2012-04-02


Od razu uprzedzę pytania murzynek bo ma czarną głowę i tułów i na dodatek wielkie wargi wyglądają jakby były spuchnięte (ma tak od początku)

Śliczne te vailteilowe panienki. Szczególnie ta blondynka. W takiej kolorystyce szukałam dla mojego plakata.

Jeszcze jedna bardzo podobna do tej została w zoologu miała do tego kilka ciemnych kropek na głowie jak napisałam w Leclercu na Ursynowie
więc jeśli jesteś nadal zainteresowana to myślę że śmiało możesz tam poszukać

Dziękuję za informację. Szczęśliwym trafem dostałam idealną blondyneczkę halfmoon plakat. I teraz mam nadzieję, że samiec wreszcie się zdecyduje.

Ten mój to pływa ciągle od jednej do drugiej ale żadna jak na razie się nim nie interesuje(nadzwyczaj spokojnie jest w akwarium). Może dla tego że tak na dwa fronty ... muszę poczekać

saintpaulia pisze:Dziękuję za informację. Szczęśliwym trafem dostałam idealną blondyneczkę halfmoon plakat. I teraz mam nadzieję, że samiec wreszcie się zdecyduje.

ty to masz zródła...

natalka8891, samiczka biala sliczna

Tylko ona niestety norweska, a mój nawyraźniej ni w ząb jej nie rozumie i chyba z randki nici.

Trzymajcie kciuki! Wydaje mi się, że udało mi się wyleczyć samiczkę bojownika z puchliny. Rybcia zaraz po zakupie i umieszczeniu w kwarantannie zaczęła brzydko puchnąć, łuski sterczały, jak u wściekłego smoka. Rybeczka kupiona w Kakadu, a okazała się bardzo silna. Z braku innych środków potraktowałam ją FMC Tropicala. Dawki wg zaleceń producenta, akwa bez filtra, podmiany co dwa dni z uzupełnianiem dawki leku. Witaminy i dobrej jakości karma. Rybka nie ma już nastroszonych łusek.

Dragonka dogadała się z samcem, ale nic z tego romansu się nie uchowało. Mam lekkie obawy, czy panna nie jest bezpłodna.

A ja mam terrorystkę w akwarium biała panna jest jeszcze bardziej poszarpana niż była, niebiesko-żółta też lekko obszarpany ogon ma, samiec jest całkowicie poobgryzany...
Niebiesko-czerwone samice to samo zuo.... poprzednia też była takim zadziorem, ale nie aż takim
I co robić ?

Moja jaśniutka to też terrorystka nie martw się Mój bojownik nie zdążył jeszcze odbudować piórek po wcześniejszej "przelotnej pannie killer" a ta już mu je przystrzygła wedle uznania a niby taka malutka jest:P
Im trzeba założyć stowarzyszenie terrorystek-bojowniczek

Jesteś pewna, że to kobietka?

Moja piękność