Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.
ODPOWIEDZ

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#181

Post autor: Dein »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Nie ma jeszcze w tym topiku żadnego świadectwa istnienia Pani Mariko i Bladej Dżi.

Blada Dżina. Fajna dziewczyna, wspiera, jak potrafi Tuskuba Apafa, który na starość zaczyna mieć skłonność do paranoi. Ledwie toleruje Panią Mariko, ale zawsze trzyma klasę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pani Mariko. Klasyczny autsajder, nindzia i dywersant. Piękne ma oczy, a tak w ogóle wygląda jak ryba-świnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Łagodne spojrzenie Tuskuba-Apafa:

Obrazek

Bonus: eksperymentalna i ekologiczna metoda kontroli populacji gupika. Jak wiadomo drewniany zimorodek jest naturalnym wrogiem narybku gupika, dlatego dorosłe ryby powstrzymują się przed współżyciem, widząc go w swoim otoczeniu. Metoda jest prawie tak skuteczna, jak odławianie na noc samców do oddzielnego słoika.

Obrazek

Bonus 2: Superpelia parapetowa. Ex pelia parapetowa. Już jej nie ma, ponieważ kotek wczoraj chciał się napić i mu się strąciło niechcący trzylitrowy słój z superpelią prosto na ciało niewinnego psa.
A tak pracowicie dostarczało tlenu wszystkim mieszkańcom. R.I.P. Superpelio :(

Obrazek
Ostatnio zmieniony pt cze 21, 2013 10:15 pm przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#182

Post autor: dune »

Sam wystrugales zimorodka? jest uroczy
ciekawe czy tak samo skuteczny :wink:
niewiele mam do dodadania do peanow przedmowców
wszystko jest przepiękne
(zapomniałam ze juz raz tu bylam...)
aparat nadal ten sam?
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#183

Post autor: Dein »

Zimorodek de lux marki ADA co najmniej, na moje oko, chociaż bez metki. Zakupiony okazyjnie na targu w Żyrardowie (pewnie używany, ponieważ jak na wyrób marki ADA to jednak tani jak barszcz).
Jeśli chodzi o mnie, nie strugam zimorodków.

Aparat nadal ten sam, chociaż niektóre zdjęcia są wykonane obcym aparatem.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#184

Post autor: Drottnar »

Dein, pokaż to akwarium en face. Bardzo mi się podoba lewa strona a ciekaw jestem prawej i jak się całość komponuje.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#185

Post autor: Dein »

Jak zrobię trochę porządku i jak aparat odzyskam. Zieleń pływająca się rozrosła, zacienia mocno, więc i tak ciężko dobre zdjęcie zrobić.
Z prawej strony jest już tylko lotos. Raczej nudny widok. W ogóle to akwarium zrobiło się mało ekscytujące ze względu na wszechobecną pelię i jeszcze bardziej wszechobecną rzęsę.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#186

Post autor: Drottnar »

Dawaj, dawaj, nie marudź.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#187

Post autor: Dein »

Ty mi nie wierzysz, że nie mam godnej fotografii :(

Znalazłem tylko dziadowską i nieostrą sprzed miesiąca mniej więcej. Rośliny niektóre nawet nie są posadzone, tylko leżą luzem i czekają, aż im przysługę zrobię.

Obrazek
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#188

Post autor: dune »

Bardzo ładne peliowisko z tygrysim akcentem
...tak mi się wydaje...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#189

Post autor: Dein »

Po prawdzie to trygrys w uścisku z rubrą. Nie mam miejsca, żeby je rozsadzić, więc rosną sobie bulwa przy bulwie i czynią mix.
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#190

Post autor: dune »

W tak idealnym uscisku granice jednostek staja sie płynne
o co w akwarium nieco łatwiej ;)

ładnie jest
pelia tworzy zielone chmury burzowe
...tak mi się wydaje...
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#191

Post autor: Drottnar »

Bardzo mi się podoba Twoje akwarium. Lotosa chętnie od Ciebie bym wziął, jeśli będzie u nas miejsce na niego ;)

No i życzyłbym sobie, żeby wszyscy mieli tak nieostre zdjęcia jak to zaprezentowane :)
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#192

Post autor: sum »

Lotosy są super.Mnie nigdy nie udaje się prowadzenie ich tak ładnie(nisko). Zawsze,pomimo stosowania różnych zabiegów,rośnie długaśna łodyga i liście na powierzchni :razz:
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#193

Post autor: Dein »

Może im dogadzasz za bardzo. U mnie jest ciemno, nie mam CO2, niczym nie nawożę, tyle co sobie resztek ziemi possie z podłoża, bo kiedyś ziemia była pod żwirem. I usuwam część liści, nawet zdrowych, dużych i nie pływających, bo to jednak małe akwarium, a jeszcze ryby muszą się gdzieś zmieścić. Jeśli dłuższy czas nie skubię, też zaczyna puszczać strzałki do góry i brzydnie. Zwłaszcza rubra.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#194

Post autor: saintpaulia »

Nie mam ręki do lotosów, a szkoda bardzo. Świetnie się komponuje ten lotosowy mix z pelią.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#195

Post autor: Dein »

Wzięło mie to pozarastało zupełnie niepoważnie. Tu już po radykalnych porządkach i wyrzuceniu miliona pelii, dwóch milionów rzęsy, wiadra rogatka i innych dupereli. Zauważyłem z pewnym niepokojem, że w niektórych miejscach zaczyna mi się pojawiać coś jakby zwartki. Nie pamiętam jakie, ponieważ wydawało mi się, że wszystkie wypleniłem w okolicach kwietnia. Zauważyłem też z niepokojem, że bojowniki chyba już nie lubią jeść małych gupików.

Obrazek

Jestę aksolotlę:

Obrazek

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#196

Post autor: pkucaba »

Przyjemna zieleń... :-D

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#197

Post autor: Dein »

Nie ma nieprzyjemnej zieleni, tylko czasami wódki brak.
W ogóle zastanawiam się, czy dałoby się przyrządzić jakieś smaczne i zdrowe potrawy z pelii. Wygląda jak kapusta w sumie.
Awatar użytkownika

probielany
Zapaleniec
Posty: 341
Rejestracja: pt wrz 21, 2012 8:23 am
Lokalizacja: Pruszków
Na imię mam: Emil
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#198

Post autor: probielany »

Można by spróbować zamarynować. Jak nie, to zrobić vinegret i podać w niedzielę do schabowego.
375 - BW
Więcej na razie nie będzie !
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#199

Post autor: Drottnar »

Dein pisze:Wygląda jak kapusta w sumie.
Znaczy się sum faszerowany?

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#200

Post autor: Dein »

Tak to się chyba nazywa fachowo. Ale sum wali mułem, więc już bardziej do mnie przemawia wersja z winegretem. I te chrupiące ślimaczki. Mrum.
Awatar użytkownika

probielany
Zapaleniec
Posty: 341
Rejestracja: pt wrz 21, 2012 8:23 am
Lokalizacja: Pruszków
Na imię mam: Emil
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#201

Post autor: probielany »

Dein pisze:sum wali mułem
oby nasz sum się nie obraził :)
375 - BW
Więcej na razie nie będzie !
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#202

Post autor: sum »

probielany pisze:oby nasz sum się nie obraził
Chyba już nauczyłem się Deinowych dowcipów i porównań.Także mnie też to wali :evil: :evil:
Akwarium jak zwykle klasa,oprócz tego wstrętnego bojownika :P a z peli polecam sałatkę szwedzką :D
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#203

Post autor: Dein »

To akurat nie jest wstrętny bojownik, tylko występna i szkaradna bojownica. Ryba o sercu czarnym jak noc bezksiężycowa.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#204

Post autor: saintpaulia »

Proszę mnie tu nie obrażać bojownicy!
Akwarium - cóż, żeby moje tak chciały wyglądać. Zazdraszczam. :)

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#205

Post autor: Dein »

Czy w Twoim akwarium też jest tabernakulum i wieczna lampka? Z moich obserwacji wynika, że ryby i rośliny rozwijają się i zachowują o wiele lepiej, kiedy widzą czerwone światełko i są przekonane, że to tabernakulum. Tak wiem, że to światełko od grzałki, ale ryby i rośliny nie wiedzą i rosną dorodne na chwałę Pana. Nie mogą uklęknąć, bo nie mają kolan, więc okazują szacunek Stwórcy całym swoim jestestwem. Stąd zakładam, że organizmy wodne są niesłychanie religijne, w przeciwieństwie np. do mnie. Mój nikczemny wzrost zdradza słabe zaangażowanie w sprawy wiary.
To tylko teoria, ale inaczej nie potrafię uzasadnić samozaparcia tych roślin i zwierząt.

Bojownicy nie czytam opinii na jej temat, więc nic jej nie będzie.
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#206

Post autor: sum »

Dein, do wszystkiego potrafisz dorobić teorie.Mam nadzieję,że czasami robisz również za spowiednika :evil: :evil:
Nie wiem czym się zajmujesz ale proponuję wejść w politykę ;) Twoje wyjaśnienia,objaśnienia,przemyślenia na pewno trafią na podatny grunt :evil: Tobie bym uwierzył,że brzozy nie było :D
Dein, na prezydenta Warszawy :!: :!: :!: :!: :!:
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#207

Post autor: Drottnar »

Oj, nie. Lepiej niech robi to, co robi teraz :)

Autor
Dein

Re: Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#208

Post autor: Dein »

Już sobie wyobrażam, jak moi polityczni przeciwnicy wyciągają moje całkiem spójne przecie teorie na temat organizmów wodnych i robią ze mnie pośmiewisko, wypaczając sens wypowiedzi czy wyrywając pojedyncze zdania z kontekstu. Jestem na takie bezduszne stanowiska zbyt wrażliwy.
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#209

Post autor: sum »

Wszystkie teorie pochowamy.Nikt nic nie znajdzie.Ja tylko zostawię sobie kilka najlepszych co by mieć na wszelki wypadek"haki" :evil: :evil: :evil:
Nic,jak nie chcesz to trudno.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#210

Post autor: Dein »

Chcem, ale nie mogiem. Prezydent Warszawy ciągle musi gdzieś wychodzić, żeby się pokazać na mieście, a ja między 9 a 16 zwykle jestem zajęty rozmowami o ważnych rzeczach z Drottnarem. Mógłbym uczynić Drottnara moim szambelanem, żebyśmy mogli kontynuować, ale ludzie zaczęliby gadać głupoty na nasz temat.
Zresztą nie jestem z Warszawy, a warszawianie są na tym punkcie bardzo czuli i trzeba się legitymować rodowodem miejscowym na co najmniej 10 pokoleń wstecz, żeby nie było, że pasożyt, przybłęda i słoik siakieś swoje interesa rozgrywa w ich szlachetnym grodzie. Co gorsza, musiałbym okazać rodowody krewnych i powinowatych i wtedy wyszłoby, ze Ruscy znów się czają przy płocie.
Tak na plus to prezencję mam okej, ale i tu się znajdą złośliwi, którzy będą do Hitlera porównywać, a Hitler w Polsce jest spalony.

Strasznie mi przykro, że zawodzę w tym temacie. Teraz sobie pomyślałem, że fajnie by to wyglądało w CV, gdybym miał wpisane, ze prezydent Warszawy i w ogóle. Gdybym kiedyś chciał się starać o posadę prezydenta świata, to byłby duży atut.
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#211

Post autor: sum »

Ech,przemyśl to jeszcze.
Dein pisze:ludzie zaczęliby gadać głupoty na nasz temat.
Nie,teraz to jest trendy :)
Dein pisze:wyszłoby, ze Ruscy znów się czają przy płocie.
Raczej przy brzozie a nie płocie :)
Dein pisze:Gdybym kiedyś chciał się starać o posadę prezydenta świata, to byłby duży atut.
Musisz przemyśleć wszystkie za i przeciw.Pokusa jest spora :)
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
ODPOWIEDZ