Strona 2 z 49

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 8:39 pm
autor: marcinzabki29

Ostatni post z poprzedniej strony:

Właśnie, dobrze że o tym napisałeś.
Czy w czasie karmienia zamykasz zawory na filtrze :?:
Ja tak zawsze robię. Tylko miałem do tej pory prefiltry w postaci koszyczka.
Teraz mam prefiltry eheima i też tak robię, ale zastanawiam się czy jest taka potrzeba :?:

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 8:41 pm
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze:Czy w czasie karmienia zamykasz zawory na filtrze
Nie. Nie zamykam zaworów.
Po prostu wyłączam wszystkie 6 filtrów w tym samym czasie co daję żarcie.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 8:49 pm
autor: marcinzabki29
Jak to wyłączasz :?: :?:
Tak po prostu z prądu :?:
Tak kiedyś robiłem i skończyło się tym że wirnik się ułamał, a przy załączaniu zawsze
z deszczownicy wylatywało trochę świństwa.
Dlatego teraz zamykam tylko zawór od zasysu i wtedy karmię.
Wyłączam oczywiście skimer.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 8:54 pm
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze:Jak to wyłączasz
Sterowanie za pomocą Profiluxa.

Ale sprowadza się to po prostu do funkcji timera: "o odpowiedniej godzinie wyłącz filtry". I już. Zwykły zegar sterujący z marketu budowlanego załatwi sprawę.

A jak chcesz mieć super urządzenie w przystępnej cenie, to poszukaj odpowiedniego wątku kolegi rhino.

Nigdy mi się nic nie ułamało w moich filtrach. A niektóre ośki i wirniki maja już ok. 15 lat.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 8:59 pm
autor: marcinzabki29
Ja mam podłączone w ten sposób że przy każdym gniazdku znajdującym się w szafce gdzie podłączone są filtry
jest zwykły włącznik światła i tym wyłączam filtr - każdy osobno - gdy jest potrzeba.
Ale zamykam póki co zaworem.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 9:05 pm
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze:Ale zamykam póki co zaworem.
Tylko po co filtr ma mielić w tym czasie wodę w sobie?

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 9:41 pm
autor: marcinzabki29
No tak. Masz racje. Tylko nie chciałbym znowu kupować wirnik do eheima.
Chociaż jak pisałeś u Ciebie nic się nie dzieje, a wyłączasz codziennie.
A co z tym syfkiem po ruszeniu. A może się mylę :?:

-- Pn maja 18, 2015 9:41 pm --
krasnal pisze:
Nie zdejmowałeś do czyszczenia ?
Miałem wtedy prefiltr w postaci koszyczka.

Re: Moje akwa

: pn maja 18, 2015 9:48 pm
autor: jpkabaty
sum pisze:Też mam prefiltr i jakiś czas temu ujrzałem bocje karłowatą w wężu ssącym.Musiała tam wpłynąć podczas wyciągania prefiltra do czyszczenia.Od tamtej pory na czas czyszczenia zakładam koszyczek ssący na rurę.
A ja miałem taką przygodę z neonkami i innymi bystrzykami że wszystkie popłynęły do filtra. Zaraz po kilku dniach od założenia akwa. Kamień przyduszający korzeń się zsunął i zrzucił z rurki koszyczek. Patrzę że ryby zniknęły a że nie ma tam większych żadnych które by mogły je zjeść to otworzyłem filtr rybki tam były.
Gdy zdejmuję koszyczki do czyszczenia to wyłączam kubełek. Ale kurcze z tego co napisałeś że bocja ci sama wpłynęła to wniskij e że trzeba na ten czas zakładać na rurkę coś zastępczego bo mimo że wyłączony filtr nie zassie rybek to jakaś ciekawska może sama wpłynąć.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 9:54 pm
autor: marcinzabki29
Jak już pisałem - przeszukam filtr za jakiś czas.
Widzę że nasze podopieczne są bardzo ciekawskie i wszędzie ich pełno.
Mam pytanie. Chciałbym do akwarium włożyć patyki. Wiem jak to brzmi, ale nie chodzi mi o korzenie
tylko o takie proste patyki (no w miarę proste). Mam mały pomysł, z reszta trochę zostałem nakierowany.
Nie wiem czego można użyć. przecież nie pójdę do lasu i nie nazrywam patyków.
Jakieś sugestie z waszej strony :?:

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 10:03 pm
autor: sum
Lech-u pisze:A ja włączam "przerwę na karmienie", czyli zatrzymuję filtry w czasie zdejmowania prefiltrów
Też tak robię.Rybce to w niczym nie przeszkodziło żeby wpłynąć do rurki.
jpkabaty pisze:bo mimo że wyłączony filtr nie zassie rybek to jakaś ciekawska może sama wpłynąć.
Dokładnie tak.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 10:09 pm
autor: marcinzabki29
OK. To co z tymi patykami :?:
Czy szukać cienkich korzeni w zoologu :?:

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 10:12 pm
autor: sum
Nigdy nie wkładałem patyczków do baniaka.Pewnie inni podpowiedzą.
Ps. wierzba mandżurska takie coś chodzi mi po głowie.

Moje akwa

: pn maja 18, 2015 10:18 pm
autor: marcinzabki29
A bambus :?:
Będzie trochę zamaskowany gałęzatka, ale nie cały.
Bambus w akwa też jest taki jasny :?:

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 8:38 am
autor: Psyho
Mam u siebie gałęzie brzozy i czarnej olchy w baniaki. Te moje nie są proste,ale nie miały być. Pewnie proste też byś znalazł.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 8:52 am
autor: marcinzabki29
Nie chodzi mi o takie idealnie proste.
Po prostu korzenie wszelkie są pokręcone - chociaż ładne.
Ja własnie potrzebuje czegoś w miarę prostego.
A jak je przygotowałeś przed włożeniem do baniaka :?:

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 9:12 am
autor: bory
Lech-u pisze:
marcinzabki29 pisze:Czy w czasie karmienia zamykasz zawory na filtrze
Nie. Nie zamykam zaworów.
Po prostu wyłączam wszystkie 6 filtrów w tym samym czasie co daję żarcie.
A ja nie wyłączam w ogóle :) Niech sobie rybole poganiają za żarciem, dobrze im to zrobi. Jakoś nie zauważyłem negatywnego skutku takiego działania a wszystko i tak wyjadają co do okruszka.

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 9:18 am
autor: Lech-u
bory pisze:A ja nie wyłączam w ogóle
Ja tak robiłem przez większość życia akwarystycznego.

Ale od tego roku mam taką możliwość, żeby wyłączyć i uważam, że to świetne rozwiązanie. Pokarm spada zawsze w tym samym miejscu. To ma znaczenie dla zwierząt dennych (w tym ślimaków), które przychodzą do paśnika. Filtr nie wciąga tego co spada. Ryby mają spokój i nie muszą walczyć z prądem wody. Dodatkowo jest sygnał do odruchu Pawłowa. A jeszcze co jest ważne: wyłącza się wiatrak, który nie wydmuchuje żarcia spod pokrywy. No i wyłącza się podawanie CO2.

Więc jeśli jest taka możliwość, to czemu nie?

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 9:30 am
autor: bory
Wszystko się zgadza, ale ja mam głównie molinezje, które i tak większość dnia spędzają na walce z prądem :D Dodatkowym atutem jest też to, że jak takie jedzonko odpłynie to inne "ospałe" ryby też coś skubną dla siebie. Filtr niczego nie zaciąga bo mam prefiltr, który jest namiętnie oczyszczany przez ryby z tego co się na nim osadzi i nadaje się do wszamania. Początkowo "skręcałem" filtr do minimum, ale uznałem, że to bez sensu w moim przypadku.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 9:34 am
autor: marcinzabki29
Bardziej chodzi o to żeby filtr nie wciągnął żarcia,
mimo założonego prefiltru.
Poza tym ruch wody jest spory i rzeczywiście muszą się "napływać" za nim.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 9:37 am
autor: bory
Zależy jaki prefiltr. Ja mam drobną gąbkę więc płatki, robale itp wszystko się na nim zatrzyma. A żyworódki wiecznie głodne więc jak zjedzą co pływa to lecą skubać prefiltr jeśli coś do niego dopłynęło :) Każde akwa jest inne. U mnie akurat to się sprawdza dobrze. Jeśli miałbym inną cyrkulację lub inne ryby to też pewnie bym wyłączał albo skręcał do minimum, ale nie potrzebuję obecnie.

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 10:06 am
autor: jpkabaty
marcinzabki29 pisze: Mam pytanie. Chciałbym do akwarium włożyć patyki. Wiem jak to brzmi, ale nie chodzi mi o korzenie
tylko o takie proste patyki (no w miarę proste). Mam mały pomysł, z reszta trochę zostałem nakierowany.
Nie wiem czego można użyć. przecież nie pójdę do lasu i nie nazrywam patyków.
Jakieś sugestie z waszej strony :?:
Patyki do akwa jak najbardziej się nadają tylko nie drzew iglastych. Liściaste praktycznie każde ale najlepsze będą buku, klonu, olchy, dębu. Dębowe najdłużej będą nienaruszone - bo dąb w wodzie nie butwieje tylko twardnieje. Popularne są w akwarystyce liście dębu czy szyszki olchy. Ich idea to nie tylko upodobnienie do naturalnych warunków ale też zakwaszenie wody bez chemii. Zresztą w naturze to też tak działa. Szczególnie wszelakie tzw ciemne/czarne wody - są kwaśne i ciemne od garbników z liści, korzeni, gałęzi.
Wystrój z patykami, liśćmi i szyszkami jest bardzo fajny. Typowo używa się ich, a właściwie bazuje na nich w czarnych wodach gdzie są jedynymi dekoracjami z korzeniami bo brak jest roślin a nawet często kamieni, Dodanie ich też do biotopów roślinnych też nie zaszkodzi o ile ryby nie wymagają twardej zasadowej wody (np malawi, tranganika, wiktoria).
Twoja obsada nie wymaga czarnych wód ale też dodatek patyków czy liści i szyszek im nie zaszkodzi. Myślę, że nawet się im spodoba to. Tak więc jeśli masz taką chęć możesz śmiało dołożyć.
Patyków nie obierasz z kory. Wymyj tylko w gorącej wodzie i już. Na początku będą pływały po wierzchu i spoko możesz tak zostawić. Ryby zyskają dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Gdy namokną to zaczną tonąć. Wtedy możesz dołożyć nowych jeśli spodobają ci się takie pływające.
Oczywiście ilość dostosuj do swojej obsady i wystroju bo nie masz biotopu typowych czarnych wód.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 10:26 am
autor: marcinzabki29
Dzięki za objaśnienie. Tylko jedno pytanie odnośnie tych patyków.
Z tego co piszesz to najlepsze jest dąb. Mam ułamać z drzewa, czy szukać już suchych :?:
A liście dębu do akwarium to pewnie te co same spadną :?: Też je tylko umyć, bo chyba nie wyparzyć :?:

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 10:48 am
autor: Psyho
Poszukaj suchych gałęzi. Czasem leżą na ziemi czasem jeszcze trzymają się drzewa ale już są martwe. Ja przed wrzuceniem tylko sparzam wrzątkiem polewajac je.
Liście zbieram suche z drzewa ,w moim przypadku dębowe. wrzucam bez obróbki.
Szyszki z ziemi, zalewam wrzątkiem i do akwarium po wystygnięciu wywaru/naparu.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 11:09 am
autor: marcinzabki29
Posiadłem nową wiedzę. dziękuje :pada:

-- Wt maja 19, 2015 11:09 am --

A jaki byście polecili mech. Chciałbym do nich przymocować.
Tylko jakiś najmniej wymagający. Myślałem też o gałęzatce na tych patykach. :papa:

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 11:10 am
autor: bory
U mnie doskonale rośnie Christmas Moss

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 11:48 am
autor: jpkabaty
Tak jak napisał PSYHO39. Liście można też zagotować i wlać ostudzony napar - jeśli chce się zaciemnić wodę a nie mieć liści. Ale ja uważam że takie liście to też fajna dekoracja więc tak własnie wrzucić suche bez gotowania tylko umyte. Można też wrzucić sparzone liście tylko wtedy szybciej zbutwieją na dnie. Wszystko zależy od tego czy bardziej chodzi ci o dekorację czy skorygowanie parametrów wody.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 12:13 pm
autor: marcinzabki29
O jedno i drugie. Znaczy się delikatnie zaciemnić,
a liście na dnie na pewno mi nie będą przeszkadzały.
I rybką chyba też. To ile sztuk tak żeby nie przesadzić - powiedzmy na próbę :?:
I jakie jeszcze mchy polecacie nie wymagające :?:

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 12:28 pm
autor: Psyho
Liscie w zasadzie bez ograniczeń,tyle ile ci pasuje mają niezbyt dużą ilość garbników. Ja jednorazowo daję 10-15 sztuk.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 12:56 pm
autor: jpkabaty
Jak się pospieszysz to może jeszcze gdzieś w osłoniętym od wiatru miejscu w jakimś parku czy lesie znajdziesz suche liście na drzewie. Jak nie trafisz na dąb to bierz tak samo buk, klon itd bo na dostawę suchych będziesz musiał poczekać parę miesięcy.
I unikaj zbiorów przy jezdni. Ja raz zerwałem takie przy osiedlowej uliczce i nawet oleisty brud z nich się nie dawał zmyć. Pewnie ryby od razu by padły gdybym włożył.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:10 pm
autor: marcinzabki29
Tak właśnie myślę, że chyba marne szanse jeszcze znaleźć. Ale w sobotę trzeba się wybrać do lasu,
a nóż coś się trafi jeszcze na drzewie.

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:19 pm
autor: Lilek
Jeśli nie znajdziesz liści dębu bo juz trochę na zbieranie pozna pora, można kupić liście katapangu, tak samo jak liście dębu dodają garbniki i podobno mają działanie odkarzajace.