Strona 2 z 2
Rosliny umieraja z dnia na dzien
: ndz sty 29, 2017 3:18 pm
autor: Norbi
Ostatni post z poprzedniej strony:
marcinzabki29 pisze: Kolega i tak podnosi NO3, więc roślinki pływające jeszcze je obniżą.
Trzymałem Pistię czy Salwinię zarówno w wodzie z NO3 na poziomie 5-10 jak i 80-90 i rosła i w jednym i w drugim zbiorniku chociaż oczywiście rację masz więc tutaj radziłbym ''dolać'' NO3 troszkę więcej.
Postaraj się też o kulki glin-torf albo jakieś pałeczki nawozowe, na innych forach można wyczytać że akwaryści stosują
http://www.sklepy24.pl/szukaj/filtus+pa ... i+nawozowe
Pierwsza i druga pozycja.
Rosliny umieraja z dnia na dzien
: ndz sty 29, 2017 7:42 pm
autor: ahr
Nowy1984 pisze: Szczerze to nie wiedzialem ze trzeba miec rosliny plywajace jesli sie ma neony.
Zazwyczaj nie trzeba, wystarczy nie świecić im bardzo po oczach.
Kolega wyżej zaleca wzbogacenie podłoża. To dobry pomysł, pod warunkiem, że się posiada podłoże i rośliny z tego podłoża korzystające. W tym przypadku mamy 2,5cm zużytego substratu na dnie i jedną krynię, bo łodygowców to nie ma za bardzo co liczyć. 2/3 dna akwarium usypanego mizerną warstwą podłoża (tanio i tak pewnie nie było) służy za siedlisko glonów wszelkiej maści.
Wywal ten fajans, i tak już z niego pożytku żadnego nie masz, bo z tego co widać to w większości to już błoto). Zasyp akwa zwykłym piaskiem (po 10zł za 20kg w markecie budowlanym), tylko trochę większą warstwą, w miejscu sadzenia roślin wetknij wspomniane "wzmacniacze", czyli kulki albo inne tabletki/pałeczki/cokolwiek. Wiem, że szkoda bo sporo kasy w to władowałeś, ale moim zdaniem nie ma sensu żebyś z tym walczył, bo to walka nie do wygrania (a z pewnością nie warta zachodu).
Rosliny umieraja z dnia na dzien
: ndz sty 29, 2017 8:10 pm
autor: Nowy1984
ahr pisze:Nowy1984 pisze: Szczerze to nie wiedzialem ze trzeba miec rosliny plywajace jesli sie ma neony.
Zazwyczaj nie trzeba, wystarczy nie świecić im bardzo po oczach.
Kolega wyżej zaleca wzbogacenie podłoża. To dobry pomysł, pod warunkiem, że się posiada podłoże i rośliny z tego podłoża korzystające. W tym przypadku mamy 2,5cm zużytego substratu na dnie i jedną krynię, bo łodygowców to nie ma za bardzo co liczyć. 2/3 dna akwarium usypanego mizerną warstwą podłoża (tanio i tak pewnie nie było) służy za siedlisko glonów wszelkiej maści.
Wywal ten fajans, i tak już z niego pożytku żadnego nie masz, bo z tego co widać to w większości to już błoto). Zasyp akwa zwykłym piaskiem (po 10zł za 20kg w markecie budowlanym), tylko trochę większą warstwą, w miejscu sadzenia roślin wetknij wspomniane "wzmacniacze", czyli kulki albo inne tabletki/pałeczki/cokolwiek. Wiem, że szkoda bo sporo kasy w to władowałeś, ale moim zdaniem nie ma sensu żebyś z tym walczył, bo to walka nie do wygrania (a z pewnością nie warta zachodu).
Pomyslimy nad tym. Niedługo planuje ustawienie akwarium w innym miejscu i wtedy bedzie zmiana calej aranżacji i zapewne duzo wiecej roslin, wiec tak naprawde nie wiem czy zrezygnuje z substratu.
Rosliny umieraja z dnia na dzien
: ndz sty 29, 2017 8:36 pm
autor: sum
Ja troszeczkę inaczej niż koledzy
Pistia ok, śmiało można wrzucić. Gdyby się okazało, że pasują jej warunki(nie zawsze tak jest) i szybko zarasta będziesz po prostu nadmiary usuwał.
Przy tej ilości roślin proponuje jednak nie szaleć z nawozami. Myślę, że powinieneś przez trzy, cztery tygodnie wlewać po 5ppm azotu i 0,7ppm fosforu. Po tym okresie będziesz w stanie określić czy jest lepiej czy gorzej.
ahr pisze: Wywal ten fajans, i tak już z niego pożytku żadnego nie masz, bo z tego co widać to w większości to już błoto).
Zasyp akwa zwykłym piaskiem
Tu mam zupełnie inne zdanie
Dla mnie piasek to jedno z najgorszych rozwiązań.
Akwa bardzo ładne
Rosliny umieraja z dnia na dzien
: ndz sty 29, 2017 8:42 pm
autor: Nowy1984
Nowy1984 pisze: ahr pisze:Nowy1984 pisze: Szczerze to nie wiedzialem ze trzeba miec rosliny plywajace jesli sie ma neony.
Zazwyczaj nie trzeba, wystarczy nie świecić im bardzo po oczach.
Kolega wyżej zaleca wzbogacenie podłoża. To dobry pomysł, pod warunkiem, że się posiada podłoże i rośliny z tego podłoża korzystające. W tym przypadku mamy 2,5cm zużytego substratu na dnie i jedną krynię, bo łodygowców to nie ma za bardzo co liczyć. 2/3 dna akwarium usypanego mizerną warstwą podłoża (tanio i tak pewnie nie było) służy za siedlisko glonów wszelkiej maści.
Wywal ten fajans, i tak już z niego pożytku żadnego nie masz, bo z tego co widać to w większości to już błoto). Zasyp akwa zwykłym piaskiem (po 10zł za 20kg w markecie budowlanym), tylko trochę większą warstwą, w miejscu sadzenia roślin wetknij wspomniane "wzmacniacze", czyli kulki albo inne tabletki/pałeczki/cokolwiek. Wiem, że szkoda bo sporo kasy w to władowałeś, ale moim zdaniem nie ma sensu żebyś z tym walczył, bo to walka nie do wygrania (a z pewnością nie warta zachodu).
Pomyslimy nad tym. Niedługo planuje ustawienie akwarium w innym miejscu i wtedy bedzie zmiana calej aranżacji i zapewne duzo wiecej roslin, wiec tak naprawde nie wiem czy zrezygnuje z substratu.
A druga sprawa to nie podoba mi sie piasek lub jaki kolwiek zwirek czy cos takiego
sum pisze: Ja troszeczkę inaczej niż koledzy
Pistia ok, śmiało można wrzucić. Gdyby się okazało, że pasują jej warunki(nie zawsze tak jest) i szybko zarasta będziesz po prostu nadmiary usuwał.
Przy tej ilości roślin proponuje jednak nie szaleć z nawozami. Myślę, że powinieneś przez trzy, cztery tygodnie wlewać po 5ppm azotu i 0,7ppm fosforu. Po tym okresie będziesz w stanie określić czy jest lepiej czy gorzej.
ahr pisze: Wywal ten fajans, i tak już z niego pożytku żadnego nie masz, bo z tego co widać to w większości to już błoto).
Zasyp akwa zwykłym piaskiem
Tu mam zupełnie inne zdanie
Dla mnie piasek to jedno z najgorszych rozwiązań.
Tez bardzo nie lubie piasku... Wiec jedynie co moglbym zrobic to totalny restart i od nowa substrat itd. I napewno wiecej roslin. Ale na kilka tygodni musze sie wstrzymac wiec bede obserwowac na tym co mam.
Akwa bardzo ładne
Dodano po przerwie do tego postu:
A tak z innej beczki to znalazlem zdjecia tego akwarium ale na podłożu z żwirku. I z tego co pamietam wszystko roslo szybko zdrowo i bez glonow.
Dodano po przerwie do tego postu: