Strona 2 z 6

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 8:35 pm
autor: DanielP

Ostatni post z poprzedniej strony:

Moim zdaniem, aby można było wpuścić ryby do "świeżego" zbiornika z zachowaniem "wspomagaczy" cyklu azotowego musi upłynąć minimum 3 tygodnie i skoro ktoś chce wpuścić wcześniej ryby to powinien liczyć się z tym,że mogą one iść na stracenie i żaden napowietrzacz tu nie pomoże. Monti18 na pewno nie wpuszczaj tam otosków poniewaz są to dość delikatne ryby.

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 9:01 pm
autor: A.G.A.
Zamiast starterów straceńców możesz wrzucić trochę mrożonego pokarmu , chociaż ja osobiście startuję zbiorniki na zwykłym pokarmie w płatkach.

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 9:02 pm
autor: Lech-u
A ja radzę.
Cierpliwości.

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 9:06 pm
autor: A.G.A.
Po około 3 do pięciu tygodni wpuszczam pierwsze ryby.
Możesz się wspomóc preparatem ( naturalnym) firmy azoo, dedykowanym do nowych zbiorników. Nazywa się super bakteria :) czy coś w tym stylu. Trochę śmierdzi koopą, ale się sprawdza.

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 10:00 pm
autor: monti18
No dobra chyba sie wstszymam z rybkami. Najblizsze plany to podmianka za tydzień 30%. Tylko te glony mi żyć nie daja mam pozwolic im rosnac narazie ?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 10:05 pm
autor: A.G.A.
Nitki się nie pojawiły tylko pewnie przywędrowały z roślinami.
Ja bym z nimi nic nie robiła.

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 10:10 pm
autor: Wojtekxxx9
Komarowa pisze: pn mar 04, 2019 9:06 pm Trochę śmierdzi koopą
bakterie fotosyntetyczne to sie chyba nazywa. Najlepsze co mozna na start zbiornika

Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 10:17 pm
autor: monti18
Co do glonów to sa nitki i chyba krasnorosty taki jagby meszek na roślinkach. Co do tego pokarmu to jednorazowo troche podać?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: pn mar 04, 2019 10:19 pm
autor: A.G.A.
Teraz daj szczyptę i za 2 -3 dni.

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 1:28 am
autor: JJP2
IMHO
1. Nie neguję potrzeby zamknięcia cyklu azotowego. To jest kanon z którym się nie dyskutuję. Ale.
2. Masz już bakterie w zbiorniku i jest ich tyle, że jakiś tam cykl azotowy się już odbywa a po 9-10 dniach powinien ogarnąć całość zbiornika w tym stanie jakim jest teraz.
3. Teraz chodzi o to aby tych bakterii było tyle aby zrównoważyć ilość "odpadów" dostarczaną do zbiornika.
Jeśli nie masz dostarczycieli tego związku to "nadmiarowe" bakterie przejdą w stan uśpienia a w skrajnym przypadku zginą. Na pewno same z siebie nie będą się namnażały w nieskonczoność. Po prostu nie mają co jeść.
4. Kolejno idąc dalej każdy kolejny dostarczyciel "goowna" to kolejne zachwianie równowagi zbiornika. Znów bakterie muszą się namnożyć do takiej ilości aby zeżreć to całe wyprodukowane "goowno". Czyli zbiornik dojrzewa razem ze zwiększaniem obsady. Dlatego ryby dokładamy stopniowo aby bakterie zdążyły się namnożyć w zbiorniku a jego równowaga tylko nieznacznie została zachwiana.
5. Te wszystkie płyny do startu zbiornika to jest pożywka dla bakterii ze wspomagaczem (czytaj - imitator turbogoowna - dlatego śmierdzi siarkowodorem) i w praktycznie każdym jest przepis: lać raz na tydzień ileś tam tego siuwaksu. Po co? Ano po to aby bakterie miały co żreć. Dlaczego raz na tydzień. Bo to jest czas potrzebny na wytworzenie tylu bakterii aby ogarnąć temat dostarczonej imitacji goowna. Z reguły na każdym też jest tabelka która ostatnie dawkowanie robi po 28 dniach a później to w zależności od potrzeb (jakich potrzeb -> pkt 4. i 7.)
6. Powietrze jest po to aby uniknąć efektu przyduchy i powinieneś go używać aż zakonczysz uzupełniać obsadę + tydzień.
7. Drugi filtr przydaje się gdy jeden/główny trzeba wyczyścić (nigdy nie czyścimy jednocześnie wszystkich filtrów w zbiorniku).
8. Stosuje się go (ten dodatkowy filtr) także aby wywołać ruch wody w miejscach gdzie nie dociera fala z deszczowni (to potencjalne miejsce gdzie będzie gromadził się syf a co za tym idzie będzie mało tlenu a dużo związków azotu).
9. W lato możliwość podania powietrza do wody jest zbawienna jeśli nie masz chłodziarki do wody (im cieplejsza woda tym trudniej w niej rozpuszcza się tlen -> trzeba go podać więcej niż daje deszczownia). A temperatury wody w zbiorniku nierzadko podchodzą do 30 stopni zwłaszcza pod deklem.
10. Rośliny (nie tylko te w akwarium ale prawie wszystkie) uwalniają tlen do wody a pobierają CO2 tylko jak mają światło. Brak światła -> pobieranie tlenu i wydalanie CO2 (mam kilka zbiorników i tam gdzie podaję dodatkowe powietrze nocą ryby są w całej wysokości zbiornika natomiast tam gdzie jest tylko deszczownia ryby w nocy grupują się bezpośrednio pod napowietrzoną warstwą wody).

A teraz na koniec. Gdzie to wszystko zobaczyć na szybko? Ano w sklepie akwarystycznym. Tam nie ma wymyślnych filtrów. Ot głowica AquaSzut 750 w 60 litrowym zbiorniku z jakąś starą gąbką i obowiązkowo napowietrzaczem. Czy w tej gąbce jest na tyle bakterii aby ogarnąć 40 czy 50 rybek? Raczej nie bo głównym siedliskiem bakterii w zbiorniku jest podłoże, którego w sklepie z reguły nie ma albo jest 5 mm pokolorowanego żwirku. Pralka bąbelkowa w środku zbiornika. Najtańszy sposób by uniknąć przyduchy i nikt nie myśli o cyklu azotowym.
Trochę goopie podejście bo ryby najlepiej się zaprezentują i będą miały najlepszą kondycję gdy woda praktycznie nie będzie się ruszała (tu potrzebne są filtry gąbkowe napędzane powietrzem) i podmiana 50% wody co 3 dni. No ale co 3 dni wylać po minimum 30 l wody z każdego zbiornika i jeszcze zapewnić pracownika, który to będzie robił? Never! Tyle kasy w kanał.

Wiem, że można pierwsze życie wpuścić nawet 1 dnia od zalania akwarium pod warunkiem, że będzie zapewnione dodatkowe napowietrzanie zbiornika, silniejszy prąd wody i podmiana 30-40% wody co dwa-trzy dni przez pierwsze dwa tygodnie.
Czy kwarantanna nowych ryb wygląda inaczej?
I dlatego też twierdzę, że spokojnie można w przyszłym tygodniu wpuścić pierwsze życie (np. 3-4 goopki) do twojego zbiornika.

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 10:39 am
autor: monti18
Widze sa różne podejscia do pierwszego życia w akwarium. Sam jeszcze do końca nie wiem co zrobie. Narazie swiece po 6h filter chodzi grzalka ok wiec tylko czekać aż roślinki rusza. I martwić sie że ma sie glony :)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 11:01 am
autor: neva
Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie i mamy podobne dylematy. ;) Udanego startu życzę. :)

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 1:20 pm
autor: asterix123
JJP2 widze ze mamy dokladnie takie samo podejacie do tematu startu akwarium .
Ja nigdy nie czekalem kilku tygodni zeby wposcic rybki. U mnie przy kazdym starcie akwarium ryby wpuszczem max 3 dnia oczywiscie nie wszystkie naraz tylko stopniowo po 2-3 sztuki, jednak zawsze do startu nowego zbiornika uzywam czeci wody z jakiegos działającego akwa.

Wiec ja bym nie czekal tylko pierwsze rybki już wpuszczał

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 2:44 pm
autor: JJP2
Ale może skoro jest to pierwsze akwarium to niech monti18 i neva poczekają.
Niech zrobią to po "bożemu".
Poobserwują cały proces (najlepiej z testami) aby później wiedzieć na co i kiedy można sobie pozwolić a czego unikać.
Nomen omen najwięcej ryb straciłem przy pierwszym zbiorniku.Zakładałem go klasycznie zgodnie ze sztuką. Ale nie straszę i nie mówię, że to jest źle. Wiele się przy nim nauczyłem. Wiele informacji i porad przekazali koleżanki i koledzy z tego forum (z innego też ;] ) i dzięki im za to serdeczne. :oklaski:

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 3:21 pm
autor: monti18
Co z rybkami to jeszcze nie wiem. Jakies porady co do ataku glonów po starcie zbiornika ? Jakie podejmować dzialania ?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 3:37 pm
autor: JJP2
Usuwać mechanicznie i czekać. Nie lać żadnej chemii.

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 6:53 pm
autor: Lech-u
JJP2 pisze: wt mar 05, 2019 3:37 pm Usuwać mechanicznie i czekać. Nie lać żadnej chemii.
Zgadzam się. Tak zrób.

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 7:23 pm
autor: mariom222
JJP2 pisze: wt mar 05, 2019 1:28 am 1. Nie neguję potrzeby zamknięcia cyklu azotowego. To jest kanon z którym się nie dyskutuję. Ale.
2. Masz już bakterie w zbiorniku i jest ich tyle, że jakiś tam cykl azotowy się już odbywa a po 9-10 dniach powinien ogarnąć całość zbiornika w tym stanie jakim jest teraz.
3. Teraz chodzi o to aby tych bakterii było tyle aby zrównoważyć ilość "odpadów" dostarczaną do zbiornika.
Jeśli nie masz dostarczycieli tego związku to "nadmiarowe" bakterie przejdą w stan uśpienia a w skrajnym przypadku zginą. Na pewno same z siebie nie będą się namnażały w nieskonczoność. Po prostu nie mają co jeść.
4. Kolejno idąc dalej każdy kolejny dostarczyciel "goowna" to kolejne zachwianie równowagi zbiornika. Znów bakterie muszą się namnożyć do takiej ilości aby zeżreć to całe wyprodukowane "goowno". Czyli zbiornik dojrzewa razem ze zwiększaniem obsady. Dlatego ryby dokładamy stopniowo aby bakterie zdążyły się namnożyć w zbiorniku a jego równowaga tylko nieznacznie została zachwiana.
5. Te wszystkie płyny do startu zbiornika to jest pożywka dla bakterii ze wspomagaczem (czytaj - imitator turbogoowna - dlatego śmierdzi siarkowodorem) i w praktycznie każdym jest przepis: lać raz na tydzień ileś tam tego siuwaksu. Po co? Ano po to aby bakterie miały co żreć. Dlaczego raz na tydzień. Bo to jest czas potrzebny na wytworzenie tylu bakterii aby ogarnąć temat dostarczonej imitacji goowna. Z reguły na każdym też jest tabelka która ostatnie dawkowanie robi po 28 dniach a później to w zależności od potrzeb (jakich potrzeb -> pkt 4. i 7.)
6. Powietrze jest po to aby uniknąć efektu przyduchy i powinieneś go używać aż zakonczysz uzupełniać obsadę + tydzień.
7. Drugi filtr przydaje się gdy jeden/główny trzeba wyczyścić (nigdy nie czyścimy jednocześnie wszystkich filtrów w zbiorniku).
8. Stosuje się go (ten dodatkowy filtr) także aby wywołać ruch wody w miejscach gdzie nie dociera fala z deszczowni (to potencjalne miejsce gdzie będzie gromadził się syf a co za tym idzie będzie mało tlenu a dużo związków azotu).
9. W lato możliwość podania powietrza do wody jest zbawienna jeśli nie masz chłodziarki do wody (im cieplejsza woda tym trudniej w niej rozpuszcza się tlen -> trzeba go podać więcej niż daje deszczownia). A temperatury wody w zbiorniku nierzadko podchodzą do 30 stopni zwłaszcza pod deklem.
10. Rośliny (nie tylko te w akwarium ale prawie wszystkie) uwalniają tlen do wody a pobierają CO2 tylko jak mają światło. Brak światła -> pobieranie tlenu i wydalanie CO2 (mam kilka zbiorników i tam gdzie podaję dodatkowe powietrze nocą ryby są w całej wysokości zbiornika natomiast tam gdzie jest tylko deszczownia ryby w nocy grupują się bezpośrednio pod napowietrzoną warstwą wody).

A teraz na koniec. Gdzie to wszystko zobaczyć na szybko? Ano w sklepie akwarystycznym. Tam nie ma wymyślnych filtrów. Ot głowica AquaSzut 750 w 60 litrowym zbiorniku z jakąś starą gąbką i obowiązkowo napowietrzaczem. Czy w tej gąbce jest na tyle bakterii aby ogarnąć 40 czy 50 rybek? Raczej nie bo głównym siedliskiem bakterii w zbiorniku jest podłoże, którego w sklepie z reguły nie ma albo jest 5 mm pokolorowanego żwirku. Pralka bąbelkowa w środku zbiornika. Najtańszy sposób by uniknąć przyduchy i nikt nie myśli o cyklu azotowym.
Trochę goopie podejście bo ryby najlepiej się zaprezentują i będą miały najlepszą kondycję gdy woda praktycznie nie będzie się ruszała (tu potrzebne są filtry gąbkowe napędzane powietrzem) i podmiana 50% wody co 3 dni. No ale co 3 dni wylać po minimum 30 l wody z każdego zbiornika i jeszcze zapewnić pracownika, który to będzie robił? Never! Tyle kasy w kanał.

Wiem, że można pierwsze życie wpuścić nawet 1 dnia od zalania akwarium pod warunkiem, że będzie zapewnione dodatkowe napowietrzanie zbiornika, silniejszy prąd wody i podmiana 30-40% wody co dwa-trzy dni przez pierwsze dwa tygodnie.
Czy kwarantanna nowych ryb wygląda inaczej?
I dlatego też twierdzę, że spokojnie można w przyszłym tygodniu wpuścić pierwsze życie (np. 3-4 goopki) do twojego zbiornika.
sporo tu pożytecznej wiedzy dla mniej doświadczonych, fajny byłby taki specjalny, wysoko podwieszony wątek w którym można by grupować co ciekawsze wypowiedzi, takie złote myśli :)

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 7:25 pm
autor: neva
JJP2 pisze: wt mar 05, 2019 2:44 pmAle może skoro jest to pierwsze akwarium to niech monti18 i neva poczekają.
Niech zrobią to po "bożemu".
Poobserwują cały proces (najlepiej z testami) aby później wiedzieć na co i kiedy można sobie pozwolić a czego unikać.
Tak tylko krótko napiszę, żeby koledze wątku nie zaśmiecać, że ja akurat nie mam żadnych wspomagaczy i właśnie powoli i z testami (tylko tego na amoniak zapomniałam nabyć) planowałam to swoje akwarium wtstartować. :) Chociaż aktualnie rozważam wspomnianą wyżej "turbokupę". :D

Moja amerykańska setka:)

: wt mar 05, 2019 7:30 pm
autor: Lech-u
Jeśli Akwarysta jest doświadczony to poprowadzi akwarium z pełną obsada ryb od pierwszego dnia.

Ale nie radzę mniej doświadczonym kolegom zaczynać od eksperymentów przyspieszających zakwaterowanie akwarium.

Lepiej to zrobić powoli, z głową i cierpliwie.

Postępując nierozważnie na początku można szybko wylądować w dziale Choroby lub w wątku o tytule "Pomocy..." .

A po co?

Moja amerykańska setka:)

: śr mar 06, 2019 11:10 am
autor: monti18
Akwarium sobie dojżewa może coś z tego bedzie ale trzeba myśleć do przodu dlatego mam ze 2 pytanka :
1) testy mam ph,KH i GH planuje NO2, NO3 i PO4 czy wszystkie potrzebne wymienilem może jest coś zbędne?
2) oświetlenie narazie 2x24w t5 + odbłyśniki ,ale boki akwarium bardzo slabo doświetlone. Pytanie czy zastosować paski led czy poczekać i w przyszlości skonstrułować belke na power led?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: śr mar 06, 2019 12:20 pm
autor: Tygrys
monti18 pisze: śr mar 06, 2019 11:10 am 1) testy mam ph,KH i GH planuje NO2, NO3 i PO4 czy wszystkie potrzebne wymienilem może jest coś zbędne?
Nie ,to są podstawowe testy,a najlepsze sa firmy sera i mają przejrzystą tabele kolorów,do odczytania poza ph i po4 bo tam są zielone .Jedynie tes po4 jest zbędny,ja używam testy sera ph kh gh no2no3

Moja amerykańska setka:)

: śr mar 06, 2019 9:30 pm
autor: monti18
Czyli wystarcza testy ph, GH, KH, NO2, NO3? Czy jeszcze jakies warto mieć na tym etapie akwarium?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: śr mar 06, 2019 9:48 pm
autor: Tygrys
Tak, firmy sera. Sam je używam i jestem zadowolony.

Moja amerykańska setka:)

: śr mar 06, 2019 10:04 pm
autor: DanielP
Testy o których mówisz w zupełności na dany moment Ci wystarczą.

Moja amerykańska setka:)

: czw mar 07, 2019 7:42 am
autor: neva
A test na NH3?

Moja amerykańska setka:)

: czw mar 07, 2019 8:00 am
autor: DanielP
Moim zdaniem są zbyteczne.

Moja amerykańska setka:)

: czw mar 07, 2019 5:50 pm
autor: monti18
Poszukuje jakiegoś fajnego korzenia do akwarium. Jaki wybrać aby pomagal utrzymać pH niżej 7?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: czw mar 07, 2019 7:07 pm
autor: DanielP
Każdy korzeń powinien delikatnie zakwaszać wodę a reszta to kwestia gustu. Wybierz taki,który będzie Ci się podobał.

Moja amerykańska setka:)

: pt mar 08, 2019 8:40 pm
autor: monti18
Mam takie pytanko. Jak wymieniam na samo RO to powinienem cos dodać do wody? Czy jeśli puźniej planuje mieszać z kranem to nie trzeba ?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Moja amerykańska setka:)

: pt mar 08, 2019 9:12 pm
autor: Lech-u
Ja daję czyste RO.