Spotkania cykliczne

[krasnal]

Ostatni post z poprzedniej strony:

[mmarjan]

sorki poprawione ja pożądam redek
ale roślinki i tak będą

[JPK]

OK, a jakby nie było to coś innego Cię satysfakcjonuje ?

[mmarjan]

coś tam wymyślimy

[Maksus]

A sagitarkę chętnie - żonie się przyda do nowego szkła

[Bożena]

Dzięki Orzechopcja właśnie wrociłam spod Reala. Szkoda, ze nie daleś znać, ze Ciebie tam nie będzie

[ppaula2]

Przepraszam za moją nieobecność.
Po pierwsze dzisiaj postanowiliśmy zrobić z mężem iście rodzinne święto. Dzieciaki były przeszczęścliwe, bo ostatnio nie było czasu na to aby poświęcić im tak dużo uwagi jak dziś
Po drugie tak jak wypowiadałam się byłam za Pstrągiem. Młyn jakoś nie powalił mnie atmosferą a do tego szkoda mi było zamykać dzieci w lokalu (zadymionym) gdzie za oknami taka piękna pogoda.
Mam nadzieję, że za miesiąc uda się ustalić jakieś dogodniejsze miejsce. Jak nie to i tak postaram się przybyć.

[Władek Pompka]

Bez ściemniania i bajdurzenia. Mecz był kosmiczny. Poezja.

[saintpaulia]

Dziękuję Wszystkim za spotkanie, ślinki i fachowe porady.

Sporą część pierwszej połowy widziałam, i jeśli w drugiej grali podobnnie, to bez rewelacji. Od początku było widać kto wygra...

[montblack]

jak tam spotkanie w pstragu

[beeder]

na polach mokotowskich było sympatycznie

[Artexo]

Hej czy kto z was wybiera się na sierpniowe spotkanie? Bo z tego co wiem to ja będę w końcu mógł przyjechać na to spotkanie

[Maksus]

My wstępnie tak

[matka siedzi z tyłu]

Ja chyba też, o ile mnie te upały wcześniej nie wykończą, a już niewiele brakuje

[ppaula2]

Ja pewnie w tym miesiącu też spasuje i poczekam aż zrobi się na tyle przyjemna pogoda aby można było wytrzymać w Młynie

[saintpaulia]

Gdyby ktoś chciał mogę prztachać miniaturowych ampularek, ale raczej wolałabym nie dla helenek

[Hornet]

Ja wstępnie też tak...

[beeder]

I znowu w Młynie ma być

[Bożena]

I znowu w Młynie ma być

na to wygląda

[saintpaulia]

W ostatnim głosowaniu ta propozycja wygrała...

[Czkawka]

Ja u diabła nawet nie wiem gdzie jest młyn

[saintpaulia]

Na Ursynowie - a na stronach tego wątku jest gdzieś nawet mapeczka

[Czkawka]

..należę do osób które bez osoby towarzyszącej gubią się jak ślepy w buszu :PP

[saintpaulia]

Zawsze ktoś może pomóc dotrzeć

[Czkawka]

Jeśli sam się nie zgubi xP

[saintpaulia]

Gdybyś jechała metrem możemy Cię zgarnąć po drodze.

[Hornet]

Proszę się przyznać z kim z szanownego koleżeństwa będzie można pogadać na spotkaniu we młynie???

[saintpaulia]

Ze mną

[Linf]

A ze mną nie wiadomo

[matka siedzi z tyłu]

Ze mną raczej tak

[beeder]

ja już wiem że nie będę - przy okazji, z kim mogłabym się umówić w czwartek lub piątek (centrum lub ochota) celem przekazania kalekiej neritiny dla Misquamacusa? Kto chętny