Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
ntv
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: wt mar 06, 2012 11:26 am
Lokalizacja:
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#1

Post autor: ntv »

Witam,
trafiły dziś do mnie dwa gupiki z pokrzywionymi kręgosłupami. Samiczka ma tylko lekkie wygięcie, ale samiec jest dość mocno zdeformowany. Obie rybki dorosłe. Deformacja wydaje się im w niczym nie przeszkadzać, ale szkoda mi tych osobników uśmiercać, a młode po nich zapewne również będą miały wady...
Dlatego szukam sposobu, by sprawić, aby rybki stały się bezpłodne, nie robiąc im jednocześnie krzywdy. Będą pływały w akwarium z wieloma innymi gupikami, ale nie chcę dopuścić do rozmnożenia tych konkretnych osobników.

Czytałam o preparatach, które powodują bezpłodność u ryb (nawet jakichś uzdatniaczach, czy nawozach???), ale w tej chwili nie mogę przypomnieć sobie żadnej konkretnej nazwy.
Chcę na jakiś czas odłowić te osobniki, a później, po zastosowaniu preparatu, wpuścić je do akwarium ogólnego. W taki sposób, by nie groziło to bezpłodnością pozostałych ryb.

Proszę o rady.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#2

Post autor: Zoe »

Zieleń malachitowa ma podobno negatywnie wpływać na płodność ryb.. Czytałam też o hininie.... Ale tylko czytałam... Nie wiem, czy sama odważyłabym się spróbować...
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

Autor
ntv
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: wt mar 06, 2012 11:26 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#3

Post autor: ntv »

No właśnie to jest ten problem. Są jakieś informacje w sieci, ale nikt nie pisze, czy jest ryzyko, że ryba po tym padnie, czy może to zaszkodzić innym rybom itd. Najchętniej porozmawiałabym z kimś, kto sam to stosował u siebie, ale oprócz hodowców chcących zwiększyć zysk ze sprzedaży ryb i nie dopuścić, by przypadkiem komuś innemu się rozmnożyły (swoją drogą, trochę nie rozumiem tej polityki...), nie wiem, kto jeszcze mógłby to rozwiązanie stosować.

A mi szkoda tak po prostu uśmiercić te ryby, bo skoro są już dorosłe, to znaczy, że do tej pory jakoś sobie radziły.
Ta pokrzywiona samica jest już w ciąży, najrozsądniej byłoby wrzucić cały narybek od niej bojownikowi na pożarcie, a ja po prostu nie wiem, czy odważyłabym się na coś takiego. Dlatego chciałam coś zrobić, zanim jeszcze urodzi, żeby już nie dopuścić do ich mnożenia się.
Awatar użytkownika

Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#4

Post autor: Zoe »

Wiesz, kiedyś byłam u weterynarza z rybką. Mogę polecić Ci klinikę VETKA na Modlińskiej. Jest tam fajny lekarz od rybek, może jakbyś tam zadzwoniła coś by powiedzieli za darmo...Nie mam pojęcia, ale współczuję Ci takiego dylematu...
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#5

Post autor: saintpaulia »

Przykra sprawa. Narybek - zwłaszcza jeśli pochodzi z połączenia dwóch zdeformowanych ryb koniecznie skarm. Jeśli nie masz odwagi sama, oddaj komuś kto to zrobi. A dorosłe rybki należałoby może umieścić w akwarium z obsadą, która będzie potomstwo wyjadała, nie czyniąc krzywdy dorosłym.
Awatar użytkownika

Autor
ntv
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: wt mar 06, 2012 11:26 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#6

Post autor: ntv »

Powiem tak - nie mam pojęcia, co to będą za maluchy. Ta samica pływała w akwarium z dużo ponad 50 szt dorosłych gupoli, z czego inne wyglądały normalnie. Nie wiem też, czy wada jest od razu widoczna po narodzinach ryb. Bo wtedy bez problemu można by te chore osobniki odizolować. Tylko czy wtedy reszta wyglądających normalnie nie będzie przenosiła tej wady na kolejne pokolenia?

EDIT: Jeszcze jedna sprawa. Ryby nie zostaną u mnie, wzięłam je, bo rodzice prosili mnie o jakieś samiczki do swojego zbiornika. Przypadkiem wyszło, że i samce się trafiły. Sęk w tym, że oni nie będą odławiać narybku od konkretnej samicy, u nich po prostu wszystko pływa zbiorczo. Dlatego chciałam w ogóle uniemożliwić tym zdeformowanym rybom rozmnażanie się, żeby nie było w przyszłości problemów z nie dwoma, a na przykład dwudziestoma takimi gupikami.
Ostatnio zmieniony czw kwie 19, 2012 4:42 pm przez ntv, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#7

Post autor: saintpaulia »

Obawiałabym się rozmnażania takich ryb, nawet pozornie wyglądających zdrowo.
Awatar użytkownika

Autor
ntv
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: wt mar 06, 2012 11:26 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#8

Post autor: ntv »

Mówisz o tych, z którymi pływały, czy o potomstwie tych zdeformowanych?
Mam ciężki orzech do zgryzienia.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#9

Post autor: saintpaulia »

Mówię o Twoich dorosłych rybach i o tamtych również, ale to zależy oczywiście od posiadania o nich większej ilości informacji. Ja mam cudną samiczkę bojownika, która niestety ma poważne skrzywienie kręgoslupa. Czasem trze się z samcem, by pozbyć się ikry, której wiele produkuje. Jednak za każdym razem jajeczka od razu wyrzucam.
Weź pod uwagę, że wada się może nasilać, jeśli jest związana z wadą genetyczną. A nie chcesz chyba skończyć z tabunem zdeformowanych ryb? Rozumiem, że to ciężka decyzja.

Asia1905
Uczestnik
Posty: 31
Rejestracja: czw mar 29, 2012 4:49 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#10

Post autor: Asia1905 »

Ja mam takie dwie samiczki u siebie, od 9miesięcy i potomstwo ich jest normalne, bez żadnych wad a tym bardziej skrzywień kręgosłupa,maluchy dawno są już dorosłe. Więc mi one nie przeszkadzają w niczym. Więc zrobisz jak zechcesz..
Awatar użytkownika

ESSPRESSO_SS
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#11

Post autor: ESSPRESSO_SS »

Pytanie co spowodowało deformacje ,nie koniecznie wada genetyczna, kiedyś miałem podobny problem ,tyle że u mnie deformacja kilku rybek z różnych źródeł (niespokrewnionych ze sobą), powstała w ciągu kilku dni ,nie znam przyczyny ale obstawiam szybką zmianę temperatury , Wychodząc do pracy ktoś z domowników otworzył okno żeby przewietrzyć mieszkanie ,a że była zima, kaloryfery przykręcone i brak grzałki , temp. z 27 spadła do 16 kiedy przyszedłem, kilka dni później rybki zaczęły skręcać się jak precelki, ale żyły sobie normalnie, rozmnażały się a ich potomstwo (kilka następnych pokoleń)nie miało żadnych wad (nie były powykrzywiane), jeśli tak bardzo się boisz że będą przenosić jakąś wadę genetyczną, mogę przyjąć do osobnego szkiełka i zobaczymy czy wada się ujawni. Być może nie będą powykrzywiane a następne pokolenie skrzyżuje się z nową linią genów.
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#12

Post autor: kfabisiak1 »

Niestety nie znam żadnego środka na wysterylizowanie rybek. Zieleń malachitowa jest dość często przyczyną bezpłodności, ale niestety nie zawsze.
Natomiast przyczyn wyginania się kręgosłupów może być wiele, nie tylko wada genetyczna. Do tych innych, najczęściej zaliczamy:
1 - Złe żywienie, zwłaszcza maluchów, choć skutki często ujawniają u dorosłych rybek. Tu szczególnie braki wapnia i witamin.
2 - Złe warunki w akwarium:
a - niestabilne parametry, między innymi, tak jak pisał poprzednik np. gwałtowna zmiana temperatury
b – przerybione akwarium, gdzie wg jednej z teorii natura samoregulując wielkość populacji na ograniczonym terenie, powoduje deformacje, co uniemożliwia przeżycie w normalnych warunkach, tzn. zdeformowane nie mają szans na przeżycie, bo stają się łatwą zdobyczą dla innych zwierząt, oraz przegrywają z normalnymi w walce o pokarm. W naszych akwariach, często jednak brak jest tych „innych zwierząt”, które by pożarły takie niedorozwinięte, a o pokarm jest stosunkowo łatwo, więc takie niedorozwinięte rybki, często żyją długo i szczęśliwie.
3 – Zbyt wczesne zapłodnienie samiczek. Ciąża da zbyt młodej samiczki, to ogromne obciążenie, a poród jeszcze bardziej.
4 – u samców, zbyt rozrośnięte ogony a słaba, cienka nasada ogona powoduje wykrzywienie (ciężki ogon, szczególnie ze standardu triangel).
5 – przebyte choroby, szczególnie w wieku szczenięcym, a często objawy wychodzą u dorosłych.

Która przyczyna dotyczy Twoich rybek, nie w sposób stwierdzić, ale masz rację, nie powinno się ich rozmnażać, zakładając tą najgorszą, czyli geny.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

Autor
ntv
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: wt mar 06, 2012 11:26 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Spowodowanie bezpłodności u zdeformowanych ryb.

#13

Post autor: ntv »

4 - wiem, o czym mowa. Pływa u mnie teraz jeden samiec, który ma przerośnięty ogon. Nie zaliczam go do tych "zdeformowanych", ale faktycznie, niemalże "ugina się" pod jego ciężarem.

Przerybienie, to może być to. W akwarium, w którym wcześniej pływały, była istna zupa rybna. Ciekawe geny i naprawdę śliczne rybki, ale przegęszczenie niesamowite i żadnej selekcji. Takie zwykłe, "domowe" akwarium, gdzie wszystko żyło swoim życiem i właścicielka straciła kontrolę nad liczbą mieszkańców. Chciałam wyjściowo parę samic, ale w ogóle nie dało się złapać w ten sposób, bo razem z nimi łapało się od razu kilka samców. Dlatego mam teraz trochę nadprogramowych gupoli.

Te rybki z wątku (i parę innych) oddaję dzisiaj użytkownikowi ESSPRESSO_SS. Obiecał, że zdeformowane gupiki dostaną oddzielne szkiełka i nie będą miały możliwości krzyżowania się z innymi gupikami (ani też same ze sobą). Jestem dużo spokojniejsza, bo u mnie byłoby ciężko o dwa dodatkowe szkła, musiałabym zostawić je pod opieką rodziców.
Także, ESSPRESSO_SS - dziękuję serdecznie : )

I pozostałym również dziękuję za wypowiedzenie się w wątku i pomoc. : )

A moderatorów proszę o zamknięcie tematu, problem został rozwiązany.
ODPOWIEDZ