Chory kirysek sterba

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#1

Post autor: lila »

Niestety nowo zakupiony kirysek sterba jest chory ma dziurkę za skrzelami :( czy to dziurawica?

Kiperka

Chory kirysek sterba

#2

Post autor: Kiperka »

Lila spróbuj mu zrobić zdjęcie. Kiedy go kupiłaś?

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#3

Post autor: lila »

Kiperka kupiłam w niedziele ma dziurę z boku za skrzelami i dziś leżał na dnie na boku ratowałam go siatką wzięłam go na powierzchnie żeby oddychał i mu się poprawiło ale nie ma siły chyba sam pobierać powietrza z nad tafli :(

froster
Uzależniony
Posty: 684
Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:24 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Chory kirysek sterba

#4

Post autor: froster »

lila pisze:Kiperka kupiłam w niedziele ma dziurę z boku za skrzelami i dziś leżał na dnie na boku ratowałam go siatką wzięłam go na powierzchnie żeby oddychał i mu się poprawiło ale nie ma siły chyba sam pobierać powietrza z nad tafli :(
Obrazek Obrazek

Powinien być specjalny dział z Twoimi pomysłami lila
Ostatnio zmieniony pt lut 22, 2013 11:29 pm przez froster, łącznie zmieniany 1 raz.

Kiperka

Chory kirysek sterba

#5

Post autor: Kiperka »

Z tego co wiem dziurawica nie powoduje od razu osłabienia rybki... I jeśli jest tylko jeden ubytek to może gdzieś o coś zahaczył... Z resztą kirysków wszystko w porządku?

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#6

Post autor: lila »

Ta 2 tyg temu kupiłam 2 i teraz w niedziele kupiłam następne 2 i tylko ten jeden chory :(
Froster to załóż specjalnie dla mnie :cool:

Kiperka

Chory kirysek sterba

#7

Post autor: Kiperka »

No tak czy inaczej podobno (nigdy się z tym nie zmagałam) dziurawica jest chorobą zakaźną... Należałoby go odizolować.

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#8

Post autor: lila »

Kiperka dziurawice powodują wiciowce :o

Kiperka

Chory kirysek sterba

#9

Post autor: Kiperka »

Cytat z innego forum:

"Spotkałem się z 2 teoriami na temat dziurawicy. Pierwsza mówi, że odpowiedzialny za nią jest pewien rodzaj wiciowców (nazwy nie pamiętam). Druga upatruje w przyczyny w niedoborach substancji mineralnych w karmie - ryba pobiera potrzebne jej substancje z własnej tkanki chrzęstnej. Niedobory mogą być rezultatem zarówno złego karmienia jak i upośledzeniem czynności jelit (np. na skutek ataku wspomnianych wiciowców). Myślę, że tak czy inaczej trzeba wzbogacić dietę ryb w witaminy (zwłaszcza C) i minerały - podobno podawanie witamin i soli mineralnych potrafi odwrócić rozwój choroby. Etapem rozwoju wspomnianych wiciowców są wydalane do wody cysty, więc tak, jest to choroba zakaźna."
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Chory kirysek sterba

#10

Post autor: sum »

lila, proponuję tak ze trzy litry levamolu ewentualnie wiaderko metronidozalu czy coś takiego. 8/
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Awatar użytkownika

zorbek
Zapaleniec
Posty: 448
Rejestracja: pt gru 07, 2012 11:21 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#11

Post autor: zorbek »

Jeżeli masz te rybki w tym samym akwa co niejedzące skalary, to kupowanie nowych pokazuje Twoją lekkomyślność.
Ryby chore nie wiadomo na co a Ty pakujesz dodatkowe, które zaczynają chorować. Z objawów jak koledzy i koleżanka pisze objaw jak zakażenie na które cierpią skalary.

Przeprowadzka na pewno też dobrze wpłynie na ich samopoczucie.
----------------------------
Pozdrawiam
Mariusz

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#12

Post autor: lila »

Zorbek no masz masz racje ale niestety nie mam wyjścia muszę się przeprowadzić co do skalarów to podawałam im levamol i pomogło bo jedzą tylko 1 nie je w dalszym ciągu więc nie wiem co jest grane może wiciowce a może coś innego ale 3 kirysy sterba mają się świetnie tylko ten 1 ma jakąś rankę za skrzelami :(
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#13

Post autor: kfabisiak1 »

Lila,
Skąd wiesz, że wyleczyłaś skalary levamolem, jak podawałaś też inne lekarstwa. A może wyleczyły się właśnie jak przestałaś podawać lekarstwa i zmieniłaś dietę?

Jeszcze wczoraj kirysek miał dziurę, a dzisiaj ma tylko rankę. Przy takich Twoich opisach, to tylko jasnowidz mógłby coś pomóc.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#14

Post autor: lila »

Kfabisiak1 wydaje mi się, że levamol pomógł bo po nim zaczęły jeść , kirysek ma taką rankę, że wygląda jak mała dziurka trudno mi to określić, a skalary jedzą oprócz 1 ale wszystkie trzymają się blisko tafli i czasem łapią powietrze.
Awatar użytkownika

KWIATEK
Zapaleniec
Posty: 258
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Chory kirysek sterba

#15

Post autor: KWIATEK »

Same problemy http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=11&t=15089" onclick="window.open(this.href);return false;
lila jest bardzo aktywna w dziale choroby w ostatnim czasie założyła 11 wątków w tym dziale.
http://www.forumzbrojnikowe.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Kiperka

Chory kirysek sterba

#16

Post autor: Kiperka »

Tam tez jest ranka u kiryska? No nie wierzę.... A do tego miał 1 cm i lila zobaczyłaś rankę?

Przyjedź do mnie to zobaczysz, jak wyglądają 1cm kiryski!! To dalej małe kijanki, które dopiero łapią kształty.
Ok. Wkurzyłam się, wypowiedziałam i więcej tu nie zaglądam.

Oby ten przeżył!

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#17

Post autor: lila »

Kiperka a gdzie ja napisałam, że kirysek ma 1cm ? A co do wkurzania to dziecinko ja powinnam być wkurzona na ciebie.

tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Chory kirysek sterba

#18

Post autor: tiggi »

Lila, wiedząc że masz chore ryby w akwarium, nie powinnaś kupować nowych ryb narażając je na choroby które już są w akwarium, lub chorych ryb na zarażenie ich czymś co przyniosą kiryski.
Szczególnie nie powinnaś kupować na raty ryb. Kupowałaś je co dwa tygodnie tak? Czyli co dwa tygodnie mogłaś sprowadzić kolejną chorobę.

Trzeba pomyśleć a nie później szukać pomocy :-|

p_leszcz
Gaduła
Posty: 126
Rejestracja: pn sty 07, 2013 10:22 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Chory kirysek sterba

#19

Post autor: p_leszcz »

Przestancie sie czepiac kolezanki ktora szuka pomocy!!!!
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Chory kirysek sterba

#20

Post autor: falco »

Siema,
p_leszcz, ale przecież większość osób mimo wszystko chce pomóc i pisze bardzo rozsądnie, choćby odpowiedź tiggi.

Niestety lila Sama prowokuje problemy w akwarium, bo wiedząc, że cokolwiek jest nie tak w tym samym czasie wprowadza nowe rybcie... Przecież to kłopoty na własne życzenie :!: :!:

To tak jakby w kilkuosobowej rodzinie po ciężkiej chorobie, większość na szczęście doszła do zdrowia, ale jednak nie do końca i... w tym samym momencie zapraszać gości...

Mówiłem od początku, zrobić izolację i póki nie będzie 100% pewności wyleczenia w_s_z_y_s_t_k_i_c_h oraz oczyszczenia zbiornika, to wszystko pozostanie wróżeniem z fusów i eksperymentowaniem na rybciach...
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

p_leszcz
Gaduła
Posty: 126
Rejestracja: pn sty 07, 2013 10:22 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Chory kirysek sterba

#21

Post autor: p_leszcz »

Masz racje :D

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#22

Post autor: lila »

Falco no wiem masz racje popełniłam błąd ale co się stało to się nie odstanie 3 kiryski są zdrowiutkie. Doradźcie mi tylko co powinnam zrobić czy czekać aż to się zagoi samo na razie podałam aloes by mu się ranka goiła.
Awatar użytkownika

Kamila
Uzależniony
Posty: 521
Rejestracja: pt sty 13, 2012 11:39 am
Lokalizacja: Łomianki
Płeć:

Chory kirysek sterba

#23

Post autor: Kamila »

A w jakiej formie ten aloes?
crookass

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#24

Post autor: lila »

Kamila esklarin z aloesem w płynie przy podmiankach dodaję :)

tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Chory kirysek sterba

#25

Post autor: tiggi »

A mi się wydaje, że po prostu masz jakieś bakterie, których się nie pozbyłaś. Kirysek się zranił o coś a kiedy odsłonięte tkanki ciała zostają zakażone przez znajdujące się w wodzie bakterie robi się dziura...
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Chory kirysek sterba

#26

Post autor: falco »

Powtórzę jeszcze raz... 8)

Podejrzane osobniki w_y_j_ą_ć z głównego akwarium i umieścić w osobnym gdzie możesz poddawać leczeniu aż... do pełnej poprawy.
W tym samym czasie obserwować główny zbiornik, jeśli cokolwiek będzie niepokoić patrz j/w.

Serwowanie leku jednego za drugim dla wszystkich bez względu na to czy są chore czy nie, także dla roślin oraz pożytecznych bakterii, to jak gra w rosyjską ruletkę.

Dopiero po pewnym czasie (nie określę jakim, bo na to może wpłynąć mnóstwo czynników, których nie znam), jeśli nie przydarzy się już żadna niespodzianka, ryby będą pełne wigoru, wybarwione dobrze karmione, itp. można wrócić do pełnej obsady.

Rany mechaniczne, co znowu świetnie zauważyła tiggi w "brudnym" środowisku są błyskawicznie atakowane przez bakterie, grzyby i mogą przysporzyć kolejnych problemów i chorób. Analogicznie jak drobne skaleczenie u człowieka, który nie zdezynfekuje i np. pobrudzi ranę.

P.S. Nie podam konkretnych przykładów, bo jest za dużo niewiadomych, ale jeśli ja nie byłbym pewny zbiornika a co jakiś czas byłby nawrót choroby czy zmian u ryb, to zrobiłbym jeszcze raz wszystko od początku. Raz a dobrze.
Powodzenia!

Prosta i zdrowa zasada - zapobiegać potem leczyć.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

Autor
lila
Maniak
Posty: 961
Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Chory kirysek sterba

#27

Post autor: lila »

Moje ryby nie żyją w brudnym środowisku :o po za tym nie mam trzeciego akwarium, żeby go umieścić a w kostce są małe zbrojniki :(

Kiperka

Chory kirysek sterba

#28

Post autor: Kiperka »

Widziałaś kiedyś filmiki z odłowu rybek?
" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu akurat są otoski i dla nas ich środowisko jest "brudne", a jednak żyją tam sobie bo mają pożyteczne bakterie.

To, że nie widzisz szkodliwych bakterii nie znaczy, że nie ma ich w Twoim akwarium. Więc tak - Twoje ryby najpewniej żyją w "brudnym środowisku".
Awatar użytkownika

2pac01
Gaduła
Posty: 167
Rejestracja: ndz maja 06, 2012 1:37 am
Lokalizacja: Kobiernice
Płeć:

Chory kirysek sterba

#29

Post autor: 2pac01 »

Tylko nie naciskajcie na zdjęcie tej ranki bo na bank będzie rozmazane :viva: :viva: :viva:
Wstydzę się za praktyki stosowane na forum roslinyakwariowe.pl
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Moje korzenie są na holenderskie.pl

tiggi
Fanatyk
Posty: 1008
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Chory kirysek sterba

#30

Post autor: tiggi »

:hah:
ODPOWIEDZ