FAWA.pl

Kolejna odsłona mojego szkiełka - restart wykonany 14.04.
Podłoże ziemia + grys bazaltowy 1-3mm
oświetlenie początkowo 4x70W HQI - po 3 tygodniach od startu zmiana na Lampy LED 3x80W 6500K
Nawożenie sole + CO2
Filtracja Jebo 1400l/h +2x Juwel Bio-Flow 3.0
Grzałka Jager 300W
Roślinność - jest rożna
Ryba - poszedłem po bandzie - stadko neona czerwonego 80sztuk
Parę krewetek dzików i jeden raczek CPO
Po starcie i zmianie oświetlenia z T5 (takie miałem wcześniej)na HQI pojawiły się same problemy - przypuszczam że zamówione żarniki nie miały deklarowanych parametrów - miały być 6000K ale dawały światło raczej żółte więc prawdopodobnie miały inną temperaturę barwową.Rośliny nie rosły wcale , pojawiły się wszelkie gloniska jakie tylko mogły się pojawić a akwarium zaczęło podupadać w oczach. Byłem bliski decyzji o powrocie do oświetlenia T5 bo wszystko zaczęło marnieć.
Trafiła się okazja kupić krótko testowane lampy LED 80W/6500K po okazyjnej cenie i wylądowały nad moim akwarium. Po założeniu pierwszej rośliny zaczęły bomblować już po kilkunastu minutach. Przyrosty zaczęły się w zasadzie natychmiastowo i prawie tak samo szybko pojawiły się glony - tym razem nitki w ilościach przerażających - wiedziałem już że światło jest ok tylko nawożenie szwankuje zacząłem od redukcji mikro ale okazało sie że przy takim świetle wystąpiły spore niedobory makro - podniosłem dawkę trzykrotnie od podstawowej lejąc na raz dwutygodniowa dawkę całego makro - efekt - rośliny wystrzeliły w górę nitka po 10 dniach w odwrocie no i tydzień temu wyglądało to tak :

Łoren, przyjemnie drażnisz malkontentów oświetlenia LED

Bajka !!!

Pięknie....
ja sie na swietle mało znam
nie dochowam sie nigdy takich roslin

Piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Zazdroszcze roślin. Moje jak na razie dostały jakiegoś czarnego syfa, więc jak patrzę na takie to mnie zazdrość zrzera

Super baniaczek a roślinki tylko patrzeć napisał byś coś o tych led co to za belki czy to samoróbka i gdzie można kupić i fotki tych led wrzuć

Piękne!

Kolejny dowód na forum że rośliny z oświetleniem LED dają radę

Co zastosowanego oświetlenia to pochodzi z tego sklepu http://www.artneon.pl/oswietlacze-led.html" onclick="window.open(this.href);return false; moje lampy to http://www.artneon.pl/o-wietlacz-led-80 ... ria-a.html" onclick="window.open(this.href);return false; . Co do oświetlenia led - taki cytat który znalazłem na innym forum odnośnie skuteczności takiego oświetlenia Jest to sprostowanie teorii że istotą jest jest przelicznik Lu/W - sam jeszcze nie dawno uważałem że to podstawowy parametr - okazuje się że to nie tak

"strumień świetlny nie ma nic wspólnego z liczbą fotonów docierających do rośliny i parametr ten jest bezużyteczny w kontekście wzrostu roślin. Lumen jest z definicji parametrem mierzącym ludzkie postrzeganie światła, a nie bezpośrednią energię światła. Z tego powodu, rośliny nie prowadzą większej fotosyntezy w odpowiedzi na więcej lumenów czy watów, natomiast reagują na poziom energii kwantowej określonej na podstawie współczynnika przepływu fotonów przez jednostkę powierzchni, znanej również pod nazwą strumienia gęstości fotonów. Parametr ten powinien być mierzony w połączeniu z pomiarem widma radiacji fotosyntetycznie czynnej zwanej PAR (Photosynthetically Active Radiation), który bezpośrednio mierzy strumień fotonów w jednostce mol kwantów na metr kwadratowy na sekundę, i oczywiście jest ważne tylko w zakresie widma o długości fali 400-700 nanometrów.
Aby rozpatrywać przydatność źródła światła w kontekście przydatności dla roslin należy mierzyć parametr PAR. Przyrządy pomiarowe do okreslenia tego parametru są używane od niedawna za oceanem. Parametr określający wydajność źródła światła np lumen/wat określa tylko i wyłącznie wydajność przetwarzania energii na widmo widzialne dla człowieka. Np diody, które w porównaniu do świetlówek czy lamp HQI mają stosunkowo niski parametr lumen/wat (dlatego ich światło wydaje się być blade) mają większy parametr PAR. Dzieje się tak, bo diody emitują dużą ilość światła w widmie niebieskim, na które oko ludzkie jest mało wrażliwe, z tego powodu przy tym samym wkładzie energii rośliny "widzą" diodę jako jaśniejsze źródło światła niż świetlówka czy HQI, podczas gdy oko ludzkie postrzega te relacje odwrotnie. "

Bardzo się cieszę, że wrzuciłeś te zdjęcia, ponieważ sam zastanawiam się nad przejściem na oświetlenie z wykorzystaniem naświetlaczy LED.

Rozwiązałeś jakoś dodatkowo chłodzenie tychże źródeł światła czy pozostawiłeś je same sobie i przy otwartym zbiorniku nie stanowi to problemu? Pytam, ponieważ czytałem już dość sporo o tego typu oświetleniu w akwarystyce i spotkałem się kilkukrotnie z tym, że ludzie starali się dodatkowo chłodzić lampy np. z użyciem wentylatorków od procesorów komputerowych. Nie wiem tylko czy jest to konieczne czy ma na celu tylko wydłużenie teoretyczne żywotności LEDów (im niższa temp pracy tym dłuższa żywotność tych diod).

Przy okazji, na podstawie swoich doświadczeń jak uważasz, dwa naświetlacze o mocy 10 W barwa 6500 K i 850 lumenów każdy wystarczą do baniak 54 litry (wys. 30 cm) czy lepiej włożyć dwa 20 W? Jeśli chodzi o baniak to są w nim eleoharisy i mały heniek więc trochę światła trzeba, zwłaszcza, że nie planuję instalacji CO2.

Z tego co napisałeś wynika, że zmieniłeś 280W HQI na 240W Led, czyli ok. 15% mniej wattów, a efekty na roślinach znaczne. Też się zastanawiam nad ledami u siebie, ale nie wiem czy to nie jest "skórka za wyprawkę" jeśli chodzi o stosunek ceny nowego oświetlenia do zysku na rachunku. Oczywiście mam tu na myśli akwa roślinne z nieco bardziej wymagającymi roślinkami niż nurzaniec.

Zastanawiam się po prostu czy mając np. 90watt (0,56w/l) światła u siebie w akwa, co obecnie wydaje mi się wystarczające, w przypadku ledów zjechałbym do 10, 20, 30 a może tylko 76,5watt (te -15%), żeby rośliny, np. Blyxa czy Eleocharis, nie straciły na tym. Na pewno przelicznik podawany w e-sklepach czy aukcjach 10W=100W należy włożyć między bajki.

Postaram sie odpowiedzieć na wszystkie pytania choć odpowiedzi zapewne nie będą do końca satysfakcjonujące.
Pierwsza sprawa :

Honk pisze:Rozwiązałeś jakoś dodatkowo chłodzenie tychże źródeł światła czy pozostawiłeś je same sobie i przy otwartym zbiorniku nie stanowi to problemu?

Lampy jakie zastsowałem to gotowce , posiadają aluminiową obudowę wraz z radiatorami które pozwalają na optymalną temperaturę pracy lamp czyli > 40*C nie wymagają żadnego dodatkowego chłodzenia tak jak w przypadku lamp DIY które można wykonać samodzielnie.

Honk pisze:Przy okazji, na podstawie swoich doświadczeń jak uważasz, dwa naświetlacze o mocy 10 W barwa 6500 K i 850 lumenów każdy wystarczą do baniak 54 litry (wys. 30 cm) czy lepiej włożyć dwa 20 W? Jeśli chodzi o baniak to są w nim eleoharisy i mały heniek więc trochę światła trzeba, zwłaszcza, że nie planuję instalacji CO2.

Problem jest poważny - nie mam praktycznie żadnego doświadczania jeśli chodzi o stosowanie tego rodzaju oświetlenia Dwa miesiące użytkowania to nie jest wystarczający czas żeby wyciągać daleko idące wnioski, więc nawet nie próbuję udzielać jakiś wskazówek.
Mogę się podzielić jedynie moimi dotychczasowymi spostrzeżeniami i wygląda to tak.
1.Światło z dobrej jakości leadów na pewno nadaje się do zbiornika roślinnego.
2. Światło to ma inne właściwości niż tradycyjnie stosowane oświetlenie tzn T5 lub HQI - ma znacznie wyższy współczynnik PAR o którym można poczytać wyżej.
3. Porównywanie na podstawie strumienia świetlnego Lumen/watt do innych źródeł światła nie ma sensu ponieważ o skuteczności dla roślin stanowi właśnie współczynnik PAR który jest zdecydowanie wyższy niż w przypadku HQI i T5 . Tłumacząc to z polskiego na nasze rośliny "widzą" światło LED jako jaśniejsze pomimo że nam może wydawać się słabsze podobnie jak w przypadku stosowania świetlówek "typowo" roślinnych jak sylvania grolux vs. day light 6500K - ta druga świeci wyraźnie jaśniej ma większy współczynnik lumen/watt a mimo to rośliny jako jaśniejsze źródło światła widzą groluxa który po naszemu świeci słabiej.
Moje wnioski opieram o testy nawozowe - nawożenie musi być wyraźnie większe niż w przypadku stosowania tradycyjnych źródeł światła - na razie wszystko wskazuje na to, że ilość wykorzystanego światła z leadów jest co najmniej o 30% większa bo o tyle mniej więcej zwiększyło się zapotrzebowanie roślin na nawozy - to oczywiście tylko wstępne wnioski i proszę ich nie traktować jako pewnik .Potrzebuję dużo więcej czasu na przeprowadzenie testów które byłyby przynajmniej częściowo miarodajne (będą one dotyczyły oczywiście mojego zbiornika i nie muszą się pokryć z doświadczeniami innych koleżanek i kolegów)

MarioM pisze:Z tego co napisałeś wynika, że zmieniłeś 280W HQI na 240W Led, czyli ok. 15% mniej wattów, a efekty na roślinach znaczne. Też się zastanawiam nad ledami u siebie, ale nie wiem czy to nie jest "skórka za wyprawkę" jeśli chodzi o stosunek ceny nowego oświetlenia do zysku na rachunku

Nie rozpatruję tego aspektu ,ponieważ koszt zakupu jest relatywnie wysoki i nigdy nie brałem pod uwagę takich przeliczników ile można zaoszczędzić na prądzie stosując zamienne źródło światła - szukam najlepszego źródła światła dla roślin. Jeśli chodzi o "oszczędzanie" w akwarium to o wiele więcej można zaoszczędzić na podłożu czy na nawożeniu niż na prądzie.

Postaram sie odpowiedzieć na wszystkie pytania choć odpowiedzi zapewne nie będą do końca satysfakcjonujące.
Pierwsza sprawa :
Honk napisał(a):
Rozwiązałeś jakoś dodatkowo chłodzenie tychże źródeł światła czy pozostawiłeś je same sobie i przy otwartym zbiorniku nie stanowi to problemu?

Lampy jakie zastsowałem to gotowce , posiadają aluminiową obudowę wraz z radiatorami które pozwalają na optymalną temperaturę pracy lamp czyli > 40*C nie wymagają żadnego dodatkowego chłodzenia tak jak w przypadku lamp DIY które można wykonać samodzielnie.

Zgadza się, widziałem jakie lampy zastosowałeś i zastanawiam się nad takimi samymi. Tak mi się właśnie wydawało, że one nie wymagają dodatkowego chłodzenia, ale trafiłem na posta, w którym ktoś prezentował do takich właśnie lamp domontowane wentylatory przy radiatorze właśnie. Osobiście też mam wrażenie, że przy otwartej przestrzeni mija się to z celem, ale ja planuję to włożyć w "zabudowe" - akwa stoi w regale, ale z bardzo swobodnym przepływem powietrza.

Moje wnioski opieram o testy nawozowe - nawożenie musi być wyraźnie większe niż w przypadku stosowania tradycyjnych źródeł światła - na razie wszystko wskazuje na to, że ilość wykorzystanego światła z leadów jest co najmniej o 30% większa bo o tyle mniej więcej zwiększyło się zapotrzebowanie roślin na nawozy - to oczywiście tylko wstępne wnioski i proszę ich nie traktować jako pewnik .

Mógłbyś coś więcej napisać na temat nawożenia? Bo dość zdawkowo opisałeś to w pierwszym poście.. Myślisz, że instalacja CO2 jest niezbędna (wiem, wiem, że masz małe doświadczenie, ale na pewno większe niż ja )? Bo ja ruszyłem z bańką i nie planuję użycia CO2 (jak już w sumie pisałem) tylko jadę na EasyLife Carbo jako marny zamiennik i ochrona przed atakiem glonów plus do tego jako nawożenie (co do końca nawożeniem nie jest) stosuję Profito tegoż samego producenta.

Tak naprawdę to ze względu na oszczędności sam eksperymentuje i sprawdzam czy przyjmą mi się rośliny na oświetleniu DecoLight 11W i żarówka LED 3,3W. Póki co po czterech dniach widzę, że Heniek idzie ku górze, czyli efekt spodziewany - mało światła.

Honk pisze:Mógłbyś coś więcej napisać na temat nawożenia? Bo dość zdawkowo opisałeś to w pierwszym poście..

Faktycznie
Więcej kiedys napisałem tu >>> http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=22&t=13622" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli chodzi o szczegóły nawożenia obecnego zbiornika :
KNO3 - 20mg/l
K2SO4 + KCL - 35mg/l
KH2PO4 - 2mg/l
MgSO4x7H2O 6mg/L
Mikroplus intermagu ustawione pod mangan 0,06 + chelat żelaza uzupełniony do 0,4mg/L
Z braku czasu całość dawkowana raz w tygodniu
Po pomiarach parametry wody
NO3 - 10mg/l
PO4 - poniżej 1
KH 12
GH - 14
Co do CO2 - przy swietle 0,5W/L jest niezbędne - stosowanie carbo moim zdaniem może być dodatkowym źródłem węgla

Łoren ale Ci to ładnie zap......a. Szacun.

No wreszcie pierwsze akwarium, które w pełni przekonało mnie do zastosowania ledów jako oświetlenia akwarium roślinnego ... a do tego fakt, że z takimi efektami używasz naświetlacza, a nie drogich "akwarystycznych" lamp ledowych ... BAJKA

Dziękuję za rady i informację. Spróbuję wyciągnąć z tego wnioski.

P.S. Nie mam doświadczenia z CO2 zupełnie, ale droga to zabawa i czasochłonna?