FAWA.pl

Od około dwóch miesięcy walczę z długimi zielonymi nitkami na roślinach. Nitki mają kilka- kilkanaście centymetrów, są dość mocne. Poza tym na podłożu, korzeniu i skałkach pojawiła się krzaczkowata zielona wata. Ciężko to ustrojstwo oderwać. Czyszczenie mechaniczne pomaga na chwilę. Lepszy efekt przyniosło polewanie węglem w płynie, ale ta metoda szkodzi roślinom, którym przy okazji polewania też się obrywa.
Dzisiaj zrobiłam testy i nawet moim (laika) zdaniem coś jest nie tak.
Może jednak jakaś mądra głowa łopatologicznie wytłumaczy mi co i jak temu zaradzić

Akwarium 120x40x40 cm, około 196l, zalane w kwietniu 2013
Filtr JBL e900, wkłady: ceramika, keramzyt, gąbki z zestawu. Deszczownia
Oświetlenie: 2x30 W+ 2x39 W- 12 godzin
Nawożę jedynie Classic z Aqua Art- raz w tygodniu, według instrukcji na opakowaniu
CO2 z butli
Podłoże: żwir kwarcowy, pod spodem substrat+ kulki gliniano- torfowe
Ozdoby: duży korzeń+ kilka skałek samurai
Zwierzyna:
1x zbrojnik niebieski
2x molinezja
3x bocja wspaniała (wiem, za mały baniak, ale ryby są jeszcze niewielkie, ok 5 cm)
Nieokreślona liczba krewetek kundelków (10-15 szt)
Podmiany około 30%, raz w tygodniu- kranówa odstana
Parametry wody przed podmianą:
PH-6,5-7
PO4- 0,4
KH- 8
GH- 14
NO2- 0,025
NO3- 10

Pomożecie?

Podstawowy błąd polega w nawożeniu.
Classic AquaArty nie jest nawozem makro-elementowym a mikro.

1. Teraz wymień 50% wody.
2. Odstaw nawóz
3. Za tydzień wymień 50% wody.
4. Do nawożenia wróć za miesiąc, podając zalecaną dawkę na ilość podmienianej wody.

I postaraj sie zbic fosforany dopoki nie bawisz sie w nawozenie. Czym karmisz rybcie??

Dzięki, Panowie!
Zrobię podmiankę i poczekam.
W jaki sposób mogę obniżyć poziom fosforanów?
Możecie polecić jakiś gotowy nawóz/nawozy? Mam taką biedną żabienicę, z dziurkami w liściach. Myślę, że jej czegoś brak. Pod korzeniami ma kilka wspomnianych kulek. Kiedyś obwiniałam za te dziury małe zbrojniki, których miałam zatrzęsienie, ale teraz jest tylko Maniek. Być może jeszcze jakieś dwa maluchy ukrywają się w roślinach, ale to wszystko...
Ryby jedzą głównie żywicę, mrożonki, czasem jakieś suche gotowe. Maniek (zbrojnik) dostaje pod pysio Tetra Wafer Mix, czy spirulinę. Bocje lubią skubnąć marchewkę lub kawałeczek ogórka. Z uwagi na małą obsadę jedzenia nie podaję dużo. Jeśli to mrożonka to jakieś 3/4 kostki, do tego 2-3 tabletki. Jedzą raz dziennie. Okazjonalnie, jak wspomniałam, warzywka. No i uzbierane w drugim akwarium ślimaki dla bocji- w zależności od tego, ile się uda złapać.

Fosforany zbijesz podmiankami
0,4 przy 50 - będzie 0,2
kolejna podmiana to będzie 0,05
tyle ile potrzeba przy takim no3

Jest dobra chemia JBL na zbicie fosforanow JBL phosex i dziala naprawde...... tylko ze trzeba to zrobic przed podmiana. Wafer mix akurat z tego co pamietam zawiera malo spieruliny, lepiej kup Hikari Algae Wafers, tam jest spirulina i czosnek. Jeszcze zalezy ide tego podajesz:) Dla bocji czasami zrobic sobie przerwe niech poszukaja slimakow i wtedy zaczna zyc swoja natura czyli zerowaniem.

Co do glonow nitkowatych tych twardych kup sobie kosiarki chyba ze masz kogos kto Ci ich pozyczy, albo krewetki Amano.

Wracajac do tematu substrate+ jest to podlad ktorego sie nie przykrywa

Krewetki amano właśnie zamieszkały w liczbie sztuk dziesięciu . Pożyczanie kosiarek nie wchodzi w grę- tuż po wpuszczeniu ryb do nowego akwarium rozpętało się pandemonium ospy, a później gruźlicy.Z tą pierwszą sobie poradziłam. Druga- jeśli ktoś ma jakiś sposób to ozłocę. Większość starej obsady odeszła do rybiego raju. Nie mam odwagi brać nowych, a tym bardziej pożyczać. Kwarantanna. Chemii staram się unikać, jeśli nie jest absolutnie konieczna. Mam nadzieję, że większe podmianki zrobią swoje. Jeśli rzeczywiście jest to kwestia złego nawożenia to powinno chyba zadziałać. Skrócę też czas świecenia do 10 godzin.

asheka,akwarium po wymiarach jakie podałaś ma 192L a oświetlenia masz 138W czyli ponad 0,7W/L.To już jest sporo.
Twój baniaczek i sprzęt spełnia prawie wszystkie wymogi aby stał się pięknym akwarium roślinnym
Jak sie na takie zdecydujesz to zapodaj fotkę a również postaram się coś doradzić.

Hooltayos pisze:kolejna podmiana to będzie 0,05

Gdyby rzeczywiście każda 50% podmianka redukowała o połowę poziom fosforanów to będzie 0,1ppm

Hooltayos pisze:tyle ile potrzeba przy takim no3

No3 też zbije podmiankami Proponujesz NO3~10 i PO4~0,1?Dla mnie to trochę dziwne proporcje.

Sum, mój baniaczek spełnia niemal wszystkie wymogi, poza tym, że opiekuna ma zielonego, jak mało która w nim roślina. Porwałam się na coś, co mnie przerosło i jestem w czarnej... Za wszystkie rady jestem przeogromnie wdzięczna. Jestem na etapie przeorganizowań roślinnych, żeby wreszcie zaczęło to jakoś wyglądać. Nadrobię zaległości w podstawowych lekturach, poradzę sobie z gloniszczami i będę walczyć o stronę wizualną. Teraz to wstyd pokazać to moje zapuszczone wiaderko.
Rozumiem, że podmianki to połowa sukcesu i muszę się zapuścić w przerażające rejony zawiłości nawożenia.

Nie ma znaczenia jak teraz wygląda.Mnie bardziej interesuje ilość roślin.Słowa nie zastąpią fotki gdyż określenie "jest dużo/mało" dla każdego ma inne znaczenie.A nawożenia nie ma co się bać,tylko na początku wygląda to zawile.

Zorganizuję sprzęt i zamieszczę fotki. Jakoś tak lżej mi na sercu. Niech moc będzie z Wami!

asheka pisze: tuż po wpuszczeniu ryb do nowego akwarium rozpętało się pandemonium ospy, a później gruźlicy.

a skad wiesz?? ryby sa wychudzone?? mimo jedzenia??

SUM - masz racje - źle obliczyłem stężenie po podmiankach :D
Trzeba by koleżance obliczyć co i ile powinna mieć już po docelowej podmiance (spadek micro).
Ale fakt - trzeba zobaczyć ile tej roślinności jest.

Może to zabrzmi śmiesznie, ale zawiozłam chore ryby do lecznicy, gdzie zrobiono im sekcję. Wolałam wiedzieć, co to jest, zamiast domyślać się na podstawie objawów, które mogę źle zinterpretować.
Wczoraj zrobiłam 50% podmiankę, a przy okazji polałam żwir węglem w płynie (w łącznej ilości 3x większej, niż zalecana na opakowaniu). Nie robiłam jeszcze testów, ale wata wygląda na przypaloną, a w wodzie unosi się pył, który osiada na szkle. spróbować odessać toto z dna, czy jeszcze poczekać? Może jakiś dodatkowy filtr?

Syf, detrytusy etc jeśli tylko ma się okazję - należy zbierać, tak samo z szybami.

Wiesz przede wszystkim mykobakterioza jest podobno choroba nieuleczalna i podstawowe objawy to wychudzenie mimo odrobaczneniu. Wiec uwazaj na molinezje zwlaszcza bo czesto choruja i moga byc tez nosicielami

Wiem, że jest nieuleczalna. Naczytałam się sporo w poszukiwaniu jakiejś cud-metody. Powinnam odesłać resztę ryb do wieczności, wyrzucić wszystko, czego nie da się zdezynfekować i zrobić restart. Ale nie mogę i już. Obserwuję, nie dodaję nic nowego (jeśli nie liczyć wczorajszych amano) i czekam.

-- N wrz 01, 2013 9:34 pm --

Ilość zielska można zobaczyć tutaj. Przepraszam za jakość, foty są z komórki.

Patrząc na fotki aż zapomniałem,że tu zajmujemy się jakimiś kłopotami Super korzeń.
Z ilościom roślin nie jest źle.Zamiast nurzańca z jednej ze stron zaproponuje jakieś łodygowce typu Limnophila aquatica,wywłócznik,rotale itp.Trochę jeszcze brakuje mi gęstszego pierwszego planu.To nie są uwagi aranżacyjne tylko mające na celu zwiększenie masy roślinnej i wymiany na gatunki bardziej "żarłoczne" .To z tyłu po środku to jest różdżyca?
Moja propozycja będzie tyczyła sposobu nawożenia jaki ja preferuję.Krótko mówiąc makro sole i mikro Easy-Life ProFito oraz w późniejszym czasie ewentualnie jeszcze Ferro.
Do zastosowania tej metody będziesz potrzebowała KNO3,KH2PO4,K2SO4,MgSO4x7H2O i wspomniane wyżej mikro.
Jak zdecydujesz się na taki sposób to wyliczę jak rozrobić i zaproponuję początkowe dawki

asheka pisze:w wodzie unosi się pył, który osiada na szkle. spróbować odessać toto z dna, czy jeszcze poczekać? Może jakiś dodatkowy filtr?

Śmiało możesz włożyć jakiś filterek.Ważne żeby miał drobną gąbkę.

To na środku to chyba Ceratopteris siliquosa. Nienawidzę jej Zarówno paprotnica, jak i nurzaniec miały być tylko na początku, ale nurzańce jakoś lubię. Wszystkie puchate rośliny zbierają u mnie całą masę pyłu, produkowanego między innymi przez korzeń, co doprowadza mnie do szaleństwa. Zastanowię się nad nimi, kiedy uporam się z tym świństwem. Pierwszy plan jest w trakcie. Czekam, aż ukorzenią się sadzonki marsylii. Ciężko sadzi się drobnicę na takim podłożu, jak moje. Generalnie jestem na etapie obserwacji jak zachowują się różne rośliny więc to raczej poletko badawcze, niż ostateczna aranżacja (o ile takie pojęcie istnieje ).
Chętnie zgłoszę się po rady odnośnie nawożenia.
Czy sensowne jest kupowanie, np. na allegro jakichś nonejmowych soli, czy mam szukać pewniejszego źródła?

asheka pisze:Czy sensowne jest kupowanie, np. na allegro jakichś nonejmowych soli, czy mam szukać pewniejszego źródła?

ja kupowalem juz kilka razy od http://www.allegromat.pl/aukcja142428 i jestem zadowolony. Ceny przystepne.

Bóg zapłać, Mimag!

Ewentualnie tu http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=32&t=12515" onclick="window.open(this.href);return false;

Po ubiegłotygodniowej podmiance 50% wody parametry nie uległy szczególnej poprawie:
w ubiegłym tygodniu przed podmianą/ teraz przed podmianą

PH-6,5-7/ 7,5
PO4- 0,4/ 0,4
KH- 8 /7
GH- 14/12
NO2- 0,025/0
NO3- 10/5

Ilość zieleniny porastającej żwir nie zmieniła się.
Zielone, długie nitki- jakby więcej.
Rośliny bąbelkują (glony, o zgrozo, też), amano snują się po akwarium, ale nie widzę szczególnego zainteresowania glonami.
Sprawdziłam poziom PO4 w kranówce- niewykrywalny.
Co może być powodem tak wysokiego poziomu fosforu w baniaku?

Drewno

Drewno jest, waty nie ma

Co może być powodem tak wysokiego poziomu fosforu w baniaku?[/quote]


Przepraszam, nie wyraziłem się jasno. Zastanawiałaś się co jest powodem wysokiego poziomu fosforu, więc masz odpowiedź. Drewno rozkłada się i uwalnia związki do wody. Przy wydajnej filtracji i podmiankach nie przejmowałbym się tym.
pozdrawiam,