Propozycja nowego działu- zdarzenia
-
- Zapaleniec
- Posty: 222
- Rejestracja: sob lut 01, 2014 12:00 am
- Telefon: 603601305
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Na imię mam: Tobiasz
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Nie znalazłem działu, który pasowałby do ogólnych historii, które mogą przydarzyć się rybkom oraz zbiornikowi. Np. pęknięte szkło, rybka wyskoczyła, Razbora zjadła Otosa itp.
Cierpliwość przez wielkie "C"!
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Re: Odp: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Prędzej by się nadał: "Uwaga: katastrofa!".
Wydaje mi się, że proponowany dział jest zupełnie nietrafiony merytorycznie.
________________
Patapatalkniętne
Wydaje mi się, że proponowany dział jest zupełnie nietrafiony merytorycznie.
________________
Patapatalkniętne
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Zgadzam się z Jackiem.jgoluch pisze:Wydaje mi się, że proponowany dział jest zupełnie nietrafiony merytorycznie.
Działów jest dostatecznie dużo na forum. Zawsze jest jeszcze dział ogólny i offtopic...
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Admin
- Posty: 21847
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Opisz może jakieś swoje zdarzenie (przygodę akwarystyczną), wtedy łatwiej będzie zakwalifikować to do już istniejącego działu. Nasze Mody pomogą przenieść, w razie jakbyś nie trafił sam do odpowiedniego działu.zsaiboT pisze:Nie znalazłem działu, który pasowałby do ogólnych historii, które mogą przydarzyć się rybkom oraz zbiornikowi. Np. pęknięte szkło, rybka wyskoczyła, Razbora zjadła Otosa itp.
"W Szanghaju pękło akwarium z rekinami. Szkło miało grubość 15 cm. Ranni zostali oglądający (głównie głębokie skaleczenia fragmentami szkła) - zginęli wszyscy mieszkańcy akwarium (rekiny i żółwie). Przypuszczalna przyczyna pęknięcia to duża różnica temperatur - na zewnątrz było tylko kilka stopni ciepła. Dyrekcja centrum handlowego zapowiedziała, że nie wstawi w to miejsce nowego akwarium - to było atrakcją przez dwa lata. "
i filmik:
http://www.sadistic.pl/sznghaj-wypadek- ... 163225.htm
-
- Zapaleniec
- Posty: 222
- Rejestracja: sob lut 01, 2014 12:00 am
- Telefon: 603601305
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Na imię mam: Tobiasz
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Po ostatnim zamieszczeniu mojej historyjki w dwóch miejscach, została z jednego usunięta, nie przeniesiona do innego działu, więc zniechęca mnie to. Z resztą objezdzaja mnie na każdym kroku... Zamiast doradzić jaką dać obsadę itp. Słyszę tylko "złą wybrałeś, zastanów się co robisz, nic nie wiesz". Jak już pytam konkretnie np. jak i ile karmić głosy milkną.. Dostaje tylko ogólną wskazówkę - mało, żeby zjadły w 2-3 minuty.
Cierpliwość przez wielkie "C"!
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Skoro napisałeś dwa razy, to jedną kopię usuwam. Po co robić bałagan?zsaiboT pisze:Po ostatnim zamieszczeniu mojej historyjki w dwóch miejscach, została z jednego usunięta, nie przeniesiona do innego działu, więc zniechęca mnie to.
To jest bardzo konkretna odpowiedź. Nikt Ci nie napisze syp 19,5 płatka, bo nikt tego nie liczy.zsaiboT pisze:Jak już pytam konkretnie np. jak i ile karmić głosy milkną.. Dostaje tylko ogólną wskazówkę - mało, żeby zjadły w 2-3 minuty.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Wszyscy Ci grzecznie napisali co robisz nie tak, dlaczego i czym się to może skończyć, odesłali Cię do kącika dla początkujących (chyba nie oczekujesz że ktoś będzie Ci streszczał całą akwarystykę), a Ty to odbierasz jako objeżdżanie , podali jak rozwiązać najważniejsze problemy - ja np zaproponowałem wstrzymanie się z zarybianiem czego nie posłuchałeś , a potem się dziwisz że komuś się nie chce pisać . Po co mam się produkować skoro i tak robisz po swojemu - nie chce mi sięzsaiboT pisze: Z resztą objezdzaja mnie na każdym kroku... Zamiast doradzić jaką dać obsadę itp. Słyszę tylko "złą wybrałeś, zastanów się co robisz, nic nie wiesz". Jak już pytam konkretnie np. jak i ile karmić głosy milkną.. Dostaje tylko ogólną wskazówkę - mało, żeby zjadły w 2-3 minuty.
Mam nadzieję, że taki dział nie powstanie. Byłby to sygnał, że tego typu nienormalne zjawiska traktujemy jako normalne, powszechne (skoro mamy taki dział). Wystarczy dział choroby.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Nie powstanieChristo pisze:Mam nadzieję, że taki dział nie powstanie.
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Bez przesady. Specjalny dział nie jest potrzebny, ale też robić temat tabu z rzeczy, które się zdarzyć mogą każdemu, to wstęp do hipokryzji.Christo pisze:Byłby to sygnał, że tego typu nienormalne zjawiska traktujemy jako normalne, powszechne (skoro mamy taki dział).
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
U mnie niedawno odbyło się ratowanie krewetki amano, która wyszła sobie na spacer. Szczęśliwie przeżyła dzięki temu, że mój pierworodny ją zauważył na podłodze.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Chyba "troszkę" nadinterpretujesz to co napisałem.Dein pisze:Bez przesady. Specjalny dział nie jest potrzebny, ale też robić temat tabu z rzeczy, które się zdarzyć mogą każdemu, to wstęp do hipokryzji.Christo pisze:Byłby to sygnał, że tego typu nienormalne zjawiska traktujemy jako normalne, powszechne (skoro mamy taki dział).
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Jak zwykle.
Ja traktuję takie zjawiska jak normalne i powszechne. Z Twojej wypowiedzi wynikać może, że są nienormalne i lepiej nie poświęcać im zbyt wiele uwagi, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że to normalne i powszechne.
To nic innego, niż czynienie tabu.
Ja traktuję takie zjawiska jak normalne i powszechne. Z Twojej wypowiedzi wynikać może, że są nienormalne i lepiej nie poświęcać im zbyt wiele uwagi, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że to normalne i powszechne.
To nic innego, niż czynienie tabu.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Chyba przyznasz że między niechęcią wyrażoną względem powołania specjalnego działu, w którym tego typu zjawiska miałyby być eksponowane, a zupełnym zamiataniem ich pod dywan (tabu) jest pewna "subtelna" różnica.
Z drugiej strony widząc to, co kolega który to (nowy dział) zaproponował wypisuje w swoim wątku i traktuje jako świetną zabawę trudno mi uznać za normalne. Normalny (w moim bardzo subiektywnym odczuciu) akwarysta zabezpieczy stosownie swój zbiornik nie narażając swych ryb na tego typu normalne inaczej przygody.
Z drugiej strony widząc to, co kolega który to (nowy dział) zaproponował wypisuje w swoim wątku i traktuje jako świetną zabawę trudno mi uznać za normalne. Normalny (w moim bardzo subiektywnym odczuciu) akwarysta zabezpieczy stosownie swój zbiornik nie narażając swych ryb na tego typu normalne inaczej przygody.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
O takim wydarzeniu to bym sam chętnie poczytał, bo to musiałaby być niezwykle osobliwa razborazsaiboT pisze: Razbora zjadła Otosa itp.
Jak śpiewał Andrzej Dąbrowski - Ty się bracie nie denerwuj I trochę zamiast demonizować zachowania innych, przeanalizuj własne. Otrzymałeś pomoc w swoim temacie od kilku osób. Pisaliśmy posty na pół strony, żeby uświadomić Ci sens poszczególnych zachowań przy zakładaniu akwarium. Ty mimo tego pytasz, kiedy podmienić rybom wodę, bo jutro minie tydzień od zalania akwarium, a w dziale "przyjmę" prosisz o kolejne ryby, które chcesz wpuścić do zbyt małego dla nich zbiornika, w dodatku wypełnionego trującymi związkami. Na każdy Twój post otrzymałeś grzeczną i rzeczową odpowiedź. Czy coś zostało niedopowiedziane? Czy ktoś był dla Ciebie nieuprzejmy?zsaiboT pisze: Jak już pytam konkretnie np. jak i ile karmić głosy milkną.. Dostaje tylko ogólną wskazówkę - mało, żeby zjadły w 2-3 minuty.
Wybacz, ale to zaczyna być nad wyraz irytujące, kiedy ktoś nie wykazuje żadnej własnej inicjatywy, żeby zdobyć choć krztę podstawowej wiedzy. Czy wpisałeś w google "ile karmić ryby?". Nie. Gdybyś wpisał - wiedziałbyś. Czy sprawdziłeś gdziekolwiek na forum jakie są możliwe obsady do 50l akwarium? Nie. A jeśli tak - to nie przyjąłeś tego do wiadomości. Tak więc zdecyduj się, albo prosisz o radę i bierzesz ją pod uwagę, albo robisz co zechcesz. A jak by nie było wykaż choć minimum wysiłku w zdobywaniu informacji, które są podane na talerzu na tym forum i nie tylko.
-
- Zapaleniec
- Posty: 222
- Rejestracja: sob lut 01, 2014 12:00 am
- Telefon: 603601305
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Na imię mam: Tobiasz
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Robiłeś pomiar trujących związków w moim akwarium?silver007 pisze: ryby, które chcesz wpuścić do zbyt małego dla nich zbiornika, w dodatku wypełnionego trującymi związkami.
Prosiłem też o rośliny i PROPOZYCJE tj. radę, jaką obsadę mogę jeszcze dobrać i kiedy. Ale oczywiście można się uczepic wszystkiego zawsze...
silver007 pisze: Wybacz, ale to zaczyna być nad wyraz irytujące, kiedy ktoś nie wykazuje żadnej własnej inicjatywy, żeby zdobyć choć krztę podstawowej wiedzy.
Otóż spędziłem wiele godzin w sklepach, na forach i stronach www oraz przeczytałem dwa podręczniki i obejrzałem dwa wideoporadniki. Wiele informacji było sprzecznych. A z reszty korzystam. Ale widzę, że tu jest tylu znawców, chętnych do napisania czegokolwiek więc was się pytam o różne kwestie.
Większość jak nie każdy z was odwołuje się do mistycznej wiedzy gdzieś na forum albo w internecie i jest oburzona moją niewiedza zarzucając mi niechęć do pozyskania wiedzy. Co z tego wynika? Nadal nie wiem jaką obsadę mogę dobrać . I nie zyskuje cennych informacji tylko zaczynamy się kłócić
Cierpliwość przez wielkie "C"!
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Bo podpowiadanie Tobie to jak rzucanie grochem o ścianę.zsaiboT pisze:Nadal nie wiem jaką obsadę mogę dobrać
Nie chce mi się pisać czegoś, co już było opisane. Ale poświęciłem chwilę i odnalazłem link, który Ci podałem. Twoje pytania wskazują, że materiał, z którym się zapoznawałeś nie został przyswojony, bo nie widać w Twoich działaniach żadnego postępu, tylko uparte trwanie przy swoim.
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
To ja jestem nienormalnym akwarystą, bo mam niezakryty hermetycznie zbiornik i też od czasu do czasu daje dyla na dywan. Ba. dawało dyla nawet przez szparę szerokości palca, kiedy miałem pokrywę fabryczną.Christo pisze:Normalny (w moim bardzo subiektywnym odczuciu) akwarysta zabezpieczy stosownie swój zbiornik nie narażając swych ryb na tego typu normalne inaczej przygody.
To, że coś jest niepożądane, nie znaczy, że jest nienormalne. To, że ktoś nie płacze jak bóbr nad molinezją, która znalazła sposób, żeby dać dyla przez małą szparę i jeszcze o tym śmie opowiadać, nie znaczy, że świetnie się bawi. Na dobrą sprawę dział z chorobami też nie powinien istnieć, bo normalni akwaryści robią wszystko, żeby ryby nie chorowały, zamiast się potem obnosić z chorobami swoich ryb.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Sarno, myślę, że nie o to chodzi Christo.
Okoliczności, w jakich takie sytuacje się zdarzają są czasem zabawne, czasem porażają głupotą akwarysty, ale to nie znaczy, że nie można o nich pisać. Niemniej, zgodzicie się chyba obaj, że nie ma potrzeby zakładać do tego działu.
Okoliczności, w jakich takie sytuacje się zdarzają są czasem zabawne, czasem porażają głupotą akwarysty, ale to nie znaczy, że nie można o nich pisać. Niemniej, zgodzicie się chyba obaj, że nie ma potrzeby zakładać do tego działu.
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Tak, wiem. Są zabawne i można je jakoś wytłumaczyć, kiedy przytrafiają się nam albo komuś, kto jest fajny, mądry i ogólnie zajebisty, porażają głupotą akwarysty i gorszą w pozostałych przypadkach. Np. kiedy przychodzi ktoś nowy, niedoświadczony, pyskaty i denerwujący.
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Czy jeśli czereśnia zawsze rodzi dojrzałe owoce w lipcu, to muszę skosztować ich w czerwcu żeby wiedzieć, że są niesmaczne?zsaiboT pisze: Robiłeś pomiar trujących związków w moim akwarium?
Przeczytaj Twój fragment ogłoszenia i powiedz, czy to brzmi jak prośba w dobraniu obsady?zsaiboT pisze:Prosiłem też o rośliny i PROPOZYCJE tj. radę, jaką obsadę mogę jeszcze dobrać i kiedy. Ale oczywiście można się uczepic wszystkiego zawsze...
Według mnie to brzmi jak przyjmę molinezje, parkę barwniaków czerwonobrzuchych, prętników karłowatych, albo cokolwiek innego macie to rozważę.zsaiboT pisze: Przyjmę samca molinezji białej, lub jakiejś jasnej odmiany. Parkę Barwniaków czerwonobrzuchych, lub parkę Prętników karłowatych.
Czekam również na inne ciekawe propozycje.
Prośby o radę tam nie ma. Może nie wychwyciłem przekazu podprogowego...
Może zacznijmy wreszcie rozmawiać merytorycznie. Jakie otrzymane informacje były sprzeczne? Pomożemy, razem Ci podpowiemy jak jest prawidłowo.zsaiboT pisze:Otóż spędziłem wiele godzin w sklepach, na forach i stronach www oraz przeczytałem dwa podręczniki i obejrzałem dwa wideoporadniki. Wiele informacji było sprzecznych. A z reszty korzystam.
W którym podręczniku przeczytałeś, że molinezje czy barwniaki nadają się do Twojego akwarium? Który wideoporadnik czy książka mówi, żeby wpuszczać ryby po dwóch czy trzech dniach od zalania? Cytat? Autor? Link?
Myślę, że ten temat i tak jest skazany na kosz, więc możemy tu na razie off-topic rozsiewać, tak więc wal śmiało
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
przykro mi z tego powoduDein pisze: To ja jestem nienormalnym akwarystą, bo mam niezakryty hermetycznie zbiornik i też od czasu do czasu daje dyla na dywan.
obawiam się ze "normy" ustala większość nie koniecznie muszą mięć coś wspólnego z normalnościąDein pisze: To, że coś jest niepożądane, nie znaczy, że jest nienormalne.
Dokładnie tak, a w każdym razie powinni robić wszystko co możliwe. Taki dział powinien dotyczyć pewnej grupy rzadkich nie wyjaśnionych przypadków, dziwnych niespotykanych chorób. A mamy w kółko to samo, czyli wątki w stylu "jak wykańczam własne ryby, bo nie chce mi się dbać o parametry wody i nawet ich nie mierzę i co mam wlać do akwarium żeby wyleczyć" Zupełnie jakby choroby były chlebem powszednim akwarystyki, a przecież nie są, a przynajmniej nie powinny być, tylko rzadką patologią. O to mi chodzi.Dein pisze: ....normalni akwaryści robią wszystko, żeby ryby nie chorowały, zamiast się potem obnosić z chorobami swoich ryb.
Ja robię to co z moim skromnym na razie doświadczeniem potrafię i w dziale choroby nie publikuję.
Ostatnio zmieniony wt lut 04, 2014 4:48 pm przez Christo, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Propozycja nowego działu- zdarzenia
A rozważałeś założenie organizacji "Bardziej Święci od Papieża"? Albo coś innego w tym guście. Wstęp tylko dla tych, którym rybki nie wyskakują, akwaria nie pękają i zwierzęta nie chorują. Nieskazitelnych w swojej akwarystycznej postawie, reasumując.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Dein. Masz słabszy dzień. Może wrócisz tu jutro i zobaczysz co napisałeś i w ogóle wrócimy do tej rozmowy jutro lub lepiej wcale, bo i tak jest nie na temat.
-- Wt lut 04, 2014 5:14 pm --
" onclick="window.open(this.href);return false;
i do tego jeszcze to coś ma być akwarium biotopowym
-- Wt lut 04, 2014 5:14 pm --
Wprawdzie nie ja byłem pytany, ale tak kocham ten film...silver007 pisze: Który wideoporadnik czy książka mówi, żeby wpuszczać ryby po dwóch czy trzech dniach od zalania? Cytat? Autor? Link?
" onclick="window.open(this.href);return false;
i do tego jeszcze to coś ma być akwarium biotopowym
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Bardziej na temat, niż przeciągnięcie w to miejsce dysputy z innego wątku.
W pierwszym poście jest propozycja działu o zdarzeniach, zbita wkrótce argumentem, że nie, bo to nienormalne zdarzenia są. Polemika z tym argumentem to coś nie na miejscu?
Wracając do tego co dopisałeś do swojego posta, kiedy wysyłałem już odpowiedź - choroby są chlebem powszednim akwarystyki. I często są chlebem powszednim dla każdego, kto ma zwierzęta. Podobnie jak wypadki losowe.
Osobny dział to przesada, ale gdyby powstał wątek o takich przypadkach i ludzie pozwoliliby sobie na szczerość (a trudno sobie pozwolić na szczerość, kiedy czyni się z wypadania ryb z akwarium kryterium normalności), okazałoby się, że owszem - to chleb powszedni, czasami wynik zaniedbania, ale często zbieg dziwacznych okoliczności albo innego podejścia do akwarystyki, niż Ty prezentujesz.
No bo co? Wszyscy, którzy mają odkryte akwaria to potencjalnie nienormalni akwaryści? To połowa forumowiczów jest zdyskwalifikowana. Wtedy nie ma się co wytrząsać nad jedną osobą, która i tak nie czai bazy, tylko po całości objechać wszystkich, którzy prowokują los w taki nikczemny sposób.
No to taki wątek byłby bardzo uczący, a poza tym byłby bardzo przyjemnym miejscem dla tych, którzy lubią komuś coś wytykać. Same plusy. Nie spowodowałby przecież, że ryby komuś częściej by wypadały, tylko może wprost przeciwnie - mieliby się śmiałość przyznawać i dałoby się wtedy oszacować, czy wypadek to wyjątek od reguły czy jednak przykra norma i chleb powszedni.
W pierwszym poście jest propozycja działu o zdarzeniach, zbita wkrótce argumentem, że nie, bo to nienormalne zdarzenia są. Polemika z tym argumentem to coś nie na miejscu?
Wracając do tego co dopisałeś do swojego posta, kiedy wysyłałem już odpowiedź - choroby są chlebem powszednim akwarystyki. I często są chlebem powszednim dla każdego, kto ma zwierzęta. Podobnie jak wypadki losowe.
Osobny dział to przesada, ale gdyby powstał wątek o takich przypadkach i ludzie pozwoliliby sobie na szczerość (a trudno sobie pozwolić na szczerość, kiedy czyni się z wypadania ryb z akwarium kryterium normalności), okazałoby się, że owszem - to chleb powszedni, czasami wynik zaniedbania, ale często zbieg dziwacznych okoliczności albo innego podejścia do akwarystyki, niż Ty prezentujesz.
No bo co? Wszyscy, którzy mają odkryte akwaria to potencjalnie nienormalni akwaryści? To połowa forumowiczów jest zdyskwalifikowana. Wtedy nie ma się co wytrząsać nad jedną osobą, która i tak nie czai bazy, tylko po całości objechać wszystkich, którzy prowokują los w taki nikczemny sposób.
No to taki wątek byłby bardzo uczący, a poza tym byłby bardzo przyjemnym miejscem dla tych, którzy lubią komuś coś wytykać. Same plusy. Nie spowodowałby przecież, że ryby komuś częściej by wypadały, tylko może wprost przeciwnie - mieliby się śmiałość przyznawać i dałoby się wtedy oszacować, czy wypadek to wyjątek od reguły czy jednak przykra norma i chleb powszedni.
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Nie rozumiem coś się tak uczepił tych odkrytych akwariów i wyskakiwania ryb. Skoro tak bardzo spędza Ci to sen z powiek to może po prostu zabezpiecz je siatką, firanką itp i problem z głowy.
Choroby są chlebem powszednim w hodowlach, sklepach gdzie wszystko "dużo", "szybko" i "jak najmniejszym kosztem" czyli po prostu kosztem ryb, a nie w prywatnych akwariach prawdziwych pasjonatów, którzy autentycznie dbają o ryby, a nie tylko chcą je posiadać lub ewentualnie lokują ich dobro na dalszym planie za ładnym wyglądem bańki i/lub dobrem roślin.
I tak mi nie uwierzysz, ale przez jakieś ostatnie pięć lat, mimo wielości zbiorków miałem tylko jeden przypadek choroby i to też popełniłem podwójny błąd, więc było to do uniknięcia. Święty nie jestem. Były zgony wskutek innych przyczyn w tym nawet bodaj 3 wyskoczenia. Wcale nie jestem Bóg wie jakim wyjadaczem, nie mam siwej brody i kilkudziesięciu lat doświadczenia. Tak na prawdę akwarystyką trochę poważniej zajmuję się od 2 lat.
Co z tego że jest dział choroby? Kto tam prewencyjnie zagląda? Kto uczy się na nie swoich błędach? Gdzie profilaktyka? 90% procent prawie takich samych tematów - chorób lub sytuacji kryzysowych wywołanych przez samych akwarystów. Z tego powielania naprawdę tworzy się atmosfera "normalności", bo przecież skoro innym ryby chorują to normalne, że mi też.
Do tego marketing, debilne filmiki-pseudoporadniki jak ten, masakra, nie chce mi się już pisać...
Choroby są chlebem powszednim w hodowlach, sklepach gdzie wszystko "dużo", "szybko" i "jak najmniejszym kosztem" czyli po prostu kosztem ryb, a nie w prywatnych akwariach prawdziwych pasjonatów, którzy autentycznie dbają o ryby, a nie tylko chcą je posiadać lub ewentualnie lokują ich dobro na dalszym planie za ładnym wyglądem bańki i/lub dobrem roślin.
I tak mi nie uwierzysz, ale przez jakieś ostatnie pięć lat, mimo wielości zbiorków miałem tylko jeden przypadek choroby i to też popełniłem podwójny błąd, więc było to do uniknięcia. Święty nie jestem. Były zgony wskutek innych przyczyn w tym nawet bodaj 3 wyskoczenia. Wcale nie jestem Bóg wie jakim wyjadaczem, nie mam siwej brody i kilkudziesięciu lat doświadczenia. Tak na prawdę akwarystyką trochę poważniej zajmuję się od 2 lat.
Co z tego że jest dział choroby? Kto tam prewencyjnie zagląda? Kto uczy się na nie swoich błędach? Gdzie profilaktyka? 90% procent prawie takich samych tematów - chorób lub sytuacji kryzysowych wywołanych przez samych akwarystów. Z tego powielania naprawdę tworzy się atmosfera "normalności", bo przecież skoro innym ryby chorują to normalne, że mi też.
Do tego marketing, debilne filmiki-pseudoporadniki jak ten, masakra, nie chce mi się już pisać...
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Uczepiłem się wyskakiwania ryb, bo o tym m.in. dział miał powstać wg pomysłu twórcy topiku.
Choroby są chlebem powszednim i u amatorów-rutyniarzy i u całkiem rozgarniętych ludzi, którzy są pasjonatami. Rozejrzyj się po forum. Nie zastanawia Cię, skąd u forumowych wyjadaczy, cieszących się autorytetem i szacunkiem, taka solidna wiedza na temat chorób? I skąd biorą takie konkretne i skuteczne porady dotyczące leczenia? Albo po co mają w szufladzie lekarstwa, którymi potem życzliwie się dzielą z potrzebującymi, bo im zostało trochę?
Nie wiem, czemu miałbym Ci nie wierzyć, że rzadko Ci się zdarza. To cudownie. Ale się zdarzało, więc to jednak nierzadka rzecz, ani nic wyjątkowego, dotyczącego tylko palantów bez wyobraźni czy wrażliwości.
Osobiście dużo się nauczyłem z działu chorobowego. Interesuje mnie. Mało tego - dla mnie bardziej wiarygodnym doradcą jest ktoś, kto się przyznaje, że nie zawsze ma w akwarium sielankę. Atmosfera "normalności" mi pomaga, jestem bardziej szczery, ktoś jest bardziej szczery, więcej korzystam. Atmosfera "nie rozwódźmy się nad patologiami" mnie odpycha, bo fałszuje rzeczywistość.
Choroby są chlebem powszednim i u amatorów-rutyniarzy i u całkiem rozgarniętych ludzi, którzy są pasjonatami. Rozejrzyj się po forum. Nie zastanawia Cię, skąd u forumowych wyjadaczy, cieszących się autorytetem i szacunkiem, taka solidna wiedza na temat chorób? I skąd biorą takie konkretne i skuteczne porady dotyczące leczenia? Albo po co mają w szufladzie lekarstwa, którymi potem życzliwie się dzielą z potrzebującymi, bo im zostało trochę?
Nie wiem, czemu miałbym Ci nie wierzyć, że rzadko Ci się zdarza. To cudownie. Ale się zdarzało, więc to jednak nierzadka rzecz, ani nic wyjątkowego, dotyczącego tylko palantów bez wyobraźni czy wrażliwości.
Osobiście dużo się nauczyłem z działu chorobowego. Interesuje mnie. Mało tego - dla mnie bardziej wiarygodnym doradcą jest ktoś, kto się przyznaje, że nie zawsze ma w akwarium sielankę. Atmosfera "normalności" mi pomaga, jestem bardziej szczery, ktoś jest bardziej szczery, więcej korzystam. Atmosfera "nie rozwódźmy się nad patologiami" mnie odpycha, bo fałszuje rzeczywistość.
-
- Uzależniony
- Posty: 649
- Rejestracja: śr mar 13, 2013 12:37 pm
- Telefon: Tel 34 389-29-99
- Lokalizacja:
Re: Odp: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Jak już tak spamujemy wątek to chciałbym się odnieść do zarybiania po 48h. Da się bez zadnego uszczerbku na zdrowiu ryb to zrobić ale tylko w pewnych konfiguracjach zbiornika i do tego nie jest to ani łatwe, ani tanie, ani proste, a do tego wymaga nie małej wiedzy. Czyli ogólnie nie polecam .
Wysyłane z mojego XT320 za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego XT320 za pomocą Tapatalk 2
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
Chyba nie rozumiesz terminu "powszedni". O takim chlebie (raz na 5 lat) chyba bym nie przeżył. Ja nie przekonam Ciebie a Ty mnie. Nie ma sensu nabijać postów, idę szukać połowy szafki...Dein pisze:
Choroby są chlebem powszednim...
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Propozycja nowego działu- zdarzenia
Chleb powszedni = nic nadzwyczajnego.
Choroby, wypadki nie są niczym nadzwyczajnym w akwarystyce. Tobie nie muszą się przytrafiać często, ale w skali całego forum są już czymś częstym. Wystarczy, że Tobie się przytrafi raz na rok, mnie się przytrafi dwa razy do roku, komuś podobnie. I robi się z tego jakaś prawidłowość ogólna, której nie warto przemilczać, ani tworzyć mitów, że to problem tylko tych, którzy mają w poważaniu prawdy objawione i zasady.
Choroby, wypadki nie są niczym nadzwyczajnym w akwarystyce. Tobie nie muszą się przytrafiać często, ale w skali całego forum są już czymś częstym. Wystarczy, że Tobie się przytrafi raz na rok, mnie się przytrafi dwa razy do roku, komuś podobnie. I robi się z tego jakaś prawidłowość ogólna, której nie warto przemilczać, ani tworzyć mitów, że to problem tylko tych, którzy mają w poważaniu prawdy objawione i zasady.
-
- Zapaleniec
- Posty: 222
- Rejestracja: sob lut 01, 2014 12:00 am
- Telefon: 603601305
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Na imię mam: Tobiasz
- Płeć:
Re: Propozycja nowego działu- zdarzenia
http://chomikuj.pl/marekand/Akwarium/PO ... 123931.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;silver007 pisze: Może zacznijmy wreszcie rozmawiać merytorycznie. Jakie otrzymane informacje były sprzeczne? Pomożemy, razem Ci podpowiemy jak jest prawidłowo.
W którym podręczniku przeczytałeś, że molinezje czy barwniaki nadają się do Twojego akwarium? Który wideoporadnik czy książka mówi, żeby wpuszczać ryby po dwóch czy trzech dniach od zalania? Cytat? Autor? Link?
Myślę, że ten temat i tak jest skazany na kosz, więc możemy tu na razie off-topic rozsiewać, tak więc wal śmiało
http://chomikuj.pl/marku/Akwarystyka/Cz ... 715757.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
jeszcze parę innych, ale ciężko je odszukać
Kakadu CH Reduta (Agnieszka), Sadyba Best Mall (Artur), Głębocka (chyba Piotrek)- długowłosy Jezus.
Po pierwsze, nikt (poza tym wideoporadnikiem Tetry) nie wspomniał o dojrzewaniu wody. Po drugie, jak się pytałem sprzedawców o załogę i ilość.. wciskali mi kit, że mogę wsadzić np. gurami razem z bojownikiem, brzanką różową, molinezjami itd. Długowłosy tylko powiedział, że na mój zbiornik mogę wsadzić co najwyżej jedną parę barwniaków ale nie dał alternatyw.
Zaprzeczające sobie informacje? Np. że barwniakom pasuje każda woda, a wolą miękką, kolejny przykład, że większość ryb o których wspominałem do tej pory to ryby "towarzyskie" IDEALNE do akwarium wielogarunkowego... kolejna sprawa to ilość. Chyba tylko w poradniku Tetry mówią, że powinien być ponad litr wody na 1cm ryby. Czy nawet 1,5l. Więc na moje akwarium- 40/1,5=26 -> 5 rybek po 5cm każda. Sprzedawcy mówili o kilkunastu sztukach.
Moja początkowa wizja akwarium 25l z kilkunastoma rybkami i tak bardzo uległa zmianie . Nie znalazłem linka o którym ktoś z was wspominał...
Cierpliwość przez wielkie "C"!