FAWA.pl

Zbiornik był u nas od 18 miesięcy 860l, startowany na sahem i wszystkim co najlepsze. W tym roku na urlopie ospa zabiła całą obsadę. Pomimo zastosowania leczenia itd.

Łzy już za mną...

Wypompowuję wode i co dalej?

wywalić korzenie z akwarium na śmietnik, wkłady z filtra też, czy wsadzić tam wegiel na miesiąc? Mam 5 litrów eheima węgla od Marcina z peha68.

Mam 48 godzin na ogarniecie wszystkiego (wyjezdzam na miesiąc), bo w akwarium pływa trzciniak jeszcze i żyje wpuszczone gupiki kontrolnie też.

Pomocy

Z własnego doświadczenia - nie rób nic. Rozumiem, że temperatura została podniesiona zgodnie ze standardowymi zaleceniami. Ile czasu minęło od śmierci ostatniej chorej rybki?
Rozumiem, że trzciniak przeżył ospę i nie ma oznak chorobowych?
Młode kulorzęski giną w wysokiej temperaturze (30 st.) poza tym jeśli nie znajdą żywiciela przez okreslony czas (kilka dni) to giną same. Nie ma potrzeby stosowania napalmu przy ospie jak się już wypaliła.
Pozostaje natomiast problem skąd się przyplątała, żeby sytuacja się nie powtórzyła.

Nein! Nie zgadzam się!
30 stopni nie gwarantuje powodzenia. Może taka temperatura zabija młode kulorzęski, ale nie niszczy przetrwalników, a te nie potrzebują żywiciela przez długi czas. Taka temperatura wystarczyłaby, gdyby przenosić ryby ze zbiornika do zbiornika i gdyby przetrwalniki pozostały gdzieś po drodze tym sposobem. A tak - przyczają się w formie odpornej na chemię, bo to jest właśnie ta temperatura, w której rozwój zamiera.
Przeczekają w formie przetrwalnikowej a po obniżeniu temperatury zaatakują.

Albo 33-34 nawet stopnie i wtedy nawet przetrwalniki kaput albo rozpędzić maksymalnie cykl rozwoju i ubić chemią. A najszybciej i najskuteczniej ubija się chemią w temperaturze ok. 26-27 stopni.

Arowana zmarła w nocy, mój rodzynek w głowie .

Wyjmę czciniaka bo zdrowy do innej wody tam wleje 40-50 stopni przefiltruje, wyleje, wleje nowa, dam bakterie niech to polata chwile.

std1984 pisze:Arowana zmarła w nocy

miała zaawansowane stadium ospy ?!

Dein dlatego napisałem, że z "własnego doświadczenia".
Chemii staram się unikać i jakoś narazie sie udaję.
Ospe miałem niestety kilka razy w ciagu zabawy w akwarystykę, ostatni raz dwa lata temu przywieziona z akwarystycznego z rybolami. Za każdym razem temperatura podwyższona fakt czasem koło 32 stopni i odpowiednie karmienie ryb (o ile chca jeść) wystarczały i choroba nie nawracała. Straty w rybostanie niewielkie.
Z tym, że im więcej zdań to autorka będzie mogła znależc swój złoty środek

rhino pisze:

std1984 pisze:Arowana zmarła w nocy

miała zaawansowane stadium ospy ?!

mega zaawansowane

Heh no szkoda, że nie napisałaś, że choroba się nie wypaliła... przynajmniej tak zrozumiałem czytając pierwszy post...
W tym przypadku rada Deina jest sensowniejsza, niż moja wcześniejsza, bo choróbsko dalej w toku.

Pakuje grzałki w takim razie.

-- Pn lip 21, 2014 2:41 pm --

Jak długo wysoka temperatura i czy przy 10% wody chorej to wystarczy na dobe, czy sól profilaktycznie?

Czym "leczyłeś" tą ospę ?

Byłem na urlopie CMF Tropical pomagala teściowa nam.

Tak jak pisał Dein, 34 st.C. i zostaw tak na 12h, podobno w tej temperaturze giną w kilka godzin ale jak jest okazja to czemu nie dłużej.

32 mam narazie. napowietrzanie full.

-- Pn lip 21, 2014 3:00 pm --

Szkoda mi trzciniaka bo zawsze pomaga szyby czyscic

Nie możesz go gdzieś, na te parę godzin przełożyć ?!

Juz to dawno zrobiłem

No to Cię źle zrozumiałem

Prime Sachem poszedl teraz i czekajmy.

Moment ! A ten trzciniak w jakim jest stanie ?!

Usnął mi mąż po opłakiwaniu arowany, to ja napiszę.

Trzciniak nie wygląda zupełnie jakby go coś zaatakowało, wprawdzie puścił pięknego pawia i przez chwilę dochodził do siebie, ale teraz pływa jak szalony i przywitał mnie jak zwykle, jak z pracy wracam. Gupiki też śmigają. Szkoda reszty, bo piękne były naprawdę

Czyli jeszcze gupiki tam so, chociaż nikt o nich nie wspominał wcześniej.
Czemu tak skąpicie informacji?

No toż napisał, że gupiki na zwiady zostały posłane Gdzież skąpimy

Fakt.

34 stopnie stabilne, jak do rana spadnie to kupie 2 grzałkę 300w. trzciniak zero objawów!!! przypływa do ręki jak zawsze

Dostał żywca na odbudowę.

POLUJE!!!

-- Wt lip 22, 2014 8:18 am --

Udało się, grzałki off.