Nothobranchius guentheri red- debiut

Awatar użytkownika

Autor
asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#61

Post autor: asheka »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Ilona! Tak się nie godzi! :D
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#62

Post autor: saintpaulia »

Oj, bo miało być z "r". ;)

Dein

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#63

Post autor: Dein »

Ratl... Ratko. Jak Ratko Mladić.
Awatar użytkownika

Autor
asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#64

Post autor: asheka »

Dein pisze:Ratl... Ratko. Jak Ratko Mladić.
Prawie :D

Rrrrogaty

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#65

Post autor: Rrrrogaty »

Asheka nie chcesz przygarnąć samczyka i 3 samiczek jeszcze?
Awatar użytkownika

Autor
asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#66

Post autor: asheka »

Günthera?

Rrrrogaty

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#67

Post autor: Rrrrogaty »

Mhm. U mnie się już chłopaczek też zaczyna wybarwiać.

Kiperka

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#68

Post autor: Kiperka »

Asheka! Bardzo ładnie Ci te filety rosną! :)

Zazdraszczam i czekam na kolejną dostawę u Rogatka :)
Awatar użytkownika

Autor
asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#69

Post autor: asheka »

Rogatku, pokombinuję.
Kiperka, dziękuję, ale właśnie one tak jakoś marnie rosną. Cała para idzie chyba w tańce.

Rrrrogaty

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#70

Post autor: Rrrrogaty »

Jak się ma wesoły gang?
Awatar użytkownika

Autor
asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Nothobranchius guentheri red- debiut

#71

Post autor: asheka »

Bez zmian.
Jedzenie, seks, jedzenie, jedzenie, więcej jedzenia, więcej seksu.
Nie zdecydowałam się na ponowną próbę zainstalowania drugiego samczyka. Pływa w ogólnym akwarium razem ze swoją oblubienicą o rubensowskich kształtach. Też coś tam próbuje romansować, ale chyba z marnym skutkiem.
ODPOWIEDZ