Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

Wszystko dotyczące techniki w akwarium a czego nie można umieścic w innym podforum
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#1

Post autor: Christo »

Witam

Kilkukrotnie na forum wypowiedziałem się negatywnie nt. grzałek Aqua-ela i odradzałem ich zakup. Oczywiście napisałem prawdę na podstawie doświadczeń ze swoim felernym egzemplarzem - syczenia, trzaski, zwarcia, mruganie kontrolki. Uznałem ją za niesprawną i niebezpieczną, poszła w kąt, ale jej nie wyrzuciłem, miała zostać dawcą kabla. 8)

W święta wziąłem się trochę za robotę. Postawiłem kolejne akwaria, ale okazało się że skończyły mi się Jagery. Miałem jeszcze RT-2 + sprawne stare grzałki bez termostatu, ale także okazało się że jeden działa, drugi czasem działa a czasem nie działa, a trzeci w ogóle nie działa. :] Przypomniałem sobie, że mam jeszcze tamtego Aqua-ela. Włączyłem na sucho - działa. Zainstalowałem w akwarium bez ryb, na wszelki wypadek tak aby "główka" wystawała z wody. Wolałem też nie kręcić już termostatem żeby czegoś nie zepsuć. Od tygodnia grzałka działa bez zarzutu. Trzyma temperaturę, włącza i wyłącza się w regularnych odstępach czasu, kontrolka nie mryga/przerywa, nie widać wilgoci w środku. Więc częściowo muszę odszczekać to co wcześniej pisałem i doradzałem.

Dzisiaj przyszedł do mnie Jager. Grzałka do której mam największe zaufanie. Stara, używana, zielona, oczywiście sprawna. Data pierwszego zakupu z pudełka: 8.12.1990 :wink:
I mam dylemat bo nie wiem którą włożyć do akwarium...

A tak poważnie. Opiszcie swoje negatywne doświadczenia z Aqua-elem. Myślę, że przyda się wielu akwarystom dokonującym zakupu, bo to chyba najpopularniejsza marka w Polsce.

Czy było to ugotowanie czy porażenie prądem? Inne.
Jaki model? (moja to Comfort-Zone)
Po ilu latach eksploatacji?
Czy grzałka była w pełni zanurzona?
Inne okoliczności awarii. Co kto pamięta.

Interesują mnie głównie negatywy, bo chodzi o bezpieczeństwo ryb, a grzałka ta prawdopodobnie będzie pełniła u mnie rolę rezerwowej. Szczególnie interesują mnie przypadki porażenia prądem 8/ gdyż ugotowaniom umiem zapobiegać. :medit:

pozdrawiam
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

ziabak
Guru
Posty: 2115
Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
Lokalizacja: Bielany
Na imię mam: Monika
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#2

Post autor: ziabak »

U mnie były tylko awarie polegające na zaprzestaniu grzania, nigdy w drugą stronę. Po prostu po jakimś czasie przestawaly grzać i to wszystko. Były całe zanurzone. Awarie były po różnym czasie eksploatacji, niektóre po kilku miesiącach, niektóre po roku czy coś koło tego. Kupiłam jednocześnie z 5 sztuk, padły dokładnie wszystkie. Natomiast ugotowałam ryby parę lat temu grzałką tetry... W ciągu nocy, rano ze stada kilkudziesięciu muszlowcow zostały 3 maluchy z których odbudowalam obecną kolonię.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#3

Post autor: rudy1986 »

W 4 sklepach w ktorych pracowalem byly grzalki Elite lub AquaEl w 90% zbiornikow. Na ta chwile w obecnym sklepie 6 grzalek poszlo do wymiany bo poprostu nie reagowaly albo mialy zepsuty termostat. Ile czasu dzialaly tego nie wiem. Elite z kolei poprostu nagle przestawaly dzialac i tyle. W prywatnym akwarium mialem starego AquaEl (juz nie pamietam ktorego) i dzialal z 7 lat i poprostu ja odstawilem w kat bo wsadzilem mocniejsza Tetre.
Czy grzałka była w pełni zanurzona?
Kiedy juz pisalem na ten temat. Producent grzalki jest inny od producenta kabla wiec nie wiadomo czy bedzie w stanie wytrzymac dlugo.

Na ta chwile naprawde chce pochwalic grzalki JBL. Maja 4 lata gwarancji i jak cos sie dzieje to wymieniaja na nowa. Nie bawia sie w naprawe
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Re: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#4

Post autor: falco »

rudy1986 pisze:Maja 4 lata gwarancji i jak cos sie dzieje to wymieniaja na nowa. Nie bawia sie w naprawe
Nic w tym dziwnego, bo firmom, które realizują własne gwarancje naprawy zwyczajnie się nie opłacają, skoro nowe od chinola kosztują ich grosze...

Co do meritum, to nie tyle AQ przestał działać, co przy deklarowanej tej samej mocy, w tym samym zbiorniku musiał wielokrotnie dłużej grzać niż piaskowy Skalar (wiem, wiem, jestem monotematyczny). AQ zepsuć się nie zdążył, bo sam z niego zrezygnowałem. :-D
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

Dein

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#5

Post autor: Dein »

Tak jak u Ziabak - nigdy nic nie ugotowałem, ale po prostu przestała działać po paru miesiącach. W pełnym zanurzeniu.
Awatar użytkownika

Winter
Noble
Posty: 1459
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
Lokalizacja: Sadyba
Na imię mam: Magda
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#6

Post autor: Winter »

Wiem, że była prośba o negatywne doświadczenia, ale tak dla równowagi...
Miałam przez 7 lat 100W Comfort Zone i działała nienagannie; została sprzedana razem z moją 112. Mam również Comfort Zone 25W używaną sporadycznie i też nic złego się z nią nie dzieje (a ma już chyba też z 10 lat).
Wszystkie grzałki pracują zawsze z "główką" wystającą z wody. Obecny Jager też. O ile wiem, to jest to rekomendowane.
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#7

Post autor: Christo »

rudy1986 pisze:Kiedy juz pisalem na ten temat. Producent grzałki jest inny od producenta kabla wiec nie wiadomo czy bedzie w stanie wytrzymac dlugo.
Raczej myślę że chodzi o to, aby termostat wystawał z wody. Po za tym tam są ruchome elementy pokrętło itp w niektórych kalibracja - masakra i to mogą być miejsca gdzie może przeciekać. Co do kabla to jego wejście do grzałki może być słabym punktem, a nie sam przewód.

Jagerki tez święte nie są i zdarzyło się jednej zaparować w środku, w drugiej mam nawet jakieś błoto, ale na zielonych jest wyraźnie zaznaczone, że są nie w pełni zatapialne. Początkowo je topiłem, ale jak zobaczyłem w.w. objawy to przestałem. Mam jeszcze jedną nowego typu wg producenta w pełni zatapialną, ale na wszelki wypadek też wystaje z wody.


winter pisze:Wiem, że była prośba o negatywne doświadczenia, ale tak dla równowagi...
Miałam przez 7 lat 100W Comfort Zone i działała nienagannie; została sprzedana razem z moją 112.
Może być.:) 7 lat to przynajmniej już jakiś wynik i wskazówka, a nie ja to często bywa "Mam już 2 lata i jeszcze działa i polecam" :P . Chociaż przyznam że liczyłem na więcej o gotowaniu i smażeniu, ale pewnie nawet jak ktoś miał taki przypadek to się nie pochwali.


Mój Aqua-el zaczął lekko przerywać na kontrolce (czasami) ale ogólnie grzeje dobrze. Mimo to wskutek wcześniejszych objawów oraz przeczytanych opinii raczej nie zaryzykuję włożenia go do ryb. Funkcje pomocnicze, rezerwa itp , to go czeka.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#8

Post autor: jgoluch »

Ostatnio w święta zauważyłem, że przestała działać grzałka - AquaEl Comfort Zone 100W.
Tzn niezależnie od nastawionej temperatury, po prostu się nie załączała.
W chwili podłączenia do prądu mrugnęła na ułamek sekundy pomarańczowa dioda i nic więcej.
Działała rok czy dwa... więc i tak chyba znośnie.
Jako że czasami lubię coś tam podłubać przy takich gratach, to postanowiłem rozebrać grzałkę.
Wcześniej też gdzieś na internecie wyczytałem, że grzałka ta ma popularny problem styku (tej blaszki) od załączania się termostatu.
W niektórych przypadkach ponoć wystarczy ten styk wyczyścić i można przywrócić grzałce jej "dawną świetność" - wcześniej była bezproblemowa xD
Jako, że nie miałem nic do stracenia tak też zrobiłem.
Zdjąłem pokrętło termostatu, zapamiętując w jakiej dokładnie było pozycji - ważne aby później termostat odpowiednio działał.
Następnie rozpołowiłem czarny plastik, zdjąłem jeszcze dodatkowe dwa nyple od pokrętła termostatu i dzięki temu miałem dostęp do grzałki od środka.
Ważne jest aby być przy tym ostrożnym, gdyż łatwo uszkodzić te druciki grzewcze przy wyciąganiu grzałki z tej szklanej tuby.
Co do styków od termostatu są one zamontowane bardzo blisko siebie (ok 1mm odstępu) więc najłatwiej wyczyścić je drobnym papierem ściernym.
Niestety w moim przypadku wszystko było już tak "zwietrzałe/utlenione" (bo raczej nie skorodowane), że przy delikatnym odchyleniu i przetarciu blaszek, dosłownie pokruszyły się w palcach.
Tak więc ostatecznie nie udało się naprawić tej grzałki, teraz jednak zakupię coś z innej firmy - pewnie to będzie ten słynny Jagger.
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#9

Post autor: Christo »

jgoluch pisze:Ostatnio w święta zauważyłem, że przestała działać grzałka - AquaEl Comfort Zone 100W.
jgoluch pisze:Działała rok czy dwa... więc i tak chyba znośnie.
:P
Christo pisze:Dzisiaj przyszedł do mnie Jager
Christo pisze:Data pierwszego zakupu z pudełka: 8.12.1990 :wink:
Christo pisze:oczywiście sprawna
:wink:


Na innym forum ktoś wspomniał o ugotowaniu ryb także przez Jagery (nowego typu), więc bez względu na firmę zawsze lepiej dać ok 1/3 W mocy grzałki na litr wody niezależnie od tego co zaleca producent nawet jeśli jest to Jager (Eheim).

-- poniedziałek, 12 stycznia 2015, 10:42 --

Grzałka zakończyła swój krótki i nikczemny żywot. Kto wie może jeszcze kiedyś znowu zacznie działać. :razz:
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Tilia
Zapaleniec
Posty: 215
Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa Sadyba
Na imię mam: Karolina
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#10

Post autor: Tilia »

Muszę dodać mały plusik na korzyść grzałki Aquaela. Dziś przeszukiwałam szuflady w poszukiwaniu grzałki do kwarantanny i znalazłam Aq-200, jakiś zabytek, nawet nie pamiętałam że takową posiadam. Nie wiem ile ma lat, ale musi mieć sporo, strzelam - z dyszkę? Podłączyłam zachęcona tematem :twisted: - gro i bucy, świeci i grzeje, krewetek nie poraziło. Musiała bywać pod wodą w całości, bo i na górze zakamieniona.

Może stare serie wytrzymalsze, bo miałam też wiele lat filtry wewnętrzne FAT1 i 2, używane tak długo że powyrabiały się mechanicznie plastikowe elementy na górze. Jeszcze gdzieś je mam.

Rrrrogaty

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#11

Post autor: Rrrrogaty »

Jaki jest sens tego wątku? Skoro interesują Cię tylko negatywy to wiesz... Każde urządzenie może się zepsuć i do każdego znajdzie się użytkownik z negatywną opinią, ale nie można sobie na tej podstawie wyrabiać opinii.

Gdyby nie to, że siedzisz trochę już na tym forum to bym pomyślał, ze na forum wpadł czyjś przedstawiciel handlowy i robi Aquaelowi czarny PR.
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#12

Post autor: Christo »

Weź sobie jeszcze raz ten wątek przeczytaj, a jeśli nadal będzie dla Ciebie bez sensu to udzielać się nie musisz. Sklepik to nie ja akurat prowadzę. HeHeeHeee! Grzałka padła to o tym napisałem zgodnie z prawdą i jako uzupełnienie do pierwszego posta w którym napisałem że niespodziewanie zaczęła działać. Tyle.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

Rrrrogaty

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#13

Post autor: Rrrrogaty »

No oczywiście, ze jest bez sensu. Masz grzałkę, którą podejrzewasz o uszkodzenie, fakt. A teraz liczysz na koncert życzeń na forum, który Cię upewni, że jest ona bezpieczna/niebezpieczna. Nieważne kto i co Ci tu to napiszę to dalej masz równe 0% szans, że będzie to miarodajne i pomoże Ci w Twoim problemie. Jak chcesz mieć pewność co do bezpieczeństwa ryb to ją wywal i wsadź nową 100% sprawną, najlepiej swojego ukochanego i sprawdzonego Jagera - nawet teraz ktoś sprzedaje używkę 150W za 30zł, albo dokup do tej zewnętrzny kontroler temperatury za 30zeta - robi je polska firma, z tego co wiem są to sprzęty godne zaufania i będziesz miał zabezpieczenie przed przegrzaniem.

Porażenie prądem możesz wykluczyć o ile przy głowicy jest wszystko szczelne, a szkło jest całe, ale to raczej oczywiste.
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#14

Post autor: Christo »

Nie gorączkuj się tak sprzedawco Aqua-ela :D i czytaj ze zrozumieniem, to nie takie trudne. :wink:

Po pierwsze: Jagera już dawno kupiłem (jest info w pierwszym poście)
Po drugie: 150W mi do niczego niepotrzebne, szukam słabszych( też jest wzmianka o tym), na zapas, bo na razie mam
Po trzecie: Aquel padł więc problem sam się rozwiązał - napiszę po raz trzeci, bo "ktoś" mógłby nie zauważyć

Fora internetowe są po to aby zakładać tematy, a autor może skupić się na tym co go interesuje. To że może będzie to niewygodne dla jakiegoś sprzedawcy nie jest najważniejsze.

ROGATEK pisze:albo dokup do tej zewnętrzny kontroler temperatury za 30zeta - robi je polska firma, z tego co wiem są to sprzęty godne zaufania
Jeśli masz na myśli RT 2, to chyba żartujesz.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

Rrrrogaty

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#15

Post autor: Rrrrogaty »

Christo pisze:Nie gorączkuj się tak sprzedawco Aqua-ela :D i czytaj ze zrozumieniem, to nie takie trudne. :wink:
Pfff. Jak dzik w sosnę zaryłeś. Nie miałem, nie mam i przez najbliższe lata nie będę miał żadnego sprzętu na sklepie, więc twój argument jest inwalidą.
Christo pisze:Fora internetowe są po to aby zakładać tematy, a autor może skupić się na tym co go interesuje.
Jak autor ma problemy z logicznym myśleniem to już jego sprawa.

EOT

Dein

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#16

Post autor: Dein »

A robiłeś za adwokata, także wtedy kiedy sporo narzekano na częste awarie lampek tej samej firmy? Też bez sensu było wymieniać się spostrzeżeniami, bo to kwestia losowa i jest szansa, że Tobie może akurat się nie popsuje?
Ja tam wolę wiedzieć, czy ktoś aby nie ma podobnego problemu z takim samym sprzętem. Mniejsze prawdopodobieństwo, że to czysty przypadek w żaden sposób nie psujący reputacji produktu albo że sam coś schrzaniłem, bo mam dwie lewe ręce i nie umiem prawidłowo nacisnąć guziczka.

Dla mnie to pożyteczny temat, pomagający rozsądnie wydawać ciężko zarobione piniądze.
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#17

Post autor: Christo »

ROGATEK pisze:Pfff. Jak dzik w sosnę zaryłeś. Nie miałem, nie mam i przez najbliższe lata nie będę miał żadnego sprzętu na sklepie
To już nie wiem o co Ci chodzi i jaki jest cel tej Twojej szopki. Nie chcesz - nie czytaj. Nikt Cie nie zmusza. Do napisania też nie masz nic sensownego, bo polecasz rozwiązania, które już mnie zawiodły i odrzuciłem je (post nr1), więc nie pisz.

ROGATEK pisze:Jak autor ma problemy z logicznym myśleniem to już jego sprawa.
Założyłem ten temat na dwóch forach w prawie takim samym brzmieniu i nikt poza Tobą nie zwrócił mi uwagi na brak logicznego myślenia. Widać te kilkanaście osób, które się na obu wypowiedziały też ma problemy z logicznym myśleniem, bo jednak postanowiły coś napisać w tym bezsensownym wątku. Tylko Rogatek był na tyle przenikliwy że właściwie odczytał rzeczywistość. :P

-- wtorek, 13 stycznia 2015, 01:06 --
Tilia pisze:Może stare serie wytrzymalsze, bo miałam też wiele lat filtry wewnętrzne FAT1 i 2
Mam Fata 1 ok 20 lat. Mój pierwszy filtr nie napędzany powietrzem. :) I jest to prawie 20 lat przebiegu, a nie leżenia w szafie. Wymagał małego tuningu, ale cały czas pracuje. taki mały OT, żeby nie było że mam coś do wszystkich produktów tej firmy. :)
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#18

Post autor: rudy1986 »

Mam Fata 1 ok 20 lat. Mój pierwszy filtr nie napędzany powietrzem. :) I jest to prawie 20 lat przebiegu, a nie leżenia w szafie. Wymagał małego tuningu, ale cały czas pracuje. taki mały OT, żeby nie było że mam coś do wszystkich produktów tej firmy. :)
Kiedys moje dziadkowi taki dalem. Smigal a mial dobrze ponad 10 lat. One byly niezniszczalne. Ale proces produkcji musial sie widocznie zmienic i kicha
Awatar użytkownika

aquilamp
Zapaleniec
Posty: 443
Rejestracja: czw mar 21, 2013 11:26 am
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#19

Post autor: aquilamp »

Nie powinno się porównywać produktów wykonanych w rożnych "epokach".
Obecnie procesy produkcyjne są optymalizowane głownie pod kątem trwałości produktu.

Dzięki temu ceny są bardziej przystępne.

Odnośnie samej trwałości grzałek, najbardziej zawodnym elementem w grzałkach z mechanicznym termostatem jest styk złącza.
Podczas każdego załączenia , pomiędzy stykami wytwarza się łuk elektryczny i plazma powodujący erozję złącza . Każde złącze jest obliczone na konkretną ilość cykli.

Porównując nawet dwóch producentów grzałek powinno się brać pod uwagę warunki w jakich pracowały grzałki.

Grzałka małej mocy będzie się częściej załączała , jej żywotność będzie krótsza. Dlatego też przytoczenie lat bezawaryjnej pracy nie jest obiektywne bez podania warunków w jakich pracowała.

Sam posiadam grzałkę opisywanej firmy . Ale w moim wiecznie nagrzanym mieszkaniu wciągu dwóch lat dopiero kilka razy zaobserwowałem jej pracę.
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#20

Post autor: Christo »

aquilamp pisze:Nie powinno się porównywać produktów wykonanych w rożnych "epokach".
Dlaczego skoro jedne i drugie są dostępne na rynku?

aquilamp pisze:Obecnie procesy produkcyjne są optymalizowane głownie pod kątem trwałości produktu.
Dzięki temu ceny są bardziej przystępne.
Mając na myśli "optymalizacja" chodzi Ci o pogorszenie jakości?

aquilamp pisze:Porównując nawet dwóch producentów grzałek powinno się brać pod uwagę warunki w jakich pracowały grzałki.
W jakieś mierze starałem się o to w tym wątku.

aquilamp pisze:Grzałka małej mocy będzie się częściej załączała , jej żywotność będzie krótsza.
Chyba odwrotnie. Słabsza grzałka będzie potrzebowała więcej czasu, aby podgrzać wodę z powrotem do wymaganej temperatury, zatem będzie włączona dłużej niż mocniejsza, a ilość cykli włączeń i wyłączeń w ciągu np doby będzie mniejsza niż w przypadku grzałki silnej.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#21

Post autor: falco »

Jak tak sobie czytam kolejne tematy o grzałkach, widzę jak ktoś się cieszy, że kupił "tanio" (tzn. kilka-naście zł mniej...) po czym okazuje się, że i tak bardzo szybko (1-2-4 lata, to ma być długo?? Śmiech!) grzałka padła, więc... znów musi kupić nową, przychodzi mi na myśl stare, ale sprawdzone powiedzenie:
- tanie mięso psy jedzą,
ewentualnie:
- kto bogatemu zabroni. ;)

Monotematycznie podchodząc do tematu - raz wydane 5-6 dyszek na elektronicznego Skalara (żadne blaszki, spiralki, itp. badziewia w nim nie występują) i spokojna, pewna a do tego z krótszymi czasami do nagrzania akwarium (czyli kolejne oszczędności na prądzie) oraz długotrwała praca przez... kilkanaście lat, to norma a nie "cud". 8)

Reasumując:
- kupujcie co każdy uważa za słuszne, ja chętnie poczytam uśmiechając się pod nosem. :-D
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Awatar użytkownika

as400
Zapaleniec
Posty: 402
Rejestracja: wt paź 22, 2013 5:14 pm
Lokalizacja: Wwa

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#22

Post autor: as400 »

falco pisze:Monotematycznie podchodząc do tematu - raz wydane 5-6 dyszek na elektronicznego Skalara (żadne blaszki, spiralki, itp. badziewia w nim nie występują) i spokojna, pewna a do tego z krótszymi czasami do nagrzania akwarium (czyli kolejne oszczędności na prądzie) oraz długotrwała praca przez... kilkanaście lat, to norma a nie "cud". 8)
Właśnie odebrałem dzisiaj swojego Skalara 300W - zrobiony na zamówienie bo takich na stanie nie było. Bardzo porządna robota. No i ta regulacja przy wtyczce a nie w wodzie - bajka.

Popieramy także w ten sposób nasz rodzimy przemysł co dla mnie jest nie bez znaczenia.
Falco - przekazałem od Ciebie pozdrowienia. Mam nadzieję, że zostałeś skojarzony :)
-------------------
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#23

Post autor: Christo »

Dla Rogatka i być może innych, którzy czytali ten wątek i być może będą chcieli kupić sobie zielonego Jagera i żeby nie było że je kocham i jestem nieobiektywny przeklejam swojego posta z innego forum.

"Gdybyś się decydował się na zielonego Jagera, to na wszelki wypadek (i żeby nie było że się jaram i że wszystkie są super-ekstra) wypiszę Ci listę tych drobnych usterek z jakimi można się u nich spotkać, bo na 99% będziesz kupował używkę. Obecnie mam ich 7 sztuk, chodzą u mnie przez okres od kilku lat do kilku dni. Wiek i wcześniejsze przebiegi większości nieznane, ale nie chce mi się wierzyć, żeby trafiły do mnie wyłącznie sztuki, które kilka lat grzały, a dwadzieścia pozostałych przeleżały w szafach.

Drobiazgi do których można się przyczepić:
- w dwóch jest para wodna, wilgoć (pewnie wcześniej chodziły w pełnym zanurzeniu choć nie powinny)
- w jednej jest obluzowana, nierówna spirala
- w dwóch jest nadtopiony plastik w środku przy spirali
- w jednej jest jakieś błoto w środku i to na samym dole (taką kupiłem)
- w jednej część kontrolki skakała jak płomyczek, teraz tego nie widzę
- jedna zaczęła bez powodu grzać o 2 stopnie więcej co opisałem w tamtym wątku (po dwukrotnym przekręceniu wróciła do normy)

To wszystko nie zmienia faktu, że jak dotąd wszystkie działają i do tego grzeją "w punkt" lub ze stopniem różnicy, co jest raczej niespotykane przy współczesnych urządzeniach, na których skale są "mocno orientacyjne" i trzeba je ustawiać z termometrem."
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Re: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#24

Post autor: falco »

Christo pisze: To wszystko nie zmienia faktu, że jak dotąd wszystkie działają i do tego grzeją "w punkt" lub ze stopniem różnicy, co jest raczej niespotykane przy współczesnych urządzeniach, na których skale są "mocno orientacyjne" i trzeba je ustawiać z termometrem."
Zapomniałeś o małej uwadze, że powyższa sugestia nie dotyczy... tak, tak grzałek Skalara, które (jako jedyne?) mają elektroniczny regulator a temp. utrzymuje z dokładnością 0.1C, co sam na przestrzeni lat wielokrotnie testowałem. ;)
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#25

Post autor: pkucaba »

falco pisze:- kto bogatemu zabroni
chodzić na bosaka :D


Mam pytanie czy ktoś z Was sprawdzał grzałki jakimś dobrym termometrem?
Wydaje mi się, że wszystkie grzałki z termostatem bimetalicznym będą średnio dokładne.

Jaką mają histerezę?


Co do grzałek Skalar - mam niezwykłe szczęście potłuc. Jak upuszczam niefortunnie to zawsze Skalara. :razz:
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Re: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#26

Post autor: Christo »

falco pisze:
Christo pisze: To wszystko nie zmienia faktu, że jak dotąd wszystkie działają i do tego grzeją "w punkt" lub ze stopniem różnicy, co jest raczej niespotykane przy współczesnych urządzeniach, na których skale są "mocno orientacyjne" i trzeba je ustawiać z termometrem."
Zapomniałeś o małej uwadze, że powyższa sugestia nie dotyczy... tak, tak grzałek Skalara, które (jako jedyne?) mają elektroniczny regulator a temp. utrzymuje z dokładnością 0.1C, co sam na przestrzeni lat wielokrotnie testowałem. ;)
Napisałem "raczej". No ale dobra niech będzie.. Wszystkie Jagery działają i grzeją w punkt lub ze stopniem różnicy, co jest raczej niespotykane przy współczesnych urządzeniach z wyjątkiem Skalara. :)

-- poniedziałek, 26 stycznia 2015, 14:29 --
pkucaba pisze:Mam pytanie czy ktoś z Was sprawdzał grzałki jakimś dobrym termometrem?
Mam Sera Precision i Kapilara. Oba pokazują dokładnie to samo i Jagery też (lub blisko)

pkucaba pisze:Jaką mają histerezę?
What? :-D
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#27

Post autor: pkucaba »

Christo pisze: What?
Ile spada temperatura zanim włączy się grzałka? Nigdy nie zwracamy na to uwagi, a jednak coś takiego jest.

Rhino czy Ty masz podłączoną grzałkę pod komputer? Z pewnością :-D Sam sobie odpowiadam.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Re: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#28

Post autor: falco »

Christo pisze:Wszystkie Jagery działają i grzeją w punkt lub ze stopniem różnicy, co jest raczej niespotykane przy współczesnych urządzeniach z wyjątkiem Skalara. :)
Fajnie, że to skorygowałeś, ja nie tyle co sie upieram, co mam przeogromny szacunek do 1-osobowej firmy Skalar, która od tylu lat jest na rynku i wciąż bezzmiennie wiedzie prym. Niestety o czym już wspominałem, może nadejść ten dzień w którym zniknie śmiercią naturalną (dosłownie). To będzie tragedia.

pkucaba - nie histeryzuj nam tu. ;)
Mam elektroniczne termometry, które oczywiście mają dopuszczony swój błąd odczytów, ale jeśli nie zapomnę zbyt długo wietrzyć pokoju, to w 112 temperatura jest jak zahipnotyzowana, czyli skacze góra o pół stopnia (ekstremalnie). Zazwyczaj 1-2... dziesiąte stopnia.

W 240 która stoi bezpośrednio przy oknie, które częściej otwieram amplituda jest większa, max 1-1.5C (w tym czasie w pokoju spada o kilka stopni).
W obu przypadkach grzałki jak się właczają, to na krótki czas, by po wyłaczeniu jeszcze długo oddawać ciepło. Ogromna zaleta i przewaga grzałek piaskowych nad spiralnymi, które błyskawicznie się wystudzają przez co muszą się częściej włączać.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Re: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#29

Post autor: rhino »

pkucaba pisze:Rhino czy Ty masz podłączoną grzałkę pod komputer?
Sam sobie odpowiedziałeś :)

Mam grzałkę bez termostatu, Aqua Medic Titanium
Obrazek
Śmiem twierdzić, że te grzałki maja podobną zdolność akumulacji ciepła, jak piaskowe.
Histerezę mam ustawioną na 0,3 st.C
Ratel
Awatar użytkownika

Autor
Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem?

#30

Post autor: Christo »

No to u mnie zero, albo jakiś malutki ułamek, na który termometry słupkowe nie reagują. Przy RT 2 zgodnie z instrukcją - 0,5 stopnia i to wyraźnie widać na słupkowym.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
ODPOWIEDZ