Strona 1 z 1
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 1:18 pm
autor: falco
Siema,
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
W związku ze związkiem własnoręcznie znalezionego i spreparowanego kolejnego korzenia, który w mojej wyimaginowanej wyobrażni "naśladuje" zwalone, zatopione drzewo poszukuje (się) co następuje...
1. Coś glonojadokształtnego.
2. Coś do towarzyskiego,
3. Coś mało srającego,
4. Coś antygibicepsego.
Czyli:
ryba, która może żyć pojedyńczo, lubi przesiadywać wśród korzeni, nie rośnie zbyt duża, nie jest agresywna i odlotowo wygląda.
Dzięki!
Re: Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 1:39 pm
autor: Zoe
1.Mam zbrojniki niebieskie młode i dorosłe
2.Świeciki kongolanskie: )
3.J.w.
4.Może kosiarka fałszywa? Zachowanie jak w opisie, jak sama jest grzeczna, wygląd rzecz gustu: ))-oddam za free
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 1:44 pm
autor: falco
Zoe - dziękuję za propozycje.
Przepraszam zapomniałem napisać, że Zbrojniki Niebieskie odpadają, bo właśnie zredukowałem ich obsadę do ostatniego synalka-cwaniaka i nabrałem smaka na coś nowego,
Zależy mi na czymś zbrojnikowatym, drewniakowatym, itp., dlatego za Kosiarkę dziękuję.
Widziałem Twoje Świeciki i korciło mnie, żeby przejąć stado, ale mam grupę Razbor i nie wiem czy to nie za dużo szczęścia.
Re: Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 1:46 pm
autor: Zoe
Z drewniakowatych został mi tylko korzeń: p
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 1:51 pm
autor: falco
Jak ktoś ma swoje typy, to proszę o wrzutki z nazwami. Dziękuję!
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 3:46 pm
autor: saintpaulia
Drewniak będzie sieział zakopany w piachu po samiuskie oczka. Ponoc mam dwa takie. Widuję je, gdy chcą mi zrobić dzien dziecka.
Loricaria sp red?
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 4:33 pm
autor: Rrrrogaty
Może jakiś otos egzotyczny?
Parotocinclus longirostris
Nannoptopoma sp. Peru
Hypoptopoma gulare
A może Pimelodus Pictus?
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 5:08 pm
autor: rudy1986
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 5:26 pm
autor: falco
ROGATEK - celny strzał, bo nie chciałem nic sugerować a właśnie większe Otoski chodziły mi po głowie. Czy są hodowane/dostępne u Ciebie? Druga sprawa czy mogą żyć pojedyńczo, bo "normalne" Otoski, to ryby wymagające min. 5-6 kumpli.
Coś wśród korzeni...?
: śr sty 28, 2015 6:06 pm
autor: Rrrrogaty
To co wymieniłem powinienem móc Ci załatwić. Ale o wymaganiach sam musisz pokopać. To jest tak duża egzotyka, że nie mialem z tym do czynienia. Jedyne co to mogę wybadać to na jakiej wodzie pływają u importera.
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 12:36 pm
autor: falco
Jeśli wymagają specjalnych fikołków pod kątem wody, to ja odpuszczam, ale dziękuję za zainteresowanie.
"Normalne" Otosy chodzą u mnie na kranówce i tak mam ze wszystkimi rybami, choć wiem, że dla ortodoksów, to "niemożliwe".
Przyjrzę się jeszcze Lori..., którą jeśli dobrze kojarzę podglądałem u rhino.
-- 29 sty 2015, o 12:36 --
Z braku pomysłów, chyba nie wymyślę nic oryginalnego i wybiorę coś z Lori ewentualnie Sturi...
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 12:39 pm
autor: rhino
falco pisze:Przyjrzę się jeszcze Lori..., którą jeśli dobrze kojarzę podglądałem u rhino.
U mnie podglądałeś Sturi
Aureum.
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 2:02 pm
autor: falco
Czyli pomieszałem rodzaje.
Czytam, oglądam i... zapytuję, który z naszych sprzedawców ma Lori i Sturi w ofercie, co by "pomacać" żywca na żywo...?
P.S. Ewentualnie czy ktoś gdzieś w Wawie widział Szydliki?
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 2:04 pm
autor: rhino
Spróbuj tutaj :
http://allegro.pl/sturisoma-aureum-ok-6 ... 62333.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 2:10 pm
autor: falco
Tak. tak tę "metę" znam i na pewno tam też skieruję swoje kroki, ale może ktoś jeszcze ma inne namiary?
Dzięki!
Coś wśród korzeni...?
: czw sty 29, 2015 5:24 pm
autor: Ironman
Taniutko. U mnie w Siedlcach płaciłem za Sturisomę 70 zł za 8 cm sztukę. Ale warto było, bo ryby przepiękne.