Strona 3 z 49

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:19 pm
autor: Lilek

Ostatni post z poprzedniej strony:

Jeśli nie znajdziesz liści dębu bo juz trochę na zbieranie pozna pora, można kupić liście katapangu, tak samo jak liście dębu dodają garbniki i podobno mają działanie odkarzajace.

Re: Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:27 pm
autor: Psyho
Liście w lesie jeszcze można znaleźć. Byłem w sobotę . Może nie dużo ale można znaleźć.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:29 pm
autor: jpkabaty
Tam u ciebie w okolicy o drzewa nie tak trudno i to nie przy jezdni to myślę że coś znajdziesz. Jak nie ma już na drzewach to wziąłbym nawet takie z ziemi jeszcze nie butwiejące. Liście migdałecznika to moim zdaniem zbędny wydatek bo niczym lepsze nie są a kosztują dość dużo. Działanie odkażające mają tak samo liście dębu. Z kory dębu robi się też dla ludzi napary o stosuje się też w maściach.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:29 pm
autor: Lilek
To chyba też się przejdę bo moje zapasy są juz na wyczerpaniu.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 1:46 pm
autor: marcinzabki29
Wiem że ketapang też jest bardzo dobry, ale każą sobie nieźle płacić za niego.
Myślę że coś na drzewach zostało. A jak z przechowywaniem
liści dębu, raczej nie do reklamówki :?:

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 2:22 pm
autor: jpkabaty
W reklamówce raczej nie, bo odrobina wilgoci i mogłyby zapleśnieć. Ja wkładam do torebek po cukrze.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 2:38 pm
autor: marcinzabki29
Myślałem o jakiejś z materiału, ale o torebce po cukrze nie pomyślałem.
Dzięki za podpowiedź.
A rybki te liście potrafią zjeść :?:
Rozumiem że jak skubną to tylko na zdrowie :?:

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 3:52 pm
autor: jpkabaty
Niektóre pewnie tak. Czytałem że krewetki lubią kiście dębu. Ale ja nie mam krewetek. A rybki które mam też wolą zielone roślinki przez co nie mam żadnych przycinek do robienia. Wręcz przeciwnie - muszę wciąż dosadzać. Sczególnie chętnie pałaszują rogatka i pistię. Jedynie anubias i microzorium są poza menu.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 3:58 pm
autor: marcinzabki29
U mnie teraz się uspokoiło. Te co były nadgryzione nie są dalej konsumowane.
Wszystko wskazuje na bocje, to one podgryzały.
Może czymś odwrócić ich uwagę od roślin.
Np sałatą :?:

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 6:04 pm
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze:Może czymś odwrócić ich uwagę od roślin.
Możesz tańczyć przed akwarium. To odwraca uwagę bocji.

Daj im pokarm ze spiruliną. To powinno pomóc.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 7:11 pm
autor: jpkabaty
Lechu, ale Marcin już chyba się pozbył bocji i obaj mu w tym pomogliśmy :viva:
Więc pytanie czy ty tańczysz?
Bo ja pozwalam rybkom objadać roślinki. Rogatek ma już łyse łodygi (jest zaczepiony na kamieniu więc unosi się do góry tak jakby rósł w podłożu) ale czubki na razie są nie ruszone. Nawet fajnie wyglądają takie kity na nitkach. Najwyraźniej bocje mają inną technikę. Bo pielęgnice w drugim akwa to odwrotnie - obgryzają same czubki i przy okazji wyrywają mi rogatka z podłoża. Świeciki kongijskie z tęczankami natomiast to wyrywają tylko ale chyba nie zjadają dużo czyli starają się utrzymać ilość rogatka na niezmienionym poziomie - bo ani go nie przybywa ani nie ubywa. Tylko mają inny gust niż ja: nie podoba im się wsadzony i wolą żeby pływał na wierzchu.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 8:01 pm
autor: Lech-u
jpkabaty pisze:Więc pytanie czy ty tańczysz?
Oczywiście. Po co byłoby mi akwarium? Tylko po to, żeby przed nim tańczyć.

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 8:16 pm
autor: marcinzabki29
Teraz już mam spokój. Fakt że rogatka przywiązałem do korzeni
i już trzy gałązki pływają. Podejrzewam że brzanki buszują i po prostu go łamią.
Ale widzę że Wy jesteście przyzwyczajeni do tego że bocje trochę roślinki podgryzają.
Już się nie mogę doczekać zakupu nowych rybek :P

Moje akwa

: wt maja 19, 2015 11:45 pm
autor: Lilek
O liściach katapangu napisałem jako czymś zastępczym, z braku laku lepsze to niż nic, osobiście też wolę nie wydawać zbędnie kasy. A co do wilgotnych liści to rozkładam je na gazetce podsychają sobie ładnie i można je wtedy trzymać jak się chce, nawet w torebce foliowej. :D

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 12:19 am
autor: jpkabaty
Lech-u pisze:
jpkabaty pisze:Więc pytanie czy ty tańczysz?
Oczywiście. Po co byłoby mi akwarium? Tylko po to, żeby przed nim tańczyć.
Zapewne dobrze się domyślam, że dla każdego biotopu jest inny taniec? ;D

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 6:11 am
autor: marcinzabki29
Zapewne dla każdej rybki jest inny taniec.
A przy jakiej muzyce :?: To pewnie też jest ważne :mrgreen:

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 7:15 am
autor: bory
Dla piękniczkowatych zapewne na rurze :D

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 7:26 am
autor: marcinzabki29
Nie wiedziałem że taniec erotyczny też jest brany pod uwagę.
Ale taki to przed zalotami, żeby pobudzić rybki do "działania" :wink:

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 10:49 am
autor: jpkabaty
marcinzabki29 pisze:erotyczny też ... przed zalotami, żeby pobudzić rybki do "działania" :wink:
to chyba żona razem z Lechem tańczy

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 10:51 am
autor: Lech-u
jpkabaty pisze:to chyba żona razem z Lechem tańczy
Nie ma znaczenia kto tańczy, ważne, że jest ładnie.

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 10:54 am
autor: marcinzabki29
Nie no co Ty.
Rybcie tylko reagują na "pańcia".
A jak pańcio się wije wokół rury to wtedy hormony buzują, a później już tylko pozostaje jedno.................
dział giełda :mrgreen: i po rybciach. A wtedy tańczymy znowu............

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 10:55 am
autor: jpkabaty
Lech-u pisze:
jpkabaty pisze:to chyba żona razem z Lechem tańczy
Nie ma znaczenia kto tańczy, ważne, że jest ładnie.
Jak to? Przecież jakbyś z kolegą na rurze tańczył to dawałbyś zły przykład rybkom.

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 10:58 am
autor: Lech-u
jpkabaty pisze:to dawałbyś zły przykład rybkom.
Nie sądzę. Tańczenie na rurze nie jest złym przykładem.

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 11:11 am
autor: jpkabaty
marcinzabki29 pisze:jak pańcio się wije wokół rury to wtedy hormony buzują
no to każda żona powinna zachęcać męża do akwarystyki - żeby był nabuzwoany hormonami

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 11:39 am
autor: marcinzabki29
Oj świntuszku........my tu mówimy o rybkach

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 12:12 pm
autor: jpkabaty
Lech-u pisze:Tańczenie na rurze nie jest złym przykładem.
A doczytałeś że chodzi o taniec erotyczny?

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 12:23 pm
autor: marcinzabki29
Oj Lechu - nieładnie.
W moim wątku takie rzeczy - mam nadzieję że własnie się czerwienisz :evil:

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 1:09 pm
autor: Lech-u
marcinzabki29 pisze:W moim wątku takie rzeczy - mam nadzieję że własnie się czerwienisz
Niech się czerwieni autor insynuacji.

Re: Moje akwa

: śr maja 20, 2015 1:18 pm
autor: jpkabaty
Lech-u pisze:
marcinzabki29 pisze:W moim wątku takie rzeczy - mam nadzieję że własnie się czerwienisz
Niech się czerwieni autor insynuacji.
Ale nikt nie insynuował Lechu. Sam stwierdziłeś że tańczysz przed rybkami :
Lech-u pisze:
jpkabaty pisze:Więc pytanie czy ty tańczysz?
Oczywiście. Po co byłoby mi akwarium? Tylko po to, żeby przed nim tańczyć.

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 1:20 pm
autor: marcinzabki29
Może i racja. Dobrze że to nie ja zacząłem.

A tak wracając do tematu wątku - można przesadzić z roslinami :?:

Moje akwa

: śr maja 20, 2015 1:29 pm
autor: Lech-u
jpkabaty pisze:Ale nikt nie insynuował Lechu. Sam stwierdziłeś że tańczysz przed rybkami :
W tańczeniu nie ma nic złego.
marcinzabki29 pisze:A tak wracając do tematu wątku - można przesadzić z roslinami
Można. Przecież w akwarium powinien być stan równowagi. Jak czegoś jest za dużo lub za mało to równowaga się zaburza i są problemy. Więc jeśli dasz dużo roślin to musisz im zapewnić odpowiednią "siamę" - CO2, nawozy, ŚWIATŁO... I to wszystko w ramach potrzeb danego zbiornika.