FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Co to jest szklane na przed ostatnim zdjęciu po prawej stronie?

Oxydator, natlenia wodę.

W miseczce wyglądają jakby to one miały stać się posiłkiem

I coś się urodziło?
Czekamy na narodziny jak Anglicy na berbecia księżnej Kate

Rozwiązanie ciąży planowane na około 10 czerwca
Z dokładnie takim napięciem czekam na te maluchy

W moje imieniny w związku z tym co najmniej jedna krewetka powinna dostać imię Małgosia! lub jakiekolwiek inne ciekawsze;)


A więc czekamy na pępkowe (chociaż nie wiem czy to odpowiednie określenie dla narodzin skorupiaków)

Obiecuję, że jedną tak nazwę

Dzisiaj kupiłam nową kostkę, w przyszłym miesiącu będę ją uruchamiać, żeby była przygotowana na ewentualną selekcję

Hehe zaczęło się

Wiesz po czym masz hybrydy?

Podobno King Kong, wine red, panda I blue bolt. Hybrydy mam z dwóch źródeł.

Oj zaczęło się, ja już myślę gdzie bym regał wcisnela

To tak jak u mnie: ) musisz się pozbyć jakiejś szafy żeby zrobić miejsce na regał :P

Taptap

Mam sporą piwnicę i juz planuje tam wstawić regał
To jest tzw. Choroba krewetkowa, na jednym baniaku nigdy się nie kończy. Ja jestem w tych robalach absolutnie zakochana ❤

Ja planuje dopiero z nimi tzn.krewetkami zawrzeć bliższą znajomość.
Kostka zwykła czy ow?

Zwykła, ale klejona bezbarwnym silikonem, wiec zawsze trochę lepiej wygląda

Gdzie kupiłaś i jakie wymiary?

30x30x30 kupiłam na olx za 25zl.

Kurczę pióro. Muszę kupić 25x25 i nie mogę znaleźć używy. A do Clariasa mi nie po drodze.

Ja polowalam dosyć długo na taką właśnie kostkę i się udało, trzeba szybko reagować jak coś się pojawi
Clarias ode mnie też kawał drogi, a akurat w przyszłym miesiącu będę robić u nich zamówienie.

Będziesz jechać czy wysyłka?

Wysyłka

Mijają 3 tygodnie odkąd zobaczyłam pierwsze jajeczka, tak więc na dniach pewnie pojawią się maluszki. Trzymajcie kciuki

Już co najmniej 6 samic chodzi zaciążonych, więc jestem mega szczęśliwa
Chyba im tam dobrze, skoro tak się mnożą.
Na akwarium już jest zamontowany wentylator, bo ostatnie upały powodowały wzrost temperatury do 26 stopni. Jeden wentylatorek obniżył temperaturę o 4 stopnie, więc całkiem nieźle

Ja trzymam i czekam na twoje dzieciaki, a tymczasem u mnie znikąd pojawił się kreweciarski żłobek! Może się nie przyglądałam ale nie widziałam ani jednego jaja... podejrzewałam nawet że kupiłam same samce... a tu taka niespodzianka!

Czekamy, czekamy... pisz jak się coś wykluje

A jakie krewetki hodujesz?

Proste w hodowli Mam red cherry, amano i przez przypadek chyba złapali mi w sklepie coś co jest chyba tigerem.

Cinek miałeś rację, tamta gąbka do filtra była do d..., dzisiaj przyjechała do mnie nowa 45ppi i już ją wymieniłam, filtr od razu odżył.

Zalęgły mi się takie potwory.


Obstawiam, że to wypławki, dlatego Planaria Zero już do mnie jedzie

Ciężarówy już na wykończeniu, są tak grube, że jajami trą po podłożu Daję im kilka dni i się rozprują

Tu zdjęcie jednej zaciążonej niedawno

Pamiętaj, że jak dasz Planaria to ślimaki też wytłuczesz



Zasiadam i obserwuję dalej!

Tak, tak wiem. Wyjmę kilka ślimaczków przed kuracją.

U mnie no-planaria na podłożu aktywnym nie zadziałała [chciałem wytłuc przytuliki]. Do tego po wszystkim były straty w krewetkach. Najbezpieczniej zrobić restart. Robale przenieść gdzieś tymczasowo, rośliny, filtr, akcesoria wymoczyć w no-planaria i wodzie gazowanej.

Najpierw spróbuję z tą kuracja i zobaczymy.

U mnie no-planaria zadziałała, od miesiąca wypławków brak

No właśnie czytałam, że u niektórych działa a u innych nie. Zobaczymy jak będzie u mnie.
Dzisiaj ma przyjść do mnie filtr RO, wiec wreszcie będę miała swoją wodę.
W tym tygodniu zalewam drugą kostkę, brakuje mi tylko oświetlenia. Może uda mi się znaleźć cos na olx, bo porządnie już w tym miesiącu wykorzystałam nasz domowy budżet

Jak nie zadziała to polecam flubenol, z tym, że aby go zdobyć trzeba udać się weterynarza.
Ale gdyby ktoś chciał to mogę polecić w Warszawie weterynarza, który ma u siebie oraz zna się bardzo dobrze na rybich chorobach (co jest wyjątkową rzadkością).

Kamila pisze:W tym tygodniu zalewam drugą kostkę

To tym bardziej prosta sprawa - nie ma co eksperymentować. Zacznij z czystym sprzętem i roślinami, przenieś krewetki, a stare do restartu i wypalenia napalmem.