Czy warto mieć ślimaki

[marcinzabki29]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Każdy sposób dobry żeby nakarmić nasze podopieczne.

-- Pt maja 22, 2015 9:50 pm --

Ile żyją Ampularie
Dostałem parę a wśród nich naprawdę dużą sztukę.
Od paru godzin leży z nie do końca domkniętą muszla.
Czyżby zgon
Reszta śmiga po akwarium

[jpkabaty]

Moze gdzies w akwarium zgubila kluczyk i dlatego sie nie zamknela
A na powaznie - poczytaj watek http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=38&t=28426" onclick="window.open(this.href);return false;

[marcinzabki29]

Rozumiem.
Wobec tego czym karmić ślimaki.
Trochę czytałem o różnych warzywkach.
Ogórek, sałata. Może ktoś napisze co i jak podawać.
ps. rano ampularia ruszyła dalej zwiedzać akwarium

[Dein]

3 ulubione jedzenia mojich Fredów to ogórek, cukinia i dynia.
Ogórku i cukiniu wydłubuję część z nasionami.
Chętniej zjadają warzywa lekko podgotowane (np. kilka minut w mikrołejwie w małej ilości wody), ale ostatnio się nie bawię, tylko parzę wrzątkiem krótko i też może być.
Dyniuchę kupuję w zasadzie tylko dla ślimaków, bo sam nie lubię, a dzieci papkożernych niet. Więc kroję w małe kawałki i zamrażam, a potem już tylko odmrażam i ona potem jest dość miętka, żeby już nic z nią nie czynić.

[marcinzabki29]

Dobra zapamiętam - dzięki.
A dla Ampularii Tak samo rozumiem. W końcu ślimak to ślimak.
Raz je widziałem w akcji przy ogórku - tylko przyznam się że nie wydłubałem nasion.
Pierwsze co to właśnie wyjadły nasiona.
Gdyby nie to że to powolne stworzonka, to powiedziałbym że przy ogórku był straszny ruch.

[jpkabaty]

Nasiona wydłubujesz nie żeby ich ślimoki nie zszamały co twoje apule udowodniły że chętnie tylko żeby ci ogórki nie urosły w akwa. ale mogłoby to ciekawie wyglądać bo przecież ogórki tworzą długie poskręcane pędy i mają duże liście

[marcinzabki29]

Całkiem oryginalnie - ogórki z akwarium

[jpkabaty]

Raczej na ogorki bys sie nie zalapal. slimaki bylyby od ciebie na pewno szybsze

[marcinzabki29]

No co Ty, na pewno by zaczekały aż im obiorę ze skórki.

[Dein]

Fredy lubią skórkę.

Nasiona wydłubuję głównie dlatego, że ta tkanka wokół nasionek jest bardziej galaretkowata, szybko się rozpada i potem latają paździerze po akwarium (trochę dzięki krewetom, które wszystko muszą w łapy wziąć i dzięki rybom, które wszystko muszą w gębie sprawdzić). Czyste ciało ogórka jest trwałe i ślimaki mogą długo i spokojnie ucztować, nie czyniąc bałaganu.

[marcinzabki29]

Fredy lubią skórkę.

To nie obierasz ze skórki tylko kroisz, wycinasz środek i taki plasterek wrzucasz

[Dein]

A zależy, jaką mam fantazję akurat.
Jak mam dobry dzień, bierę dłutko i rzeźbię z tego ogórka cieniowaną wieżę Eiffla - miejscami są wykończenia ze skórki, miejscami gołe ciało ogóra. A jak nie mam, to wrzucam łódkę z ogóra wydrążoną byle jak albo gruby plaster z dziurką. Plaster z dziurą jest niepraktyczny, ponieważ najszybszy Fred wślizguje się w dziurę i ją okupuje a reszta ślimaków stoi obok ze łzami w oczach. Łódka jest praktyczna. Ćwiartka ogórka przekrojona jeszcze na pół wzdłuż i wydrążona. Tworzy wygodne koryto dla kilku ślimaków stojących obok siebie.

[marcinzabki29]

Chyba ogórek jest ich największym przysmakiem.
Będę wiedział co im podawać.
Dzięki za podpowiedź

[jpkabaty]

No co Ty, na pewno by zaczekały aż im obiorę ze skórki.

No z tego co specjalista od ślimaków pisze to ślimory jednak byłyby szybsze i jak tylko by zwęszyły ogórka to by popędziły na łeb na szyję by go obrać ze skórki gromadnie. Ale może w ten sposób być wyhodował jakąś nową odmianę - zbiłbyś majątek bo ludzie są leniwi i im się obierać nie chce i muszą ze skórą jeść a potem niestrawności.

-- So maja 23, 2015 10:08 pm --

Ćwiartka ogórka przekrojona jeszcze na pół wzdłuż i wydrążona. Tworzy wygodne koryto dla kilku ślimaków stojących obok siebie.

No tak. wszyscy się pchają do koryta, nawet ślimaki. Może ty masz jakieś polityczne te ślimaki?

[Dein]

Nie wszyscy się pchają do koryta i weź mi nie przezywaj Fredów.
Mimo tego, że nie są polityczne, coś czuję, że miałyby duże szanse w wyborach prezydenckich.

[jpkabaty]

Nie wszyscy się pchają do koryta i weź mi nie przezywaj Fredów.
Mimo tego, że nie są polityczne, coś czuję, że miałyby duże szanse w wyborach prezydenckich.

ale wszystkie gromadnie czy jeden z nich?

[Dein]

Yellow. Jeden lub dwóch na raz - Szparagowi Bracia Bliźniacy. Yellowy wyglądają swojsko, bo mają zielonkawą cerę (wyglądają jakby za dużo pracowali i to w ciemnym pomieszczeniu), zmarszczki (świadczą o mądrości i doświadczeniu, a także dojrzałości), szeroką, słowiańską twarz i zazwyczaj obwisłe czułki (to budzi zaufanie w przeciwieństwie do czułków nieporządnie rozwianych lub niezdrowo nastroszonych jak u pobudzonego oszołoma).
Oryndże i brudas w kropki nie mają w Polsce szans, bo wyglądają zbyt lewacko. I ludzie by się z nich śmieli, że podczas bezpardonowej i chaotycznej kampanii pomyliły Ogórek z korytem.

[jpkabaty]

No to którzy są na liścicie wyborczej bo trzeba przecież dziś zagłosować, to lepiej na swoich

[Dein]

Widzę, że chcesz się mnie pozbyć z forum.
Ja napiszę, który to Fred, a za chwilę przyjdzie do mnie milicja i wsadzi do więzienia za naruszanie ciszy wyborczej. Musisz sobie z tego zdawać sprawę z racji posiadanej wiedzy zawodowej. A ja z racji posiadanej wiedzy zawodowej nie dam się podpuścić jak dziecko.

[marcinzabki29]

Tylko brakuje im ochrony prezydenckiej i czasami je ktoś szturchnie w akwarium.
A takie porządne osobniki

-- Wt maja 26, 2015 6:36 am --

Udało mi się wreszcie wpuścić kilkanaście świderków dzięki zaangażowaniu i pomocy jpkabaty dzięki.
Można by powiedzieć że to takie miniaturowe fredy, poruszają się tak samo.
Pewnie będę oglądał je tylko w niedzielę rano, grunt to żeby robiły swoje

[Tygrys]

Nie warto mieć ślimaki, ja kiedyś miałem tak plagę zatoczków,ze głowica od filtra jbl e900 była nimi obsiadnięta.Do tego stopnia ze sie swajcył filtr,odkąd mam bocje zero ślimaka

[marcinzabki29]

Zatoczków nie zamierzam mieć.
Z tych małych to tylko świderki.
I tak jak pisałem: 6 ampularii i jeden fred.
Jak będą się świderki mnożyć, to zawsze z rana mogę z szyb pozbierać i do działu giełda.

[Lech-u]

Jak będą się świderki mnożyć, to zawsze z rana mogę z szyb pozbierać i do działu giełda.

To się tylko tak łatwo mówi...

[marcinzabki29]

Wiem że wszystkich nie wyłowie. Ale nie chcę ich całkiem wytępić.
Póki co jest kilkanaście i zobaczymy czy wszystkie żyją.
Jak wrócę z pracy i nadal będę leżały tam gdzie wczoraj zaparkowały,
to znaczy że mam trochę zwłok. Jakoś wczoraj tylko parę z tych co wrzuciłem się ruszyło
po zgaszeniu światła.
Zawsze mogę postawić małe akwarium i zrobić - jak to się mówi - ślimaczkarium
I do nich raczki. Ale to daleka przyszłość - jeżeli w ogóle.

[jpkabaty]

A przeciez oprocz tych duzych do akwa ogolnego to jeszcze maluchy swiderkow wrzuciles do krewetkarium. czyli juz masz tez kreweto-slimakarium

[marcinzabki29]

No tak, jak nie patrzeć mam krewetko - ślimakarium.

[Lech-u]

mam krewetko - ślimakarium.

Stawonogomięczakarium

[marcinzabki29]

Stawonogomięczakarium

Jakieś nowe słowo, ale mi się podoba.

[jpkabaty]

Zdecyydowanie lepiej brzmi niż krewetko - ślimakarium
zatem zaklepujemy:
stawonogomięczakarium (r) ząbkowskie

[marcinzabki29]

Nazwa została umieszczona, gorzej jak wpuszczę tam rybki.
Oczywiście gdy przeniosę do 45 litrów zawartość 15.
Wtedy to będzie chyba: stawonogomięczakariumrybne.

[edyta142]

Witam. Również zastanawiam się nad zakupem ślimaków, także które polecacie najbardziej ?