Strona 1 z 3

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 5:47 pm
autor: bon007
1. Litraż zbiornika – 160 l 100x40x40
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – [ok 2-3 lata temu]
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – [głowica aquel z dużą gąbką, chodzi 24/h]
4. Gatunki i ilość ryb – [Barwniki Czerwonobrzuche 6, Kiryśniki czarnoplame 2, 2 kosiarki, 1 Labeo, 2 Brzanki Denisona, drobnica w postaci neonów czarnych, miedzików błyszczyków w sumie w liczbie 12, poza tym barwniki po raz kolejny podchodzą do tarła tak więc niebawem ich "populacja" się zwiększy]
5. Ilość i rodzaj roślin – [Kryptokoryna Sercowa, Walisneria Gigantea i zwykła, gałęzatki, niecała połowa góry zbiornika zarośnięta grubym ok 6-7 cm dywanem wgłębki wodnej i jeszcze kilka innych których nazw nie pamiętam, ogólnie mam sporo roślin ale jest i miejsce do pływania dla ryb]
6. Podłoże – [drobny żwirek 1-2 mm na ziemi ogrodowej]
7. Inne sprzęty – [nocne oświetlenie ledowe moonlight]
8. Ozdoby, korzenie – [3 korzenie dające w sumie sporo krykówek, są też kamienie i kokosy]
9. Pokrywa – [Nie używam pokrywy]
10. Oświetlenie – [1dna jarzeniówka 36 w 2450 lm]
[i]11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – [nic nie stosuje i wszystko mi ładnie rośnie i nie ma glonów, pokarmy to przeważnie różne mrożonki w postaci solowca ochotki, i jeszcze kilku innych, czasem też karmie żywą dafnią itp]
[i]12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – [nie mierze]
[i]13. Temperatura w zbiorniku – [24 C]
[i]14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – [nie posiadam grzałki mieszkam w ciepłym budynku a akwarium stoi obok kaloryfera]
[i]15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – [raz na 2 tygodnie wymieniam 1/3 wody, nie odmulam w ogóle i co ciekawe nie mam żadnego syfu na dnie, raz na miesiąc-dwa przetrę szyby]
[i]16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – [nic co by miało znaczenie w tym temacie]
[i]17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? – [nic co by miało znaczenie w tym temacie]
[i]18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? – [nic co by miało znaczenie w tym temacie, nie używałem żadnych lekarstw poza solą akwarystyczną, z 3 lata temu miałem ospę ale zaraz się jej pozbyłem kupując odpowiednie lekarstwo i podnosząc temperaturę - jednak ta informacja ma się raczej nijak do opisywanego przeze mnie niżej problemu]
[i]19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY – [Od około roku, może i dłużej ryby bardziej lub mniej intensywnie ocierają mi się skrzelami o podłoże, widziałem już różne stopnie nasilenia tego i np. Denisony i Labeo robią to naprawdę sporadycznie ale np. Barwniaki czy kosiarki ocierają się czasem jak głupie. Wpisywałem w google już o ocieraniu się ryb i wyskakiwało całe multum różnych chorób i naprawdę zgłupiałem. Moje ryby mają apetyt, pływają normalnie - nie chowają się są normalnie wybarwione tylko te ocieranie, które trwa już od ponad roku. O co w tym chodzi co to za pasożyt ? bo na pewno coś w tym musi być że np taki Barwniak obserwowany np. przez 10 minut ociera się z 5 razy. Jeszcze jedno niekiedy niektóre ryby jakby miały łuski na łączeniach w innym odcieniu, są to pojedyńcze łuski jakby ponaruszane przez to ocieranie i naprawdę trzeba się przyjrzeć ale na pewno nie żadne rany, plamy, strupy itp, poza tym mam bardzo drobny żwirek specjalnie rzez wzgląd na min. kiryśniki, które lubią w nim kopać. Proszę o fachową poradę i z góry dziękuje za pomoc]
[i]20. Zdjęcie – Tu wstaw zdjęcie

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 6:58 pm
autor: wiedzmin
Karmisz żywą dafnią. Możliwe że przyniosłeś jakiegoś pasożyta. Z żywym pokarmem ostrożnie, znaczne lepszy bo sterylny jest mrożony. Zdjęcia ryb ale w dobrej jakości z bliska potrzebuję.

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 7:02 pm
autor: robertwawa
Mrożony też nie do końca jest taki sterylny ale na pewno mniejsza szansa na przywleczenie czegoś.

Re: Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 7:05 pm
autor: rudy1986
A zobac czy nie masz parki. I czy nie wykrzywiaja sie w cos a'la luk

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 7:13 pm
autor: wiedzmin
Zależy też jak zamrożony. Głęboko mrożony w temp -20 stopni i więcej jest bezpieczny. Ale przy transporcie różne rzeczy się dzieją, sam kiedyś kupiłem mrożony pokarm który miał ślady rozmrożenia.

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 8:55 pm
autor: bon007
Dafnie daje raz na 2-3 miesiące jedną torebeczkę - to tak jak bym nie karmił
Ogólnie to ryby cały czas jadą na mrożonce solowiec, ochotka, szklarka i jeszcze 2 których nazw nie pamiętam, czasem sumom dam trochę mięsa w nocy ale też takiego co nie zanieczyści mi wody.
Zastanawiam się czy by na kilka dni nie podnieść temp do jakiś 30 C, albo zasolić solidnie wodę na zasadzie kompieli tyle że w akwarium, a potem większa podmiana na świeżą.
Przez ten rok oczywiście barwniaki mi się rozmnażały, młode barwniaki oddawałem znajomym i nie było u nich takich problemów

Ostatnio przyjechał do mnie brat i stwierdził że mam świetne akwa, ku mojemu zdziwieniu bo raczej nie za wiele przy nich robię poza czyszczeniem szyb co 1-2 mies i podmianami wody co dwa tyg.

Tylko te ocieranie mnie denerwuje, jakby coś swędziało w skrzelach tym rybkom. Co ciekawe u miedzików i czarnych neonów tego nie zaobserwowałem, mam też jakiegoś niedobitka typu zwinnik ogonopręgi i też się nie ociera.
Labeo ociera się ale znacznie rzadziej niż barwniaki i kosiarki. Samica kiryśnika za to potrafi w nocy się ocierać zauważyłem też że ma LEKKO ROZWARTE SKRZELA w stosunku do samca kiryśnika u którego normalnie przylegają i który się nie ociera.
Miałem też z pół roku temu jeszcze ładne dwa czerwone neony ok 4 cm i też się ocierały mając niektóre łuski jakieś dziwne - nie tak idealnie wkomponowane jak cała reszta.

Re: Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 8:56 pm
autor: rudy1986
Zwroc uwage jak barwniaki sie ocieraja nie dochodzi poznien do tarla.

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 9:11 pm
autor: bon007
Barwniaki to się mi zawsze wyginały przed tarłem i samica zawsze zachęcała samca przybierając intensywniejsze barwy
Poza tym barwiniaki hoduję juz dość długo i dochowałem się już któryś pokoleń, które dorosły w przypadku samców do 8-9 cm
Tak więc wiem mniej więcej jak wyglądają ich zaloty, a jak problem o którym założyłem temat.


Tu chodzi mi ewidentnie o co innego bo ryby ocierają się o ozdoby, rośliny, żwirek jakby chciały coś zrzucić ze skrzeli
I według mnie nie jest to jakaś śmiertelna choroba bo mam to juz ponad rok [ w różnych stopniach nasilenia], co nie zmienia faktu że powoli zaczyna być to denerwujące podczas dłuższych obserwacji akwarium

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 9:17 pm
autor: Miro
Ja bym dosypał soli z aloesem

Re: Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 9:58 pm
autor: rudy1986
Jak by to bylo cos groznego to by sie posypaly dawno

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 9:59 pm
autor: wiedzmin
To że karmisz rzadko żywym pokarmem to nie znaczy, że nie przyniosłeś do akwarium pasożyta. Możliwy jest np Gyrodactylus sp. albo Dactylogyrus sp. W leczeniu początkowym tego stosuje się w pierwszej kolejności kąpiel krótkotrwałą w soli niejodowanej 15g/l wody - czas kąpieli ok 20 min. Albo nadmanganian potasu (Apteka) 1g/100 l wody 30 min. Następnie do ogólnego baniaka i w baniaku dać rivanol (Apteka) 1g/100 litrów wody. To jest łagodniejszy sposób na leczenie. Drugi sposób to Capifos Zooleku, jednak nie gwarantuję że nie polegną przy nim wrażliwe ryby.

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 10:13 pm
autor: Miro
wiedzmin pisze: Gyrodactylus sp. albo Dactylogyrus sp.
A skąd to by się wzięło ? :shock: Chyba przesadziłeś !

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 10:33 pm
autor: krasnal
bon007 pisze: ryby bardziej lub mniej intensywnie ocierają mi się skrzelami o podłoże, widziałem już różne stopnie nasilenia tego i np. Denisony i Labeo robią to naprawdę sporadycznie ale np. Barwniaki czy kosiarki ocierają się czasem jak głupie.
bon007 pisze: nie odmulam w ogóle i co ciekawe nie mam żadnego syfu na dnie
Może po prostu żerują na dnie ?
rudy1986 pisze:Jak by to bylo cos groznego to by sie posypaly dawno

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 10:34 pm
autor: wiedzmin
Z żywym pokarmem.

http://www.pawiookie.pl/artykusy-topmen ... wemenu-355" onclick="window.open(this.href);return false;

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 10:51 pm
autor: robertwawa
Z mrożonej ochotki np. Capifos to raczej na polepszenie sobie nastroju że coś wlaliśmy skuteczność żadna. Chyba jest jeszcze takie coś jak NEGUVON teraz jestem nie w temacie bo dawno już nie musiałem leczyć ryb i mam nadzieję że tak zostanie :pada: oprócz tego można jeszcze nabyć MLP(MORENICOL LERNEX PRO) w Polsce chyba jeszcze nie dostępnyale na forach paletkowych można odkupić. A tak po za tym to najpierw mikroskop i dopiero wtedy wiemy z czym walczymy.

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 11:36 pm
autor: bon007
No już pędzę po mikroskop...
Może znajdę jakiś w Biedronce jak skoczę po bułki.

A tak na serio nie chcę stresować ryb ale jeśli to te przywry to czy nie można by leczyć ich w ogólnym akwa, bo codziennie je odlawiać a dodatkowo trzymać w jakimś rezerwowym kotniku to cholerny stres dla nich.
Tak więc może zasolic dobrze akwarium na te kilka dni sola niejodowaną albo tą z aloesem ?
Do tego podnieść temp do ok 30 i zobaczyć czy tak nie da rady, potem po prostu podmieniać wodę regularnie.

Ocieranie się ryb

: wt sty 26, 2016 11:46 pm
autor: wiedzmin
To nic nie da bo niskie stężenie soli tych przywr nie zabije. Chodzi o duże stężenie które je szybko zabije. Dlatego niektóre choroby leczy się kąpielami krótkotrwałymi w większych stężeniach. Do ogólnego akwa nie nasypiesz tyle soli bo ryby po dobie pozdychają. Kąpiel w kotniku możesz przeprowadzić trzymając rybę w wiekszej siatce. Jest wtedy szybciej bo rybę łapiesz tylko raz.

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 12:54 am
autor: bon007
Ok rozumiem ale jak przeprowadzę kąpiel w kotniku to przecież z powrotem będę musiał wpuścić rybę do ogólniaka, a tam już będą czekać kolejne przywry bądź jaja z których wykluje się to dziadostwo. [zakładając oczywiście że to te przywry]

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 1:55 am
autor: wiedzmin
Na stronie którą CI podałem pisze:

"Przy temperaturze 22 st. C charakterystyka cyklu rozwojowego przebiega następująco:

Złożonych jaj: ok. 12 sztuk / dobę
Rozwój embrionalny larwy do wyklucia: 3 – 5 dni
Przeżywalność larw w wodzie: kilkanaście godzin
Osiągnięcie dojrzałości płciowej: 6 – 8 dni.
Długość życia formy dorosłej: kilkanaście do kilkudziesięciu dni."

Oznacza to że larwa wykluta z jaja jeśli nie znajdzie żywiciela zdycha po kilkunastu godzinach. Larwa która znajdzie żywiciela dojrzewa na skrzelach ryby 6-8 dni i składa następnie jaja w ilości 12 sztuk na dobę w temperaturze 22 stopni, larwy rozwijają się 3-5 dni i proces sie powtarza.

Ja zrobiłbym to tak. Odłowiłbym całą obsadę do 20 litrowego wiadra ale w wodzie z akwarium. W akwarium ogólnym podniósłbym temperaturę do 30 stopni i nic do wody bym nie dodawał. W tej temperaturze proces dojrzewania tego robactwa znacznie by przyśpieszył i jaja tego robactwa szybko by się przeobraziły w larwy. Jako że proces ten w 22 stopniach trwa 3-5 dni dałbym sobie półtora tygodnia na to aż wszystkie jaja się przeobrażą. Z racji tego że w akwa nie ma życia bo wszelkie stworzenia wyłowiłeś larwy szybko giną. I akwa masz czyste.

W wiadrze do którego odłowiłeś ryby zrobiłbym roztwór do kąpieli krótkotrwałej poczekał tyle czasu ile trzeba i wszystkie ryby po kąpieli przeniósł do drugiego wiadra 20 litrowego z wodą kranową czystą, dał bakterie w płynie żeby no2 nie było i jakiś filtr węwnętrzny - nawet małą popierdółkę aby ruch wody był i natlenienie.

Re: Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 6:46 am
autor: rudy1986
Barwianki maja lekka przyduche?? Ciezko oddychaja??

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 8:53 am
autor: bon007
Właśnie że nie skrzela Barwniaków normalne, oddychają normalnie przez obydwa, samice chętne do zalotów z racji zwiększenia temp - już nawet dobrała mi się kolejna para i pilnuje jednej z kryjówek, tylko się wciąż ocierają.

Za to u samicy kiryśnika od dłuższego czasu te skrzela wydają się za bardzo rozwarte, z kolei ona ociera się tylko w nocy ale tez ostatni raz widziałem to z pół roku temu jak się ocierała skrzela rozwarte jednak zostały. Ponad to samica kirysnika coś od dwóch dni [odkąd zwiększyłem temperaturę z 22 C na 24C] zaczęła właśnie szybciej ruszać skrzelami

Re: Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:02 am
autor: rudy1986
A maluchy odchowujesz??

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:26 am
autor: bon007
W tej chwili nie ale w ogóle to odchowywałem średnio z ok 70 małych zawsze ze 30 zostawało, których większość oczywiście rozdawałem po znajomych i jednym sklepie.
Jak już pisałem wcześniej, odchowałem już ileś pokoleń Z czego niektóre "prawnuki" dorosły do rozmiarów nawet po 9 cm w przypadku samców.
Teraz oczywiście większość barwniaków rozdałem, niektóre zdechły ze starości, były też takie , które powyskakiwały jako że nie używam pokrywy.

EDIT

Dobra spróbuje kiryśnika wykąpać w soli [kąpiel krótkotrwała] ile mam dać tej soli na 18 l kotnik z pół kilo ? Skoro na jednej ze stron pisze 20 - 50 gram na litr

Re: Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:28 am
autor: rudy1986
A gdy zaczely sie ocierac odchowales cos??

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:32 am
autor: bon007
Ta zarówno podczas ocierania jak i nie odchowywałem, zawsze około 20-35

Ponmawiam pytanie : Spróbuje kiryśnika wykąpać w soli [kąpiel krótkotrwała] ile mam dać tej soli na 18 l kotnik z pół kilo ? Skoro na jednej ze stron pisze 20 - 50 gram na litr

Re: Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:37 am
autor: rudy1986
Jezeli odchowales maluchy to nie bedzie to gyro ani dacty bo z maluchow bys odxhowal moze z 10 %. Zacznij moze kapiel od nadmanganianu, dobrze odkarza. Co do soli nie robil bym mocniejszej kapieli niz 1 lyzka stolowa na 10 litro

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 9:47 am
autor: bon007
To już zgłupiałem i nie wiem co to może być
Te przywry to chyba głównie choroba dyskowców i pielęgnicowatych ?

Re: Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 10:18 am
autor: rudy1986
Jak napisales .......glownie.

telefonotapatalkniete

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 11:22 am
autor: bon007
Zrobiłem kąpiel dla jednej młodej samicy barwniaka tej która najbardziej się ociera, kiryśnika z nabrzmiałymi skrzelami i kosiarki co też ociera się jak głupia.
Straszny widok ryby słaniały się bezwładnie w tej kąpieli jak liście na wietrze, czasem tylko próbując pływać.
Wiem już że zrobiłem tą "kąpiel" pierwszy i ostatni raz w życiu, bo żeby to powtarzać wedle zalecen przez 3 dni i potem po tygodniu znowu przez 3 dni, musiałbym sobie napisać na drzwiach wejściowych do domu napais SADYSTA.
Samicę kiryśnika mam już 4 rok i aż żal było patrzeć dlatego też jej nie trzymałem przepisowych 20 minut a tylko 3 [górna granica zasolenia 50 g na litr]
Według tego co było napisane to ryby po takiej kąpieli powinny się mniej ocierać itp, jeśli to nie pomogło znaczy że żadne przywry to nie są.

Ocieranie się ryb

: śr sty 27, 2016 11:33 am
autor: Miro
Tak jak pisał
rudy1986 pisze:Jezeli odchowales maluchy to nie bedzie to gyro ani dacty
To coś szkodliwe dla ryb masz w akwa. Ja cały czas upieram się przy zbawiennych właściwościach aloesu.
Nawet profilaktycznie powinno wsypywać się do akwa.[sól z aloesem]
Natomiast nadmanganian to wyższa szkoła, trzeba z tym ostrożnie przy kąpielach ponieważ można więcej szkód zrobić niż dobrego.