FAWA.pl

W drugi dzień świąt padł jeden z dwóch ostatnich samców Japan Blue dwumiecz czerwony który był wyjątkowo intensywnie ubarwiony w dziejach mojej linii gupika. Wypatroszonym już trupkiem schowanym w gąszczu mchu ochoczo ucztują krewetki i teraz dylemat czy zostawić ku uciesze krewetkom wigilijną potrawę czy też zabrać

Zostaw, niech dokończą.

Zostaw.
Jeśli Coś zostanie, to jutro wyjmij.

Obecnie z pięknego gupika pozostał szkielecik wciąż oblegany przez red cherry które w najlepsze skubią każde kości i ości. Jak na wegetariańską krewetkę to red cherry mają wilczy apetyt.

A kto powiedział, że krewetki to wegetarianie

Potocznie glonożercy i nawet w krewetkariach karmią bananami, marchewką, spiruliną itd.... gdzieś to w necie było.
Jestem zaskoczony jak łakomie i szybko zutylizowały rybią padlinę.

Warto mieć w akwarium ekipę sprzątającą.
Szczególnie przydatna w czasie długich wyjazdów jeśli w tym czasie zdarzy się zgon.

Gaber pisze: ↑śr gru 27, 2017 7:43 pmPotocznie glonożercy i nawet w krewetkariach karmią bananami, marchewką, spiruliną itd.... gdzieś to w necie było.
Jestem zaskoczony jak łakomie i szybko zutylizowały rybią padlinę

Jak się nie wie co krewetki jedzą to dają różne dziwne wynalazki typu banan.
Krewetki są wszystkożerne a białka wykorzystują do budowy pigmentu.