FAWA.pl

Hej
Jestem już trochę zmęczona ciągłymi przycinkami roślin w moim akwarium Co chwila robi się tam istna dżungla i ryby nie mają gdzie pływać. Mam sporo roślin i wygląda na to, że urządzają sobie wyścigi, która szybciej urośnie i zajmie jak największą przestrzeń w baniaku. Wygrywa nurzaniec, istna zakała z niego Wszystkie rośliny szybko się ukorzeniają i jak chce się ich pozbyć, przesadzić muszę wszystko wyrywać z dna, czyli robi się niezły bajzel. Ostatnio zrobiłam bajzel celowo, wszystko skróciłam maksymalnie i poprzesadzałam na tył i boki baniaka, środek zostawiając wolny, w końcu widać ryby! Niestety ta sytuacja pewnie długo nie potrwa, dlatego polećcie mi proszę rośliny wolno rosnące. Obecnie z takich mam jedynie Anubiasa, ale wolałabym też coś, hmm, mniej sztywnego Mam też, już bardzo długo, dwie maleńkie cryptocoryne(nki), które ani nie rosną ani nie umierają, takie dziwaki i oczywiście mają więcej korzeni niż liści. Pływają sobie w toni, bo posadzone zniknęłyby wśród innych roślin i nie zobaczyłabym ich już nigdy
Zbiornik 52 litry, temp 25-26 stopni, światło: leddy tube plant 6W 8000k, oraz leddy tube sunny 6W 6500k, ostatnio zapalam tylko sunny mając nadzieję, że rośliny trochę sobie odpuszczą. Woda twarda/średnio twarda, dawno nie sprawdzałam. Nie nawożę, akwarium na ziemi ogrodowej, wolałabym aby dalej obyło się bez nawożenia. Glonów raczej brak, jedynie rhizoclonium nitkowate jest problemem.
Dzięki

Kurczę, skąd ja znam ten problem.
Poleciłbym Ci Parvę, ale ona też potrafi się rozszaleć.
Ale przychodzi mi do głowy Microzorium, one rośnie wolno.

Proponuję wybrać się na targi za tydzień, i zakupić anubiasy. Ja na ostatnich kupiłem kilka, nazw ci nie podam ale nabyłem je od wystawcy który miał bardzo duży wybór. Kilka kupiłem na korzeniach. Ceny miał bardzo przystępne, po 20 pln za duże rośliny, i po 20 za mniejsze na korzeniach. Przy kilku sztukach dostałem jakieś gratisy.

Ja również proponuję anubiasy nana lub microzorium. Rośliny te rosną wolno i należy przymocować je do jakiejś ozdoby typu korzeń itp. Gdy już urośnie a trochę to potrwa to zawsze możesz ją wymienić na inną wyjmując ozdobę i nie grzebiąc w podłożu:-)

Wybieram się w przyszłym tygodniu na targi, dzięki za rady, poszukam tych roślinek
Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł, to słucham

Co do sztywności anubiasów to na targach kupiłem jakąś odmianę zupełnie inną niż te które dotychczas widziałem w sklepie. Ale nazwy nie pamiętam. Jak będziesz na targach to na pewno je wypatrzysz. Tylko polecam wziąć torbę termiczną na roślinki. Taką od mrożonek, bo akurat te rośliny są mało elastyczne a pogoda może być mało przyjazna.

aquilamp, dzięki za rade z torbą, skorzystam

moimi ulubieńcami z wolno rosnących rośli których też nie trzeba nigdzie przywiązywać wystarczy normalnie posadzić jest pogostemon helferi i hottonia inflata , mają bardzo jasno zielony kolor nawet przy mało wypasionym oświetleniu

mariom222, podobają mi się te roślinki, zwłaszcza pogostemon helferi, ale z tego co czytam to chyba bez nawożenia czy dodawania mikro i makro się nie obejdzie, a szkoda...

pogostemon helferii rośnie u mnie bardzo ładnie bez żadnego nawożenia, światła też nie mam za dużo.

Alishia nie patrz na wszystko co piszą, dużo roślinek które w opisie tak mają, doskonale sobie radzą bez nawożenia.
Masz akwarium na ziemi, a to dla roślinek dużo daje.

u mnie hottonia się trzyma mimo braku nawożenia,
a helferi faktycznie raczej udaje że rośnie i to tylko w tych zbiornikach gdzie oprócz ziemi mam w podłożu trochę gliny (pewnie chodzi o żelazo)
no i przyznaję że pierwszy kupiony koszyk po prostu zniknął dopiero przy drugim podejściu kilka sadzonek ciągle jeszcze się trzyma

To tylko potwierdza że każdy zbiornik jest inny... Ja mam dosyć dużo problemów z roślinami (większość pada) a pogodę mon helferi rośnie nie najgorzej mimo braku nawożenia, jedynie kapsułki zooleka w podłożu.

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka