FAWA.pl

Jak w temacie. Kupię ewentualnie przyjmę gdyby się znalazł ofiarodawca muszle ślimacze w większej ilości. Cenną informacją będzie również pewne źródło pozyskiwania tych muszli z internetu. Tak by nie przyszły pokruszone, w kawałkach bądź jakieś mizerne sztuki. Za wszelkie informacje będę wdzięczny . Sprawa nie jest jakoś mocno pilna

Co znaczy - w większej ilości?
Ile ich potrzebujesz?

30-40 może więcej. Ciężko stwierdzić. Na razie badam grunt i zapotrzebowanie.

Czyżby jakaś tanga ruszała? Ja swoje pozyskałem z popularnego marketu w galeriach. Możesz przygotować smaczną kolację, a później muszle wygotować aby pozbyć się resztek i tłuszczu.

Medalik pisze: ↑wt lut 27, 2018 2:17 pmMożesz przygotować smaczną kolację, a później muszle wygotować aby pozbyć się resztek i tłuszczu.

Raz zjadłem i to tylko dlatego że lubię eksperymentować. Spróbowałem jednego, cofnęła mi się zawartość żołądka do gardła ale żona patrzyła. Nie chciałem jej dać satysfakcji , żeby nie powiedziała że wydałem kasę na te coś a teraz wyrzucę. Zjadłem wszystkie sztuki chociaż do dziś wspominam to jako kulinarną torturę .

Medalik pisze: ↑wt lut 27, 2018 2:17 pmCzyżby jakaś tanga ruszała?

Wszystkiego należy spróbować.

Cóż... W tej sytuacji po prostu je wydłub i wywal

Jak teraz obliczyłem to potrzebuję około 100 muszli, no może trochę więcej . Trochę drogi jest ten twój sposób

Fakt, ciut drogo wyjdzie. Możesz poczekać do sezonu na winniczki i wybrać się na spacer, będzie najtaniej.

Tyle to Ci nie dam
Fajerka swojego czasu zamawiała przez Internet, przyszły całe i w miarę spore.

marcinzabki29 pisze: ↑wt lut 27, 2018 3:42 pmTyle to Ci nie dam

A ile masz?

Coś tam się znajdzie.
Musisz mieć aż 100?
Jak duże to akwarium?

Nie wiem czy i 100 nie będzie na mało . Jak duże nie powiem , powiem jedynie że kiedyś miałeś przyjemność je taszczyć do podziemnego garażu.

I do niego Chcesz wsadzić tyle muszli?
Uważam, że połowa będzie aż nadto.
A może pomyśl o muszlowcach, które się rozmnażają w szczelinach skalnych.

Spokojnie. Albo na maxa albo w ogóle. A tak poważnie to mam pomysł na upchniecie tych wszystkich muszli tak by spełniały podstawowy dla mnie warunek biotopowosci zbiornika. Tyle będzie mi potrzebne jeżeli nie więcej.
Co do szczelinowców to sie nawet nad nimi nie zastanawiam.

Jak byś szukał natchnienia na biotop z muszlami to

psyho39 pisze: ↑wt lut 27, 2018 10:36 am Kupię ewentualnie przyjmę gdyby się znalazł ofiarodawca muszle ślimacze

Jakieś konkretne gatunki ślimaków ? Czy obojętnie jakie ?
Jeśli jesteś zainteresowany muszlami winniczków, to mogę oferować około 20-30 sztuk (musiałbym sprawdzić dokładnie).

Tak,tak winniczki będą najlepsze.

Wysłane z mojego MYA-L41 przy użyciu Tapatalka

Zawsze masz ciekawe zbiorniczki, zatem z niecierpliwością czekam na tangę w Twoim wykonaniu
Widziałem Twój temat na forum tanganickim. Co do obsady to tylko uwaga z mojego własnego doświadczenia, że większość muszlowców traci jeżeli nie ma drugiego gatunku z którym może rywalizować/się bronić itp. więc pomyśl żeby jednak dać 2 gatunki - tam pinkPL Ci radził opcję Multiki+Ocellatus i ja bym na Twoim miejscu właśnie w to połączenie poszedł. W tym połączeniu będziesz miał idealny kontrast między kolonijnym gatunkiem, hierarchicznym układem rodziny, która wzajemnie współpracuje itd a parą ocellatus które przypominają raczej szalone kłócące się małżeństwo zaczepiające każdego kto podejdzie za blisko Moim zdaniem układ bajeczny do obserwacji

Limak86 pisze: ↑śr lut 28, 2018 10:19 amMultiki+Ocellatus i ja bym na Twoim miejscu właśnie w to połączenie poszedł

Skłaniam się ku temu połączeniu ale to jeszcze kwestia przemyśleń. Początkowo myślałem o samych Multikach w większym początkowo układzie , ale istnieje delikatna obawa że zbiornik będzie wiał nudą i pospolitością . Co prawda Ocellatusy to też takie Tanganickie początki ale tak jak się naczytałem dają dynamikę w zbiorniku. Zobaczymy jak to będzie . Jeszcze mam czas bo szkło w którym to wszystko planuję jeszcze działa i planuję by było aktywne do WDA na którym obecny zbiornik mam nadzieję wystawić. Na ile to wystawienie będzie możliwe nie wiem bo muszę jeszcze znaleźć dobrą duszę do pomocy w zbieraniu tego mojego bajzlu z wystawy bo niedzielę spędzę w innym miejscu niż SGGW.