FAWA.pl

Czy wiecie co to za roślina?
Podpowiedź: Miro ma szansę wiedzieć.

A czym pachną liście, jeśli delikatnie potrzesz i powąchasz?

Komarowa pisze: ↑ndz lip 08, 2018 11:29 am A czym pachną liście, jeśli delikatnie potrzesz i powąchasz?

Nie wiem, jaki to zapach...taki ciepły.
Zapach jest ciepły... ale w sumie to prawie nie czuję.
Jak gorąca skóra.

Nie wiem skąd mi się taki właśnie opis tego zapachu nasunął...

Pierwsze zdjęcie to podobne do Nadwódki, ale niższe sugerują inną.

To jakaś naprawdę niezwykła roślinka


Przypomina mi trochę młode drzewko cytrusowe.

Awokado ?

Miro pisze: ↑ndz lip 08, 2018 12:03 pmAwokado ?

Łobuz z tego Miro. Zdemaskował roślinę.

Tak. To jest avocado.
Wstawiłem pestkę zgodnie z Twoją instrukcją (stąd przypuszczenie, że będziesz wiedział co to za roślina).
Najpierw pojawił się korzeń (ok. 20 cm długości).
A potem wyszły liście.
Te dwa największe liście wyrosły już w Hydroponice, gdzie teraz rośnie Avocado.
Na początku pestka była zawieszona w pojemniku z wodą (typu szklanka) i tam była do połowy zanurzona.
Górna część pestki była powyżej powierzchni wody.

W Hydroponice tak umieściłem pestkę, że korzeń jest zanurzony w przepływającej wodzie, pestka jest tuż pod powierzchnią podłoża w Hydroponice, a podłożem jest keramzyt oraz kora oraz lawa.

A moja pestka zgniła.

Na początku pestka była zaczepiona o brzeg akwarium, ale pies ciągle topił pestkę w czasie picia wody z akwarium, więc musiałem wyjąć pestkę do pojemnika z wodą.

Fajnie to urosło
Gdzie to później przesadzisz?

Komarowa pisze: ↑ndz lip 08, 2018 12:14 pm Gdzie to później przesadzisz?

Avocado w naszych warunkach klimatycznych nie ma szans w ogrodzie (za niska temperatura).
Więc na razie będzie w Hydroponice, a jak już się w niej nie będzie miesćiło to może jakaś doniczka?
Zobaczę jak się Avocado zachowuje w warunkach domowych i wtedy zadecyduję.

Podobno można modelować to drzewko, nawet do postaci krzaka.
Czas pokaże...

W doniczce powinno dać radę.

A jak myślisz? W Hydroponice też da radę?

Może być zbyt ciasno.

Jakiś czas na pewno da radę, zobaczysz, jak zacznie rozsadzać kuwętę to przesadzasz. Albo dołożysz większą.

Kuweta to jest szkło. Klejone jak akwarium. Wprawdzie przeze mnie ale to szkło i silikon.

Nie chodziło mi o to, że rozsadzi, tylko po prostu zacznie z niej "wychodzić"