FAWA.pl

Czasami w moich filtrach pojawia się zwierzątko. Rybka, lub krewetka lub RAK(!!!) lub ślimak.

Dokładnie nie wiem jak się tam dostają, bo mam prefiltry EHEIMa na rurach ssących.
Prawdopodobnie ciekawskie zwierzątka wpływają do rury ssącej w czasie gdy odłączam napięcie w filtrze i czyszczę prefiltr. To chyba jedyna możliwość.

A tak w ogóle to zastanawiam się jak wyłowić takie zwierzątka z kubełka. Bo one pływają i żyją w dolnej części filtra. Czyli w czasie czyszczenia właśnie tam będzie najwięcej szlamu, syfku, brudu, mułu i czego dusza zapragnie.
No i teraz jak wyłowić z tego błotnistego osadu takie zwierzątko?
Można poczekać, aż ten muł osiądzie na dnie i woda się nieco wyklaruje. Ale wsadzenie siatki powoduje natychmiastowe wzbicie kłębów kurzu i na nowo nic nie widać. Więc jak sobie z tym poradzić?

A druga sprawa: takie zwierzątko żyje w filtrze w kompletnych ciemnościach. A więc powstaje pytanie czy można wyłowione zwierzątko od razu wpuścić do akwarium? Czy zrobić jakiś okres przejściowy? Tylko jak? I dlaczego?

Jakie macie pomysły na ten niecodzienny przypadek?

1.jak zdejmujesz pre filtr to załóż gąbkę na rurkę,wtedy nic ci nie wejdzie.
2,wylej cała wodę z kubełka do miski,i następnie wyłów nieszczęsne zwierzątko.
3,tak,mnie to się często zdarzało przy mieczykach molinezjach ,jak nie miałem prefiltra.