Powrót po .... latach.

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#1

Post autor: belfer54 »

Jak już pisałem w wątku powitalnym, na stare lata postanowiłem jeszcze pobawić się z wnukiem w akwarystykę.
To trochę nieudolne próby. Warunki pozwoliły mi założyć tylko 60l zbiornik.
Obecnie są tylko rośliny. Zawartość dojrzewa.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#2

Post autor: Krolic »

to co pierwsze rzuca mi sie w oczy - wyciągnij Anubisa z podłoża.. onie nie lubia miec korzeni zasłoniętych.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#3

Post autor: belfer54 »

OK. dzięki za radę. Zaraz to zrobię.

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#4

Post autor: Krolic »

jak wystrzela CI rośliny to możesz nie mieć miejsca na ryby ;) Chcesz iśc bardziej isc w dtadko malych rybek czy jakas parka / kilka sztuk czegos wiekszego?

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#5

Post autor: belfer54 »

Tego jeszcze nie wiem.
Co do roślin, to zawsze w życiu się zabezpieczałem. :-D
Rozważałem jakieś ryby ławicowe, kiryski, ew. otoski, prętniki karłowate.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Powrót po .... latach.

#6

Post autor: r10 »

Obecnie modna jest nadfiltracja ;-).
Jeżeli ta gąbka z tyłu to jedyny filtr, to może być za mało (zależnie od obsady). No i gąbki powinny być minimum dwie, żeby je płukać na zmianę (co 1-2 miesiące). Do tego obieg wody - realny co najmniej dwie objętości akwa na godzinę, czyli przefiltrowanie całej wody co pół godziny (wynika to z prędkości namnażania się bakterii).
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#7

Post autor: belfer54 »

Ta gąbka z tyłu pobiera wodę ze zbiornika. To element zewnętrznego filtra Tetra ex 600 plus.

Eva
Gaduła
Posty: 126
Rejestracja: pn lip 12, 2021 9:16 am
Lokalizacja: Warszawa, Ochota
Na imię mam: Ewa
Płeć:

Powrót po .... latach.

#8

Post autor: Eva »

belfer54 fajne akwarium, wnuk będzie miał dużo frajdy :)
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Powrót po .... latach.

#9

Post autor: Ziemiojad »

Zadam pytanie. Akwarium jest duże czy małe?

A skoro nie ma w nim zbyt dużo wody to po co zabierać jeszcze powierzchnię do pływania rybom - tymi dwoma wielkimi kamieniami?
Ty chcesz tu wpuścić ławicowe ryby tak?

Ten środkowy kamień pewnie zatwardza wodę. Poza tym są ostre krawędzie.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#10

Post autor: belfer54 »

Akwarium ma 60 l. Wiem, że jest małe, jednak na dzień dzisiejszy mam tylko na takie miejsce. Przed wieloma laty miałem 9 ramiaków, po 100 - 250 l, jednak to było w innym mieszkaniu.
Teraz staram się nadrabiać zaległości. Jak wspomniałem jestem trochę wtórnym analfabetą w tej dziedzinie.
Kamienie kupiłem z allegro. Faceci, którzy je sprzedawali opisywali je jako Dragon Stone i Grey Mountain.
Co do tego drugiego kamienia facet napisał, że jest całkowicie bezpieczny dla zwierząt akwariowych - nie wydziela do wody szkodliwych dla wodnych organizmów związków chemicznych.
Mierzyłem twardość wody przed dwoma dniami, było poniżej 20. pH 7,4.

Mam jeszcze w domu jakiś kamień - sam nie wiem jak się te 20 kilka lat uchował. Taki typowy polny otoczak. Niezbyt duży, ok. 0,8 kg.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Powrót po .... latach.

#11

Post autor: Ziemiojad »

Niecałe 20 kH czy gH.? Tak czy inaczej twarda ta woda.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#12

Post autor: belfer54 »

Eva, dzięki. :)

Zrobię jeszcze raz pomiary. Kurcze mnóstwo zabawy z tymi paskami jbl.
NO3 = 0 - tu wartość za niska
NO2 = 0
GH >21
KH 4,5
pH 7,2
chlor 0
co2 <15
Obrazek
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Powrót po .... latach.

#13

Post autor: Ziemiojad »

Jeśli NO2 i NO3 są zero to znaczy, że akwarium jeszcze nie dojrzało.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#14

Post autor: belfer54 »

Ziemiojad dzięki za rady. :)
Pomyśleć, że przed laty człowiek robił wszystko niemal na tzw. oko. Owszem były paski do badania twardości i PH wody.

Wyjąłem ten środkowy kamień, czyli Grey Mountain. Włożyłem go do małego zbiorniczka. Wykonałem pomiary. Zobaczę za jeden - dwa dni co on narozrabia, czy w znacznym stopniu zwiększy twardość wody. Wyjąłem też jeden smoczy kamień. Za jakiś czas wykonam pomiary.
Oczywiście akwarium zostawiam w spokoju, niech dojrzewa.
Awatar użytkownika

Patryk
Gaduła
Posty: 115
Rejestracja: ndz kwie 18, 2021 1:00 pm
Lokalizacja: Rybnik
Płeć:

Powrót po .... latach.

#15

Post autor: Patryk »

belfer54 pisze: czw wrz 09, 2021 11:08 am pobawić się z wnukiem w akwarystykę
Mnie też dziadek wkręcił w akwarystykę i dzięki mu za to :-D
Zaczęło się niewinnie od 25l i krewetek
A teraz mam 3 zbiorniki + tarliskowy
Wydaje nie się że akwarystyka to dobre zajęcie na zabicie nudów :)
Młodym trzeba teraz pokazać takie hobby, zamiast grania cały dzień będą dbać , pielęgnować akwarium.
Jest to piękna pasja do której trzeba mieć czas i cierpliwość.
Życzę powodzenia :)
Akwaria
25l
112l
180l

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#16

Post autor: belfer54 »

Patryk, dziękuję.
Fakt, akwarystyka wymaga zaangażowania i potrafi nieźle pochłonąć człowieka o zapełnieniu wolnego czasu nie wspominając.
Lada moment będę zarybiał zbiornik.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Powrót po .... latach.

#17

Post autor: Ziemiojad »

belfer54 pisze: czw wrz 09, 2021 11:08 am Lada moment będę zarybiał zbiornik.
chyba coś za szybko

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#18

Post autor: belfer54 »

Ziemiojad masz rację. Trochę źle to ująłem. Będę zarybiał koło 25 września a może i później.
Trochę mi się zagloniło: okrzemki i nitkowate.
Podaję CO2.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Powrót po .... latach.

#19

Post autor: r10 »

belfer54 pisze: czw wrz 16, 2021 7:07 pmokrzemki
Ślimaki: helmet i zebra, później otoski.
nitkowate
Usuwaj mechanicznie, do tego molinezje i gurami dwuplamiste (wszystko młode).
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#20

Post autor: belfer54 »

Ślimak helmet już grasuje. Pewnie zapodam jeszcze kolejne. Czekam jeszcze z 7-8 dni. Akwarium musi dojrzeć. Nie chcę grzebać za bardzo w tej chwili. Najbardziej wkurzające są nitkowate. Musze też trochę zakwasić wodę, bo w tej chwili pH oscyluje między 7,2 - 7,4. Twardość ogólną mam ok. 14. No3 nadal 0, choć było już 10.

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#21

Post autor: Krolic »

belfer54 jak idzie? ryby masz już zaplanowane?
Co do NO3 - z mojego doświadczenia jak nie wprowadzasz azotu w obieg - jedzonkiem dla rybę i ich produktami przemiany materii, to NO3 zawsze będzie oscylowało na poziomie 0 - 10. Ważne, że NO2 masz zero.
10 -14 dni to zbiornik który możesz zarybiać, szczególnie jeżeli nie sa to jakieś bardzo wrażliwe ryby. Ja to robię tak, że wpuszczam zazwyczaj jakieś kilka ryb żeby produkowały azot. Zbiornik sobie dojrzewa jeszcze kilka - kilkanaście dni i dopiero jade z reszta obsady.

Zaraz sie zacznie burza, że zbiornik musi dojrzewać sam 100 lat a wodę trzeba zbierać z rogu jednorożca :)
Dodano do tego postu po 2 minutach 5 sekundach
Ziemiojad pisze: pt wrz 10, 2021 3:29 pm Niecałe 20 kH czy gH.? Tak czy inaczej twarda ta woda
klasyczna Polska cegła w płynie :) bez wody RO ciężko będzie to zmniejszyć.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#22

Post autor: belfer54 »

Krolic, twardość wody skacze jak głupia. Za radą doświadczonych ludzi nie grzebię w zbiorniku. Wyławiam jedynie siatką nitkowate. Okrzemki nieco się uspokoiły. Dolałem naparstek preparatu z azotem, potasem i fosforem, bo wszystkie wyszły mi w testach na zero.
Helmet nazwany przez wnuka "Edek" szaleje.
Zakupiłem osmozę. Jak wyparuje woda robię dolewki wody po osmozie. Zapodałem też dwa razy Carbo oraz raz preparat Aqua Plant.
Twardość ogólna GH nadal powyżej 21, węglanowa KH ok. 6, No3 = 0, pH 7,2.
Cały czas walę z butli CO2 i nic z tego, woda twarda jak beton. Pewnie większa ilość wody po osmozie da rezultaty. Zastanawiam się też, czy nie dodać szyszki olchy. Muszę też zaaplikować więcej CO2, bo przed dwoma dniami wartość była już w okolicach 15mg/l, dziś spadła znacznie poniżej.

Tak myślę, że ryby zaczną się pojawiać koło piątku.
Biję się z myślami, jaka będzie obsada akwarium. Szkoda, że nie zawalczyłem o zbiornik ok. 8- - 100 l, jednak żona przez 20 kilka lat odwykła od obecności akwarium w mieszkaniu.

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Powrót po .... latach.

#23

Post autor: r10 »

belfer54 pisze: pn wrz 20, 2021 2:28 pmryby zaczną się pojawiać koło piątku. Biję się z myślami, jaka będzie obsada akwarium.
żona przez 20 kilka lat odwykła od obecności akwarium
I czy zrobisz kwarantannę. Bo ja chciałem pójść na skróty (liczyłem na lampę UVC, nie chciałem wszystkiego mnożyć x2) i chyba coś załapałem :-(.
O tekstach "po co ci jeszcze drugie akwarium" szkoda gadać ;(.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#24

Post autor: Krolic »

belfer54 odnoszę wrażeni że robisz bardzo dużo na raz. Młode akwaria nie lubią tak, a glony bardzo :)
rob na początek podmiany sama woda ro aż do uzyskania pożądanej twardości. CO2 zbije CI ph.. jeżeli nie zbije to znaczy ze cos podnosi ph - kamienie, żwirek wkład w filtrze.
Jak sie maja rośliny?

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#25

Post autor: belfer54 »

Krolic, nadrabiam stracony czas. :smutny:
Rośliny rosną jak głupie.
Kamienie podnoszące twardość usunąłem. Miałem już twardość ogólną na poziomie 14. I pewnie coś po drodze ...
Filtr standardowy Tetra ex 600 plus, bez modyfikacji. Żwirek zakupiony w paczkach, tzw. "akwarystyczny kwarcowy". Przepłukany dosyć solidnie.
Aha, za radą pewnych osób nie podmieniałem wody w zbiorniku. Polecono mi nie grzebać, dokonywać dolewki, najlepiej wodą po osmozie.

r10, mam małe akwarium, ok. 16 l. Zapewne zastosuję krótką kwarantannę. Zawsze tak przed laty robiłem. Teraz, jak wspomniał Krolic faktycznie robię wszystko trochę naraz.
Trochę presja rodziny, choć chyba bardziej własna.

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#26

Post autor: Krolic »

Podmiany wody - faktycznie na początku sie nie zaleca. Ale ja zazwyczaj po dwóch tygodniach zaczynam już podmianki. Nieduże ale już regularnie. Zdarzało mi sie tez robic duze 50% na młodym zbiorniku ale bylo to spowodowane dramatycznymi parametrami wody.
Z tego co opisujesz to rośliny rosną, glon troche meczy ale bez przesady.. cierpliwość i bedzie gitara. :)
belfer54 pisze: wt wrz 21, 2021 9:09 am Zapewne zastosuję krótką kwarantannę
stosowanie kwarantanny jest dla mnie trochę jak płukanie gąbek w wodzie z akwarium. Wszyscy mówią ze tak trzeba, nikt tak nie robi :) w 16 l narobisz im więcej szkody niż pożytku, Kwarantanna powinna trwać z miesiąc.. będziesz się bujał z drugim akwarium przez tyle czasu? Oczywiście decyzja zawsze należy do akwarysty :)
Dodano do tego postu po 1 minucie 11 sekundach
Napisz jakie ryby "chodzą" Ci po głowie :)

r10
Uzależniony
Posty: 674
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Powrót po .... latach.

#27

Post autor: r10 »

belfer54 pisze: wt wrz 21, 2021 9:09 amzastosuję krótką kwarantannę
Lepsza krótka, niż żadna. Właśnie żegnam drugiego kiryska (pozostały z dwójki z maluszków dokupionych do ósemki większych).
Paradoksalnie robiłem kwarantannę, ale roślinom. Z tym że na roślinach też się pasożyty ryb przenosi
No i znacznie łatwiej florze niż faunie kwarantannę zrobić.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#28

Post autor: Krolic »

r10 pisze: wt wrz 21, 2021 11:22 am Lepsza krótka, niż żadna
no i nie zgadzam sie z Toba :) krótka tylko zwiększa stres a nie przynosi pożytku. Dobra kondycja ryb w zbiorniku, w miarę pewne miejsce skąd bierzesz nowe ryby i wystarczy. Oczywiscie trzeba sie im przyjrzeć przed zakupem. Jasne że wprowadzając nowa rybe do stada bardzo drogich ryb duzo ryzykujesz i kazdy kto ma możliwość zrobi kwarantanne, ale nie krótka i nie w 16 l :) tak jak napisałem na końcu i tak decyduje akwarysta :)
Dodano do tego postu po 1 minucie 8 sekundach
belfer54 poczytaj trochę o wpuszczaniu i aklimatyzacji ryb - to często zabija nowo wpuszczane zwierzęta.

Autor
belfer54
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: czw wrz 09, 2021 8:29 am
Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
Na imię mam: Marek
Płeć:

Powrót po .... latach.

#29

Post autor: belfer54 »

Dziś powyławiałem trochę nitkowate za pomocą nawijania na patyczek i za pomocą siatki. Poza tym zrobiłem małą podmiankę wody - ok. 10-15%.
Zaaplikowałem Carbo.
Przed wymianą wody miałem twardość KH=8, PH=7. Zobaczymy co będzie dalej.
Jak przed wieloma laty bawiłem się w akwarystykę rzadko poddawałem ryby kwarantannie. Owszem zdarzało się.
A tak nawiasem mówiąc teraz zapodajesz wujowi google temat i masz taką ilość, że głowa może rozboleć.

Co do obsady, to mam świadomość małego zbiornika. Zresztą pierwszy raz bawię się takim małym akwarium. Stąd też problem z doborem osady. Chciałoby się więcej, ale ...
Rozważam dwie opcje.
1. Azja: Rasbora klinowa, Prętnik karłowaty, ew. Skrzeczyk karłowaty.
2. Ameryka Płd.: Neonki - myślę, że Innesa, Pielęgniczka Ramireza.
W obu przypadkach dodałbym jakieś kiryski, może Panda, ew. karłowate, pstre. Rzowazłąem też ew. otoska
Wnuk chciał jakieś krewetki, ale za mały zbiornik. Musiałbym zrezygnować z jakichś rybek.

Przed laty hodowałem też ryby z Afryki, Proporczykowca Gardnera, P. z Kap Lopez, Zagrzebkę Rachowa, jednak odwiedzając okoliczne sklepy nie widziałem ryb z Afryki. Może akurat nie miałem szczęścia trafić.

Krolic
Moderator
Posty: 785
Rejestracja: śr paź 19, 2016 9:54 am
Lokalizacja: Warszawa - Białołeka
Na imię mam: Kamil
Płeć:

Powrót po .... latach.

#30

Post autor: Krolic »

Pomysly oba ciekawe. Skrzeczyk śmieszna ryba :) W przypadku 2 opcji zamieniłbym Ramireze na jakaś inną apistograme.. moje doświadczenie z ramirezami kupowanymi w sklepach jest takie ze bardzo szybko zdychają. I jest to obserwacja która potwierdziło mi kilku akwarystów.
Krewetki jakie? Jak chcesz red cherry to zapraszam na Białołeke :)
ODPOWIEDZ