Zbyt zimna woda?
: pn wrz 20, 2021 1:41 pm
Jakie są objawy wody nieco za zimnej dla obsady ryb?
Liczyłem, że uda mi się poprowadzić akwa bez grzałki, w temperaturze pomieszczenia mieszkalnego plus 1°-2°C (od filtra i lampy UV, łącznie 55 wat w obiegu wody). Ale teraz w problematycznej porze roku (już zimno, pierwszy dzień CO, budynek wychłodzony, woda na podmianę zimna) zastanawiam się, czy rybciom nie jest zbyt chłodno - lecz chciałbym poznać to po ewentualnych objawach. Generalnie kieruję się zdaniem autora strony Aquarium Temperatures:
lecz dobrze poznać doświadczenie innych.
Obsada na dziś kiryski pstre (nocą zszedł najmniejszy tydzień temu nabyty samczyk, już wczoraj się pokładał, jego podobnie mała rówieśniczka również za solidnie nie wygląda, pozostała ósemka to rozrabiające grubasy ), otoski (na oko jak zawsze), bojowniki (może ruchy zwolnione lub to auto-sugestia), gurami (fabryki przerabiające glony na g... ), molinezje (od początku były dziwne, każda z innego źródła, bojownik mógł je gryźć w każdym razie jedna straciła ćwierć płetwy ogonowej) jeśli to ma znaczenie.
Pytam m.in. dlatego, że dziś zeszła mi jedna molinezja (załapała ciągnące przezroczyste odchody 1-2 tygodnie temu od innej molinezji z giełdy akwarystycznej której się szybko odeszło, pluję w brodę że zakupu nie wsadziłem do kwarantanny ), a drugą podejrzewam o ospę (wylądowała więc dziś w nieco zasolonej kwarantannie na kaloryferze).
Liczyłem, że uda mi się poprowadzić akwa bez grzałki, w temperaturze pomieszczenia mieszkalnego plus 1°-2°C (od filtra i lampy UV, łącznie 55 wat w obiegu wody). Ale teraz w problematycznej porze roku (już zimno, pierwszy dzień CO, budynek wychłodzony, woda na podmianę zimna) zastanawiam się, czy rybciom nie jest zbyt chłodno - lecz chciałbym poznać to po ewentualnych objawach. Generalnie kieruję się zdaniem autora strony Aquarium Temperatures:
lecz dobrze poznać doświadczenie innych.
Obsada na dziś kiryski pstre (nocą zszedł najmniejszy tydzień temu nabyty samczyk, już wczoraj się pokładał, jego podobnie mała rówieśniczka również za solidnie nie wygląda, pozostała ósemka to rozrabiające grubasy ), otoski (na oko jak zawsze), bojowniki (może ruchy zwolnione lub to auto-sugestia), gurami (fabryki przerabiające glony na g... ), molinezje (od początku były dziwne, każda z innego źródła, bojownik mógł je gryźć w każdym razie jedna straciła ćwierć płetwy ogonowej) jeśli to ma znaczenie.
Pytam m.in. dlatego, że dziś zeszła mi jedna molinezja (załapała ciągnące przezroczyste odchody 1-2 tygodnie temu od innej molinezji z giełdy akwarystycznej której się szybko odeszło, pluję w brodę że zakupu nie wsadziłem do kwarantanny ), a drugą podejrzewam o ospę (wylądowała więc dziś w nieco zasolonej kwarantannie na kaloryferze).