Problem z neonem czerwonym
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob gru 04, 2021 6:50 pm
- Lokalizacja: Swarzędz
- Na imię mam: Aleksandra
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Witam.
Posiadam siedem neonów czerwonych. Jeden z nich od samego początku był mniejszy i chudszy. Myślałam, że jest po prostu jeszcze młody. Problem pojawił się gdy rybki zaczęły rosnąć. Nawet mniejsze samce urosły ale on nie. Zaczynam się martwić bo dziś zrobił się blady i nie pływa z resztą. Czy jest możliwe, żeby miał jakąś wadę rozwojową? Kiedyś miałam glonojada Pirata bez jednego oka co przyczyniło się do jego śmierci. Czego mam się spodziewać?
Posiadam siedem neonów czerwonych. Jeden z nich od samego początku był mniejszy i chudszy. Myślałam, że jest po prostu jeszcze młody. Problem pojawił się gdy rybki zaczęły rosnąć. Nawet mniejsze samce urosły ale on nie. Zaczynam się martwić bo dziś zrobił się blady i nie pływa z resztą. Czy jest możliwe, żeby miał jakąś wadę rozwojową? Kiedyś miałam glonojada Pirata bez jednego oka co przyczyniło się do jego śmierci. Czego mam się spodziewać?
-
- Guru
- Posty: 2394
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob gru 04, 2021 6:50 pm
- Lokalizacja: Swarzędz
- Na imię mam: Aleksandra
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Dziękuję za odpowiedź. Dodam tylko, że zachowuje się tak jedna ryba a cała reszta zachowuje się normalnie więc wątpię, żeby był to powód złych warunków. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i za przypomnienie ile ryby żyją. Ten czas tak szybko leci.
-
- Noble
- Posty: 602
- Rejestracja: sob kwie 09, 2016 8:36 am
- Lokalizacja: Ząbki
-
- Guru
- Posty: 2394
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob gru 04, 2021 6:50 pm
- Lokalizacja: Swarzędz
- Na imię mam: Aleksandra
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Nie znam pH ani poziomu N03. Jeśli chodzi o twardość dowiedziałam się nie dawno, że muszle ją zmieniają. Tak więc muszelki usunięte. Jeśli chodzi o temperaturę to ma ona 24 stopnie. Latem trochę więcej, staram się w tedy jakoś złagodzić temperaturę. Odkrywam pokrywę i zasłaniam południowe słońce zasłoną na oknie.
-
- Guru
- Posty: 2394
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob gru 04, 2021 6:50 pm
- Lokalizacja: Swarzędz
- Na imię mam: Aleksandra
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Ja też powiem grzecznie i zakończę te "kłótnie". Jeżeli uważasz, że każdy człowiek, który nazywa zwierzęta nie potrafi się nimi opiekować to mało wiesz o życiu. Również życzę miłego weekendu i co najważniejsze zdrowia w tych czasach.
-
- Uzależniony
- Posty: 675
- Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
- Lokalizacja: Bielany/Bemowo
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Jeden na siedem to niby aż 14% obsady, ale rybki z odchyleniami się trafiają - może tak zaplanowały mu geny, a może warunki gdy był jeszcze ciupki. Pomyśl sobie, że w przyrodzie ktoś by go zjadł, a u Ciebie ma miłą ochronkę.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
-
- Początkujący
- Posty: 11
- Rejestracja: sob gru 04, 2021 6:50 pm
- Lokalizacja: Swarzędz
- Na imię mam: Aleksandra
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Może masz rację... zastanawiam się czy może wystraszył się szybkiego zapalenia lampy stąd ten kolor. Przy zakupie słyszałam i widziałam, że neonki udają zdechłe w stresie i tracą kolor. Może faktycznie jest inny a kolor zmienił ze stresu. Przez ostatnie dni miał normalny kolor więc jest nadzieja, że nic mu nie jest.
-
- Uzależniony
- Posty: 675
- Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
- Lokalizacja: Bielany/Bemowo
- Płeć:
Problem z neonem czerwonym
Mnie się wydaje, że ryby bardziej boją się szybkiego zgaszenia lampy - to tak, jakby nagle wielki drapieżnik rzucił cień.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).