Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

Identyfikacja. Profilaktyka. Zwalczanie. Porady.

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#1

Post autor: hania »

Witam i o pomoc pytam :)
Kilka danych by się przydało na początek.
1. Kiedy akwarium zostało zalane (data) -19.01
2. Litraż i wymiary akwarium -35x35x40, 49l
3. Jakie jest oświetlenie (rodzaj, oznaczenie, moc-W/L) - ledowe 2x5W, 0,2W/L
4.Jak długo świecisz (ile godzin) - 8h
5. Podłoże - piasek plus podłoże aktywne (podłoże dla krewetek
6. Filtracja - gąbka
7. Ozdoby (jakie) - dragon stone, kamienie
8. Rośliny (ile, jakie) - Ludwigia, Cryptocoryne, Ophiopogon, Pogostemon helferi, mech Stringy moss, rogatek
9. Ryby (jw.) - 5x krewetki Amano, 3x krewetki blue velvet, 9x razbora galaxy, 2x razbora borneańska
10. Podmianki(jak duże, jak często, jaka woda) - ok. 1/3 co tydzień, woda kranowa
11. Nawozy (czy podajesz, jakie, ile) - przez ostatnie kilka tygodni dawałam Fluorish. Część roślin się po nim poprawiła, ale glon też urósł.
12. CO2 (czy jest, jak dystrybuowane) - nie
13.Parametry wody (aktualne wyniki testów jakie posiadasz) -z dzisiaj PO4 - 0, NO4 - 2-5
14. Czy ostatnio robiłeś coś co mogłoby zdestabilizować zbiornik - nie

ObrazekObrazekObrazekObrazek


Zacznę od tego, że jakiś czas temu zaczął mi się problem z roślinami. Ludwigia po prawej stronie stanęła i jakieś takie plamy na liściach się porobiły, mech zaczął brązowieć, rogatek też zmarniał. Jakoś też w tym czasie zaczął pojawiać się glon. Na początku na zwartce. Dawałam jakiś czas Fluorish z Seachema (2x w tygodniu). Rogatek i mech mają się lepiej, ale Ludwigia jak nie rosła, tak nie rośnie, sadzonki po przycince też nie, a ta, która odbiła po przycince jest jakaś bledsza (ta z tyłu, zawsze rosła z resztą). No i glon się cieszy, bo się rozrósł.
No więc proszę Was o pomoc, bo nie wiem co z tym robić. Zakładam, że problem może być z azotem? Fosforem? Jednym i drugim? Pewnie pochłania mi podłoze aktywne plus szybko rosnące rośliny? Bo krótko po dodaniu tego Fluorisha ilość spada do zera, no a azotany już teraz niewysokie zaraz jeszcze zredukuje podmianą. Co z tym robić? Zastanawiam się teraz czy tym podłożem nie strzeliłam sobie w kolano. Czy bez niego nie było by mi łatwiej... No ale tak to jest jak człowiek zaczyna. Podłoże dostałam, to się cieszyłam, a teraz mam.. i co to w ogóle za paskudztwo? Krasnorosty?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#2

Post autor: Dzik »

Krasnorosty sa objawem tzw brudnego akwarium a toto na takie nie wyglada . To nie sa krasnorosty ale byc moze jakas ich odmiana . Masz przenawozone akwarium bez udzialu co2 . Przy podlozu aktywnym /juz chyba to obgadalismy / bez co2 ze spora iloscia swiatla moze byc klopot . Zrob eksperyment ; kup butle wody gazowanej i codziennie po trochu dolewaj = powinno pomoc . Mialem podobne na poczatku 36 litowego szkla i u mnie pomoglo . Co to za osad na powierzchni wody ?

Adriel
Bywalec
Posty: 95
Rejestracja: śr sty 05, 2022 9:19 am
Lokalizacja: łomianki
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#3

Post autor: Adriel »

Hania, Dziku ma rację, to odmiana krasnych, gdzieś widziałem nazwę "cosmospogon" sam z nimi walczyłem, tylko u mnie jest żwirek i ziemia pod nim... A co pomogło... W pierwszych dwóch tygodniach walki z tym czyms, raz w tygodniu robiłem większą podmianę niż zalecane 20% i było to jakieś 30-35 % wody, plus carbo w płynie podawane strzykawka przy zaatakowanych roślinkach... Niestety bynajmniej u mnie w akwa ten glon się nie rozpuszczał i częściowo sam usuwałem zajęte liście/ części roślin...

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#4

Post autor: hania »

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Dzik pisze: pt maja 13, 2022 9:07 pm Przy podlozu aktywnym /juz chyba to obgadalismy / bez co2 ze spora iloscia swiatla moze byc klopot
Zrobię, tak jak piszesz z tą wodą gazowaną. Tylko ja chyba nie mam mocnego światła, nie?

O metodzie z carbo gdzieś mi się przewinęło. Podobno podaje się dwukrotną dawkę i właśnie bezpośrednio na rośliny.

Spróbuje narazie z CO2 w gazowanej i zobaczę. Tylko zastanawia mnie jeszcze to, że z jakiegoś powodu jednak mi część roślin wcześniej stanęła/zmarniała. Światło chyba mam raczej słabe, więc czy problemem jest CO2? Fluorish częściowo poprawił sytuację, ale musiałam odstawić, bo glon. Co zrobić żeby nie było powtórki z rozrywki i ruszyć to, co nie rośnie?
Dzik pisze: pt maja 13, 2022 9:07 pm Co to za osad na powierzchni wody ?
A kurcze nie wiem. Nie zauważyłam. Przyjrzę się temu. Ale na pewno to mam upaćkane szyby.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#5

Post autor: Dzik »

Mierzysz pH i KH ?Na tej podstawie mozesz okreslic zawartosc co2 zanim przjdziesz do dolewek .

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#6

Post autor: hania »

Przekopałam testy, które mam w domu i na KH mam, na pH nie. Mam też na CO2, ale widzę, że po terminie, to nie wiem czy nie będzie przekłamywał.... Jak jest sens, to mogę się w test na pH wyposażyć, ale iść zbdać w sklepie, to będzie taniej. A jak obliczyć ile tej wody gazowanej dodawać?
Awatar użytkownika

Jözaněk
Uczestnik
Posty: 25
Rejestracja: pt kwie 22, 2022 8:56 am
Lokalizacja: ZĄBKI
Na imię mam: Józef

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#7

Post autor: Jözaněk »

A stosunek Redfielda nie ma tu nic do rzeczy?
Jakie masz azotany i fosforany?
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#8

Post autor: Ziemiojad »

Jözaněk pisze: sob maja 14, 2022 9:42 am A stosunek Redfielda nie ma tu nic do rzeczy?
Jakie masz azotany i fosforany?
Raczej nie.
Krasnorsoty to raczej zbyt szybki przepływ wody, brudne filtry, brudne podłoże i nieregularne podmiany wody. Przynajmniej tak się powszechnie uważa.

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#9

Post autor: hania »

hania pisze: pt maja 13, 2022 3:15 pm Parametry wody (aktualne wyniki testów jakie posiadasz) -z dzisiaj PO4 - 0, NO4 - 2-5
A dzisiaj robię podmianę wody.

Podmian pilnuje i robię co tydzień, odmulam tyle syfu ile się da, gąbki z filtra czyszczę co kilka tygodni. Czytałam, że krasnorosty lubią ruch wody (bo myslałam, ze to one) i filtr mam przykręcony. Rzeczywiście też mi się gdzieś przewinęło o tym stosunku Redfielda, bo to zdaje się stosunek fosforanów do azotanów nie? Czy na odwrót, już nie pamiętam. Dlatego o nie pytałam, bo to mogłoby też wyjaśniać wcześniejszy problem z roślinami może? No już sama nic nie wymyślę. Mogę zmierzyć to pH i KH, tylko nie wiem jak się to ma do ilości CO2.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#10

Post autor: Dzik »

Jezeli masz pH i KH wchodzisz tu , wpisujesz dane i … http://www.holenderskie.pl/?m=7/a/kalkulator_co2
I nie odmulaj tak czest zwlaszcza gdzie masz podklad aktywny . Zbieraj tylko brudek z wierzchu , nie zaglebiaj rury w podloze .

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#11

Post autor: hania »

Dzięki. Oboje się kurcze rozłożyliśmy, nie zbadałam dzisiaj wody. Muszę jakoś w poniedziałek ogarnąć, bo już nie mogę na tego glona patrzeć.
Ale myślę o jeszcze jednej rzeczy. Gdybym tak wywaliła całe to podłoże aktywne? Mam na myśli wsypać sam żwir i zacząć nawozić do słupa wody. Pytanie czy mogę to zrobić bez restartu, przede wszystkim bez szkody dla obsady i roślin. Bo chyba bez tego podłoża będzie łatwiej nie?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#12

Post autor: Dzik »

Nie wiadomo czy bedzie lepiej . Akwarium to jednak kawaleczek natury i rozna moze byc reakcja . Dopoki nie sprobujesz nie przekonasz sie . Jak zawsze gra kilka czynnikow nie jeden . Jezeli podloza tego jest niewiele , mozna odessac wezykiem jak podczas odmulania . Tylko tak , aby nie wyssac calej wody . Potem delikatnie zasypac zwirkiem przy pomocy szklanki . Troche sie zadymi ale coz …?

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#13

Post autor: hania »

No ja mam warstwę tego podłoża pod warstwą żwiru. No nie w całym akwarium, ale i tak musiałabym odgarniać miejscowo górną warstwę i etapowo jakoś usuwać to aktywne. Pewnie powyłażą mi rośliny i syfu będzie, ale zastanawiam się czy mimo wszystko się w to nie pobawić, bo może ostatecznie byłoby łatwiej zapanować nad azotanami i fosforanami, bo teraz nie leje do wody nic - nie za dobrze, leje - też nie dobrze... Bo nie mogę wymienić tego aktywnego wywalając go razem ze zwirem i dać w ogóle nowy żwir, sadząc na nowo rośliny ?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#14

Post autor: Dzik »

Akwarium jest male wiec to zadne wyzwanie . Zaopatrz sie w substrat podzwirowy np jbl , sera , tetra ,dennerle czy jakikolwiek inny . Podsyp nim 2-3 cm i na to tyle samo drobnego zwirku . Nie szoruj kamieni ani korzeni , ktore masz , nie plucz filtra itd . Posadz wiecej roslin szybkorosnacych oraz jakies na tafle wody i tyle .
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#15

Post autor: Ziemiojad »

Dzik pisze: ndz maja 15, 2022 8:00 pm sie w substrat podzwirowy np jbl , sera , tetra ,dennerle czy jakikolwiek inny . Podsyp nim 2-3 cm i na to tyle samo drobnego zwirku
Ale to trzeba wylać wodę z akwarium. Jak chcesz wsypać substrat podzwirowy w akwarium z wodą? To by była katastrofa przecież.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#16

Post autor: Dzik »

Chodzi mi o restart . Wszystko wyjmujemy i pakujemy nowe .
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#17

Post autor: Ziemiojad »

hania pisze: sob maja 14, 2022 11:14 pm Pytanie czy mogę to zrobić bez restartu, przede wszystkim bez szkody dla obsady i roślin
Bez restartu nie. Ale czy jesteś pewna że to rozwiąże problem?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#18

Post autor: Dzik »

Ogolnie akwarium jak na zalane 4 miesiace temu jest slabo zarosniete a warunki ku temu sa . Osobiscie powalczylbym z tym co jest , dokladajac roslin , sprawdzajac podstawowe parametry , zaprzestajac dolewania nawozow oprocz ( byc moze) N P K .

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#19

Post autor: hania »

Restartu nie zrobię. Nie mam gdzie przetrzymać obsady. A czy jestem pewna, że to rozwiąże problem.. no nie. Myślałam, że może będzie mi łatwiej z nawożeniem, bo teraz totalnie nie wiem jak to ogarnąć. No wychodzi niewiedza na początku. No ale i tak nie ma tematu, skoro bez restartu tego aktywnego nie wywalę.
Lać tylko makro? Czy zająć się na razie tylko tym CO2?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#20

Post autor: Dzik »

Zbadaj parametry i pogadamy . CO2 tak jak pisalem wczesniej =pH i KH

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#21

Post autor: hania »

Zrobiłam testy i parametry są takie:
pH - 7,5-8 (chyba bliżej 7,5, tak przyjełam do obliczeń)
Kh - 5
CO2 wg. kalkulatora - 4,7
Nie wiem co dalej. I zastanawiam się jeszcze czy bawienie się dolewaniem wody gazowanej przez laika jest bezpieczne? Nie narobie sobie czegoś?
Dodano do tego postu po 21 godzinach 35 minutach 56 sekundach
Jak to jest z tym przedawkowywaniem carbo? Czytam, że można do wody lub bezpośrednio na rośliny. Ale jestem głupia z tego, bo niektórzy piszą, żeby dawać dawkę 3-krotną, niektórzy 5-krotną i jeszcze, że trzeba ostrożnie o może wybić krewetki albo florę bakteryjną :co: To jak podawać i co ile?
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#22

Post autor: Ziemiojad »

hania pisze: śr maja 18, 2022 4:51 pm może wybić krewetki
To prawda. Zacznij od małej dawki i zwiększaj pomału. Jak krewetki padną to znaczy, że było już za dużo...

:mrgreen: żartuję.


Ale zacznij od małej dawki i zwiększaj pomału...

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#23

Post autor: hania »

Ziemiojad pisze: śr maja 18, 2022 5:23 pm Jak krewetki padną to znaczy, że było już za dużo...
No właśnie, coś mi nie pasowało :biggrin:

Dałam dzisiaj tyle, ile zaleca producent na dzień dobry. Lać teraz codziennie? Do jakiej dawki mogę dojść?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#24

Post autor: Dzik »

1ml/50l wody dziennie . Easy carbo Easy life . Czy tak ?

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#25

Post autor: hania »

Nie, Fluorish Excel
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#26

Post autor: Dzik »

Takie same dawki . A jakich efektow oczekujesz przez suplementowanie tego cuda ?

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#27

Post autor: hania »

No a czy węgla nie daje się tam gdzie nie ma dozowania CO2? No mogłabym bawić się z tą wodą gazowaną, ale nie wiem jak to podawać - w sensie ile i zastanawiałam się też czy nie będzie to miało wpływu na ilość jakiś mikroskładników... Parametry wody...?? No właśnie nie wiem... A z tego co czytam, to węgiel stosuje się przy zwalczaniu krasnorostów. Z tego co mi wyszło, CO2 mam za mało, więc rozumiem, że węgla jest za mało. Dlatego dopytuję jak dawkować, bo wiem, że się podaje wyższe dawki, ale nie chce przegiąć. Mam tu, że 5ml/200l, więc podobnie jak piszesz. Tylko jechać na podstawowej dawce, nie zawyżać? Czy co w ogóle byś proponował? Jeśli źle kombinuje, albo można coś lepiej, to chętnie się dowiem. Dla mnie to wszystko to jeszcze trudne sprawy, więc opinie doświadczonych mile widziane :) ja trochę starałam się dowiedzieć, więc pozostaje mi oprzeć się na tym co wiem i uśmiechac się do was o pomoc :duży uśmiech:
Dodano do tego postu po 2 dniach 9 godzinach 51 minutach 44 sekundach
Czytam i czytam i z tego co się dowiedziałam, to wygląda na to, że bez zrobienia porzadku w ilości fosforanów i azotanów będzie ciężko w zwalczeniu tego cholerstwa. Tak jak Adriel napisał wyżej, natknęłam się na informację zeby się trzymać stosunku Redfielda. Jak to zrobić w praktyce... Nie wiem... Ale po raz kolejny natknęłam się na informację o mierzeniu fosforanów wodą pobraną z podłoża, bo podłoże absorbuje. No już głupia z tego jestem. Na razie daje węgiel. Ale nie wiem do jakiej dawki dojść i jak często dawać. Pomóżcie. Glon się cieszy, jest tego od cholery, a ja już powoli mam ochotę oddać ryby. Miałam się przy tym relaksować, a nie wkurzać.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#28

Post autor: Dzik »

Wspolczynnik Redfielda to nie wszystko . Wszystkie parametry musza grac w pewnych granicach , lacznie ze swiatlem , nawozami itd ..Nawet jezeli zwalczysz glony przy pomocy tego carbo , to i tak bedziesz musiala dbac o parametry potem . Kiedys mialem kostke 30 l . Jako podloze byl substrat podzwirowy dennerle deponit mix i na to zwirek dla krewetek rowniez dennerle . Oswitlenie w postaci swietlowki 9W , bez CO2 . Nawozenie to jakies pare kropli jbl lub dennerle na tydzien , podmiany wody ok 5% na tydzien . Wszystko roslo i gralo bez jakichkolwiek problemow . Teraz mam 36 l na podlozu aktywnym i jest troche klopotow . Z tego co zauwazylem ,to bez CO2 byloby cienko . Mialem kilka przerw w gazowaniu i zaraz pojawialy sie glony .

Autor
hania
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 13, 2022 1:51 pm
Lokalizacja: racibórz
Na imię mam: Hania
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#29

Post autor: hania »

Ja wiem, że ilość fosforanów i azotanów to nie wszystko. No ale od czegoś muszę zacząć. Napiszę co bym zrobiła, oceń czy ma to ręce i nogi. Skoro i fosforu i azotu i węgla jest za mało, no to podałabym wszystkie 3. Chyba nie ma sensu podawanie tylko carbo?? Dzisiaj robię podmianę, potem mierzę ilość azotanów i fosforanów (tych drugich i w podłożu i w słupie - wiem, że pisaliście, że to nie ma sensu, ale czy mogę pominąć fakt, że jednak rośliny przynajmniej w teorii w nich korzystają...). Dążyłabym do tego, zeby jakaś mała ilość fosforu w slupie była - nie wiem np. 0.1?? (patrz rośliny niepobierające z podloża) i do tego wedlug tego stosunku Redfielda staram się podnieść azotany. I węgiel codziennie wedlug dawkowania. No to tyle co by roślinom było lepiej. I pytania:
1. W ogóle czy ma to sens?
2. Co jeszcze zrobić żeby zabić to cholerstwo bo mi ręce i nogi opadają?
3. Czy polecacie jakieś preparaty do nawożenia? Czego używacie? No bo wychodzi na to, że potrzebuję osobno azot i osobno fosfor.
4. Mam przedszkole krewetek, więc chyba wyższe dawki carbo odpadają nie? Czy jest sens taką dzienną dawkę strzykawką na glony?
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Zwalczanie...krasnorostów? Pomocy :)

#30

Post autor: Dzik »

Sa dwa sposoby na przyrost roslin .
1 wszystko na maxa = NO3 20, PO4 1,5 +CO2
2 wszystko na minimum = NO3 5, PO4 0 , bez CO2 lub z CO2
Dochodza jeszcze potas , zelazo itp .
Przy podlozu aktywnym zazwyczaj nalezy dodawac N +P + K ale bez pomiarow to loteria . Wydaje mi sie ze w Twoim zbiorniku zachodzi tylko brak CO2 jak w moim .
ODPOWIEDZ