Dziś zdechły mi dwie krewetki co mnie pchnęło w końcu do poszukania pomocy przy prowadzeniu mojego akwarium.
Ogólnie chodzi o to, że dalej nie jestem zadowolony z efektów. Problemy to glony, krasnorosty, niektóre rośliny, obsada.
Jako, że swoją przygodę z akwarystyką zacząłem dość niedawno to chciałbym opisać moje działania od samego początku.
Moje założenia:
- sporo roślin łatwych w uprawie
- żwirek
- skały
- mało wymagające rybki
- CO2 odpada
- krewetki
Co powstało około 15.09.2022:
Lista zakupów:
- Akwarium FloAt Premium Prostokątne 60x40x40 6mm
- MATA 60x40 polietylenowa -piankowa
- AQUABASIS PLUS 5l wzbogacone podłoże JBL
- 15 kg ŻWIREK RZECZNY DO AKWARIUM 2-5mm ROŚLINY|WRO
- 15 KG LUPEK DRZEWIASTY ZESTAW SKAŁ IWAGUMI
- Piasek naturalne 2 kg 0,5-1 mm Retne
- Skała DRAGON STONE 2kg kamienie skały kamień
- EHEIM Jager 75W do 60-100l grzałka z termostatem
- Filtr EHEIM biopower 240 2413
- Jeneca Belka Akwariowa 24W 60cm SZ-60D
- AN T-HANG S termometr szklany 15cm 6,2mm
- Anubias Barteri- uprawa podwodna [koszyk]
- Cryptocoryne Wendtii Weinberg - koszyk
- Echinodorus amazonicus - Żabienica Amazońska
- Elodea canadensis - moczarka k. - hodowla podwodna
- Staurogyne Repens in vitro Kubek 10cm
- Hygrophila stricta TAI [koszyk] Roślina akwariowa
- Anubias nana mini [koszyk] Roślina akwariowe
- 51. Hygrophila Polysperma 'Sunset' in vitro 5szt
- 113. Ludwigia Repens Mesakana in vitro 5 sadzonek
Ok akwarium założone. Czas na weryfikację wyobrażenia o akwarium, a jego praktycznym posiadaniem.
Deszczownica jest głośna, a brak pokrywy daje dużo większe parowanie niż się spodziewałem.
Przy deszczownicy jeszcze nie podobał mi się przepływ jaki daje (mocny w jeden punkt w dół akwarium). Kupiłem AQUAEL mała deszczownica DESZCZOWNIA 12mm, porzeźbiłem i wyszło takie coś:
Ruch wody w akwarium był lepszy ale było brzydko i dalej głośno. Po tym wróciłem do domyślnej końcówki filtra ustawionej po przekątnej akwarium.
Co do parowania to zakładałem że będzie ok i dobrałem sobie wymiary akwarium pod szafkę którą miałem. Wymiary 60x40 nie są idealne do kupna. No to zabrałem się za zrobienie jej samemu. Szkielet z aluminium, oklejone PCV na górę plexi.
Ogólnie jestem z niej dość zadowolony, ale jak zwykle nie od razu Rzym zbudowano. Potrzebne były uchwyty do lampy (bo w zestawie były na szkło) tutaj pomógł kolega i wydrukował. Dobrałem złą uszczelkę która jest pomiędzy ceownikiem a szkłem akwarium i przeciekało - wymieniłem i jest ok. Do tego niestety plexi na górze pogięła się (może zbyt cienka lub wgl zły materiał), próbowałem wzmacniać po dłuższych bokach kątownikami, ale niewiele to dało.
Teraz chciałem przejść do moich notatek na których podstawie chciałem omówić dalsze kwestie.
Po pierwsze jak widać nie jest to prowadzone od samego początku. Pomysły na niektóre kolumny pojawiły się potem i uzupełnianie wstecz było orientacyjne i mogą być nieścisłości w datach. Co to w ogóle jest. Podział na 6, od lewej:
1. Pierwsze testy jakie kupiłem Tetra Test 6w1, 10szt - Na GH KH PH NO2 NO3 Cl2. W tabelce odczyty.
2. Kolejna grupa testów które kupiłem. Wszystkie od Zoolek. (skończyły mi się paski to dokupiłem jeszcze dwa: PH i GH-KH)
3. Wyliczanie stosunków danych stężeń.
4. Nawożenie N i P z Aquaflora a K i Carbo z Planta Gainer. W tabeli ilość dozowań.
5. 1 oznacza, że w tym dniu była wymiana wody
6. Stan obsady.
Nawożenie. Próbowałem i dalej próbuję jakoś dojść do optymalnych proporcji stężeń N P K czyli chyba takiej podstawy. Główna zasada którą się kierowałem to nie kombinować bardzo z nawozami jak się na tym nie znam. Dlatego widząc ciągle 0 fosforanów nawoziłem, ale pewnie zbyt wolno przez co zaburzyłem dość mocno akwarium. Gdzieś wyczytałem że warto jeszcze Carbo dawać i co jakiś czas dozowałem, a teraz staram się codziennie.
Podmiany. Wymieniam 20-35 litrów wody lanej prosto z kranu o temperaturze podobnej do akwarium czyli około 24 stopnie. Dodaję odpowiednią ilość TETRA AQUA SAFE 500ml. Staram się wyczyścić całe akwarium, szyby, termometr, grzałkę, kamienie, w miarę możliwości roślinki, też trochę lekko po wierzchu poruszam żwirkiem, filtr. Całość z przygotowaniem i posprzątaniem po zajmuje mi z 2h.
Obsada jak widać w tabeli aktualnie: 10 sztuk razbora klinowa, 10 sztuk krewetek red cherry, 7 kirysków i 5 amano. Jak karmię. Dopóki nie było kirysków to tylko TetraMin Flakes, a potem dokupiłem Tetra Wafer Mix. Karmię raz dziennie na oko sypnę Flakes + jedna pastylka.
Oświetlenie można powiedzieć, że od początku świeciłem 16 - 24, ale teraz skróciłem do 16:30 - 23:30. Możliwe, że widać lekką poprawę jeśli chodzi o glony.
Temperatura jak wcześniej wspomniałem 24 stopnie.
Przycinanie roślin, tutaj podobna zasada jak przy nawożeniu. Nie umiem to robię ostrożnie i prawdopodobnie zbyt mało. Staurogyne Repens z przodu pewnie powinien być mocno wycięty już dawno, a ja go tylko lekko od dołu popodcinałem żeby nowe wyrastały i jakieś dwa całe wyciąłem testowo żeby zobaczyć jak to będzie. Przy grzałce straszną gęstwinę mam, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać to tak zostaje.
Jak to się rozwijało:
Na koniec wypiszę jeszcze kwestie o których głównie rozmyślam:
- czy stosować jakieś środki przeciwko krasnorostom i glonom?
- obsada czy nie za mało?
- co dolega żabienicy że tak słabo urosła? To duża roślina, może inne dookoła jej szybciej urosły i ją blokują?
- pozycja filtra ok? Przed nim są wysokie kamienie co może blokować przepływ i utrudniać zasysanie syfu.
- nawożenie odważniej? Jak w teście wychodzi że brakuje ileś to tyle daję?
- co z odmulaniem żwirku? Jak ja lub kiryski poruszają żwirkiem jest sporo śmieci. Nie robię tego po 1 nie ma przestrzeni z gołym żwirkiem i nie ma za bardzo jak a po drugie jest to podłoże i pewnie by się to niepotrzebnie ruszało.
Zdjęcia nie do końca to oddają ale jest pełno syfu (glony i krasnorosty). Przez ten cały czas było lepiej lub gorzej ale w sumie ciągle nie do zaakceptowania. Jeśli ktoś dotrwał do końca to prosiłbym o jakieś wskazówki. Co mógłbym zmienić? Czy raczej nic i uzbroić się w cierpliwość?
