Problem z nowym akwarium
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Witam was drodzy akwaryści,
Jako laik w tej dziedzinie zwracam się z problemem do ludzi z większą wiedzą niż moja, zanim zacznę kombinować i jeszcze bardziej pogłębię problem.
Akwarium założone zostało ok. 2 miesiące temu. Na początku wszystko było w porządku, lecz kiedy po ok. 3 tygodniach zostały wpuszczone rybki, zaczęły się kłopoty. Roślinność na początku nie chciała zbytnio rosnąć, pojawiły się za to glony. Krasnorosty, nitkowe, osad na szybie. Uznaliśmy to za normalny objaw po starcie akwarium, który powinien po jakimś czasie zniknąć. Tak się jednak nie stało, a po ostatnim czasie, w którym nastąpiła poprawa, od kilku dni znów mamy regres. Przed chwilą usunięte zostały 3 żabienice, ponieważ liście były kompletnie zdewastowane.
Parametry akwarium:
Aquael Optiset 125 litrów
Filtr Aquael Ultra 900
Oświetlenie Leddy Tube 2x14W, w sumie 2500 lumenów, czas świecenia: w godzinach 11-18 w trybie day, do 22 tryb nocny
Temperatura 25 stopni
Podłoże: ziemia ogrodowa + żwirek na górze
Napowietrzacz wydajność 180 l/h
Obsada:
2 kirysy panda
Zbrojnik
4 razbory espei
4 danio
10 krewetek red cherry
Roślinność widoczna na zdjęciach.
Podmiany wody 25% raz w tygodniu.
Dodawany jest węgiel w płynie (2 ml dziennie rano)
Bakterie raz w tygodniu po wymianie wody wg. dawki zaleconej przez producenta
Trzy tygodnie temu dodany został potas przy okazji podmiany, jednak pojawiły się później glony w dużej ilości. Możliwe, że on był przyczyną, więc został odstawiony.
Parametry:
NO2- na poziomie 0 mg/l
NO3- na poziomie 5 mg/l
PO4 na poziomie ok. 0,8 mg/l (tutaj dopatruję się problemu)
Oprócz tego podejrzewam że ziemia została przykryta zbyt małą ilością żwirku. Błąd ten został niestety zauważony dopiero po fakcie, wiec jedyną opcją byłoby teraz wyjęcie dekoracji i dosypanie podłoża. Glonojad niestety lubi kopać i jest możliwość że powoduje to wydostawanie się składników odżywczych z ziemi do wody.
Poniższy stan akwarium ma miejsce przed podmianą wody, równy tydzień po ostatniej.
Co radzicie w takiej sytuacji zrobić? Przeczekać, użyć jakiś środków chemicznych, czy może zrobić testy mierzące inne parametry? Czy ziemia ogrodowa może mieć z tym coś wspólnego?
Jako laik w tej dziedzinie zwracam się z problemem do ludzi z większą wiedzą niż moja, zanim zacznę kombinować i jeszcze bardziej pogłębię problem.
Akwarium założone zostało ok. 2 miesiące temu. Na początku wszystko było w porządku, lecz kiedy po ok. 3 tygodniach zostały wpuszczone rybki, zaczęły się kłopoty. Roślinność na początku nie chciała zbytnio rosnąć, pojawiły się za to glony. Krasnorosty, nitkowe, osad na szybie. Uznaliśmy to za normalny objaw po starcie akwarium, który powinien po jakimś czasie zniknąć. Tak się jednak nie stało, a po ostatnim czasie, w którym nastąpiła poprawa, od kilku dni znów mamy regres. Przed chwilą usunięte zostały 3 żabienice, ponieważ liście były kompletnie zdewastowane.
Parametry akwarium:
Aquael Optiset 125 litrów
Filtr Aquael Ultra 900
Oświetlenie Leddy Tube 2x14W, w sumie 2500 lumenów, czas świecenia: w godzinach 11-18 w trybie day, do 22 tryb nocny
Temperatura 25 stopni
Podłoże: ziemia ogrodowa + żwirek na górze
Napowietrzacz wydajność 180 l/h
Obsada:
2 kirysy panda
Zbrojnik
4 razbory espei
4 danio
10 krewetek red cherry
Roślinność widoczna na zdjęciach.
Podmiany wody 25% raz w tygodniu.
Dodawany jest węgiel w płynie (2 ml dziennie rano)
Bakterie raz w tygodniu po wymianie wody wg. dawki zaleconej przez producenta
Trzy tygodnie temu dodany został potas przy okazji podmiany, jednak pojawiły się później glony w dużej ilości. Możliwe, że on był przyczyną, więc został odstawiony.
Parametry:
NO2- na poziomie 0 mg/l
NO3- na poziomie 5 mg/l
PO4 na poziomie ok. 0,8 mg/l (tutaj dopatruję się problemu)
Oprócz tego podejrzewam że ziemia została przykryta zbyt małą ilością żwirku. Błąd ten został niestety zauważony dopiero po fakcie, wiec jedyną opcją byłoby teraz wyjęcie dekoracji i dosypanie podłoża. Glonojad niestety lubi kopać i jest możliwość że powoduje to wydostawanie się składników odżywczych z ziemi do wody.
Poniższy stan akwarium ma miejsce przed podmianą wody, równy tydzień po ostatniej.
Co radzicie w takiej sytuacji zrobić? Przeczekać, użyć jakiś środków chemicznych, czy może zrobić testy mierzące inne parametry? Czy ziemia ogrodowa może mieć z tym coś wspólnego?
Ostatnio zmieniony ndz lut 12, 2023 11:30 am przez Jacaerys, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Guru
- Posty: 2398
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Wrzuć normalnie zdjęcia
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Dodano do tego postu po 1 godzinie 32 sekundach
-
- Uczestnik
- Posty: 32
- Rejestracja: wt maja 27, 2014 10:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Bardzo ładnie urządzone akwarium, naprawdę
W zasadzie wszystko jest dobrze. Mało ryb i dobra filtracja, a to najważniejsze.
Rośliny poza żabienicą nie wyglądają źle. Nadwódka i Mikrozorium dobrze sobie radzą. I ja bym dosadzil więcej takich prostych szybko rosnących roślin: Bakopa, Limnofilia, Różdżyca, Pogostemon Octopus, trochę zasłonić powierzchnię wody pistia/limnobium/ rzęsa wodna. Ten fosfor może być z nadmiaru pokarmu. Nawet jak filtr wciągnął niezjedzone, to dalej to jest w systemie.
Nowe akwarium potrzebuje czasu, żeby się bujnąć. Trochę za dużo chyba dostało światła na początek i stąd te glony na żabienicy, która wg mnie też by się zebrała, bo to prosta roślina i uwielbia ziemię, którą masz. Na początku ziemia dużo oddaje i trzeba ją wypłukać częstszymi podmianami- i to druga przyczyna glonów.
Z drobnych błędów, to zdaje się posadziłeś anubiasa na pierwszym planie do podłoża, a powinien być na korzeniu/kamieniu. No i wytkną ci, że masz kiryski, a nie masz piasku, tylko ostry bazalt.
W zasadzie wszystko jest dobrze. Mało ryb i dobra filtracja, a to najważniejsze.
Rośliny poza żabienicą nie wyglądają źle. Nadwódka i Mikrozorium dobrze sobie radzą. I ja bym dosadzil więcej takich prostych szybko rosnących roślin: Bakopa, Limnofilia, Różdżyca, Pogostemon Octopus, trochę zasłonić powierzchnię wody pistia/limnobium/ rzęsa wodna. Ten fosfor może być z nadmiaru pokarmu. Nawet jak filtr wciągnął niezjedzone, to dalej to jest w systemie.
Nowe akwarium potrzebuje czasu, żeby się bujnąć. Trochę za dużo chyba dostało światła na początek i stąd te glony na żabienicy, która wg mnie też by się zebrała, bo to prosta roślina i uwielbia ziemię, którą masz. Na początku ziemia dużo oddaje i trzeba ją wypłukać częstszymi podmianami- i to druga przyczyna glonów.
Z drobnych błędów, to zdaje się posadziłeś anubiasa na pierwszym planie do podłoża, a powinien być na korzeniu/kamieniu. No i wytkną ci, że masz kiryski, a nie masz piasku, tylko ostry bazalt.
Generalnie: Rośliny potrzebują czasu na aklimatyzację. Ja bym dosadził jeszcze roślin i czekał. Rzęsa albo pistia na powierzchni wyciągną z wody wszelkie nadmiary i przysłonią nadmiar światła. Z napowietrzania bym zrezygnował, bo jest zupełnie zbędne w tej sytuacji i wypłukuje ponoć z wody CO2.Dodano do tego postu po 6 minutach 29 sekundach
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Dziękuję za miłe słowo i poradę. Żabienice zostały usunięte dwie, bo z tego co widziałem to zbierać już raczej nie było czego, a jedna została tylko przycięta, zdrowe liście zostały. Roślinek dosadzę, limnofilia tam nawet była z prawej strony, ale niestety zdechła kompletnie.
W jakich ilościach i w jakiej częstotliwości radziłbyś w takim razie podmieniać wodę? Dwa razy w tygodniu? I do ilu godzin zredukować świecenie?
Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że pod Monte Carlo z przodu dwukrornie były aplikowane tabletki nawozowe. Jak widać, niestey nie pomogły za wiele, bo trawka kompletnie nie rośnie. Jest jeszcze dla niej nadzieja czy lepiej się pozbyć i wsadzić coś innego?
Odnośnie anubiasa, czy powinno się go na ten korzen lub kamień przykleić klejem akwarystycznym, czy przymocować w inny sposób?
W jakich ilościach i w jakiej częstotliwości radziłbyś w takim razie podmieniać wodę? Dwa razy w tygodniu? I do ilu godzin zredukować świecenie?
Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że pod Monte Carlo z przodu dwukrornie były aplikowane tabletki nawozowe. Jak widać, niestey nie pomogły za wiele, bo trawka kompletnie nie rośnie. Jest jeszcze dla niej nadzieja czy lepiej się pozbyć i wsadzić coś innego?
Odnośnie anubiasa, czy powinno się go na ten korzen lub kamień przykleić klejem akwarystycznym, czy przymocować w inny sposób?
-
- Uczestnik
- Posty: 32
- Rejestracja: wt maja 27, 2014 10:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Skoro już minęły 2 miesiące, to z podmianami bym już nic nie zmieniał. 25%/tydzień jest ok. Te częste podmiany przy ziemi powinny być na samym początku przez tydzień/dwa co 2 dni. Teraz już jest wypłukane i będzie tylko lepiej. Po prostu za dużo poszło na początku składników (jeszcze te kapsułki), a nie miało co tego pobierać, bo roślin mało i nawet nie zaczęły rosnąć.
Monte Carlo to roślina z najwyższej półki- wg mnie nie ma szans, żeby rosło.
Ze światłem jeśli się da, to bym zrobił tak, że najpierw się zapala jedna 14W, potem za dwie godziny druga, potem jadą na maxa obydwie przez 5 godzin, potem gaśnie ta pierwsza 14W i za 2 godziny ta druga. A jak już się rośliny zbiorą, to normalnie, bo te 28 W w ledach to wcale nie jest bardzo dużo na taki zbiornik. Po prostu na początku trzeba uważać.
Ogólnie im więcej roślin, tym mniej problemów. Dołóż dużo prostych zielonych roślin- to gwarancja sukcesu. Anubiasa najlepiej czarną nitką owinąć albo wsadzić w jakąś szczelinę, można też na super glue/kropelke- to paradoksalnie bezpieczne kleje w akwarystyce Anubias bardzo wolno rośnie i nie potrzebuje światła, jak będzie pod światłem, to zawsze zajdzie zielenicami.
Monte Carlo to roślina z najwyższej półki- wg mnie nie ma szans, żeby rosło.
Ze światłem jeśli się da, to bym zrobił tak, że najpierw się zapala jedna 14W, potem za dwie godziny druga, potem jadą na maxa obydwie przez 5 godzin, potem gaśnie ta pierwsza 14W i za 2 godziny ta druga. A jak już się rośliny zbiorą, to normalnie, bo te 28 W w ledach to wcale nie jest bardzo dużo na taki zbiornik. Po prostu na początku trzeba uważać.
Ogólnie im więcej roślin, tym mniej problemów. Dołóż dużo prostych zielonych roślin- to gwarancja sukcesu. Anubiasa najlepiej czarną nitką owinąć albo wsadzić w jakąś szczelinę, można też na super glue/kropelke- to paradoksalnie bezpieczne kleje w akwarystyce Anubias bardzo wolno rośnie i nie potrzebuje światła, jak będzie pod światłem, to zawsze zajdzie zielenicami.
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Postaram się wcielić w życie Twoje porady i za jakiś czas dam aktualizację. Z tego co widzę kilka błędów przy zakładaniu zbiornika mi się przytrafiło, ale mam nadzieje że teraz będzie już z górki.
Co do Monte Carlo, zostało mi ono doradzone jako łatwa w utrzymaniu roslinka na pierwszy plan, ale z tego co widzę, ktoś miał chyba inną wizję "łatwości". Czy w takim razie byłbyś w stanie polecić jakąś bezpieczniejszą trawę?
Co do Monte Carlo, zostało mi ono doradzone jako łatwa w utrzymaniu roslinka na pierwszy plan, ale z tego co widzę, ktoś miał chyba inną wizję "łatwości". Czy w takim razie byłbyś w stanie polecić jakąś bezpieczniejszą trawę?
-
- Zapaleniec
- Posty: 372
- Rejestracja: sob sty 29, 2022 7:46 pm
- Lokalizacja: Kielce/Bremen
- Na imię mam: Aga
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Jacaerys
Ja też słyszałam, że to najłatwiejsza z trawnikowych roślin,ale jeszcze się nie odważyłam jej zakupić,dawaj znać czy przeżyła to może też się zdecyduję:)
Ja też słyszałam, że to najłatwiejsza z trawnikowych roślin,ale jeszcze się nie odważyłam jej zakupić,dawaj znać czy przeżyła to może też się zdecyduję:)
-
- Uczestnik
- Posty: 32
- Rejestracja: wt maja 27, 2014 10:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Na prosty trawnik taki trochę wyższy polecam: strzałka wodna- sagittaria, albo niskie żabienice- echinodorus tenellus albo latifolius. Te wszystkie maleńkie rośliny z drobnymi listkami typu Hemiantus czy Monte Carlo wg mnie są problematyczne- łatwo się glonią, a potrzebują dosyć silnego światła.
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Dzięki za podpowiedzi, teraz powinno pójść już z górki
-
- Guru
- Posty: 2398
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Dla mnie te rośliny są zagłodzone, a w akwarium rządzą glony a nie rośliny.
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Mógłbyś rozwinąć frazę "zagłodzone"? Masz na myśli za mało substancji odżywczych, światła, węgla? Bo na razie pierwiastków w dużej ilości dostarcza jeszcze ziemia ogrodowa w podłożu, więc nie sądzę że w akwarium są jakieś poważne braki.
Tak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy. Posadzone zostały nowe roślinki (bakopa, limnofilia, nadwódka, na powierzchni rzęski). Światło 11.30-16 tryb full, 16-18 tryb pośredni (część światełek ma barwę nocną, granatową).Dodano do tego postu po 15 minutach 56 sekundach
-
- Uzależniony
- Posty: 597
- Rejestracja: pt lis 14, 2014 11:40 am
- Lokalizacja: Warszawa - Zacisze
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
W zasadzie zrobiłeś co trzeba - dołożyłeś roślin
Żabienice miały liście emersyje więc ich rozpad to normalna sprawa
Nie wiem tylko czy zbyt mała ilość podłoża na ziemni nie będzie się mścić w przyszłości. Zawsze możesz dosypać piasku do funkcjonującego akwarium. Kiryski będą za to wdzięczne, a ziemia lepiej izolowana
Pozwól też roślinom wyrosnąć nad tafle. Dostęp do co2 z powietrza spowoduje, że lepiej wykorzystają składniki (ich nadmiar) z wody i podłoża
Żabienice miały liście emersyje więc ich rozpad to normalna sprawa
Nie wiem tylko czy zbyt mała ilość podłoża na ziemni nie będzie się mścić w przyszłości. Zawsze możesz dosypać piasku do funkcjonującego akwarium. Kiryski będą za to wdzięczne, a ziemia lepiej izolowana
Pozwól też roślinom wyrosnąć nad tafle. Dostęp do co2 z powietrza spowoduje, że lepiej wykorzystają składniki (ich nadmiar) z wody i podłoża
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Też obawiam się właśnie tego podłoża i skłaniam się ku dosypaniu czegoś na wierzch. Chociaż obawiam się że w przypadku posypania na górę czymś innej gradacji w przyszłości może się to zmieszać i będzie wyglądać nieestetycznie.
Rośliny rosnące nad taflę? Te, którym udało się urosnąć wysoko, jak na razie jedynie kładły się na powierzchni, co nie było ani praktyczne ani estetyczne.
Rośliny rosnące nad taflę? Te, którym udało się urosnąć wysoko, jak na razie jedynie kładły się na powierzchni, co nie było ani praktyczne ani estetyczne.
-
- Uzależniony
- Posty: 597
- Rejestracja: pt lis 14, 2014 11:40 am
- Lokalizacja: Warszawa - Zacisze
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
-
- Guru
- Posty: 2398
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
-
- Noble
- Posty: 896
- Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
- Lokalizacja: Bruksela
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
Czesc.
Niepotrzebne napowietrzanie
Mala ilosc roslin na starcie
Bazaltowe gruzowisko
Anubiasow nie sadzimy w podlozu
Niska zawartosc co2
Niepotrzebne tak duze podmiany wody , chyba ze testy wskazuja na to
Niepotrzebne napowietrzanie
Mala ilosc roslin na starcie
Bazaltowe gruzowisko
Anubiasow nie sadzimy w podlozu
Niska zawartosc co2
Niepotrzebne tak duze podmiany wody , chyba ze testy wskazuja na to
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Cześć,
anubiasy zostały już przesadzone, a rośliny dodane. Planuję jeszcze coś dosadzić. Wodę podmieniałem kiedy wzrastała wartość PO4 lub zaczynały pojawiać się glony w dużej ilości, wychodziło mniej więcej raz na tydzień. Planuję zainwestować w butlę CO2, ale to dopiero za jakiś czas, jak akwarium się trochę ustatkuje, na razie podawany jest węgiel w płynie. Odnośnie bazaltu, czy jest z nim coś nie tak? Wielu ludzi ma takie właśnie podłoże, a pod nim znajduje się dodatkowo ziemia, więc rośliny mają gdzie sie ukorzenić.
anubiasy zostały już przesadzone, a rośliny dodane. Planuję jeszcze coś dosadzić. Wodę podmieniałem kiedy wzrastała wartość PO4 lub zaczynały pojawiać się glony w dużej ilości, wychodziło mniej więcej raz na tydzień. Planuję zainwestować w butlę CO2, ale to dopiero za jakiś czas, jak akwarium się trochę ustatkuje, na razie podawany jest węgiel w płynie. Odnośnie bazaltu, czy jest z nim coś nie tak? Wielu ludzi ma takie właśnie podłoże, a pod nim znajduje się dodatkowo ziemia, więc rośliny mają gdzie sie ukorzenić.
-
- Uczestnik
- Posty: 29
- Rejestracja: śr sty 11, 2023 4:40 pm
- Lokalizacja: Białołęka
Problem z nowym akwarium
Problem może polegać na tym że ten bazalt jest większej gradacji przez co przepuszcza "substancje" z ziemii bezpośrednio do słupa wody. Ziemia powinna być solidniej przykryta tak aby jedynie korzenie mogły się dostać.
Jak kiedyś czytałem o akwarium na ziemii to nawet 5centymetrowa warstwa piasku na ziemię była optymalna.
Sam Bazalt jest fajny, sam kiedyś miałem ale do ziemii taki większy grubszy nie spełni zadania
O tym bym pomyślał
Marsilea Hirusta lub Echinodorus Tenellus
Jak kiedyś czytałem o akwarium na ziemii to nawet 5centymetrowa warstwa piasku na ziemię była optymalna.
Sam Bazalt jest fajny, sam kiedyś miałem ale do ziemii taki większy grubszy nie spełni zadania
O tym bym pomyślał
Co do trawnika przy takim oświetleniuDodano do tego postu po 5 minutach 2 sekundach
Marsilea Hirusta lub Echinodorus Tenellus
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Dziękuję za wyjaśnienie odnośnie bazaltu. Kompletnie nie byłem świadomy, że takie podłoże nie do końca sprawdzi się przy ziemi. W takim razie dokupię coś o mniejszej gradacji i dosypię na górę. Myślicie, że takie 2 cm byłyby optymalne? I czy mogę wyjąć dekorację, a piasek sypać, nie przejmując się roślinami?
Z trawnikiem na razie sobie odpuszczę, do czasu aż ustatkuje mi się w miarę zbiornik. Docelowo planuję dokupić jeszcze co najmniej jedną, taką samą świetlówkę, mam na tyle fajną pokrywę, że daje możliwość dołożenia do 5 lampek. Na razie jednak bardzo uważam na ilość światła, więc korzystam z tego co mam. Ale w przyszłości myślałem właśnie o marsilei bądź eleocharis, w lepszych warunkach świetlnych powinny dać radę
Dosypane na górę zostały ok. 2 cm drobnego żwirku,
Do obsady doszły 4 brzanki wysmukłe, 2 helmety i jeden kirysek panda (urodził się w akwarium, wiec chyba nie miały tak źle z tym bazaltem).
Podmiany dalej raz na tydzień 30%.
Parametry wody te same cały czas - fosforany ok 0,75 mg/l.
Rośliny są niestety nadal konsumowane przez glony.
Roślina na środku (której nazwa bardzo nieprofesjonalnie wypadła mi z głowy) praktycznie dogorywa, nie wiem czy coś z niej będzie.
Bakopa nie rośnie.
Ogólnie na wszystkim siedzą glony.
Zaczynam rozważać użycie jakiejś chemii, bo akwarium ma już ponad 2 miesiące, a końca walki nie widać. Najgorsze, że nie mam pojęcia, co może być przyczyną.
Martwi mnie również wygląd żółtej danio, mam wrażenie, że jest dzwinie wykrzywiona. Czy to jakaś choroba, czy z wiekiem jest to u tych rybek normalne?
Z trawnikiem na razie sobie odpuszczę, do czasu aż ustatkuje mi się w miarę zbiornik. Docelowo planuję dokupić jeszcze co najmniej jedną, taką samą świetlówkę, mam na tyle fajną pokrywę, że daje możliwość dołożenia do 5 lampek. Na razie jednak bardzo uważam na ilość światła, więc korzystam z tego co mam. Ale w przyszłości myślałem właśnie o marsilei bądź eleocharis, w lepszych warunkach świetlnych powinny dać radę
Witam, przychodzę z aktualizacją stanu akwarium.Dodano do tego postu po 15 dniach 14 minutach 18 sekundach
Dosypane na górę zostały ok. 2 cm drobnego żwirku,
Do obsady doszły 4 brzanki wysmukłe, 2 helmety i jeden kirysek panda (urodził się w akwarium, wiec chyba nie miały tak źle z tym bazaltem).
Podmiany dalej raz na tydzień 30%.
Parametry wody te same cały czas - fosforany ok 0,75 mg/l.
Rośliny są niestety nadal konsumowane przez glony.
Roślina na środku (której nazwa bardzo nieprofesjonalnie wypadła mi z głowy) praktycznie dogorywa, nie wiem czy coś z niej będzie.
Bakopa nie rośnie.
Ogólnie na wszystkim siedzą glony.
Zaczynam rozważać użycie jakiejś chemii, bo akwarium ma już ponad 2 miesiące, a końca walki nie widać. Najgorsze, że nie mam pojęcia, co może być przyczyną.
Martwi mnie również wygląd żółtej danio, mam wrażenie, że jest dzwinie wykrzywiona. Czy to jakaś choroba, czy z wiekiem jest to u tych rybek normalne?
-
- Guru
- Posty: 2398
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
Problem z nowym akwarium
No glony masz straszne. Ja się malo znam na glonach, bo u mnie tylko od nadmiaru mikro wywala zielone na szyby. Ryba jest krzywa i nic jej nie wyleczy. Taka już jest.
Proponuję następnym razem po prostu na żwirku założyć akwarium, bez substratu pod żwirem. Będzie łatwiej.
Proponuję następnym razem po prostu na żwirku założyć akwarium, bez substratu pod żwirem. Będzie łatwiej.
-
- Uczestnik
- Posty: 22
- Rejestracja: pt sty 06, 2023 2:32 pm
- Lokalizacja: Bystra
Problem z nowym akwarium
Niestety mam nauczkę na przyszłość. Ale wątpię, że ziemia jest jedynym powodem, ludzie tak mają i całkiem dobrze im akwaria funkcjonują. Polecalibyście jakieś konkretne preparaty na glony tego typu, czy wszystko jedno czego użyje?