Za kilka dni (reset zbiornika), będę miał do oddania 4 dorosłe Bocje siatkowane (Botia lohachata). Z racji "smukłości w talii" zakładam, że to 3 panie i jeden pan. Rybki mają od około 2 do 4 lat. Albo odpoczywają, czasem w przekomicznych pozycjach, gdzieś pod korzeniem, kamieniem lub w rurkach ceramicznych, a jak już są aktywne, to żerują i ganiają się po całym akwarium. Sam mam 240 litrów i moja obserwacja jest taka, że to i tak nieco za małe dla nich akwarium.
Do rzeczy: oddam je w dobre ręce, najchętniej hodowcy, który już ma ten gatunek, do uzupełnienia stada i wie jakie są zwyczaje bocji i jakie stworzyć im warunki. Na bazie swoich doświadczeń, jak pisałem, powinny trafić do zbiornika min 300l.
Nieco z żalem się z nimi rozstaję, bo przez tyle czasu człowiek się przywiązał do tych ciekawskich i ciekawych stworzeń ale planuję zmianę obsady i zamarzyło mi się, by gdzieś miały lepiej niż u mnie...
Pozdrawiam wszystkich akwarystów.