FAWA.pl

Ale jaka agresja i z czyjej strony? Ryby jednego i drugiego tolerowały. A i ten pierwszy i drugi którego kupiłem wczoraj nie przeżył. Nie miałem dwóch samców jednocześnie w akwarium. Zostały tylko 4 samice i pretniki. Oba gatunki nie mają żadnych objawów choroby. Dlaczego tylko samce?

A może to nie choroba tylko agresja?

Chodzi o samce bojowników. Mam duże ogólne akwarium 265L. Mam kilka gatunków, w tym bojowniki 4 samice i do tej pory samca. Tydzień temu kupiłem 2 samice i samca. Po dwóch dobach samiec wykorkował. Samice mają się dobrze. Wczoraj kupiłem ponownie samca i 2 samice. Samiec po jednej dobie wykorkował. Samice jak patrzę mają się jak najlepiej. Ma w akwarium też pretniki które też są strunowcami. Też nic im nie jest. Czytałem o chorobie strunowców ale nie mam pojęcia co i dlaczego zabija mi samce bojowniki? Jeśli ktoś mógłby pomoc w tsj sytuacji co robię źle?? Dlaczego są to tylko samce bojownika? Proszę o jakąś wskazówkę bo załamuje już ręce z bezradności. Pozdrawiam. Czarek.
Dodano do tego postu po 10 minutach 14 sekundach
Przepraszam o pomyłkę. Labiryntowe i ich choroby ale dlaczego tylko samce bojowników. Proszę o pomoc.

Cezary43
Mnie samice wykończyły 2 samców - w ciągu 1-2 dni (tzn nie jednocześnie,ale jednego po drugim). Jeśli samice miałam dłużej,i tą samą grupę,to wykańczały chłopaka szybko. Jak samice były jeszcze niezgrane,albo pojedyncze,to było ok i żyły sobie razem spokojnie. Więc moja teoria taka jest - że z babami to jednak nie ma żartów:)

Coś w tym jest. A poradziłeś coś na to?? Czy masz same samice teraz??? Bo nie wiem czy kupować ponownie samca? Czy to ma jakiś sens wogóle??

Cezary43
Teraz mam same samice. Nie wykluczam, że jeszcze kiedys wrócę do układu 1+3, ale to jak mi wymrze obecna obsada w 200l, i wtedy na pewno będę wrzucała wszystkie naraz (albo najpierw samca, później samice). Teraz moje dwie samice (siostry) mają ponad półtora roku,jakbym im tam wrzuciła samca to by go wykończyły w godzinę.

No właśnie. Tylko że mój pierwszy samiec był wrzucony z 2 ma samicami jednocześnie. Nie wiem dlaczego tak się dzieje?

Cezary43
Ja tylko mówię,jak ja bym zrobiła:) bojowniki też mają swoje charaktery,inaczej się u mnie zachowywały kupione ze sklepu z jednego akwarium,inaczej 'obce' i zapoznawane dopiero w akwarium. Nawet pojedyncze samice się znęcały nad samcami. Nie przewidzisz...
Nie jest też powiedziane, że to nie jakiś słaby egzemplarz ci się trafił i po prostu mu się zmarło/już wcześniej mógł być chory/przeprowadzka go zestresowała itp itd...

Rozumiem. Ale jak myślisz warto zaryzykować kolejny ostatni raz? Może kilka dni przetrzymać go w akwarium ogólnym ale w odosobnieniu??? I może wtedy się okaże co jest i co z tego wyjdzie.???.

Niektóre odmiany bojowników (krótkopłetwych) do złudzenia przypominają samice, może masz takiego samca który eliminuje konkurentów. Bez foto trudno doradzić.