FAWA.pl

mam problem, coś zamęczyło mi kiryska (ledwo zipiącego wyłowiłem - myślałem, że to może jakieś choróbsko). Przedwczoraj jednak zobaczyłem, że drugi siedzi w krzaczorach i się nie rusza. pomyślałem, że następny pada. Jednak gdy zabierałem się, aby go odłowić dał całkiem żwawego dyla za kamienie. Do dzisiaj ma się dobrze. Poczyniłem obserwacje i spostrzegłem, że jeden z mieczyków jest strasznie aktywny, może to on? Poza mieczykami parką molinezji i zbrojnikiem nie mam nic co by mogło im podskoczyć. Co do jakości wody raczej nie mam podejrzeń, niechybnie wcześniej by padły neonki.
Jak ktoś ma jakieś sugestie niech napisze
dzięki

Witam u mnie jest podobnie a i molinezja samiec też potrafi poganiać inne ryby a zwłaszcza jak są nowe w akw. ale potem jest spokój

kiryski są u mnie od dawna i ten samczyk mieczyka też, ale coś ostatnio mu chyba testosteron uderza (odkąd mu mieczyk zaczął ładnie przybywać na ogonie). Ma dwie samiczki i jeszcze mu mało. Chyba, że może przejął się wylęgiem małych mieczyków. Spostrzegłem nowy narybek a, samiczka ostatnio unikała tłumu.

jakiej wielkości masz baniak ? miecze często wariują jeśli mają zbyt male terytorium

baniak ma 126L