FAWA.pl

Witajcie
Szykuję się do założenia nowego akwarium (60l), mam juz wszystko, ale zanim sie za to zabiore chciałam zapytac czy dobrze sobie wymysliłam pewiem skrót

Gąbka nowego filtra dwa tygodnie pływała w starym, dobrze funkcjonujacym zbiorniku zeby zasiedłiło ją to i owo.
Od tygodnia zamonotowana jest juz w fitrze i filtruje wodę z podmian z dwóch innych akwariów w wielkim 20l wiadrze, pływa tam równiez masa rogatka i kilka świdrów.
W tym tygodniu z podmian będę miała kolejne 20l wody.
Jezeli teraz nasypię żwirku, wsadze korzeń,posadzę pływający rogatek i resztę roslin,wleję te 40 l "starej" i uzupełnie 15 l nowej wody, to czy moge uznać ze akwarium jest dojrzałe? Bo 40/15 w 60l to normalne proporcje podmiany a 40l to stabilna woda o dobrych parametrach, akwaria bez sladu glonów. Z wpuszaczaniem rybek moge sie oczywiscie powstrzymac, ale ciekawa jestem czy takie akwarium "ruszy" niejako z marszu i obejdzie sie bez typowych problemów startowych. Bo własnie tak sobie wymysliłam

Moim zdaniem wymyśliłaś sobie bardzo dobrze

Jezeli chodzi o czas to tak sobie mysle, ze niewiele przyspieszyłam w mysl zasady ze pospiech jest dobry tylko przy łapaniu pcheł ale te skoki azotowe i te glony w szystkie po kolei poczynając od okrzemków...brrr moze uda sie uniknąć.

Ogolnie dobrze pomyslane- i powinno byc ok. Jesli chodzi o dojrzewanie to jeszcze dochodza inne czynniki - jak chocby podloze czy oswietlenie. Ale sadze, ze ominie Cie wiekszosc klopotow na jakie mozna sie natknac zakladajac swiezy zbiornik.

Hmmm podloze to podłoze ale oswietlenie faktycznie będzie inne....No ale jednak jestem dobrej mysli