Testy wody
-
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:51 am
- Lokalizacja: Kobyłka
- Płeć:
Testy wody
Jakie testy powinien posiadać każdy szanujący się akwarysta i jak często należy je wykonywać?
220 l
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Testy wody
Oczy.Ludek pisze:Jakie testy powinien posiadać każdy szanujący się akwarysta
A jak się zaczyna coś niedobrego dziać w wodzie, to przydają się:
pH, GH, KH, NO3. Na inne szkoda kasy.
Re: Testy wody
W zasadzie to : NO3,Ph,Kh,Gh,PO4 i Fe to chyba takie podstawowe jak już jest baniak dojrzały.Częstotliwość badania wody to każdy ma inną ja badałem przed podmianą i dzień po.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Testy wody
A ja nie badam od ponad roku, zdaje się na wymienione przez Drottnara oczy (własne )
Moim zdanie strata kasy
Moim zdanie strata kasy
450l + 112l
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Testy wody
Moim zdaniem zależy jakie rybki się hoduje i jaki biotop się ma a co za tym idzie jak bardzo się modyfikuje parametry wody... Biotopy tanganika i malawi są znacznie bardziej stabilne i odporne na wahnięcia niż np. czarne wody...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Testy wody
Zgodzę się, przy modyfikacji parametrów to testy są raczej niezbędne, natomiast dla akwarysty z "tradycyjnym" baniaczkiem moim zdaniem wprawione oko wystarczy
450l + 112l
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Testy wody
Zdecydowanie tak przerabiam to u siebie, 2 baniaki mam nazwijmy to normalne i tam testów używam od wielkiego święta a 2 mam z obniżanym pH i twardością i tam bez testów ani rusz...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:51 am
- Lokalizacja: Kobyłka
- Płeć:
Re: Testy wody
I przyznaję, że trochę zamieszaliście mi w głowie.
Do tej pory tez stosowałam testy od wielkiego dzwonu. Te co mam już się przeterminowały.
Teraz robię małą rewolucję, więc zamierzałam kupić nowe i nie wiem, czy jest sens. Szczególnie, że to spory wydatek.
Do tej pory tez stosowałam testy od wielkiego dzwonu. Te co mam już się przeterminowały.
Teraz robię małą rewolucję, więc zamierzałam kupić nowe i nie wiem, czy jest sens. Szczególnie, że to spory wydatek.
220 l
-
- Zapaleniec
- Posty: 316
- Rejestracja: czw paź 01, 2009 5:50 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Testy wody
Ja w sumie już też nie robię testów.
Trzeba po prostu nie zaniedbywać baniaka, a wszystko powinno być w normie
Trzeba po prostu nie zaniedbywać baniaka, a wszystko powinno być w normie
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Testy wody
Jakby co to jeśli nie masz zamiaru hodować bardzo wymagających gatunków to dla spokoju ducha możesz kupić nie testy kropelkowe tylko paskowe 50 sztuk kosztuje ok 40-50 zł... (chyba też są po 25 szt.). Są wystarczająco dokładne do zwykłego akwarium, proste w użyciu i do tego masz 5 w 1 (azotyny, azotany, pH, twardość węglanową i ogólną).
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Testy wody
Ludek, idź do dobrego sklepu zoologicznego i Ci za parę złotych zrobią testy.
-
- Zapaleniec
- Posty: 349
- Rejestracja: śr lip 29, 2009 11:43 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Testy wody
Tez uwazam z doswiadczenia, ze testy nie sa konieczne jesli baniak jest stabilny a akwarysta w miare doswiadczony. Nie uzywam testow u siebie od ponad roku i wszystko jest ok. A rybki mam tez w miare wymagajace- skalarki peru, L-ki roznej masci.
Poprzednie testy uzywalem tak zadko, ze stracily termin waznosci - doszedlem wiec do wniosku, ze nie ma sensu wywalac kasy.
Niektore testy moim zdaniem sa bardziej potrzebne przy zbiornikach roslinnych. I tutaj czesciej trzeba badac niektore parametry.
Poprzednie testy uzywalem tak zadko, ze stracily termin waznosci - doszedlem wiec do wniosku, ze nie ma sensu wywalac kasy.
Niektore testy moim zdaniem sa bardziej potrzebne przy zbiornikach roslinnych. I tutaj czesciej trzeba badac niektore parametry.
-
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:51 am
- Lokalizacja: Kobyłka
- Płeć:
Re: Testy wody
Kupię JBL 5 w 1. W hurtowni sa po 30 zł, więc znośnieHornet pisze:Jakby co to jeśli nie masz zamiaru hodować bardzo wymagających gatunków to dla spokoju ducha możesz kupić nie testy kropelkowe tylko paskowe 50 sztuk kosztuje ok 40-50 zł... (chyba też są po 25 szt.). Są wystarczająco dokładne do zwykłego akwarium, proste w użyciu i do tego masz 5 w 1 (azotyny, azotany, pH, twardość węglanową i ogólną).
Doświadczonym akwarystą nie jestem, choć akwarium mam od lat.
Od czasu jak kupiłam 220ltr jest praktycznie bezobsługowe.
Teraz zmieniam oswietlenie, więc mam nadzieje, że rośliny ruszą, a to pewnie może mieć wpływ na parametry.
Fajny pomysł z tym sklepem.Drottnar pisze:Ludek, idź do dobrego sklepu zoologicznego i Ci za parę złotych zrobią testy.
220 l
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Testy wody
paskowych nie kupuj - nie warto. Będziesz miał tylko baaardzo przybliżone wyniki - niekoniecznie wiarygodne.Ludek pisze:Kupię JBL 5 w 1. W hurtowni sa po 30 zł, więc znośnie
Ja w Atollu na Gocławiu płaciłem 10 złych za testy.Fajny pomysł z tym sklepem.
-
- Uzależniony
- Posty: 522
- Rejestracja: pt paź 30, 2009 12:23 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Testy wody
A za co Ci tak policzyli? Mam nadzieję, że nie tylko za pH, kH, gH?Drottnar pisze: Ja w Atollu na Gocławiu płaciłem 10 złych za testy.
Ciekawy jestem, bo z jednej strony to może być niewiele (jeśli np. w skład wejdzie cykl azotowy, fosforany, może Fe). Z drugiej strony jednak może to być dosyć droga zabawa, jeśli ktoś chciałby badać baniak, np. dojrzewający. Wtedy to już trzebaby parę razy te 10zł wydać Uważam, że sklep akwarystyczny podstawowe badania powinien zrobić za free.
Ja osobiście jestem jeszcze na etapie zabawy z testami (chociaż na szczęście już coraz rzadziej). Dla początkujących/dociekliwych uważam testy za wskazane. Chociażby, aby dowiedzieć się jak częsta i w jakim stopniu, wymiana wody, jest optymalna dla naszego baniaka. A jak się już człowiek nauczy jak traktować baniak to rzeczywiście testy stają się zbędne (no poza oczywiście biotopami, w których woda jest modyfikowana). Chodzi przecież o to, aby napawać się widokiem akwa, a nie bawić się w małego chemika
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Testy wody
Paskowe do zwykłego akwarium jeśli nie "bawisz się" z parametrami wody w zupełności wystarczają. Wyniki są przybliżone ale wystarczająco żeby jeśli się coś diametralnie sypie to z nich odczytać i odpowiednio zareagować....
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Testy wody
Przede wszystkim zgadzam się z Tobą, że przy dojrzewającym baniaku nie ma co inwestować w wykonywanie testów w sklepie, bo to za droga zabawa. Ja zrobiłem chyba dwa albo trzy razy, jak miałem którąś tam inwazję glonów i musiałem zmienić nieco parametry wody.mlody_oska pisze:A za co Ci tak policzyli? Mam nadzieję, że nie tylko za pH, kH, gH?
Ciekawy jestem, bo z jednej strony to może być niewiele (jeśli np. w skład wejdzie cykl azotowy, fosforany, może Fe). Z drugiej strony jednak może to być dosyć droga zabawa, jeśli ktoś chciałby badać baniak, np. dojrzewający. Wtedy to już trzebaby parę razy te 10zł wydać Uważam, że sklep akwarystyczny podstawowe badania powinien zrobić za free.
Zrobili mi wtedy, jeśli dobrze pamiętam, pH, KH, GH, NO2, NO3, PO4. Chyba tylko te.
Aha, i nie zgadzam się z tezą, że sklepy powinny robić podstawowe badania za free - to nie są instytucje charytatywne Wykonanie testów to usługa jak każda inna.
-
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: czw wrz 24, 2009 8:23 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Testy wody
Od jakiegoś czasu używam paskowych JBL , wyniki u mnie się pokrywają z kropelkowymi, ale są bardzo mało dokładne, służą mi do tego, żeby sprawdzić, czy nic się nie wali w zbiorniku, albo czy kranówa nie jest jakaś wyjątkowo wstrętna. Wynikiem jest duży przedział wartości, dlatego przy bardziej wymagających rybach nie wystarczą.
-
- Uzależniony
- Posty: 522
- Rejestracja: pt paź 30, 2009 12:23 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Testy wody
Niewątpliwie masz rację. Nie są to instytucje charytatywneDrottnar pisze:Aha, i nie zgadzam się z tezą, że sklepy powinny robić podstawowe badania za free - to nie są instytucje charytatywne Wykonanie testów to usługa jak każda inna.
Przy dokładniejszych testach (czyt. bardziej wnikliwych, m.in. cykl azotowy) zgadzam się, że powinny być odpłatne.
Mając na myśli podstawowe testy myślałem o pH i być może kH (gH). Nie doprecyzowałem swojego stwierdzenia. Tutaj jestem akurat szczęśliwcem, bo mój lokalny sklep akwarystyczny wykonał mi test pH za free i było to bardzo miłym akcentem.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Testy wody
W Atollu za każdy test płaci się 2zł.bez względu czy jest to test na PH,KH itd.
Pomysł na wykonywanie przez sklepy bezpłatnych testów bardzo mi się podoba
Pomysł na wykonywanie przez sklepy bezpłatnych testów bardzo mi się podoba
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:51 am
- Lokalizacja: Kobyłka
- Płeć:
Re: Testy wody
Jakiś czas temu kupiłam testy paskowe JBL. W przybliżeniu pokazywały parametry.
Ponieważ zakładam krewetarium postanowiłam zainwestować w testy kropelkowe. Kupiłam walizeczkę JBL + GH. No i się zaczęło.
Po pierwsze doszłam do wniosku, że mam problem z oczami i nie potrafię odróżnić niuansów kolorystycznych. Do odczytu zaangażował całą rodzinę i wyciągam średnią.
Pokochałam testy GH/KH, które się miareczkuje i zmieniają kolor.
Odróżnienie kolorów N02, N03 czy PH to dla mnie wyższa szkoła jazdy.
Jak Wy sobie z tym radzicie?
Ponieważ zakładam krewetarium postanowiłam zainwestować w testy kropelkowe. Kupiłam walizeczkę JBL + GH. No i się zaczęło.
Po pierwsze doszłam do wniosku, że mam problem z oczami i nie potrafię odróżnić niuansów kolorystycznych. Do odczytu zaangażował całą rodzinę i wyciągam średnią.
Pokochałam testy GH/KH, które się miareczkuje i zmieniają kolor.
Odróżnienie kolorów N02, N03 czy PH to dla mnie wyższa szkoła jazdy.
Jak Wy sobie z tym radzicie?
220 l
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Testy wody
Jako tako czyli po japońskuLudek pisze:Jak Wy sobie z tym radzicie?
A tak na poważnie ja dokładnie stosuję sie do wskazówek w instrukcji(ilość wody,czas mieszania itp).Bardzo ważną rzeczą jest wykonanie oględzin przy świetle dziennym.Niemniej jednak test na NO3 jest trochę wkurzający.Kiedyś używałem sery,teraz JBL i w obu przypadkach są małe problemy.Jednak JBL jest o tyle lepszy,że można łatwiej określić poziom metodą "coś pomiędzy" np.5-10ppm
Ogólnie rzecz ujmując obecnie moja zabawa testami sprowadza sie do bardzo rzadkich pomiarów.Znam tygodniowy pobór składników(+/-),wiem ile czego leję więc czego więcej trzeba.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Uzależniony
- Posty: 681
- Rejestracja: sob paź 01, 2011 2:28 pm
- Lokalizacja: okolice Piaseczna
- Płeć:
Re: Testy wody
http://www.sklepwodnik.pl/sum pisze: Pomysł na wykonywanie przez sklepy bezpłatnych testów bardzo mi się podoba
ale informacja niesprawdzona
a czy ktos wie czy po drugiej stronie wisly w jakims sklepie robia testy ??