FAWA.pl

Sam kasuję aby mi nikt nie decydował co mi wolno a co nie

Na nowotwór mi to nie wygląda

a może z racji wieku taki garb tłuszczowy im rośnie jak to u pielęgnic bywa.Chociaż jestem laikiem a to tylko taka teza bez dowodów.

Nie znam się na tym w ogóle,choć powinnam bo mój ojciec tylko skalary hodował,i moim zdaniem one mają po prostu taki swój urok.

to typowy dla samców przerośnięty guz tłuszczowy... nic niepokojącego...no chyba, że dla osób pruderyjnych, dla których zwykle drugorzędne cechy płciowe są mocno niepokojące

Wiesz Krasnal... duet duetowi nierówny... badźmy tolerancyjni
A poważnie, specem nie jestem, ale tak o tej głowie mówi wszechwiedzący NET
Sama jestem ciekawa czy potwierdzi tą tezę Ojciec Chrzestny rybek.

edit: w ogóle te azjatyckie hodowlane formy skalara - szczególnie KOI - mają często dziwaczne przerosty - bardziej welonowe płetwy, bardziej zaznaczone niż inne odmiany samcze czoła, w ogóle Azjaci dążą do coraz bardziej wymyślnych form (patrz chociażby przedziwne odmiany karasi/ złotych rybek)

Sławku tak na moje oko również sądze,że to tzw.guz tłuszczowy.Także nie powodów do obaw