Strona 1 z 1

Narybek molinezji?

: pt kwie 02, 2010 3:21 pm
autor: ppaula2
Mam pytanie.
Dziś na 100% okociła mi się gupiczka (widziałam jak rodzi).
Jedna molinezja, która sprytnie schowała się przed wyłowieniem i oddaniem też zrobiła się chudsza (nie miałam pewności czy jest kotna).
I teraz pytanie.
Miałam już kilkia kilkudniowych szt od innej samicy gupika.
Doszły jeszcze maluszki dzisiejsze. Ewidentnie są mniejsze i mają woreczek żółciowy.
No i suprise.
Widzę ok 3 szt maluszków wielkości tych kilkudniowych ale z woreczkeiem żółciowym, ze 2 są koloru brudnego szarego, a jeden wyblakły czarny. Czy to molinezje?

Re: Narybek molinezji?

: pt kwie 02, 2010 10:52 pm
autor: Samotny77
Może być to molinezja, ale bez jakiegokolwiek foto ciężko stwierdzić :wink:

Re: Narybek molinezji?

: sob kwie 03, 2010 10:13 am
autor: ppaula2
ciężko je dostrzec a co dopiero foty :/

Re: Narybek molinezji?

: sob kwie 03, 2010 11:44 am
autor: Jargos
molinezje zazwyczaj w pierwszym dniu swojego życia są większe niż tygodniowe gupiki, ale mówisz tu o jakiś brudaskach tak więc możliwe, że to molinezje :)

Re: Narybek molinezji?

: sob kwie 03, 2010 12:36 pm
autor: ppaula2
Jestem na 99% pewna, że to molinezje :)
Naliczyłam się ich dzisiaj 11.
Są ok 3 raza większe od noworodków gupika.
Mam porównianie bo gupiczka też wczoraj urodziła.
Zgrały się dziewuchy :)

Re: Narybek molinezji?

: śr kwie 14, 2010 2:19 pm
autor: Kejtii
a mniej więcej ile rybek rodzi molinezja? bo moja dziś urodziła i naliczyłam się 5 wiec nie wiem czy to dużo czy mało? czy może gdzieś się pochowały...

Re: Narybek molinezji?

: śr kwie 14, 2010 7:03 pm
autor: ppaula2
To zależy jaki jest wiek samicy.
Rodzą od kilku do kilkudziesięciu.
Twoje albo się pochowały albo zjadły je dorosłe osobniki.

Re: Narybek molinezji?

: czw kwie 15, 2010 3:01 pm
autor: Kejtii
jest 12 ;)

Re: Narybek molinezji?

: pt kwie 16, 2010 5:13 pm
autor: ppaula2
Ja moich nie mogę się doliczyć :)
Ale też coś ponad 10.

Re: Narybek molinezji?

: pn gru 20, 2010 8:08 pm
autor: padalec007
Napisze tu zeby nie zakładać nowego tematu... czy kotnik taki z siatki wkładany do akwarium nadaje się do... przechowywania narybku? Tzn, czy nie za mały będzie? Czy małe tuz po urodzeniu nie beda przeciskac sie przez otwory w siatce (oczko ma około 1-1,5mm) ?No i jak długo trzymac w nim małe zeby bojowniki ich nie zjadły :). I pytanie techniczne, czy kotnik taki moze byc w poblizu filtra czy małym będzie przeszkadzac lekki przepływ wody?

Re: Narybek molinezji?

: pn gru 20, 2010 8:52 pm
autor: saintpaulia
Taki kotnik jest dość ciasny, także nie należy w nim narybku trzymać zbyt długo. Bojowniki nie zjedzą już - raczej (niektóre sa zawzięte) rybek wielkości 1cm. Przepływ wody, jeśli nie jakiś super mocny, nie będzie im przeszkadzał. Można wrzucić im troszkę mchu lub pistię dla zapewnienia rybkom poczucia bezpieczeństwa.