Witam,
poczytałem torche i wyglada na godne zianteresowania
stosuje to ktoś z Was?
twarda woda z kranu a po drugiej stronie garbniki miekko i ph 4?
brzmi tak że nawet kolor da sie przeboleć.
ktos z apisto albo dyski?
pozdrawiam
armatka torfowa
-
markus383
- Gaduła
- Posty: 137
- Rejestracja: wt sie 26, 2008 12:07 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: armatka torfowa
Ja to stosowalem, ale nie było idealne. Trzeba było dużo czasu przy tym spędzać. Wolę teraz wydać pieniądze w sklepie i kupić osmozę.
-
jerrymagu
Re: armatka torfowa
ja regularnie stosuję pod apisto. Pisałen na forum. Masz pytania to zadaj bo nie wiem co dokładnie chcesz wiedzieć
[ Dodano: Nie Lip 11, 2010 11:56 pm ]
[ Dodano: Nie Lip 11, 2010 11:56 pm ]
nie zgadzam się z tą opinią. Nie jest to zbytnio czasochłonne. Być może moja metoda jest inna niż Kolegi Przedmówcymarkus383 pisze:Ja to stosowalem, ale nie było idealne. Trzeba było dużo czasu przy tym spędzać. Wolę teraz wydać pieniądze w sklepie i kupić osmozę.
Ostatnio zmieniony ndz lip 11, 2010 11:54 pm przez jerrymagu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
abdesign
Re: armatka torfowa
no w zasadzie interesuja mnie dwa aspekty:
PH - RO (czasem kupuje) daje mi jak wszystkim 7.0 mieszanka 1:1 z kranowitem po zwkłym filtrze takim 4 stopniowym z weglem etc. szyszki kepang podłoże dla krewetek CO2
i na koniec w baniakach dla krewetek mam ph 6.8-7.0 kh 4-6 gh do 8-9 przyzwoite wartości ale mając wode o PH 4.5 z garbnikami bez kupowania RO i mieszając wode z taką po zwykłym filtrze może wreszcie pokusiłbym się o jakieś trudniejsze krewetki.
I tu pytanie - gra jest warta świeczki? nakłady na zdobycie wiaderka wody 4.0-4.5
dla uzyskania na koniec 6.0 wydają się duże a może nie - w końcu nie mam doświadczeń tylko czytałem.
druga kwestia - jak z tą "czarną wodą" np czy po jakimś czasie trof przestaje az tak brudzić? no niech będzie że mniej zbija PH np 5.0 ale woda jest czystsza?
PH - RO (czasem kupuje) daje mi jak wszystkim 7.0 mieszanka 1:1 z kranowitem po zwkłym filtrze takim 4 stopniowym z weglem etc. szyszki kepang podłoże dla krewetek CO2
i na koniec w baniakach dla krewetek mam ph 6.8-7.0 kh 4-6 gh do 8-9 przyzwoite wartości ale mając wode o PH 4.5 z garbnikami bez kupowania RO i mieszając wode z taką po zwykłym filtrze może wreszcie pokusiłbym się o jakieś trudniejsze krewetki.
I tu pytanie - gra jest warta świeczki? nakłady na zdobycie wiaderka wody 4.0-4.5
dla uzyskania na koniec 6.0 wydają się duże a może nie - w końcu nie mam doświadczeń tylko czytałem.
druga kwestia - jak z tą "czarną wodą" np czy po jakimś czasie trof przestaje az tak brudzić? no niech będzie że mniej zbija PH np 5.0 ale woda jest czystsza?
-
jerrymagu
Re: armatka torfowa
ja armatkę stosuję do RO, niestety nie kranovitą - chyba źle zrozumiałem kontekst tego co napisałeś.
Mając zestaw RO dokupiłem puszkę 10 cali i woda która skapywała do baniaczka dodatkowo przepływa przez tą puszkę wypełnioną torfem. Początkowa wartość po zmierzeniu parametrów to 3,5 PH, z czasem torf traci właściwości będą wypłukiwanym przez wodę i PH.
W takim 20 litrowym pojemniku na koniec sumują powinieneś mieć wodę o średnim odczynie ph 5, ja dodaję dodatkowo minerały w akwarium do takiej wody i w samym akwa mam parametry PH 6, GH 4, KH 3/4
Mając zestaw RO dokupiłem puszkę 10 cali i woda która skapywała do baniaczka dodatkowo przepływa przez tą puszkę wypełnioną torfem. Początkowa wartość po zmierzeniu parametrów to 3,5 PH, z czasem torf traci właściwości będą wypłukiwanym przez wodę i PH.
W takim 20 litrowym pojemniku na koniec sumują powinieneś mieć wodę o średnim odczynie ph 5, ja dodaję dodatkowo minerały w akwarium do takiej wody i w samym akwa mam parametry PH 6, GH 4, KH 3/4