Nowy korzeń, pleśń, cristale

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#1

Post autor: jgoluch »

Witam.
Jakiś czas temu sprawiłem sobie korzeń, który teraz pokrył się (najpewniej) pleśnią.
Lekko dałem ponieść się fantazji i uwierzyłem na słowo, że został wstępnie spreparowany.
Również było mi niewygodnie wsadzić go do gara.
Dobrze go tylko sparzyłem i spędził trochę czasu pod prysznicem.
Niedawno po restarcie kostki, ów korzeń wylądował w niej jako dekoracja i szkielet do aranżacji.
Na tę chwilę nie jestem w stanie go wyjąć... bo wszystko pójdzie w ... (tam daleko).

W akwarium mieszkają:
- 2x Cambarellus Texanus
- 10x Cristal B/R
- 1x helena
- chyba 1-2x RC

Teraz moje pytanie najgłówniejsze.
Czy da się (i jeżeli tak to jak) pozbyć pleśni bez robienia restartu.
Dodam, że nie miałbym na ten czas gdzie przenieść lokatorów.
Pleśń na razie (od paru dni) siedzi tylko na korzeniu, co jakiś czas (gdzie jest większe siedlisko) staram się zeskrobać.

Macie może jeszcze jakieś porady co z nią zrobić?

kloner11
Gaduła
Posty: 127
Rejestracja: śr lis 07, 2012 11:09 pm
Lokalizacja: 4
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#2

Post autor: kloner11 »

Jeżeli nie chcesz ingerować w akwarium, to zostaw pleśń krewetki powinny się nią zająć. Jakiś czas temu dostałem korzeń który podczas "pływania" u mnie w akwarium obrósł bliżej mi nieznanym grzybem- i nic złego się nie działo. Jeżeli mnie pamięć nie myli to pleśń o której mówisz to śluzowce, nie szkodliwa i krewetką nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#3

Post autor: jgoluch »

Oooo dziękuję bardzo za uspokojenie.
Gdzieś na innym forum wyczytałem, że można dodać kilka kropel FMC, ale trochę mnie martwi by podawać to przy takiej obsadzie.
Postaram zaopatrzyć się w Zeberkę (ponoć też wcina takie rzeczy) i na jakiś czas ją umieścić w tym szkiełku.
Mówi się, że lepiej sprawdziłaby się Ampularia, jednak nie chce mieć później problemów z małymi ślimorami.

Wnorus
Zapaleniec
Posty: 376
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:50 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy :)
Na imię mam: Robert
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#4

Post autor: Wnorus »

Na tego gluta idealne są otoski :)

kloner11
Gaduła
Posty: 127
Rejestracja: śr lis 07, 2012 11:09 pm
Lokalizacja: 4
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#5

Post autor: kloner11 »

Przy Crystalach używanie jakiejkolwiek chemii jest wielce ryzykowne. Wnorus, ma racje- kup kilka otosków, terminatory na taką pleśń :)
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#6

Post autor: jgoluch »

Mam dwa, to je przerzucę może wieczorem.
Choć jeden jest już u mnie z pół roku, drugi zaś z tydzień tylko.
Z otoskami ciężko teraz bo padają jak kawki.
Awatar użytkownika

Jurgen
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: sob gru 01, 2012 7:35 pm
Telefon: 501083126
Lokalizacja:
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#7

Post autor: Jurgen »

Przerobilem już kilka korzeni (od podstaw, tzn. Wykopalem, oskrobalem :razz: ,wygotowalem x2) w kazdym przypatku porosly plesnia/grzybem??? Ktora nieraz, sama się pojawila, sama znikla. W/g mnie cierpliwosci :cool:
Pijąc wódkę jedząc śledzie, będziemy silni jak niedźwiedzie.
Prawo Precyzji: Mierz mikrometrem, zaznaczaj kredą, tnij siekierą.

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#8

Post autor: krasnal »

Jacek zostaw ten korzeń w spokoju
Jeżeli glut bardzo Cię złości ,zbierz go cienkim wężykiem
Czy będziesz go gotował,prażył to pleśnica i tak wylezie
Jak napisał Jurgen,
Jurgen pisze:W/g mnie cierpliwosci
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#9

Post autor: jgoluch »

Dzięki Panowie za cenne rady.
Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło.
Zmartwiłem się jeszcze bardziej, gdyż zmieniłem obsadę na Cristale, a te ponoć bardziej wymagające.
Jeszcze raz dzięki :)

Rezerwacja Mazior.
Ostatnio zmieniony pn maja 20, 2013 6:33 pm przez jgoluch, łącznie zmieniany 1 raz.

pkucaba
Miszcz
Posty: 3741
Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
Lokalizacja: Witolin
Na imię mam: Piotr
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#10

Post autor: pkucaba »

Jacek jaka rezerwacja?
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#11

Post autor: jgoluch »

Pomyliło mi się, dwa wątki miałem otwarte :)

Kiperka

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#12

Post autor: Kiperka »

No co Ty nikt nie chce od Ciebie pleśni? ;)
Awatar użytkownika

Jurgen
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: sob gru 01, 2012 7:35 pm
Telefon: 501083126
Lokalizacja:
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#13

Post autor: Jurgen »

Wracając do tematu
jgoluch pisze:Postaram zaopatrzyć się w Zeberkę
nie masz pewności że akurat tam będzie się stołować :-?, chociaż fakt po oczyszczeniu korzeń wygląda jak nowy :D
poza tym zeberki mają to do siebie że strasznie potrafią upstrzyć korzeń (wszystko na czym można) swoimi jajkami które naprawdę ciężko się usuwa :shock:
Pijąc wódkę jedząc śledzie, będziemy silni jak niedźwiedzie.
Prawo Precyzji: Mierz mikrometrem, zaznaczaj kredą, tnij siekierą.
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#14

Post autor: jgoluch »

Ehh i tak źle i tak niedobrze.
Jeżeli Cristale się tym nie zajmą lub też zasysanie wężykiem się nie sprawdzi, to wpuszczę te otosy.
Jak nie... w sumie, jeszcze nie jest to tak widoczne :)
Jeszcze raz dzięki!

Zielony
Zapaleniec
Posty: 333
Rejestracja: pt lut 04, 2011 8:49 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Odp: Nowy korzeń, pleśń, cristale

#15

Post autor: Zielony »

A ja bym się uzbroił w cierpliwość i przy podmianach odrsysał pewnie za 2-3 tygodnie samo zniknie.Po co kombinować jak to nie jest szkodliwe tylko troszkę nie estetyczne ?

Zielony mobilnie.
Warszawa ja tu nie przyjechałem,ja się tu urodziłem.

monikann
Gość
Posty: 5
Rejestracja: wt maja 07, 2013 9:20 pm
Lokalizacja: Warszawa Izabelin
Płeć:

Nowy korzeń, pleśń, cristale

#16

Post autor: monikann »

Przerabiałam to samo w krewetkarium. Nowy korzeń, wygotowany w solance kilka razy, a białoszary kożuch pojawił się. Ani crystale, ani amanki nie były zainteresowane. Zakuoiłam pedzelek do farbek i jak gdzies było grubo to zdejmowałam pędzelkiem, świetnie sie sprawdzał. Po ok 3 tygodniach pleśń znikneła nagle. Dosłownie nagle. Wieczorem była, rano nic. Może to za sprawa filtra bo czekając na drugie akwa włozyłam drugi ( mały do nano ) filtr i kilka dni chodziły dwa. Mam podłoże shrimpsoil i jedyne co dodawałam to easy carbo w troche wiekszej dawce niz zalecana. cały czas daje tylko to i woda crystalicznie czysta, a mchy rosną jak głupie.
Awatar użytkownika

Autor
jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Odp: Nowy korzeń, pleśń, cristale

#17

Post autor: jgoluch »

Dzięki za sugestie.
Na razie, tak jak mi radzicie, zostawilem temat sam sobie.
Przy podmiance trochę ściągam tego nalotu.
Na szczęście jest go niewiele.

_______
via TT
ODPOWIEDZ