Problem w hodowli doniczkowca
-
- Zapaleniec
- Posty: 343
- Rejestracja: wt cze 19, 2012 12:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Cześć,
Ma ktoś może doświadczenia w hodowli doniczkowca? Mam u siebie nieustający problem w postaci pasażerów na gapę. Są to dwa gatunki jakiegoś roztocza - jedne dość szybko przemieszczają się, drugie przypominają małżoraczki i siedzą na karmie.
Rozmnażają się w szybkim tempie, po ok. 3 mies. dominują w hodowli. Doniczkowce przenosiłem z czystych szczepów (sklepowe torebki), z ziemi zrezygnowałem bo hodowle były niestabilne.
Obecnie czyste szczepy zaszczepiam na grubym piasku - później łatwo pozyskuje się robaki. Niestety szybko pojawiają się roztocza. W sumie to ryby (endlerki) rzucają się na wszystko i nie było nigdy efektów ubocznych. Zastanawiam się zatem czy zaakceptować taki stan - tak jest i już czy walczyć z wiatrakami (roztoczami)..?
Ma ktoś może doświadczenia w hodowli doniczkowca? Mam u siebie nieustający problem w postaci pasażerów na gapę. Są to dwa gatunki jakiegoś roztocza - jedne dość szybko przemieszczają się, drugie przypominają małżoraczki i siedzą na karmie.
Rozmnażają się w szybkim tempie, po ok. 3 mies. dominują w hodowli. Doniczkowce przenosiłem z czystych szczepów (sklepowe torebki), z ziemi zrezygnowałem bo hodowle były niestabilne.
Obecnie czyste szczepy zaszczepiam na grubym piasku - później łatwo pozyskuje się robaki. Niestety szybko pojawiają się roztocza. W sumie to ryby (endlerki) rzucają się na wszystko i nie było nigdy efektów ubocznych. Zastanawiam się zatem czy zaakceptować taki stan - tak jest i już czy walczyć z wiatrakami (roztoczami)..?
Follow the rabbit
Posolone
Posolone
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Też mi się różne biegające dziadowstwa wykluwały. Jeśli nie mają negatywnego wpływu na populację samego doniczkowca, to ja bym się nimi nie przejmował, aczkolwiek fachowcem nie jestem.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Zapaleniec
- Posty: 343
- Rejestracja: wt cze 19, 2012 12:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Trochę to wstrętne, są całkiem żwawe, jakby w domu dowiedzieli się co śmiga w pudełkach..
Czym karmisz doniczkowce??
Czym karmisz doniczkowce??
Follow the rabbit
Posolone
Posolone
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Hoduję doniczkowce w ziemi. Troszkę innego życia też się tam pojawia, nie przeszkadza mi to jednak, a ryby nie gardzą dodatkową porcją mięska.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
W sumie czy są jakieś robale szkodliwe dla ryb? Co z tego, że wyrastają jakieś mięska na gapę? Niech to ryby razem zjedzą i będzie ok.saintpaulia pisze:Troszkę innego życia też się tam pojawia, nie przeszkadza mi to jednak,
No, chyba, że jednak wyhodujemy jakieś pasożyty, które będą powodować choroby u ryb...
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Pinka jest szkodliwa dla ryb:P gdy nie zabita przez rybe albo wczesniej moze przegryzc sciany jelita i zabic rybe od srodka
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Co to jest ta pinka?
-
- Fanatyk
- Posty: 1198
- Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
- Lokalizacja: Zegrze
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Już nie karmię, bo się w to nie bawię. Przepisy są różne, w sumie może być cokolwiek - resztki ze stołu. Ale najlepsze doświadczenia miałem z suchą karmą dla psów. Nie pleśniała nawet w stanie wilgotnym i nie trzeba było jej usuwać/wymieniać.piotrek78 pisze:Czym karmisz doniczkowce??
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l
…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
Problem w hodowli doniczkowca
Taki robaczek do lowienia rybek
-
- Zapaleniec
- Posty: 343
- Rejestracja: wt cze 19, 2012 12:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Problem w hodowli doniczkowca
Ja również karmię różnymi odpadkami na zasadzie mikrokompostu i hodowle są całkiem wydajne. Czyli jeśli chodzi o mięsko to wychodzi na to że tylko ja mam jakieś lęki..
Pinka to pinka wiadomo. Ale np. w książeczce p.Łabaja o gupikach są zamieszczone tabele uwzględniające ilość uzyskanego narybku w zależności od rodzaju podawanego pokarmu. Najlepsze wyniki były dla czerwonego robala kompostowego..
Pinka to pinka wiadomo. Ale np. w książeczce p.Łabaja o gupikach są zamieszczone tabele uwzględniające ilość uzyskanego narybku w zależności od rodzaju podawanego pokarmu. Najlepsze wyniki były dla czerwonego robala kompostowego..
Follow the rabbit
Posolone
Posolone
Problem w hodowli doniczkowca
Wszystko o hodowli doniczkowca zawarłem tutaj
viewtopic.php?f=35&t=22039
http://www.discusforum.pl/doniczkowiec-" onclick="window.open(this.href);return false; ... vt4487.htm
i cała historia
http://www.discusforum.pl/doniczkowiec-" onclick="window.open(this.href);return false; ... vt1380.htm
viewtopic.php?f=35&t=22039
http://www.discusforum.pl/doniczkowiec-" onclick="window.open(this.href);return false; ... vt4487.htm
i cała historia
http://www.discusforum.pl/doniczkowiec-" onclick="window.open(this.href);return false; ... vt1380.htm
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Problem w hodowli doniczkowca
????Andrew72 pisze:...
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.