Nasze inne zwierzaki

W tym dziale możesz poruszać różne sprawy, niekoniecznie związane z akwarystyką. Pisz o wszystkim i o niczym.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#961

Post autor: Drottnar »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Lech-u pisze:Obcinać ŁAPY kotowi? Przecież kotowi byłoby przykro.
Jeden z celów kastracji, to zapobieganie oznaczania moczem całego mieszkania. Ten sam efekt mogliście osiągnąć obcinając mu łapy. Zatem jesteście bardzo dobrzy.

Dein

Nasze inne zwierzaki

#962

Post autor: Dein »

Nie obcina się kotu łapek, bo potem spada z parapetu i trzeba płacić bardzo dużo za naprawę.
Kastracja taniej wychodzi.
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#963

Post autor: Drottnar »

Jak się go na parapecie nie położy, to nie spadnie. No, chyba, że się wdrapie za pomocą paszczy i ogona. Ot, taki koci kadłubek.

Dein

Nasze inne zwierzaki

#964

Post autor: Dein »

Koty zajebiście się turlają.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#965

Post autor: Lech-u »

Żelek się turla. Dosłownie... Szczególnie jak udaje, że chodzi.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#966

Post autor: Dein »

Może u samca kota jądra decydują o zmyśle równowagi.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#967

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Może u samca kota jądra decydują o zmyśle równowagi.
Myślę, że to bardziej u samicy jądra decydują o zmyśle równowagi.

W sumie to dołujące: przedstawiłem koteczka na forum i nie usłyszałem ani pół pochwały jaki ten koteczek jest piękny i jak ładnie pozuje do zdjęcia i jaką ma uroczą plamkę w okolicach (byłych) jajek, ani nawet, że leży na zajebistym łóżku...

Więcej już nikogo nie przedstawię.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Re: Nasze inne zwierzaki

#968

Post autor: Drottnar »

Deinie, ale myślisz, że umiałby się wturlać z podłogi na parapet? Po schodach w dół to jeszcze...

Napisane z dala od komputera.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4948
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#969

Post autor: Miro »

Lech-u pisze:W nagrodę za to, że Żelek się do nas przywiązał, obcięliśmy mu jajka.
Lechu, czy Ty jesteś przewiązany do swojej żony ? :) Może czas na nagrodę ! :D
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#970

Post autor: Lech-u »

miro pisze:Lechu, czy Ty jesteś przewiązany do swojej żony ? Może czas na nagrodę !
Oczywiście, że jestem. I nagrodę dzielnie już odebrałem kilka lat temu.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#971

Post autor: Dein »

Lechu, przepraszam. To zdjęcie jest jakieś takie fetyszystyczne, od dupy strony. Nie mogę się skoncentrować na urodzie zwierzęcia w takich warunkach.
Drottnar pisze:Deinie, ale myślisz, że umiałby się wturlać z podłogi na parapet?
Raczej tak. Pod warunkiem, że nie będzie wysoko ten parapet.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#972

Post autor: saintpaulia »

Koteczek ma mój ulubiony koci kolor, ma w sobie coś z ruska lub brytka? Od tej strony ciężko wnioskować...
Dobrze, że na Was trafił i nie dołączył do kocich aniołków.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#973

Post autor: Lech-u »

saintpaulia pisze:ma w sobie coś z ruska lub brytka?
O rany! Jesteś kolejną osobą, która widzi w nim rasowego kota!
Czyli jednak nie jest zwykłym sztachetowcem albo dachowcem. No tak. Dachowcem to nie jest od kilku lat... Nie może wskoczyć na dach bo lekko zgrubł!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Drottnar
Arcymistrz
Posty: 4197
Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
Lokalizacja: Saska Kępa
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#974

Post autor: Drottnar »

Tak a propos kotów z jajami jednak:

Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło:
- No i kur*a gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pierd**ona wiosna do kur*y nędzy? Co za poj**any kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to kur*a wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napie**ala jakby ich tam w górze poje**ło... Niby ponoć wiosna już jest, kur*a - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kur*a ...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kot*w nie oszukasz...

Dein

Nasze inne zwierzaki

#975

Post autor: Dein »

Koty takie so.
Głaszczę dziś zwierzęta na pożegnanie, co zawsze czynię przed wyjściem z pracy i w oczach Misi widzę: och, nie idź! Och, zostań proszę ze mną i głaskaj mnie tak aż do Twojej albo mojej śmierci.
A w oczach Dzidki widzę: zabieraj te łapy, idioto i wypierdalaj do roboty!
I jeszcze mnie ugryzła.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4948
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#976

Post autor: Miro »

Dein pisze: zabieraj te łapy, idioto i wypierdalaj do roboty!
Ja tak codziennie rano słyszę :(
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#977

Post autor: saintpaulia »

Lech-u kolorek kocisko ma taki szlachetny bardziej, stąd moje zastanowienie.

U nas kocice żegnają i witają nas przy drzwiach, ewentualnie w innych lokalizacjach. Primeczka zawsze oplata się wokoło nogi i nie chce bym szła do pracy. ZA yo gdy wracam zawsze jest kilka minut focha, na zasadzie, jak mówiłam, żebyś nie wychodziła, to nie słuchałaś. Gaja wita wszystkich, także zupełnie obce osoby.

Dein

Nasze inne zwierzaki

#978

Post autor: Dein »

Dzidka też wita zupełnie obce osoby.
Najpierw się owija wokół kostek (ludziom się wydaje, że się łasi, a to prawdopodobnie przymiarka czy da radę przewrócić ofiarę), okropnie miauczy cieniutkim głosem nieprzystającym do jej zwalistej postury, a kiedy ktoś wyciąga rękę do pogłaskania, wczepia się w tę rękę w serdecznym, kocim "welcome". Przednimi łapami trzyma, tylnymi drapie, resztkami zębów kąsa.
Jak kogoś lubi, to już sobie te tylne łapy odpuszcza i tylko gryzie.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Re: Nasze inne zwierzaki

#979

Post autor: Lech-u »

miro pisze:Ja tak codziennie rano słyszę
Od żony czy od kota?
saintpaulia pisze:Lech-u kolorek kocisko ma taki szlachetny bardziej, stąd moje zastanowienie.
Kilka osób już mówiło, że to prawdopodobnie (może w jakimś dalekim przodkostwie) niebieski syberyjski. Inni widzą w nim kartuskiego, a ci, którzy chcą być uprzejmi i jego "mocarność", zamiast mówić, że jest gruby , określają mianem rasy brytyjskiej.

Ale, ale, my tu gadu, gadu, a Żelek się lekko poruszył:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#980

Post autor: Dein »

Uda ma jak panczenista.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#981

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Uda ma jak panczenista.
A brzuch jak jeden z krasnali z bajki o Królewnie Śmieszce. Ale jak leży to mu się rozpływa. Jak wstanie (rzadko) to wisi mu do samego śniegu na ziemi.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#982

Post autor: Dein »

Może żony szuka? By sobie tak leżeli i rozpływali się razem.

Obrazek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#983

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Może żony szuka? By sobie tak leżeli i rozpływali się razem.
To Twoja Dzidka? Jakoś inaczej wyglądała...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#984

Post autor: Dein »

Jak to inaczej? Zdjęcie trochę starsze, ale gdyby nie zaglądać do pyska - nie zmieniła się.
Czasami się fałdy inaczej ułożą, czasami kolor się wydaje inny w zależności od światła i pozycji przyjętej. Minę może inną zrobić. Ale to moja ścierkowa Dzidka.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#985

Post autor: Lech-u »

Dein pisze: Ale to moja ścierkowa Dzidka.
Możliwe, że zmylił mnie ten parkiet w jodełkę.

No to faktycznie super kandydatka na żonę dla Żelka. Nawet wygięta jest w dobrą stronę, czyli mogłaby się "zazębić" z Żelkiem i udawać jedno wielkie ko-cielsko.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Nasze inne zwierzaki

#986

Post autor: Dein »

Uwielbiam mój parkiet. Został położony w latach pińdziesiątych ubiegłego stulecia i ma bardzo dużo do powiedzenia. Aktywuje się przy każdym nadepnięciu. Pasują do niego dywany w stylu wschodnim, grube koty i kuboty.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4948
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#987

Post autor: Miro »

Lech-u pisze:Od żony czy od kota?
Od żony,kota nie mam ale żona twierdzi inaczej ! :(
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21851
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Re: Nasze inne zwierzaki

#988

Post autor: Lech-u »

miro pisze:Od żony,kota nie mam ale żona twierdzi inaczej !
Może zamieść zdjęcie Żony w tym dziale ?!?!?!?!?

Żelek wpasował się w inny kącik, ale zaledwie 20 cm od poprzednich lokalizacji. On to jednak jest szybki jak błyskawica!
Prawdziwy drapieżnik!!!! (przyp. aut.: "drapieżnik" pochodzi od słowa drapać):
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#989

Post autor: saintpaulia »

Gaja wita elegancko. Daje się pogłaskać, domaga się wzięcia w ramiona, całuje w policzek i nadstawia czoło do odwzajemnienia pocałunku. Jako, że niewiele osób ma ochotę ją całować, obraża się nieco. Przeszukuje torebki i plecaki. Czasem coś "pożycza". :cool:

Brawurka wita tylko dobrze znane jej osoby i to raczej pozwala się przywitać. Miauka coś do gości, trzyma ich na dystans, nie daje brudzić obcymi rękoma białego futerka. Układa się nieopodal w lwiej, dworskiej pozie i pozwala podziwiać. Od całkiem obcych ucieka.

Nesia ogólnie i nas czasem się "przestrasza". Obcych obawia się, unika kontaktu i czuje się wśród nich niepewnie. Dlatego została rezydentką. Szkoda nam było narażać ją na silne stresy. Ona bardziej przywiązuje się do miejsca i stałych rytuałów, niż do ludzi.

Primka zaś... no jest sobą. Ciężko przewidzieć co w tym zwierzątku o bardzo małym rozumku zadziała...

Marna fotka, ale ujawnia, że wykorzystujemy koty do ciężkich prac. Tu Gaja przyjmuje dostawę żarełka dla ptaków.
Obrazek

-- 19 cze 2014, o 10:58 --

Skoro temat o zwierzakach, to zamieszczę tu apel-informację. Ruszyła kolejna akcja nakarm psa z olx.pl (dawniej tablica.pl).
Trzeba wejść na ich stronę i w tę akcję, a potem wybrać pieska na którego możemy klikać codziennie (my klikamy z dwóch kompów na Laosa) do 26.06. Za każdego w pełni nakarmionego-naklikanego psa dane schronisko dostaje od olx 20kg karmy. Myślę, że warto poklikać i pomóc kilku zwierzakom.
Awatar użytkownika

falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#990

Post autor: falco »

Http://olx.pl/oferta/nakarm-psa-samson- ... nomobile=1" onclick="window.open(this.href);return false;
O! Rany, niemal bliźniak KJ-a (z wieku, wyglądu i opisu!!). :o

Proszę nakarm psa... Dziękuję!
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

Alix
Zapaleniec
Posty: 349
Rejestracja: pn wrz 30, 2013 3:55 pm
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Płeć:

Nasze inne zwierzaki

#991

Post autor: Alix »

A proszę bardzo, pies nakarmiony i dodany do zakładki aby szybko go nakarmić jutro :D
64 litrowy zakamarek
20 litrowy słoik z bojownikiem
105 litrowe czarne wody
10 litrowe ślimakarium
30 litrowe krewetkarium
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy "Nie na temat"”