Ostatni post z poprzedniej strony:
Rozmiarowo pod małą płotkę podchodzą300 litrowa kula z welonami
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Kiler nie odpuszcza. Stadko kirysków co jakiś czas się pomniejsza Kurczę takie duże już są...
Wyrwałem bidaka łajzie z pyska. Niestety ogon urwany Posiedział chwile na piasku i popłynął w krzaki. Raczej nic z niego nie będzie.
Wyrwałem bidaka łajzie z pyska. Niestety ogon urwany Posiedział chwile na piasku i popłynął w krzaki. Raczej nic z niego nie będzie.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Guru
- Posty: 2422
- Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
- Lokalizacja: malopolska
- Płeć:
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
To jaki niedobry, sądziłem, że kiryski zrobią się ostrożniejsze, przecież to nie pierwsza taka akcja. Sądzisz, że już jakieś kiryski zakończyły żywot w paszczy welonów? To jeden taki ancymon, czy każdy z welonów ma apetyt na kiryski?
Pozdrawiam Marcin
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Kiryski z początku pięknie wysiadywały przy przedniej szybie na piasku. Od dłuższego czasu siedzą w krzakach i wyłażą tylko na czas karmienia.
Własnoręcznie wyciągałem z ryja cztery sztuki. Ile zostało pożartych tego dokładnie nie wiem. Wiem tylko, że było ich 20 a teraz jest chyba 9szt. Czy wszystkie zostały pożarte trudno powiedzieć. Może jakiś padł czy co innego. Kilery są dwa, to największe sztuki.
Kurde, te kiryski są naprawdę duże. Miałem nadzieje, że już nie będą pożerane.
Mam też kilka kirysków innych odmian ale tych nie ruszają, tylko czarne.
Własnoręcznie wyciągałem z ryja cztery sztuki. Ile zostało pożartych tego dokładnie nie wiem. Wiem tylko, że było ich 20 a teraz jest chyba 9szt. Czy wszystkie zostały pożarte trudno powiedzieć. Może jakiś padł czy co innego. Kilery są dwa, to największe sztuki.
Kurde, te kiryski są naprawdę duże. Miałem nadzieje, że już nie będą pożerane.
Mam też kilka kirysków innych odmian ale tych nie ruszają, tylko czarne.
Kilery zostają. Za to dzisiaj topielec jedzie do akwarium u brata warsztacie. Jego styl pływacki bardzo przypomina styl grzbietowyTygrys pisze: Wywal tego kilera
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
300 litrowa kula z welonami
Jakiś rybi Ku Klux Klan.
Chyba, że nie chodzi o kolor tych kirysków, tylko np. czarne mają słodki śluz.
Chyba, że nie chodzi o kolor tych kirysków, tylko np. czarne mają słodki śluz.
-
- Zapaleniec
- Posty: 309
- Rejestracja: śr lut 22, 2017 1:23 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Bródno
- Na imię mam: Basia
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Może zawieź od razu bratu pozostałe kiryski?
Szkoda by było, żeby skończyły życie jako szwedzki stół dla killerów?
Szkoda by było, żeby skończyły życie jako szwedzki stół dla killerów?
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Tym bardziej, że się chowają i są bardzo zestresowane. A to nie wróży dobrego.Lea pisze: Może zawieź od razu bratu pozostałe kiryski?
-
- Guru
- Posty: 2422
- Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
- Lokalizacja: malopolska
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Lepiej oddaj wszystkie welony,szkoda kirysków.Weź inne rybki towarzyskie neonki ,amandy np.
zawieszony profil
-
- Arcymistrz
- Posty: 4942
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Uważam że czarne już dawno powinny być w warsztacie a nie wylegiwać się na piasku
-
- Fanatyk
- Posty: 1008
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Myślę że te ryby tym bardziej skończyłyby jako papuTygrys pisze: Lepiej oddaj wszystkie welony,szkoda kirysków.Weź inne rybki towarzyskie neonki ,amandy np.
-
- Guru
- Posty: 2422
- Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
- Lokalizacja: malopolska
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Napisałem żeby oddał wszystkie welony a te rybki dał zamiast welonów.Czytaj dokładnie tiggi
zawieszony profil
-
- Fanatyk
- Posty: 1008
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:56 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Spoko, czytam wybiórczo dzisiaj
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Tygrysie, patrz na tytuł wątku, tych rybek nie można oddać, to są główni lokatorzy
Pozdrawiam Marcin
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Bo welony to są takie jełopy, że właściwie to często przypadki zrządzają, że inna ryba trafia do ich pyska, a że pysk pokaźnych rozmiarów no to tak to jest... Welon ma jakiś "automat" wciągania z impetem tego co się o pysk otrze - same nie gonią raczej za ofiarą w celu polowania, tylko np. grzebiąc w podłożu podpłynie kirysek i zanim welon w ogóle zajarzy, co to za czarny obiekt, to już go wciągnie - odruch - co da się wciągnąć jest jedzeniem i trzeba to wchłonąć.sum pisze: ale tych nie ruszają, tylko czarne
Ostatnio zmieniony śr sie 09, 2017 6:57 pm przez ziabak, łącznie zmieniany 1 raz.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Dokładnie tak, jak ziabak napisała. W paszczy moich welonów potrafiły znikać dorosłe gupiki. Od tak, bo welon przepływał obok nich. Chodzące odkurzacze. Jednak ja zrezygnowałabym z ryb towarzyszących, a nie z welonków. Dzięki nim to nie jest akwarium jakich wiele.
-
- Guru
- Posty: 2422
- Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
- Lokalizacja: malopolska
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Tak ja karpie tez sa jak odkurzacze,potrafią wciągnąć małą uklejke czy okonia.Ja wiedziałem od samego początku że welony to glupota kiryskami.ziabak pisze:Bo welony to są takie jełopy, że właściwie to często przypadki zrządzają, że inna ryba trafia do ich pyska, a że pysk pokaźnych rozmiarów no to tak to jest... Welon ma jakiś "automat" wciągania z impetem tego co się o pysk otrze - same nie gonią raczej za ofiarą w celu polowania, tylko np. grzebiąc w podłożu podpłynie kirysek i zanim welon w ogóle zajarzy, co to za czarny obiekt, to już go wciągnie - odruch - co da się wciągnąć jest jedzeniem i trzeba to wchłonąć.sum pisze: ale tych nie ruszają, tylko czarne
zawieszony profil
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Do mnie bardziej przemawia czarny kolor. Gdyby nie miał znaczenia inne kiryski też by wpadały do ryja.
Kurcze, przed startem welonarium trochę czytałem o tych rybach ale nigdzie nie natrafiłem na informacje, że to drapieżniki pożerające inne ryby. Dopiero teraz słychać o polowaniach na inne rybska.
A może za mało żarcia im daje? Niby chude nie są.
Do warsztatu pojechały już dwa welony. Robię podmiankę jak trafia mi się coś ciekawszego(też welony).
To akwarium powstało dla tych ryb i na razie tak zostanie.
Ps. kiresek uwolniony z gęby kilera jeszcze pływa.
Kurcze, przed startem welonarium trochę czytałem o tych rybach ale nigdzie nie natrafiłem na informacje, że to drapieżniki pożerające inne ryby. Dopiero teraz słychać o polowaniach na inne rybska.
A może za mało żarcia im daje? Niby chude nie są.
Do warsztatu pojechały już dwa welony. Robię podmiankę jak trafia mi się coś ciekawszego(też welony).
To akwarium powstało dla tych ryb i na razie tak zostanie.
Ps. kiresek uwolniony z gęby kilera jeszcze pływa.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Jak widać czarne nie mają instynktu przetrwania
A jak się ma ta welonka perłołuska(ping-pong), bo widziałam, że swego czasu ją zakupiłeś?
A jak się ma ta welonka perłołuska(ping-pong), bo widziałam, że swego czasu ją zakupiłeś?
Welonkowy potwór
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
To nie tyle drapieżniki, co odkurzacze...
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Aktualka po powrocie z weekendu.
W piątek z samego rana wyjechaliśmy. Około godziny 11 córcia dzwoni i mówi, że kiler ma w pysku kiryska bez płetwy. Oczywiście nie podjęła się operacji wyciągania. Dzisiaj po powrocie około 21 wyjąłem martwego kiryska z paszczy lwa. Trzy dni nie mógł sobie z nim poradzić. Operacja się powiodła choć nie mam pewności czy kilerowi z lekka pyska nie uszkodziłem. Jakiś taki osowiały teraz jest i kłapie dziobem.
Chwile temu patrzyłem na fotki welonarium kolegi z innego forum i u niego pływają pandy i pstre i nic nie wspomina o atakach welonów.
W piątek z samego rana wyjechaliśmy. Około godziny 11 córcia dzwoni i mówi, że kiler ma w pysku kiryska bez płetwy. Oczywiście nie podjęła się operacji wyciągania. Dzisiaj po powrocie około 21 wyjąłem martwego kiryska z paszczy lwa. Trzy dni nie mógł sobie z nim poradzić. Operacja się powiodła choć nie mam pewności czy kilerowi z lekka pyska nie uszkodziłem. Jakiś taki osowiały teraz jest i kłapie dziobem.
Chwile temu patrzyłem na fotki welonarium kolegi z innego forum i u niego pływają pandy i pstre i nic nie wspomina o atakach welonów.
Wyśmienicie. Nie ma tak dużego pyska żeby atakować duże kirysy.austen721 pisze: A jak się ma ta welonka perłołuska(ping-pong),
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Killer dokończył robotę. Może on ma zlecenie na te kiryski?
Ale, że też on się nie udusi z takim kiryskiem w gębie...
U mnie też pływają pandy, pstre i albinosy i też nikt mi ich nie atakuje. A obawiałam się, że mój olbrzym welon vel karpik, będzie je pożerał po przeprowadzce. Ale nie rusza Choć może dlatego, że zanim trafił do mnie to "zaprzyjaźnił" się z gigantem pstrym
Ale, że też on się nie udusi z takim kiryskiem w gębie...
U mnie też pływają pandy, pstre i albinosy i też nikt mi ich nie atakuje. A obawiałam się, że mój olbrzym welon vel karpik, będzie je pożerał po przeprowadzce. Ale nie rusza Choć może dlatego, że zanim trafił do mnie to "zaprzyjaźnił" się z gigantem pstrym
Warto zauważać zalety Zastanawiałam się, właśnie, czy takie welony są wytrzymałe genetycznie, czy może wygląd kosztem zdrowia. Ale jak pływa to chyba nie jest najgorzejsum pisze: Wyśmienicie. Nie ma tak dużego pyska żeby atakować duże kirysy.
Welonkowy potwór
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sie 13, 2017 11:49 pm
- Lokalizacja: Heerhugowaard
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Wtrace swoje spostrzezenie. Moj welon - teleskop przekopuje caly zbiornik. Plywajac i grzebiac zahacza faktycznie o Wszystko, o kiryski tez. Na razie jest za maly zeby cos im zrobic Ale poczytalam tu Troche i zaczynam sie martwic.ziabak pisze:Bo welony to są takie jełopy, że właściwie to często przypadki zrządzają, że inna ryba trafia do ich pyska, a że pysk pokaźnych rozmiarów no to tak to jest... Welon ma jakiś "automat" wciągania z impetem tego co się o pysk otrze - same nie gonią raczej za ofiarą w celu polowania, tylko np. grzebiąc w podłożu podpłynie kirysek i zanim welon w ogóle zajarzy, co to za czarny obiekt, to już go wciągnie - odruch - co da się wciągnąć jest jedzeniem i trzeba to wchłonąć.sum pisze: ale tych nie ruszają, tylko czarne
Welon sie nazywa Sushi. Mam do niego slabosc. Jest sliczny..
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
No bydle trzy dni pływało z kiryskiem w gębie i się nie udusił. Teraz widzę, że jednak trochę odbiło się to na jego samopoczuciu. Leży na dnie i głęboko łapie powietrze. Do żarcia wypłynął normalnie i wcinał jak zwykle.
Co do ping ponga to nie wiem jak z genetyką. Obecnie to jedna z żwawszych ryb.
Mo Nika, mam takiego samego murzyna
Co do ping ponga to nie wiem jak z genetyką. Obecnie to jedna z żwawszych ryb.
Mo Nika, mam takiego samego murzyna
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sie 13, 2017 11:49 pm
- Lokalizacja: Heerhugowaard
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Sum,
A jak to robic zeby brudy po welonie sie Troche mniej odznaczaly na bialym piasku? Mocniejszy lub zewnetrzny filtr? Mam akwarium 180 L z wewnetrznym filtrem standardowym...
A jak to robic zeby brudy po welonie sie Troche mniej odznaczaly na bialym piasku? Mocniejszy lub zewnetrzny filtr? Mam akwarium 180 L z wewnetrznym filtrem standardowym...
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Ja jakoś specjalnie nie widzę brudu. Podmianki robię co tydzień/dwa i nic nie odmulam. W kuli są dwa filtry. Kubełek eheima+ prefiltr i wewnętrzny Aqua szut 750 po małej modyfikacji. Zdjąłem fabryczny pojemnik i założyłem dużą drobną gąbkę. Gąbkę czyszczę co dwa/trzy tygodnie. Kubeł od startu otwierałem raz. Obydwa filtry są z tyłu na rogach baniaka. Taki zestaw sprawdza się bardzo dobrze.
Jaki masz ten filtr wewnętrzny?
Jaki masz ten filtr wewnętrzny?
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Jak leży to nie za dobrze, jak moje się już kładły to był koniec.
Chociaż "zabawne" jest to, że welony są tak żarłoczne, że nawet na skraju życia i śmierci zawsze sięgną po jedzenie
Chociaż "zabawne" jest to, że welony są tak żarłoczne, że nawet na skraju życia i śmierci zawsze sięgną po jedzenie
Welonkowy potwór
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
Wszyscy napadli na welony, a to pewnie kirysy w ten sposób próbują popełniać samobójstwo. Trzy dni z ofiarą w pysku, namęczył się.
300 litrowa kula z welonami
A jak u kolegi Suma jest z napowietrzaniem?
Dowiedziałem się dzisiaj, iż welony, którym brakuje tlenu, pływają naprute. A wiadomo, że pijak to nieobliczalny łobuz.
http://ujeb.se/x1F7H
Dowiedziałem się dzisiaj, iż welony, którym brakuje tlenu, pływają naprute. A wiadomo, że pijak to nieobliczalny łobuz.
http://ujeb.se/x1F7H
-
- Arcymistrz
- Posty: 4942
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
300 litrowa kula z welonami
" aby uzyskać drinka o mocy 4 proc. z wydzielanego przez rybki alkoholu, trzeba by je trzymać w napełnionej wodą i zakrytej szklance na piwo przez 200 dni "
Czyli na sylwestra Sum się nie wyrobi
Czyli na sylwestra Sum się nie wyrobi