Komarowa pisze: ↑wt cze 12, 2018 9:17 amStąd już krótka droga do ustalenia norm i zakazów, do których przestrzegania zobowiązuje się hodowców.
Czy obecnie nie ma takich norm i zakazów?
Jeśli są to jakie i jak są przestrzegane?
A jeśli nie ma takich norm i zakazów, to znaczy, że to chyba nie jest krótka droga...
Normy i zakazy były i są. Problemem jest skuteczne egzekwowanie ich przestrzegania. Zbyt niskie kary, kolesiostwo i przekupstwo . Jak zwykle i wszędzie chodzi o kasę...A z tym trudno wygrać.
Ja pier....lę, to jakiś horror.
Jak można tak traktować zwierzęta, to jest chore.
Lechu, o czym Ty piszesz, to jest wg Ciebie normalna hodowla przemysłowa?
Sam też jadam mięso, wiadomo, na drzewach ono nie rośnie.
Jemy po prostu zwierzęta i tyle. Zawsze tak było, tak jest i pewnie tak będzie.
Ale czy naprawdę trzeba w ten sposób je traktować i zabijać?
Pytasz jak wygląda ubój zwierząt na wsi, z pewnością nikt ich na żywca nie kroi, nie rzuca nimi, nie wali o kraty, podłogę itd.
Z tego co mi opowiadali, to świnie po prostu się zarzynało - z resztą stąd wzięło się to powiedzenie - zarżnął jak świniaka.
Doświadczeni ludzie zabijali świnie, zarzynając je w odpowiednim miejscu i w taki sposób, że czasami nawet nie kwiknęła.
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie ten film był wstrząsający.
Nakazy, zakazy. Człowiek zawsze je łamał i to się pewnie nie zmieni.
Ale jakim trzeba być bydlakiem, żeby tak traktować zwierzęta.
Kiedyś oglądałem film, ale niestety o "nie fachowym" zabijaniu zwierząt.
Oczywiście nie w taki sposób jak na filmie. I wypowiadał się człowiek, który zabijał zwierzęta - taki zawód - i wypowiadał się jak to powinno się robić. Fachowe zabicie zwierzęcia, to jest dla niego sekunda / dwie cierpienia.
marcinzabki29 pisze: ↑wt cze 12, 2018 9:41 am to jest dla niego sekunda / dwie cierpienia.
Można? Można.
Ciekawe, czy przeszło by wprowadzenie oznakowań na mięsie.
Analogiczne do jajek: z wolnego wybiegu lub chów klatkowy.
A na mięsie mogło by być napisane: zabite humanitarnie lub zakatowane przez bydlaka.
Na pewno by to poprawiło sytuację zwierząt, bo ludzie niechętnie by kupowali te zabite przez bydlaków.
Również potwierdzam.
Ale ja bym jeszcze podał adres takiego zakładu, gdzie taki bydlak katuje zwierzęta.
Takie rzeczy powinny być nagłaśniane.
Myślę też, że nie wszyscy ludzie powinni pracować przy zabijaniu zwierząt.
Zawsze powinno się być człowiekiem.
Agnieszko, żadne zaostrzenie kar nic nie zmieni. Są przestępstwa za które grozi KS a i tak ludzie je popełniają.
Po prostu, dać ludziom władzę to tak się zachowują. Tego w człowieku nie zmienisz
Masz rację miro. Świadomość posiadania nawet najmniejszej władzy... prędzej czy później wypacza. Jednak bez podjęcia chociażby próby walki z tym ...może teraz bylibyśmy niewolnikami zboczonego dyktatora mianujacego się bogiem.
Powinno się z tym walczyć.
Kara jak kara, ale pokazanie i mówienie o tym w mediach, to dopiero daje takim bydlakom do myślenia.
Oczywiście nigdy się tego do końca nie wypleni.
Zawsze i wszędzie.
Taki przykład.
Przekraczasz prędkość samochodem, zatrzymuje Ciebie policja i daje Ci wybór.
- mandat 500 pln i 10 pkt.
-stanie przez dwie godziny np. na starówce z plakatem " jeżdżę jak pirat", w towarzystwie policji.
Co byś wybrał?
Ostatnie zdanie jest trafione w stu procentach.
Kiedyś się nad tym zastanawiałem, czy przemoc wobec dzieci wzrosła, czy właśnie o każdym przypadku się mówi?
." Życzenie kobiety jest dla mnie rozkazem
Panowie, koniec tych domysłów." Rotacyjne prawo do składania wniosku o informację bieżącą było wieloletnią tradycją fawy. Regularnie, można było wnioskować o przedstawienie przez innych fawowiczów informacji bieżącej. To prawo przysługiwało wszystkim akwarystom zalogowanym na forum.
Większość rządząca jednak zdecydowała, że zaknebluje forumowiczów, ograniczy ich prawo do zadawanie pytań. To jest początek końca demokracji na forum
Suweren
Ostatnio zmieniony sob cze 16, 2018 8:59 pm przez Miro, łącznie zmieniany 1 raz.